Skocz do zawartości

ukasz

Forumowicze
  • Postów

    2243
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez ukasz

  1. Kiedyś, chyba gdzieś w dziale "mechanika MZ" ktoś zapodał linka do firmy zajmującej się wyrobem kufrów, z tego co pamiętam mieli też w ofercie coś na simsona. Adresu sobie teraz nie przypomnę, musisz pogrzebać w archiwum, pobaw się opcją "szukaj" - myślę, że nie będzie trudno znaleźć ten wątek. Pozdro.
  2. mi sie dźwięk żadnej 50-siątki nie podobał i nie spodoba' date=' bo to za mała pojemność żeby ,,przyjamnie" pierdział :([/quote'] nie czytasz uważnie - pisałem o 80 a to już jest różnica wielka. pozdrawiam hm.. czy ja wiem... dla mnie wszystkie poniżej 125 maja hujowy dźwięk... najlepiej brzmi Gsx-r 10000 z wydechami od Akrapovica :D 10000?? Z taką pojemnośca na pewno brzmi pięknie 8)
  3. Tak sobie czytam Wasze wypowiedzi i widzę - każdy swoje chwali. Nie będę gorszy, też dorzucę swoją obiektywną opinię :( Najlepszy jest oczywiście ROMET CHART :D:P:P :lol: :lol: :lol:
  4. No to chyba nie przegapisz okazji poznania w realu grupy północ? :( Którędy właściwie jedziesz? Zamierzasz zachaczyć 3miasto? No i na jak długo się wybierasz w ogóle? Moglibyśmy się spotkac po drodze, albo ewentualnie zgadać jakoś w Jastrzębiej (jezeli chcesz, ofcourse :D) PS. No i dlaczego "mam jechać" ? - to jest jakaś wyprawa pod przymusem? :D
  5. A gdzie konkretnie się wybierasz? Daj znać, to się zgadamy jakoś na miejscu :(
  6. Noo, za to stwierdzenie masz u mnie browara :lol:
  7. Dzięki wszystkim za wypowiedzi, skoro ta świeca to faktycznie taki bajer to wolę za tą kasę zatankować i jeździć :(
  8. No, aż strach sie pojawiać na pasie za tydzień :lol: :lol: :lol: A kolega w katamaranie to Krzysiek - maniak 4 kółek, specjalnie go zaprosiłem, żeby go przekonać co to znaczy prawdziwa jazda 8) Jagd: po tym jak go przewiozłeś pękły w nim ostatnie wątpliwości i teraz stał się gorliwym wyznawcą jedynej słusznej drogi :lol: MZtek faktycznie wyjątkowo dużo, zresztą wszystkich motocykli było chyba więcej niż zwykle (czyżby wspomogli nas turysci? :(). Po ATAKu przejechałem się do Sopotu, gdzie po drodze prawie zostałem rozjechany przez nadgorliwego kierowcę autobusu - chciał on ustąpić miejsca karetce na sygnale, więc zjechał na pas obok... spychając mnie z drogi 8O Chwilę potem dogoniłem go i zajechałem od drugiej strony, ale frajer miał za wysoko lusterko, nijak nie mogłem sięgnąć :D więc skończyło się tylko na obtrąbieniu go :D Eeeech, już się nie mogę doczekać kolejnego ATAKu :D
  9. Pierwsza jazda za kierownicą - zapamiętaj to dobrze, bo to jest właśnie początek reszty Twojego życia :( Jak raz zasmakujesz, to już nie przestaniesz. Czego serdecznie Ci życzę :D Pozdro.
  10. Dzisiaj wpadnie jeszcze jeden qmpel (Krzysiek) - przyjedzie Toyotą Yaris i trzeba go nawrócić na jedyną słuszną drogę (znaczy się na dwa kółka :()
  11. Już jutro kolejny atak, jak zwykle 17:45 pod żakiem. To tak dla przypomnienia, na wszelki wypadek :( Do zobaczenia.
  12. Przymierzam się do wstawienia sobie platynówki w miejsce zwykłej świecy, słyszałem że poprawa pracy silnika jest wyraźna. Ktoś z was jeździ może na takiej świecy? Jak wrazenia? Opłaca się zainwestować te 45 zeta?
  13. Pamiętam, że kiedyś, dawno temu, widziałem "zapowiedź" tego motocykla w jakiejś gazecie (chyba w "młodym techniku") - spróbuję dotrzeć do tego numeru i jak znajdę, to zrobię skana. Co do samego sprzęta to wiem tylko tyle, że nie wyszedł poza faze prototypu :(
  14. ukasz

    Coś o Ogórku 200

    Jeżeli głośnik to tylko aktywny, tj. z własnym wzmacniaczem. Bez tego nie będziesz nic słyszał. A wzmacniacz potrzebuje zasiliania. O ile kwestię napięcia można stosunkowo łatwo rozwiązać, o tyle, jak dobrze mówi Trajka - mam duże wątpliwości czy prądnica uciągnie ten audiofilski zestaw :( Najprostsze i najskuteczniejsze rozwiązanie to oczywiście słuchawki 8) Jeżeli jednak upierasz się przy głośniku to w grę wchodzi tylko osobne zasilanie, np. akumulator samochodowy. No i teraz pytanie, gdzie to wszystko wcisnąć? Mam też trochę wątpliwości na temat wrażeń zmysłowo - estetycznych, jake będzie wywoływał tak zmodyfikowany ogór :D No ale to już jest Twój wybór - w każdym razie jak coś poskładasz to daj znac jak wyszło i zapodaj jakies fotki. Pozdro.
  15. ukasz

    Coś o Ogórku 200

    Więc chyba musisz się po prostu przyzwyczaić... :(
  16. Uuups.. Ale wpadka :roll: :oops: Wszystkich zainteresowanych przepraszam, to się więcej nie powtórzy :roll:
  17. ukasz

    Moto GP Germany

    Dzięki za filmik, W-max, fajnie było jeszcze raz to sobie zobaczyć :D
  18. ukasz

    NARESZCIE!!

    Bo forum jest ekonomiczne i juz sie przestawiliśmy na nadchodzącą zmianę czasu. Zaczekaj do zimy i bedzie dobrze :D
  19. ukasz

    NARESZCIE!!

    Karta rowerowa jest na rowery a motorowerowa na motorowery - inaczej po co by to było? Kilou: gratulacje :D
  20. Yeah, będę pierwszy z relacją :D Co tu dużo gadać było za*eb*ŚCIE :D:D:D Słoneczko zaświeciło, na pas zjechało sporo sprzętów, był nawet policjant Widelec na skuterze, ale szybko się zmył, żeby nas nie stresować :D. Nieopatrznie wyjechałem z domu za wczesnie i kręciłem się po okolicy od godziny 17:15 (nie chwaląc się, byłem chyba pierwszy na miejscu zbiórki :D), Potem spotkaliśmy się pod żakiem - dwa motocykle i 5 osób (ja, Jagdtiger z Gosią, ld, oraz żona Iwana bez Iwana :D)... z tej racji, ze nie mogłem brać pasażerów (silnik na dotarciu...i tak go dzisiaj ostro skatowałem :roll: ), Jagdtiger musiał obrócić kilka razy. Posiedzieliśmy trochę w tradycyjnym miejscu zbiórek - na deptaku, przy drodze na molo, po czym tłumnie ruszyliśmy na pas - tam to się dopiero działo. Chłopaki ostro dawali czadu, nie krępując się w ogóle obecnością dwóch policyjnych Yamah. Policjanci chyba sie lekko wqr*ili, włączyli koguty, po czym przypomnieli zgromadzonym kto tu rządzi (tak im się tylko wydaje :D). Około 19 towarzystwo zaczęło się powoli rozjeżdżać... ale nie my :D Najpierw z Jagdtigerem ruszyliśmy do Nowego Portu - ledwo nadążałem za szaleńczym (jak dla mojej etki :D) tempem jazdy Piotrka, ale było fajnie. W drodze powrotnej zostałem na światłach i nieznacznie wymusiłem pierwszeństwo, żeby nadgonić dystans do czekającego w zatoczce Jagdtigera. Chwilę potem patrzę w lewe lusterko: policyjna Yamaha 8O ; patrzę w prawe lusterko - druga Yamaha 8O Przecisnąłem się na kolejnych swiatłach pomiędzy samochodami i ostro pojechałem do przodu - Ci policjanci nie sa chyba jednak tacy źli, bo nie powiedzieli nawet słowa, tylko pojechali swoją drogą :) Potem Piotrek odbył jazdę próbna moją kochaną Ecią. A potem pojechaliśmy do Gdyni odwieźć żonę Iwana (aha, zapomniałem dodać, że samego Iwana też spotkaliśmy - przyjechał na rowerze i dołączył do nas na pasie - potem kręcił filmiki i pstrykał zdjęcia - mam nadzieję, że coś z tego już niedługo zobaczymy :)). Jazda do Gdyni to znowu próba dotrzymania tempa Jagdtigerowi, który po mieście porusza się z gracją samego Ghost Ridera :twisted: :D Z Gdyni do Sopotu (jakaś kobieta z niewiadomych przyczyn wyjechała do mnie z pretensjami, że przejeżdżamy przez chodnik pełen ludzi :D), zajechaliśmy do "Harley Valkiria Pub" - niby jakiś lokal motocyklowy a w środku żadnego motocyklisty... upewniliśmy się tylko, że Wisła wygrywa z kimśtam 4 do 0 i ruszyliśmy dalej. Piotrek spożył naleśnika z dżemem, z niewiadomych względów nie odważył się na opcję "z żelami" :D Następnie udaliśmy się na Monciak, gdzie Jagdtiger odkrył w końcu maszynę swych marzeń (nie, wcale nie hornet... ale co to? wyjaśnienie wkrótce :D), potem spotkaliśmy Warszawiaków :D ktorzy na początku nie wierzyli, że przyjechałem Etką, a następnie zaofiarowali nam paliwo rakietowe :lol: :lol: :lol: Mieliśmy na szczęście jeszcze zwykłe paliwo, więc udaliśmy się w drogę powrotną. Tak jak mówiłem, było zaje*iście. Kto był ten wie. A kto nie był, ten musi wpaść następnym razem. Spotaknie oczywiście 17:45, parking pod żakiem. Do zobaczenia. PS. Aha, mamy sporo zdjęć, niedługo zapewne się tu pojawią
  21. Ja w rowerze łatałem na butapren i kawałek starej dętki, trzymało cały rok, po czym pękła w zupełnie innym miejscu :D Nie ma to jak patent :D
  22. Jagdtiger: żona Ivana, Twoja kobieta... jak Ty je wszystkie pomieścisz na motocyklu? :lol: :lol: Pogoda póki co nie jest zła... znaczy sie nie pada :D Swoją wizytę zapowiedział też patrol policji na skuterach, ale podobno nie będą się czepiać, więc luz :D 17:45 pod żakiem - przybywajcie! Do zobaczenia
  23. ukasz

    Na Mazury

    Rozmawiałem właśnie na gg z Marianem w sprawie jakiegoś wypadu i postanowiliśmy w pierwszej połowie sierpnia jechac na mazury (jako że nikt z nas jeszcze nie widział tego kawałka kraju :oops: :oops: :oops: ). Tak wiec poszukiwana jest ekipa gotowa wybrać się w tamte strony - termin, jak już napisałem, jakoś w pierwszej połowie sierpnia, reszta szczegułów do dogrania. Maszyny - jak na razie są dwie MZtki, więc prędkości przelotowe raczej powolne. No, chyba że zbierze się dużo osób to możnaby sie na dwie grupy podzielić :D Będzie fajnie :D
  24. Skoro brat ma A1 to może lepiej nie ryzykować etki 150? Nigdy nie wiadomo na kogo trafi, a na 125 to jej nie zarejestrujesz teraz. Mińsk 125 to podobno fajny i niedrogi sprzęt. W którymś ze starszych numerów "Motocykla" był dokładny opis i wyrażali się o nim całkiem dobrze.
  25. ukasz

    Moto GP Germany

    Rossi tym razem nie zaspał na starcie i gdy odjechał od stawki myślałem, że jest już po zawodach. Ale albo on zwolnił, albo Gibernau przyspieszył i dzięki temu oglądaliśmy wyścig emocjonujący do ostatniej sekundy. Szkoda tylko Maxa, który znowu bo znakomitej jeździe przedwczesnie pożegnał się z torem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...