Skocz do zawartości

Qadrat

Forumowicze
  • Postów

    2417
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    18

Treść opublikowana przez Qadrat

  1. Qadrat

    Kombi za 7 tysięcy

    Kolega będzie sprzedawał Mazdę 626 w kombi, jeszcze nigdzie nie jest ogłoszona, brak też na chwilę obecną zdjęć. 2000r, OC i przegląd do stycznia 2019, 2.0 benzyna z LPG, blacharsko jak na japońca to dobrze, podłoga zdrowa, jakieś pojedyncze pęcherzyki się znajdą ale ani dziur ani ubytków. Wszystkie wymiany robione na czas, wnętrze czyste i nie zniszczone, auto trzaskało spore przebiegi po trasach bo służyło do rozwożenia / podmianek kierowców ciężarówek po PL. Nalatane ma to obecnie 460 000 km ale nie ma się czego obawiać. Sam tym niedawno jechałem prawie 300 km i naprawdę nie ma się do czego przyczepić, silnik ma moc, ładnie i cicho pracuje na gazie jak i na benzynie, wg kolegi zużycie oleju max 1l na 10 000 km, klima działa, dobrze się prowadzi, wycieków brak, sprzęgło bierze jak powinno, 2 komplety opon. Za 4000 zł odda, bez negocjacji. Jak będziesz chciał jakieś szczegóły to daj znać na priv.
  2. No to Cię zaskoczę ale GSR 750 jest jeszcze większy ;) Domyślam się, że nigdy wcześniej nie miałeś do czynienia z 2 kółkami i stąd takie zaskoczenie gabarytami GSX-R 1000, który jest motocyklem sportowym a co za tym idzie, mniejszym niż motocykle turystyczne. Przemyśl też dobrze czy ponad 100 konny motocykl na pierwszy sprzęt to dobry wybór. Wg mnie to średni wybór, już lepiej zejść na GSR 600. Ewentualnie Gladius, 76 KM ale znowu w układzie V i charakterystyka tego silnika jest dość nieprzyjazna dla nowicjuszy (dość mocny dół).
  3. Nie lepiej przejechać się do salonu i przymierzyć do GSX-S750? W Lublinie chyba macie salon Suzuki. To jest niemal ten sam sprzęt co GSR-750. Pewnie mają też komis przy salonie więc odrobina szczęścia i może się uda tam znaleźć GSR-750 :)
  4. Zgadza się, sposób z psikaniem jest dobry aby zlokalizować łapanie lewego powietrza. Ale nie WD40 tylko kup puszkę plaka i plakiem psikaj. Podejrzewam, że majster co robił gaźniki to ustawił śrubki na nastawy fabryczne, które znalazł w serwisówce czy motodacie. To działa ale tylko w przypadku gdy sprzęt jest młody, z małym nalotem. W 26 letnim motocyklu nastawy fabryczne można sobie wsadzić wiadomo gdzie. Tu trzeba kogoś, kto dobrze ogarnia gaźniki bo zaczyna się regulacja "na czuja, na słuch", jazda testowa i ocena koloru świec albo colortune. Podstawą regulacji jest wcześniejsze DOKŁADNE wyczyszczenie gaźników, najlepiej w wanience ultradźwiękowej, sprawdzenie każdego elementu pod kątem zużycia (iglice, zaworki iglicowe, ośki przepustnic, szczelność klap, dysze), następnie poskładanie tego do kupy, ustawienie poziomu paliwa w komorze, iglice na środkowy rowek, śruby składu mieszanki na fabryczne wartości i teraz można zaczynać regulację. Oczywiście jeszcze ważne są krućce czy nie popękane, czy szczelnie dolegają do gaźników. Zawory powinny pójść na pierwszy ogień, zanim zacznie się grzebanie w gaźnikach. To samo z układem zapłonowym (cewki, kable, fajki, świece). I teraz sobie odpowiedz, jaka to patologia u "mechaników", że oddaje klientowi motocykl z rzekomo wyregulowanymi gaźnikami i nie chce jechać jak powinien, przerywa itp., to jak on je wyregulował? Podczas jazdy sprzęt nie jechał jak trzeba a on uznał, że to już koniec regulacji i wyregulowane? No komedia po prostu. Przecież regulację można uznać za udaną gdy silnik ładnie pracuje w całym zakresie obrotów, bez kichania, strzelania czy przerywania.
  5. Czy czasami nie próbujesz na postoju zmieniać biegów od 1 do 5? Albo wrzucasz jedynkę, nie puszczasz sprzęgła i próbujesz zaraz wrzucić luz? To ma prawo się nie udać i nie świadczy o żadnym uszkodzeniu, skrzynia kłowa bez synchronizacji. A weź wrzuć jedynkę, spróbuj bez gazu minimalnie popuścić sprzęgło, znowu wciśnij i luz powinien bez problemu się znaleźć. Sporo "świeżych" osób ma ten problem i są zdziwieni czemu skrzynia w motocyklu nie działa tak jak w samochodzie.
  6. Nie psikaj nigdy WD40 na gumowy kruciec bo WD niszczy gumę. Zawory jak najbardziej powinny być przejrzane ale tu problem leży na 99% po stronie źle ustawionych/wyczyszczonych gaźników.
  7. 1200GT dobry wybór, jak znajdziesz zadbanego to bierz :) Jest jeszcze VFR 1200 ale to tak trochę na granicy budżetu i może tych 3 - 4 tysiaków braknąć. Osobiście bym się skłaniał ku VFR (mimo że jestem "beemiarz").
  8. Nie wiem jak ostro jeździsz tym "enduro" ale rozejrzyj się za K60. Do średniego latania dobre i cena przystępna. Ja zrobiłem jak na razie 1000 km i zużycie ledwo co widać, coś tam się zużyły ale nie jakoś mocno. O dziwo na mokrym asfalcie dość dobrze się trzymają. Nie testowałem jakichś ekstremalnych jazd w stylu crossowym ale na piachu i w błocie jest dużo lepiej niż na oponach typu Tourance.
  9. Chiński silnik z poprzedniej epoki, chłodzony powietrzem, ubrany w fikuśne plastiki :) Jednak lepiej kupić coś bardziej nowoczesnego bo ten wynalazek może jako tako wygląda ale osiągi będzie miał mizerne jak na 125.
  10. Ja akurat kupiłem Dura Blend 20W50, w tym roku chyba zmienili bańki bo wcześniej tego dozownika nie było a leję ten olej od kilku lat.
  11. Nie będzie to nowy sprzęt ale rozejrzyj się za MZ SM 125. Chyba najmocniejsza 125 w tej klasie (mowa o 4T). Miałem, polecam, bez problemu szło tym latać na kole. Jeśli masz problemy z kręgosłupem to supermoto nie jest dobrym pomysłem bo tam masz dość wąska kanapę i specyficzną pozycje za kierownicą, po przejechaniu 20 - 30 km już tyłek daje o sobie znać. Kręgosłup również.
  12. Zmień olej na Valvoline, nie wiem jak w większych butelkach ale w litrowych zakrętka jest wyposażona w wyciąganą, około 20cm cienką rurkę. W BMW mam wlew przy główce ramy, kiedyś bez lejka nie dało się wlać oleju żeby nie rozlać na boki, teraz tą rurką leję bezproblemowo :)
  13. Też się podpisuję pod Vredestein Quatrac 5. We wrześniu wleciały do mojego auta, zrobione około 7000 km. Przede wszystkim są ciche a o to miałem największe wątpliwości. Szczerze przyznam, że nie liczyłem na dobrą jazdę po śniegu. W rzeczywistości trakcja prawie jak na oponie zimowej. Na suchym i mokrym też wzorowo. Nie są najtańsze ale warto. Jeszcze kilka lat wstecz gdy ktoś mi polecał wielosezon to się pukałem po głowie ;)
  14. Ten silnik zniesie wszystko - nie straszna mu nawet praca w >40 stopniowych upałach. Byle miał olej. A jeśli chodzi o jazdę po drogach to jedyne przestoje jakie będą potrzebne to te na dolanie paliwa. A poza tym może jechać 24h na dobę. Nie sugeruj się tym, że chłodzony powietrzem, jest zaprojektowany tak, że od ciepła krzywda mu się nie stanie ;)
  15. Myślę, że jak poprosisz właściciela to na drugi dzień będziesz miał na liczniku 10 000 km. I co wtedy? W tego typu motocyklu przebieg nie istnieje.
  16. Mandaty w Czechach są kosmiczne więc radzę mieć oczy dookoła głowy. Kolega z firmy miesiąc temu dostał 40 000 koron (tak, czterdzieści tysięcy) za wyprzedzanie ciężarowym na zakazie + przekroczenie prędkości o 40 km/h + nie zapięte pasy + jakieś proporczyki czy inne śmieci ograniczające widoczność. Ogólnie polskie mandaty na tle Europy to śmieszne grosze.
  17. To jest fabrycznie zrobiony otwór aby z wydechu wydostawała się woda, dzięki temu tłumik nie rdzewieje. I na 99% nie leci z tego paliwo tylko woda połączona ze spalinami co sprawia wrażenie zapachu benzyny szczególnie gdy silnik pracuje na zimno na ssaniu i ma wzbogaconą mieszankę. Na dobrze rozgrzanym silniku już nie będzie nic stamtąd kapać.
  18. W takim razie w pierwszej kolejności to, co zasugerował Adam - gaźnik na stół i dokładne czyszczenie. A najlepiej w myjce ultradźwiękowej.
  19. Objawy pasują do niedziałającego ssania. Tam jest ręczne czy automatyczne?
  20. Pewnie zablokowana bo ja na Aprilii SR50 LC tylko z akcesoryjnym wydechem bez problemu wyciągałem 90 kmh a to chyba te same silniki co w DNA ;)
  21. W takim budżecie to szukaj ogłoszeń +50 km od Twojej okolicy i oglądaj każdy sprzęt, weź to co będzie wymagało najmniejszego wkładu. Te sprzęty będą miały po 15 - 20 - 25 lat i więcej lub mniej zmęczone. Jako ciekawostkę dodam, że tydzień temu wyrwałem w sąsiedniej miejscowości DR 350 w dość fajnym stanie za 4500 zł. Jedynie na start do wymiany obie opony i napęd. No ale to nie cross tylko endurak do pyrkania poza asfaltem ;)
  22. Jak wciśniesz sprzęgło to nie ma żadnej różnicy, nie robi się ciszej?
  23. Tak jeszcze z ciekawości zerknąłem na ceny i do 20 000 zł to już kupi się Hypermotard 1100. Myślałem, że droższe są ;)
  24. Nie, to ty nie rozumiesz bo od 2 postów tłumaczę ci, że jakakolwiek 125 2T (czyli NSR, RS, KMX, DT, RX itp. itd.) nie ma w dowodzie swojej rzeczywistej mocy po odblokowaniu czyli tych plus minus 30 KM tylko zdławioną taką, z jaką wyszła z fabryki. A czy one są odblokowane czy nie to już kwestia sumienia użytkownika, jak ma w papierach <11 kW to taką 125 2T można się poruszać na kat. B. Jeśli ma wpisaną moc rzeczywistą to chwała temu, kto zadał sobie trud zalegalizowania odblokowanego motocykla.
  25. Przy przeglądzie nie wyjdzie, gorzej jak uczestniczysz w jakiejś poważnej kolizji z ofiarami i sprzęt pójdzie do analizy (a pójdzie na 100% i tam takie coś wyjdzie). To nie jest żadna akademicka dyskusja tylko rzeczywistość, żadna 125 2T, którą importowałem nie miała w papierach rzeczywistej mocy po odblokowaniu, wszystkie są fabrycznie dławione do tych przepisowych 11 kW. Żeby odblokowaną zalegalizować to trzeba by odwiedzić hamownię, pewnie rzeczoznawcę, diagnostę, WK, wyłożyć na to kilka stówek - nie znam nikogo, kto by tak zrobił. A powiedzmy sobie szczerze, prawie każdy taki sprzęt u nas pierwsze co ma robione to ściągane blokady ;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...