ukasz

Heh, rozumiem jak to jest, kupujesz nowe moto i chcesz tylko śmigać i śmigać, a o pewnych rzeczach się zapomina... :cry: Niestety pojęcia o mechanice nie mam, więc nie mogę pomóc w interpretacji tych stuków, ale mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze. 3maj się, Rafał, jesteśmy z Tobą! Pozdro.

Też o tym gdzieś słyszałem i niezmiernie jestem ciekawy, co z tego wyjdzie. I co to właściwie znaczy "całkowicie polski"?? Mam nadzieję, że chodzi nie tylko o to, że będzie składany w Polsce.

Naprawdę piękna maszyna :D Gratuluję i życzę wiele radości z jazdy. No i do zobaczenia na trasie pozdro.

Nie chcę tu nikogo urazić, ale moim zdaniem kupowanie uzywanego motocykla wysyłkowo to bardzo kiepski pomysł. Jeżeli już to koniecznie wcześniej podjedź i obejrzyj co i jak, w ten sposob możecie uniknąć obustronnych nieporozumień i zgrzytów.

Niee, to są kierunki chyba od etki 251

Co do tej jawy - owszem, fajna, ale za 4400 euro to jednak kupiłbym co innego. A co do MZ301 - widziałem taką tylko na zdjeciach, z tego co wiem motocykle te miały podajnik oleju... i to właściwie wszystko co o nich wiem :( Kiedyś oglądałem też taki motocykl na stronie jednego z fińskich klubów posiadaczy MZ, adresu teraz nie pamiętam.

Do ilu wyskalowany jest właściwie licznik w jawie?

Błogosławieni, którzy nie widzieli a uwierzyli :( Krótkie obliczenia pozwalają stwierdzić, że 70 km/h Jawa rozwija już po zrzuceniu z wysokości około 20 metrów.

Hej, Zbyhu, to powinniśmy otworzyć na 4um nową grupę - zrujnowanych przez motocykle :) Też sie wkopałem przy zakupie ostro :( No ale nie bawiłem się w żadne malowanie, całą kasę włożyłem w mechanikę i ecia nawinęła w wakacje prawie 5000 km bez żadnej usterki silnika :D

Co do tej z allegro - nowy lakier i nieorginalne kierunki z przodu (powinny być prostokątne, takie jak z tyłu)... to już może coś świadczyć. Chociaż na zdjęciu prezentuje się całkiem ładnie, nie wygląda na robioną specjalnie na sprzedaż. No ale żeby czegoś konkretnego się dowiedzieć o tym motocyklu musisz pojechać i go obejrzeć w realu, na zdjęciu to każdy się błyszczy.

Pierwsza wiadomość poszła bez załącznika, sorrki wielkie, już się poprawiłem i wysłałem tym razem tak jak trzeba.

Już zmniejszyłem skany artykułu i wysłałem wszystkim chętnym. Jak ktoś ma możliwość, niech wrzuci gdzieś na serwer, żeby wszyscy mogli przeczytać.

Kołpak: a można wiedzieć skąd jesteś? I ile właściwie km nakręciłeś tą motorynką do Niemiec? - nie ukrywam, jestem pełen podziwu. Moje wyprawy na moto za granicę na razie jakoś nie wychodziły :) Ale za to w tym roku przejechałem po Mazurach - pierwszy raz w życiu :oops:

Kiedyś czytałem artykuł (w gazecie z ok. 1970 roku) o grupie studentów, która na samych tylko komarach dojechała do... Iraku i z powrotem 8O 8O 8O No i kto jeszcze powie, że komar to nie jest świetny sprzęt? :) Jeżeli chcesz, mogę poszukać ten artykuł i jakiegoś skana zrobić. jak masz to wal , kurde no to to jest coś , Podziwiać takich gości , no po prostu ukłony z mojej strony... kto cos ma to niech daje , cokolwiek , fotki , wyawiady , relacje itp . pozdrawaim Sorki, ale dopiero teraz przeczytałem ten post :( W najbliższym czasie zeskanuję ten artykuł, jakby co, to przypomnij mi jeszcze na gg, naprawdę warto przeczytać.

Ano bida, niestety :D Na parkingu sprzetów tyle co nic, bak prawie pusty (ale do domu, na szczęście, zajechałem :D), skuterów więcej niż motocykli, deszcz nie padał do samej 18, potem nas ostudziło, ale największym przegięciem było to, co działo się na pasie. Ponieważ parking był prawie pusty udaliśmy się z Jagiem na pas, zobaczyć czy tam nie ma więcej ludu. Na miejscu okazało się, że na pasie nie tylko nikt nie śmiga, ale na dodatek roi się tam od wiejskich.tuningów.prv.pl :) Nawet nie zgasiłem silnika, tylko udałem się prosto do domu robić zadania z algebry liniowej i geomnetrii analitycznej :( Po drodze zmokłem, przemarzłem i podjąłem postanowienie, że czas już zakończyć sezon - w najbliższym czasie (może nawet już w tą niedzielę) odstawiam etkę do kościerzyny i zaczynam ostro kombinowac jakąś kasę na nowy sprzęt 8)

Z tego co wiem, to wskaźniki paliwa robi się mocując jakiś miernik ciśnienia pod kranikiem, a potem się to wszystko kalibruje odpowiednim ukłądem elektronicznym.

To byla kiedyś poczciwa CB750: A tutaj - uwaga! - wariacja na temat Kawy KZ750 (Jag, poznajesz? :lol: ) I w ogóle zajrzyjcie na stronę http://ratbike.org PS. Piękne hasło: :lol:

Nasz regionalny korespondent pogodowy (Jagdtiger) donosi, że w dniu jutrzejszym padać nie będzie. Tak więc stawiamy się licznie i tłumnie, bo być może będzie to już ostatnie spotkanie tego sezonu z moim udziałem (przynajmniej na moto - niedlugo trza będzie odstawić sprzęta do wujka do garażu). Po drodze nie szalejemy, bo zimno jest i ślisko, a głupio byłoby roztrzaskać maszynę (albo, broń Boże, coś więcej) na sam koniec sezonu :) Do zobaczenia!

Co się wymienia w etce? Hehehehe, WSZYSTKO :lol: Jeżeli nie katujesz motocykla, a maszyna jest sprawna, to tak jak napisał Marian: opony, olej, płyn hamulcowy, linki,itd. :) Ale w razie czego, co najważniejsze, z częściami nie ma żadnych problemów i sa w miarę tanie. A co do kupowania etki to koniecznie zajrzyj na tą stronę: http://jackare.jamajka.plukwa.net/Kupujemy.html

Przemyśl to dobrze, stary, zanim się za cokolwiek weźmiesz... bo jak już coś spieprzysz, to może być za późno. Co to znaczy "dłuższy przód"? Chcesz przedłużyć widelec? Tak ciężko sobie wyobrazić jak to będzie wyglądało? :lol: W chopperach nie tylko zmienia się widelec, ale także trzeba zmienić kąt główki ramy... muszę pisać dalej, z czym się wiąże taka operacja? Jeżeli zmienisz sam widelec to będziesz miał nie choppera, ale crossa :lol: Koledzy mają już trochę doświadczenia, więc nie ma co się dziwić ich reakcji, mogli jednak wypowiedzieć się ciut bardziej konstrukcyjnie :) No i na koniec: pegaz to fajny sprzęt, nie widuje się już ich za dużo na drogach (przynajmniej u nas żadnego nie widziałem), szkoda by było rozj**ać taką maszynę. Jeżeli chcesz mojej rady - zamiast kombinować w różne dziwne strony pomyśl nad przywróceniem swojej maszynie wyglądu "jak prosto z fabryki" - to zawsze robi wrażenie. Powodzenia i pozdro.

Jak w instrukcji napisali "1:30" to leje się 1:30, chyba że kiedyś na trasie chcesz stanąć z zatartym silnikiem. A co dymienia zaraz po zapaleniu, to jak już napisał Marian, jest to zupełnie normalne przy zimnym silniku.

Mycie?? Fuuj, profanacja :( :) Podobają mi się szczurki, jak już napisał W-max, taki Mad Max`owy klimat :twisted:

Max jest bez szans, Gibernau będzie drugi. A co do dzisiejszego wyścigu - QR*A! Umówiłem się z bandą %&^%(*& żeby jak to co niedzielę pośmigać, ledwo w domu rzuciłem okiem na start w klasie motoGP i wyszedłem z domu jeździć. Co się okazało na miejscu? Że nikt poza mną nie jedzie! No to pędem wracam do domu, ale nie zdążyłem juz na wyścig :) Na dodatek po południu GKS wybrzeże przegrało w Tarnowie pierwszy mecz barażowy o utrzymanie w ekstraklasie :( Qr*a, co za po*eb**y dzień :D Ale Rossi rządzi!!!!!!!!

Viper kombinuje takie coś u siebie w etce, jak chcesz to zagadaj do niego, ale z góry uprzedazam że jest to już bardzo wysoki stopień wtajemniczenia (wiem, bo trochę już mi tłumaczył i on i taki inny qmpel który też planuje podobną konstrukcję), poza tym oczywiście całkiem spore koszty. Jeżeli myślałeś, aby to zamontować w jawie, to dobrze radzę, odpuść sobie. Pozdro.