Skocz do zawartości

fxrider

Forumowicze
  • Postów

    583
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez fxrider

  1. no to ja sobię tutaj pozwolę na małą dygresję... bo zależy o której śrubce mówimy. Tak się składa, że akurat serwisowałem jinluna (rometa, pies jeden) który zgubił jedną śrubkę - tę z lewej strony pod silnikiem łączącą obie części ramy. Jak się położyło nogę na podeście, to się cały silnik przestawiał. Ja bym się nie odważył tym na prostej jechać, co zresztą było nijakim wyzwaniem w tym stanie. Zresztą moim zdaniem to pomyłka aby śruba 6 łączyła newralgiczne elementy nośne, z czego jeden z tych elementów miał otwór pod nią 8 - czyli nawet jak się wkręciło to i tak miało po 1 mm luzu na każdą stronę - dziwne, że jej nie ścięło. Śruba była wkręcana w tę drugą część ramy - gwint w ramie to słaby pomysł - zakontrować się nie da.A wystarczyło dać dłuższą śrubę która przeszła na wylot i mogłem dać dodatkową nakrętkę z podkładką sprężynującą po drugiej stronie rury nośnej. Spoko, rozumiem podejście, 'mało dałem więc nie ma co wymagać', 'mam gwarancję, więc wcale mi nie przeskadza, że wciąż muszę z niej korzystać' i 'mam take, więc jest najlepsze' , ale chciałbym aby osoba rozważająca zakup czegoś takiego była świadoma wszystkich aspektów tej decyzji. A propo greedo'wej 'krucjaty' - on się koncentruje na aspektach technicznych i ew. ekonomicznych chińskich motocykli, nie personalnych, ideologicznych czy jakichkolwiek innych. Wydaje mi się, że aby polemika z jego twierdzeniami miała poważny charakter powinna być prowadzona na tej samej płaszczyźnie. pozdrawiam, Adam
  2. tak sobię pozwolę wkleić fragment ze strony KN'a (wybaczcie, że w języku oryginału) i podkreślić najciekawsze fragmenty pozdrawiam, Adam
  3. Hej, mam okazję kupić moto zarejestrowane w Czechach (stoi w UK). Chciałbym zapytać czy mogę się spodziewać jakichś specjalnych utrudnień w rejestracji? Może ktoś przerabiał ten temat? Druga kwestia to to, że chciałbym na tym moto wrócić ze wspomnianej Wielkiej Brytanii do Polski na kołach - zakładając, że moto ma niezbędne ubezpiecznie, przegląd - czy potrzebuję czegoś jeszcze? Mam cichą nadzieję, że konieczność wykupowania angielskiego ubezpiecznia mnie omija ? pozdrawiam, Adam
  4. Mam bagster w swojej supertenerce - używam go raczej jako wygodne mocowanie bagsterowego tankbaga, niż w celach wizualnych. Przylega ładnie, w terenie czasem śmigam - lakier nie ruszony. Z wad to to, że poszerza i tak już szeroki motocykl.
  5. mam prawy handbar - musiałbym sprawdzić w jakim stanie
  6. nawiązując do wątku o uterenowionym angliku z lat '50 z poprzedniej strony: http://cgi.ebay.co.uk/1958-Royal-Enfield-B...1QQcmdZViewItem pozdrawiam, Adam
  7. podejrzewam, że zapłon to SEM. szukając kiedyś informacji o nim natknąłem się na te strony : http://www.husaberg.org/wiki/index.php/Electrical http://www.transmic.net/sem.htm pozdrawiam, Adam
  8. Przy ustalaniu wartości moto liczy się tylko rocznik i przebieg i ew. akcesoria. Nie ma znaczenia stan tech. - przynajmniej ja nie mogłem się doprosić w odwołaniach uznania w wycenie nowego zestawu napędowego, tarczy cham. i kilku innych rzeczy na które miałem fakturę na 1,2k PLN sprzed 2 czy 3 dni przed wypadkiem. Odpisali mi, że to są rzeczy eksploatacyjne i nie mają wpływu na wartość moto. Miałem także fakturę za transport moto z miejsca wypadku, wypłacili mi 2/3 tej kwoty powołując się na jakieś wewnętrzne wyliczenia. Wg. PZU centralka jest warta 30 pln (musiałem wykazać, że nie jest wyposażeniem seryjnym), przewody w oplocie 20pln, dedykowany zestaw kufrów ze stelażem+bagster łącznie 400zł. + kilka innych podobnych 'kwiatków'. Znaczy najlepiej się rozbijać jakimś strupionym, miarę nowym motongiem ze skręconym licznikiem.
  9. nie koniecznie. Też miałem moto szkodę całkowitą - wycena dot. wartości moto przed wypadkiem i po nim - ja dostałem różnicę i moto zostało u mnie. Z tego co wtedy wyczytałem i o ile dobrze pamiętam ubezpieczalnia nie może zmusić Cię do oddania moto w rozliczeniu, może najwyżej odmówić jego przyjęcia. Pomijam kwestię rzetelności tych wycen, która w swoim czasie wkurzyła mnie zdrowo. pozdrawiam, Adam
  10. rozumiem, że piszesz z własnego doświadczenia ?
  11. jeśli wystaje kawałek łebka spróbuj go naciąć brzeszczotem i wykręcić płaskim śrubokrętem pzdr
  12. do samego SLR (lub FX )nie ma do ściągnięcia z netu - jeśli dobrze poszukasz może znajdziesz do kupienia wersję papierową(kiedyś się takiej doszukałem). Jeśli chodzi o sam silnik to możesz skorzystać z serwisówki od dominatora (nx650) : http://blackbears.ru/index_en.php?get=manual Trochę grzebałem w swoim FXie - miarę możliwości pomogę. W NX jest inny gaźnik - w FX/SLR poziom paliwa powinen wynosić 18,5mm a śrubę skłądu mieszanki wykręca się 1,75 obr - może się komuś przyda ta informacja. I jeszcze przydatne linki : http://www.bsiegl.at/techdat/VigorFX650x_s.jpg http://www.bsiegl.at/techdat/VigorFX650x.jpg Te modele są blokowane na module zapłonowym - odblokowanie polega na przepięciu kilku kabli w nim - było kiedyś opisane na pl.rec.motocykle pozdrawiam, Adam
  13. W manualu do mojej huski (TE 610) mam dokładnie opisane krok po kroku jak rozebrać tylny amorek. Sam amorek (sachs) fabrycznie posiada wentyl. Nie wiem tylko jakim olejem należy zalewać tylny amorek - manual podaje "SHOWA SS 25". Z tego co czytałem w terenowym moto olej w tylnym amorku należy wymieniać co rok lub dwa. pozdrawiam, Adam
  14. słyszałem o patencie typu wspawanie np. jakiejś śruby do środka bieżni i wybijanie jej zapierając się o ten wspawany element. W swoim huskaczu jako że nie posiadam spawarki dolną bieżnię (do której w ogóle nie było jak podejść) przepiłowałem - dało się ją potem wyjąć palcami :)
  15. cóż, LC4 to to nie jest, ale w las można się śmiało zapuszczać. spalanie zależy od egzemplarza - generalnie słychać od 5,5 do 8 litrów (po mieście) - pewnie sporo zależy od kierownika i regulacji gaźników :notworthy: xtz 750 przyjemnie trzyma się 140 w trasie, można też 160 - ale to już raczej bez kufrów bocznych. Przy 160-170 trzymanych w trasie przy na prawdę paskudnym wietrze moja xtz spaliła mi kiedyś ok. 7l/100
  16. moja super tenerka pali w trasie ok. 5,5 po mieście poniżej 6,5 Na sucho waży 30 kilo mniej niż rd04. Czasem brakuje 6tego biegu, ale każdy z w/w modeli ma 5 biegów. Heble faktycznie nie są mocną stroną tego moto, ale moja ze stalowymi przewodami, dobrymi klockami i większą pompą radzi sobie całkiem całkiem. Ma swoje wady, ale też sporo zalet - generalnie da się lubić :D pozdrawiam, Adam
  17. a sprawdziłeś czy zawory nie są powypalane ?
  18. raczej na odwrót : na ciepłym silniku luzy się zmniejszają. Ustawia się na zimnym. pozdrawiam, Adam
  19. przyczyną może być też zbyt niskie ciśnienie powietrza w oponie
  20. niektóre filtry się myje a nie wymienia :) np. KNy taki jak ma magneto i większość filtrów obecnych moto terenowych.
  21. jeśli wzrostowi obrotów towarzyszy proporcjonalny wzrost prędkości to wszystko chyba jest ok :icon_exclaim: pozdrawiam, Adam
  22. http://grupy.scigacz.pl/Czyszczenie,i,smar...19,2007_03.html http://www.tuningbaja.pl/cms.php?file=instfil oczywiście wiadomo dlaczego "do obsługi filtra należy stosować wyłącznie produkty polecane przez producenta" :icon_razz: - jeśli jednak skusiłbyś się na zestaw czyszczący KN to poszukaj w sklepach motoryzacyjnych - to to samo, tyle, że taniej :flesje: pzdr, Adam P.S. zastanawia mnie punkt 12. z drugiego linku - "należy pozwolić aby nagromadzony brud działał na naszą korzyść. Pomaga on lepiej filtrować powietrze"
  23. a wiesz, że instrukcja obsługi KNów wyraźnie i kategorycznie zabrania używania benzyny do czyszczenia? pzdr, Adam
  24. XTZty mają problemy z regulatorami, akurat przerabiamy temat na forum XTZ: http://xtzclub.pl/forum/viewthread.php?for...9&thread_id=132 pozdrawiam, Adam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...