Domel

To może wrzuć go na rapidshare i daj linka bo w sumie jestem ciekaw :icon_mrgreen: Ja od niedawna używam smaru Wurtha i w sumie nie narzekam tylko że nie ma on barwnika(tak jak większość ma białe) i ciężej zauważyć jak już jest nasmarowane :flesje: Wytrzymałość cięzko stwierdzić bo po jakiś 200-250km od smarowania popadał deszcz i znowu smarowałem. W każdym razie na tylne koło go nie wyrzuca.

Hmmm nowy GSXR 750 ma 150KM....moje GSXF 750 ma 92...ta sama pojemność a jednak spora różnica...odpowiedz sobie na twoje pytanie.

Pisze chyba o GS 500.

No z daleka zobaczy dziecko które właśnie tuż przed nim wbiega na jezdnie ;) Wszyscy widzą...kierowcy tirów latają gdzie się da na tempomacie z tym że oni ważą 40t a 40t przy 80 w mieście to nie to samo co osobówka czy motocykl.

http://motoakcesoria.com/index.php

Na GPZ wprawdzie nie jeżdziłem ale za to na XJ przelatałem 2sezony-z tych dwóch jest trochę większa,rzadziej regulujesz zawory.Z owiewką dobrze chroni od wiatru itp(zawsze można lekko się pochylić albo zamontować inną szybę.Co do ekonomiczności mi przy jeżdzie 120-140km/h na trasie ale bez potrzeby nie wykręcając jej w okolice czerwonego pola paliła mi ok 5,25 l/100km.Awaryjność-mi przez dwa lata w 15letnim motocyklu padł regulator napięcia poza tym bezawaryjnie-jedynie normalny serwis.

Jakiego byś teraz nie miał to jest nowy motocykl to zalej markowego syntetyka 10W40 albo 10W50.

W weekend miałem okazje jechaćna K1200R Sport,F800St i R1200R to o ile ten pierwszy BARDZO mi się spodobał,nie czuć masy,mocny,z dołu ładnie idzie,dobrze hamuje,dobrze się prowadzi,F800ST inna półka ale bardzo fajny motocykl w klasie hmm Bandita może a R1200R czyli boxer uczucie jakby się dieslem jechało,szybko zadyszke łapie jak się trochę wkręci na obroty ale prowadzi się dobrze,troche blisko kierownicy się siedzi i to mi średnio pasowało.

Sporo te 9 litrów tak czy owak...mi XJ 600 więc większa pojemność i moc spalała przy jeżdzie trasa 120-140km/h(czasem więcej)+miasto średnio do 5,5litra a najczęściej 5,2-5,3(tyle że nie kręcąc non stop wysoko jak nie było potrzeby)najwięcej przy naprawde ostrej(jak na XJ jeżdzie + autostrada 150-170)to jakies 7-7,2l, tobie pali er 5 6,2l/100km i mi tyle 750 GSXF pali i to nie jeżdząc wolno.

A może masz licznik przebiegu w milach :P ale jak będziesz miał standardowe rozmiary dysz to ich bym nie zmieniał.Ale niech wypowie się ktoś kto miał takiego sprzęta...może ten typ tak ma :P A spalanie 8-9 w ER5....masakra chyba jedzie 100km tuż przed czerwonym polem na obrotomierzu :flesje:

Po pierwsze chyba CBR nie była brana pod uwage a nawet jakby to pisze się czemu,jakieś wrażenia z jazdy a nie polecam i tyle.

Jak cena i legenda HD :smile:

Jesteś pewien że przebieg a nie stan licznika?? A 200ml na 1000km to nie najgorzej choć jak nie kręcisz wysoko a silnik chłodzony cieczą to troche to jest.

A doczytałeś że Fazer 1000??

Gratuluje nowej maszyny.Ja wprawdzie mam większego brata czyli GSX750F ale jestem bardzo zadwolony,dość wygodny,szybki,dobrze się prowadzi,pali niewiele (naogół wychodzi mi kolo 6,25l/100km i to nie jeżdząc za wolno raz nawet na trasie 270km gdzie 100 km było szybkim tempem a reszta w większośc 90-110km/h choć miejscami szybciej spaliła tylko 5,1l/100km :)

Ja po wczorajszej jeżdzie w deszczu(a właściwie ulewie) jeszcze do dzisiaj nie mam w 100% suchych skór,a rano rękawice to ciągle dość mokre były teraz już w miare przeschły :/

Pózniej znaczy kiedy?? Masz 18 lat więc nie przesadzaj aże nie kupisz odrazu tylko za pół roku to się życie nie skończy,a co do jazdy RR to zależy od tego co masz w głowie bo sama jazda jak nie odkręcasz nie jest jakaś inna niż na słabbszym sprzęcie ale po co wtedy kupować mocniejszą maszyne kręcąc ją do 6tyś obr jak na obrotomierzu jeszcze 10tyś...nie mówie ze GS musisz ale są napewno lepsze motocykle do nauki jazdy niż RR,jakiś Badnit,SV,CBF 600 itp.

To mnie rozwaliłeś...stać cie (rodziców?!)na RR a nie stać (cokolwiek to znaczy) na zmiane sprzęta :biggrin:

Już nawet na motocyklach człowiek nie może się czuć bezpiecznie :) teraz to już zwalniam nawet przy stacjonarnych fotoradarach jak stoja po drugiej stronie drogi...a nuż są wycelowane na odjeżdżających.

Sinterowe to są klocki ze spieków,CL A3+ możesz kupić np. tutaj http://sklep.scigacz.pl/klocki-hamulcowe-c-49.html , co do zużywania tarczy w SBK5 nie spotkałem się z opiniami -SBS Street Excel też by się nadawały do R6(ViperPl z forum ma w CBR i chwali i tarczy też nie niszczą za bardzo),możesz tez poszukać złotych Nissinów(np.na Allegro)

A co jest lepsze...Opel(Corsa) czy Ford(Mustang)...pisz jaki typ klocków a nie firme, na EBC zwykłe wielu narzeka że są do niczego a np HH są już bdb.To samo w olejach często ktoś pisze ja leje motul, albo motul 10W40(a może być 5100,7100,300V), z oponami podobnie często wielu pisze bez podania modelu a opona oponie nierówna.Co do klocków CL to niektórzy narzekali na ich twardość ale w modelu SBK3, jak nie jeżdzisz super ostro załóż CL A3+ i będą ok :smile: Do R6 to załóż jakieś klocki sinterowe a nie miękkie.

Jak praktycznie nie jeździsz a ważna jest przeczepność kup jakieś opony z założenia przeznaczone na tor,z kasą spokojnie się zmieścisz.

Takie pytanko do ciebie Piotrze...czemu polecasz pół a nie full syntetyk bo już w którymś temacie widać że jakoś nie zalecasz syntetyków a jakoś producenci nie piszą że ma być to pół czy full syntetyk co najwyżej klasa lepkości i jakości a jednak syntetyk technologicznie(a co za tym idzie eksploatacyjnie) jest lepszy.

Półsyntetyk albo full syntetyk...mój GSXF miał lany półsyntetyk,teraz przy przebiegu ok 24-25tyś km wymieniłem na syntetyk i też jest ok :eek: a zawsze lepiej lać lepszy olej :D

To się troche popuszcza ssania żeby na zimnym nie pracował na zbyt dużych obrotach,zwłaszcza zaraz po odpaleniu.