ural_zgora

Tak to sie nazywa: "Plynny metal" - "Flussig-Metall". Jak to wyschnie to rzekl bym - bardzo twarde cholerstwo. Ja tym kleilem zeberka w glowicy i trzyma. Po obrobce pilnikiem nie ma sladu. Kleilem tym w innym sprzecie krociec zbiornika paliwa do ktorego mocowany jest kranik i tez trzyma - byl lekko naderwany. Ponizej specyfikacje tego wynalazku: http://img475.imageshack.us/my.php?image=skanuj0010nl0.jpg

Ja juz prostowalem taki korbowod "na szybko" - bez rozbiorki silnika. Zostal zdjety tylko cylinder. Wystarczylo wlozyc tylko szpikulec w sworzen tlokowy i zalatwione :icon_twisted: Wygina sie to dosc latwo - trzeba uwazac przy montazu /demontazu tlokow, a takze przy mocniejszym przytarciu silnika.

ze simson to niekoniecznie musi byc motorower :icon_twisted:

Sprawdz: - punkt zaplonu - przerwe na przerywaczu - stan regulatora odsrodkowego przyspieszenia zaplonu (czy sie nie przycina, sprezyny) - kolor swiec - poziom paliwa w gazniku - osadzenie iglic w gaznikach - pewnosc polaczenia/szczelnosc gaznik-glowica no i pozostale elementy wymienione przez kolegow.

sasiad ma k750 61r i ma przod na wachaczyku i kola normalne bebny. Bebny chyba oryginalne bo juz ze starosci otwory byly obok wiercone. http://www.bachus.zgora.pl/db_files/galeri...8737106_big.img

no ja mam wlasnie w uralu takie jak na foto. hmm... a te korby ze zdjecia to 100% dolniak czy ural ? Najlepiej je pomierzyc.

napisz dokladniej jak to jest z ta lampka :icon_mrgreen: Z tego schematu wyzej wynika ze wychodza tylko dwa przewody ? To w koncu dwa czy trzy ? Jezeli trzy to musisz sobie zobaczyc ile diod przypada na stop i ile na pozycje.

Nie wiem czy w dolniakach tez byly takie, ale co do ksztaltow przekroju korbowodu to normalny dwuteownik oraz przekroj plaskownika - ala splaszczonej elipsy. Dwuteownik jest lepszy, jezeli chodzi o sztywnosc. Jednak moze byc troche ciezszy, a moze nie ? - nie wiem nie sprawdzalem.

Diody LED maja rozne napiecie zasilania - zalezne od "koloru". Jak sie domyslam Ty masz czerwone. Napiecie zasilania dla takiej diody to okolo 1,5V. Mnozac to dalej przez 5 diod w szeregu daje napiecie zasilania 7,5 V. Jezeli potraktujesz je tym 9,25 V to mysle ze nie powinno sie nic stac - mozliwe ze sa jakies o podwyzszonej jasnosci. Druga sprawa to natezenie pradu. Aby Ci te diody poswiecily troche to nie nalezy przekraczac 30mA przeplywajacych przez diode. Mnozac to dalej przez 10 galezi wychodzi prad calkowity na poziomie 300mA. Podsumowujac - musisz tak zbudowac uklad (np dobierajac opornik) aby tych wartosci nie przekroczyc, SZCZEGOLNIE PRADU.

Ja zakladalem kola rozrzadu u siebie bez wyciagania walka rozrzadu - podgrzewajac same kola. Sciagnelem tylko przednia pokrywe i udalo sie to wymienic (niezbedny dobry sciagacz, zeby ruszyc to duze kolo). Fakt ze trzeba sie z tym kolem, przy zakladaniu, szybko uwijac co by nie ostyglo/walek sie zbytnio nie nagrzal. PS.1 Jak by sie udalo to warto kupic kola rozrzadu starej produkcji. Ja takowe jeszcze dostalem - na Wroclawiu u ruskich - ostatnia para. (te duze kolo rozrzadu ma 6 otworow w tarczy, a te male kolko bylo "czarne"). PS.2 Co do ruskiej produkcji to proponuje przed montazem kol rozrzadu sprawdzic poprawnosc nabicia znakow, rozmieszczenie rowkow wpustowych. Bierze sie stare kola ustawia na znaki, na wierzch sie kladzie nowe kola - tez ustawia na znaki i porownuje sie czy w obydwu parach rowki na klin sa dokladnie w tych samych miejscach. Lepiej to sprawdzic, niz pozniej sie glowic czemu silnik nie ma ciagu. :buttrock:

troche zdjec jest tu: http://www.bachus.zgora.pl/galeria.php?dbi_id=25 moze ktos sie odnajdzie w tlumie.

Sruby do korbowodow oryginalne ! Cylindry sa wspolzamienne, glowice nie. Skoro to wszystko lezy w czesciach, korbowody nie sa skrecone, to ja bym na Twoim miejscu sprawdzil dokladnie czy dany korbowod jest kompletny tzn czy pokrywa jest rzeczywiscie od tego korbowodu, gdyz pozniej mozesz miec nieprzyjemnosci. Jezeli sa tam jakies numery nabite to nie bedzie klopotu, jezeli nie to trzeba pomierzyc. PS. Co do tych srub korbowodowych to sprawa jest bardziej skomplikowana niz Ci sie wydaje. Sruba taka, ze wzgledu na warunki w jakich pracuje, jest (powinna byc) odpowiednio wykonana - odpowiednio ulepszony material, zrobione specjalne przejscia, gwint zwykle walcowany, zero karbow, odpowiednie pasowanie z korbowodem no i odpowiedni skok gwintu. Takze nie radze kombinowac ze zwyklymi srubami.

tak jak na tym rysunku: http://img479.imageshack.us/my.php?image=k19xu2.jpg

kazaa, napisz od kogo zamawiales i za ile - jezeli mozna wiedziec.

a dlaczego ma sie nie dac kopac ?

moze i regulacji, ... ogolnie posprawdzaj luzy i jezeli wystepuja to sprobuj je usunac, wyregulowac itd sprawdz luz na lozyskach glowki ramy, sprawdz przednie i tylne zawieszenie czy nie ma luzow zobacz czy nie ma luzow na pisatach kol sprawdz ustawienie wozka sprawdz naciag i stan szprych w kolach ... napisz moze cos wiecej o tych drganiach - przy jakich predkosciach wystepuja, czy wystepuja podczas hamowania, czy caly czas wystepuja

nietypowe, moze raczej niedostepne - chodzi o baruma.

hehe, wiem ze nietypowe. Kupilem to okazyjnie na allegro (70zl/szt) - nowki. Jakis gosciu wysprzedawal pozostalosci po rusku i stad mam te opony. Gdzies, kiedys na necie widzialem opony o takim samym rozmiarze, takiej samej rzezbie bieznika tylko mitasy. Cos mi sie zdaje ze firma barum juz nie robi opon do motocykli (?), bo nawet zuzlowcy jezdza na mitasach, a wczesniej jezdzili na barumach.

:flesje: :( :buttrock: :P PS. rajdowiec - licznik to nie wszystko. Probuj chociaz stosowac te minimum - ".,?".

Napisz dokladniej o co chodzi z tym "ciagle mi ciagnie...." Jak sie zachowuje klamka sprzegla, jaki jest ruch jalowy, jak wciskasz sprzeglo czy nie wystepuja jakies opory...? Czy sprzeglo rozlacza slabo , czy w ogole nie rozlacza ? Ta czesc zestawu popychacza - ta ostatnia, ktora styka sie bezposrednio z dzwigienka przy skrzyni (z tylu) ile mniej wiecej wystaje ponad otwor w skrzyni ? Nalezalo by jeszcze sprawdzic ta dzwigienke sprzegla, konkretnie opaske do ktorej jest przymocowana - jak to jest ustawione, czy sie nie luzuje ?

jezeli zdjecie masz juz na dysku, czy jakims innym nosniku to wchodzisz sobie np tu: http://www.imageshack.us/ i ladujesz zdjecia. Po zaladowaniu wyskakuja linki ktore wklejasz na forum.

apropo tych wystajacych nitek to u mnie tez byly :D . Zapewniam cie krasnal ze rekawy nie odpadna - sprawdzone. U mnie wszystko bylo elegancko zszyte, tylko cosik po tym szyciu pozostalo.

rajdowiec, czytales chociaz to co napisales ? :D

taka obudowa jest niezbedna do zamontowania tego aparatu zaplonowego - tak umiejscowionego (w srodku pewnie na slimaku). Zeby skrocic obudowe trzeba by robic otworek pod aparat w miejscu laczenia obydwu plaszczyzn, co moglo by byc trudniejsze do zrealizowania przy produkcji (zmiana, rzezbienie w karterze). Po drugie calkiem mozliwe ze w dolnej czesci jest jakis filterek odsrodkowy, ktory tez swoje zajmuje.

Koszulka - OK, znaczek - OK, wina powitalnego - tyle co kot naplakal. Cena mogla by byc troszeczke nizsza. Na ten zlot najlepiej zarcie, browar,... brac ze soba :D , co tez uczynilem. Najbardziej wnerwiajace wg mnie - wyjazd z osrodka na parade. W tamtym roku jakos szybciej to wszystko sie ustawilo i ruszylo, a w tym -szkoda pisac. Pogoda za to dopisala.