Domel

No to przyjeżdzaj :icon_mrgreen: 10zł wjazd kosztował...kiedy chcesz kawa,herbata..strzeżone pole i parking,własne Toi Toi co jest dużym plusem :lapad: Ma to swój urok ale po paru latach mialem dosyć :icon_mrgreen: A teraz to mi się samemu gęba cieszyła jak widziałem te tłumy idące na pociąg a ja wiedziałem że wsiąde na moto i jazda :icon_mrgreen:

W GSX750F przebieg ok 27tyś km..nie dawno musiałem po jakiś 3tyś od wymiany dolać pierwszy raz oleju nie wiem ile dokładnie poszło ale jakieś 0,1-0,2l :crossy: Olej Bel Ray EXS 10W50.

Ja też na 99% pojade...7 Woodstock chyba 3 na moto w wiosce motocyklowej :rolleyes:

Jeżeli to iskrzenie jest silne to do wymiany kondensator. Przerwa na świecy to bylo chyba 0,7-0,8mm o ile pamiętam.

Ale i w samochodzie i w motocyklu przecież nie nakładasz tego na bieżnik tylko boki opon.

Dopiero na GSXF poczułem jak przydatny jest świadomy przeciwskręt...czasem zdarzyło isę że wchodziłęm w zakręt za szybko a pochylenie ciałem jakoś nie powodowało szybkiego pochylenia motocykla wtedy przeciwskręt i faktycznie motocykl sam w zakręt wjeżdzał :flesje:

Zwłaszcza że jak robi się długą trase to olej aż tak nie traci parametrów jak jadąc na krótkich odcinkach często niedogrzanym.

Kupując motocykl tym bardziej wysilony się nie oszczędza :)

Olej to olej byle dobry markowy!!! Wlewaj znowu midlanda i nie bój się.

Ale do 120km/h potrzebne jest 170KM?? Hmm miałem XJ i 120 nie stanowiło problemu, mam 92KM w GSXF teraz i 120 pojawia się w chwilke.Rozumiem jakbyś powiedział 220 to faktycznie wtedy się zgodze :)

Lux10 z tego co wiem to SAE 30(a więc "letnia" lepkość) tzn chyba gdzieś czytałem że zamiennikiem stosowania luxa był olej SAE 30.

Oleje są mieszalne niezależnie czy syntetyk z minerałem czy z półsyntetykiem itp. Nic ci się nie rozszczelni a jak chcesz to odkręć głowice i przeczyść i nagar ci się nie oddzieli :smile: Nie wiem co wy macie za motocykle że wam nagar coś uszczelnia...ja myślałem że od tego są pierścienie z filmem olejowym ;)

A kto ci to powie...ale napewno przy dobrym serwisowanie spokojnie powyżej 100tyś km i to pewnie z grubym hakiem. Ja dużo nie powiem co do wytrzymałości bo mam jakieś 26,5tyś km ;)

Hehe ja jak kiedyś jechalem ale poza miastem jakiś dostawczak jechal przede mną ale tak sikał płynem że aż cały mokry byłem(to nie bylo lekkie spryskanie). Ale fakt wiara mogła by wyregulować spryskiwacze a nie 90% leci poza szybe.Co do blokowania w korkach to najczęściej jak już wyminę kogoś kto mnie specjalnie blokuje to zobaczy środkowy palec itp. jakieś przestawianie lusterek itp to sens ma jak ktoś specjalnie zajedzie droge czy coś powodując niebezpieczną sytuację a to że w korku postoje...to nie ma co przesadzać.

A jakby z wyliczeń ubezpieczycielom wyszło że skoro jednak część teraz płacących nie płaci to by podnieśli zwykłe stawki i byś płacił rocznie nie wiem 300-400zł to byłbyś zadowolony zamiast płacić 160 bez zniżek rocznie i nawet jak w styczniu jest w miare ciepło to sobie śmigasz a tak wykupujesz OC.A do KS-Ridera przeglądu jak nie jeżdzisz nie musisz robić. Mnie bardziej denerwuje że na AC od kradzieży mam zwyżke za wiek 30% bo nie ma rozgraniczenia na zwyżki tylko za jazde. A OC bez zniżek to dwa baki więc o co nerwy. A co do ochrony przed cwaniaczkami...nie rozumiesz jakby nie ciągłość to wielu by kombinowało i jeżdziło sobie choć troche bez OC a tak liczą że kiedyś może ktoś dojść że nie było ciągłości i zapłacą o wiele więcej!!!!

Jakoś wątpie żeby TVP,Polsat czy TVN nadawał w Polsce gdzie wyścigi motocyklowe są "średnio" popularne nadawały motogp,250 i 125ccm w niedziele w porze "obiadowej" 12-15. Jakiś polsat sport itp to może jest szansa. Od biedy będe oglądał tak jak czasem przez TV internetową :)

Że jak?? A ty tak tylko sobie jaja robisz czy ty tak serio ?? Bo jeżeli serio to jak nie masz o czymś pojęcia to się nie wypowiadaj. Tak lepkości rosną w miare im cyfra przed W jest większa. I baza oleju nie ma tu nic do rzeczy bo żeby klasa lepkości była taka a nie inna musi jego lepkość być w określonych granicach w określonej temp.(choć lepkość "zimowa" czyli ta przed W zalezy chyba od granicznej temp. pompowalności) ale nie wdając się w szczegóły to im wyższa liczba tym większa lepkość.

Jajko to model po 98r. Kupowanie sportowego(więc za wygodne to nie jest itp)litra do jazdy takiej do 6tyś obr. to trochę kojarzy się z kupowaniem terenowego samochodu z wielkim silnikiem żeby tylko po mieście jeżdzić. Bo ok. rozumiem że nie trzeba pałować ale żeby jeżdzić spokojnie po co 170KM motocykl ?!

Po pierwsze gęstszy a nie gęstniejszy jak już, a po drugie bardziej lepki (bo to jest raczej parametr cie interesujący) niekoniecznie gęsty jest 15W.

To czytałem o V klasach olejów i o wliczaniu hydrokrakowanych minerałów do syntetyków(które to na pewno robi Shell i Castrol) :buttrock: ciekawe jak faktycznie w teście wypadają takie oleje. Ostatnio znalazłem pdfa z testem chyba zlecony przez Amsoila z różnymi testami kilkunastu olejów motocyklowych(kilkadziesiąt stron testów i wytłumaczenia co oznaczają wyniki :D ) tyle że większość olejów była na rynek amerykański niekoniecznie posiadając odpowiednik w Polsce. To taki mały offtopic ;) A wracając do tematu o tym też myślalem o tych normach spalin że oleje miały większe ilości związkow cynku itp tyle że teraz też mają katalizatory i to też pewnie jest przycięte . Zwłaszcza że i tak część ma klase SL a część tych mających SG czy SJ też nie wiadomo czy faktycznie nie ma lepszych więc pewne związki i tak ma ograniczone ;)

Ale są też różne oleje jedne energooszczędne inne nie o różnych lepkościach niekoniecznie 5W30. Poza tym w jakieś dodatki ze względu na sprzęgło i skrzynie biegów to wierze najbardziej mnie zastanawia kwestia bazy oleju która niby miałaby nie dawać rady przy wyższych obrotach itp. Bo wiem że olej energooszczędny np. jakis 5W30 EC to faktycznie się nie będzie nadawać ale czy jakiś 5W50 wymięknie i to zwłaszcza jak chodzi nie o skrzynie biegów ale o całą reszte ze względu na obciążenie to wątpie.

http://www.xs11.com/stories/mcnoil94.htm Ostatnia tabela wskazywałaby jednak że lepiej warunki w silniku motocyklowym wytrzymują oleje samochodowe gdyż mniej tracą lepkości :) Sam leje i będe lać dobre oleje motocyklowe ale temat olejów mnie interesuje i lubie rzeczową dyskusje a nie legendy(jak z syntetykami) czy teksty żywcem ze stron producentów :notworthy: Trzeba się pogodzić z tym, że istnieje marketing i są oleje do quadów, jednocylindrowych silników czy V2 i każdy powiedzmy 20W50...aż tak się różnią?! silnik w quadzie i ten sam w enduro to taka różnica że musi mieć odmienny olej?!... i dlatego wole argumenty rzeczowe a nie że "nie bo nie" ;)

W ŚM w sumie pisze to co na każdej stronie producenta. Ale właśnie jestem ciekaw kwestii poruszonej przez Samolota...skoro motocyklowe są tak wytrzymałe i super to czemu lejemy gorsze w podobnej cenie samochodowe do swoich puszek ?:bigrazz:

Troche mogą różnić się dodatkami głównie ze względu na to że smarowane jest sprzęgło i skrzynia biegów ale w to że jest specjalny bo motocykla mają większe wysilenie i samochodowy by nie dał rady itp to nie wierze z podobnych względów jak pisze Samolot :)

10W40 Motula są i półsyntetyk 5100 i syntetyki 300V i 7100...to jest tak jakbyś napisał że masz Honde 600ccm tak samo szczegółowo :icon_biggrin: