NaczelnyFilozof

Tarara :) Cezet na beskidzkich drogach 25MB 6 minut tarrrraa: :) http://www.nf.net24.biz.pl/filmy/cz350beskidy.wmv

Kuzyn zalewa jakiś skuter Aprilke syntetykiem renomowanej firmy. Nie pamiętam, Elf? Skleroza... Ten sam olej widziałem w sklepie u Ukraińców (w przeliczeniu 12 pln). Butelka wszystko oryginalne piękne. Ja tam nie będę ryzykował jakimś markowym podrobionym olejem. Moim zdaniem lepiej kupić niepodrobionego Orlena :icon_mrgreen:

Dokładnie. Ja też na nim śmigam. Narazie nic sie nie dzieje złego :biggrin:

http://www.bikepics.com/honda/nx350 Już sobie dałem spokój z tym wynalazliem. Skoro w Polskich wyszukiwarkach nawet słów o tym sprzęcie nie ma :) :)

Odgrzebałem wątek... Honda NX 350 Powinno być lekkim enduro? 350 na turystyka powiecie że mało. Ale mi nawet 350cm Cezety wystarcza w trasie. Ile taki wynalazek Hondy będzie lżejszy od Suzuki DR 650? :)

Przepraszam za OT Bo widze że Kolega śmiga Suzuki Swiftem :icon_mrgreen: Naczelny Filozof Suzuki Swift Korozja Klub Polska Pozdrawia :buttrock:

No Krym na motocyklu jest piękny :bigrazz: Jak sobie przypomne jak sie tam śmigało to aż łzy sie do oczu cisną :biggrin:

Miałem podobny wątek klik tuuu.. Też czegoś takiego będe szukać... Wstępnie oblukiwałem allegro/otomoto jak co ile stoi kasy. Ale im wiecej widze, tym mniej wiem :(

A może Ktoś miał styczności z takimi motocyklami? Miał możliwosc porównania (SLR 650 / KLR 650 / DR 650 / XT 600 / XTZ 660 /NX 650 Dominator) Jeździł na jakiś z nich? Który z nich najmniej spala? Albo jakaś poglądowa opinnia że "jeździłem na motocyklu A i jest niewygodny ale za to motocykl B ma słabe panewki :D

W sumie do Żywca mam 10 km :icon_razz:

Nie mam pojecia ile bedzie kasy. Albo przez zime zrobie porządny remont CZ350 i następny sezon jeszcze poturlam sie 2T albo zbieranie kasy. Moze coś 5ooo-8ooo plnów... Nie, nie. Za wielkie potwory. Stoi u nas na sklepie motocyklowym w komisie taka Honda (już nie wiem czy Afryka czy Transalp :biggrin: ) Piękność :icon_razz: Można pomarzyć :biggrin: ...jednocylindrowiec. Lekki. Prosty. Od 3 lat jestem przykuty do marki Suzuki (Japoński Trabant) więc kusi mnie DR 650. :icon_razz: Info dla szanownych Adminów: Dziękuje za przeniesienie posta. Szukałem enduro coby mogło udawać turystyczne anduro. A i tak trafiłem z wątkiem tu :)

To znaczy nie chce palić po trzecim kopnięciu? Bo kilka pierwszych kopnięć bezzapłonowo zasysa nam mieszankę...

Dzięki ludzie :biggrin: Jak już sie zacząłem zaczytywać w specyfikacje sprzętów http://www.bikez.com to jednak widze że zamiast 200kg KLE 500 będzie coś innego :icon_razz: Jeszcze nie wiem kiedy... Może na nezt sezon jakieś SLR 650 / KLR 650 / DR 650 / XT 600 / XTZ 660 /NX 650 Dominator... :icon_razz:

Pierwsze małe wyprawy pamięta sie najlepiej ;) Z z resztą, mała czy duża, zawsze wiedzie w to samo miejsce, ...poza horyzont :)

Uuuu. Te 200 kg to jedak za dużo. Nie chce typowego enduro. Ale widze że w wadze 150kg nic chyba nie znajde :clap:

Wydawało mi sie że takie KLE jest mniejsze od Suzuki DR 650 :clap: DR 650 176kg dane z http://www.dr650rs.info-euro.com ;)

Może Ktoś ma taki motocykl? Albo wie ile takie cudo waży w stanie gotowym do jazdy? Takie albo takie ? Marzy sie mi jakieś turystyczne enduro (turystyka bezdrożami, nie latanie po lasach i zakopywanie sie w terenie). Niestety jak byłem mały to mnie mało karmili :clap: i z tego powodu szukałbym lekkiego motocykla. Istenie coś takiego? Czy tylko w Erze tak dopasują? Waga CZ350 już mnie przerasta trochę (ok 170 kg) ;)

Zarąbiście było :icon_mrgreen: Urwałem linke sprzęgła i spaliłem kawałek instalacji elektrycznej :icon_mrgreen:

2T wymiatają na trasach ;)

Chyba rekord to 480 km. A tak dziennnie to z 300 km chyba. Generalnie mi sie nie śpieszyło ;) Ja nie jeździłem w godzinach największego upału. Jakiś cień i z dwu godzinna przerwa w cieniu. Przerwy zawsze jak coś ciekawego przy drodze. A jak słońce sie chyliło ku zachodowi to poszukiwanie noclegu.... Wezme kiedyś napisze jakąś relacje ja jakimś wwwww...

Miałem padnięty simering od strony skrzyni. Moto zjadało olej skrzyni biegów. Świeca była zasyfiona na czarno. I dymiło więcej z tłumnika o strony sprzęgła...

Miałem 2l Orlenowskiego półsyntetyka 2T. Na wschodzie kupiłem raz litr półsyntetyka ichniejszego i dwa razy ichniejsze mineralne. Jakaś mieścina czy stacja paliw i oleje są. A jak mieścina większa i skuterowców pełno to i syntetyki dla 2T sie znajdywały na półkach... Nie miałem żadnych problemów z jakością paliwa. Bardzo często zalewałem do Cezet paliwo 92 oktany i sprzęt jechał na tym ;) Ja akurat jeszcze nigdy nie jeździłem w dalekie trasy w towarzystwie :) Musze kiedyś spróbować...

W deklu trzeba od wewnątrz wyciąć kawał aluminium coby strojan alternatora wszedł. Ja to wycinałem kątówką, cały garaż pokryłem aluminowym kurzem :)

Ludzie sie sami znajdowali. Sklepy. Stacje paliw. Kontrole milicyjne :icon_exclaim: Kilka razy biwakowałem u ludzi na wioskach i było z kim porozmawiać :biggrin:

Jakie nudy. Sama jezda jest rozkoszą miłą :icon_exclaim: