Skocz do zawartości

kaburas

Forumowicze
  • Postów

    109
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez kaburas

  1. W mz jest po obu stronach, wiec jestem pewien ze i w simsonie powinny byc dwa
  2. lewe powietrze z pod swiecy!!! co za typ,co najwyzej to tamtedy powietrze spierdziela i przez to silnik traci kompresje i moze tracic moc. ale jesli mowisz ze jedziesz i nagle gasnie, i ze po zaciagnieciu ssania odpala, to tak jakby poziom paliwa byl za niski, wyreguluj to!!! jak to instalacje masz na 12V a cewke na 6V. masz wszystko i pradnice i akumulator na 12V a cewke na 6V czy tylko zarowki masz powkładane 12V. bo jak bys miał instalacje na 12V a cewke na 6 to chyba by sie zjarała!!
  3. mowa tutaj jest o mz ETZ, tak jak w temacie
  4. w mz z hamulcem bebnowym tez były takie czujniki.
  5. To raczej zapłon jest zle ustawiony, ale sprobuj tez zmienic swiece bo moze jakas lipna jest. Co do ustawienia zaplonu to poszukaj na www.mz-club.pl w tematach przyklejonych tam na pewno cos znajdziesz. Ale wydaje mi sie ze ten zapłon bezstykowy ustawia sie tak zamo jak i zaplon z młoteczkiem i kowadełkiem, tylko ze tutaj przestawiasz jakis czujnik a tam młoteczek. powodzenia
  6. http://forum.motocyklistow.pl/Taryfikator-...stow-t4480.html tutaj jest taryfikator. jest to temat przyklejony wiec bez problemu go znajdziesz!!!!!!
  7. sproboj takim zwykłym sciagczem z ramionami,moze akurat zejdzie. szkoda silnika na takie traktowanie. karter jest z akuminium i jak bedziesz go tak traktował to albo gdzies sie ukuszy albo peknie. Ewentualni mozesz sprobowac w ten sposob ze ktos bedzie trzymał rekoma sprzegło a ty bedziesz walił młotkiem w wał,ale ciezko bedzie. pzdr.
  8. to pewnie rozkreciłes sprzegło i został ci sam korpus. sprzeglo powinno zejsc w całosci razem z tarczami i wszystkim,przynajmniej tak jest w etz, ale wydaje mi sie ze w trophy tez. na korpusie powinien byc nagwintowany walec. mozna kupic specjalny sciagacz do tego,a mozesz probowac tez sciagaczem do łozysk.i na ten walec sie nakreca sciagacze i sie sciaga!. powodzenia.
  9. jak to sciagnołes sprzeglo do połowy???? przeciez w trophy sprzegło siedzi na stozku wiec jak juz pusci to ma zejsc! A jezeli chodzi ci o to ze dekiel zszedł do połowy to probuj jeszcze stukac w ta czesc o ktorej pisał Veteranos. bo tam jest łozysko i ciasno siedzi na wale, ale powinno zejsc. a do sciagniecia sprzegła najlepiej miec odpowiedni scigacz,bo inaczej moze byc ciezko,ewentualnie mozesz probowac sciagczem do łozysk, ale nie wroze sukcesow,jesli sprzeglo było dobrze osadzone na wale. Powodzenia!!
  10. Sprawdz przerwe na swiecach. Kiedys miałem tak w mz,ze jak była zimna to niechciała palic z kopki, a jak ja pchnałem to po paru metrach łapała. Zmniejszyłem przerwe pomiedzy elektrodami i wszystko wrociło do normy. Powodzenia
  11. kaburas

    Jawa TS350

    spodwodowane moze byc tym ze jak dokrecałes głowice bez uszczelki mogła sie odkształcic w jednim miejscu i tamtendy dmucha. Sprobuj dokrecic głowice na goracym silniku. tylko nie zaopomnij ze dokreca sie na krzyz!!!! Powodzenia.
  12. co do tego stukania to nie wiem co sie mogło stac.moze zle załozyłes ta płytke ktora sie ustawia sprzeglo, ale niby tego nie da sie zle załozyc. A co do uszczelniania to pod dekielkiem powinien byc oring, i jezeli ci cos tamtendy cieknie to sporbuj go odwrocic a jak to nic nie da to go wymien. Moj silnik tez był cały czas zawalony syfem i pod silnikiem i na,a po nocy pod silnikiem zawsze była kałuza oleju. ale teraz robiłem remont i wszystko elegancko uszczelniłem i nic nie cieknie. silnik czysciutki. tylko nie wymieniłem czujnika luzu i tamtendy moze mi sikac ale go wymienic to zaden problem Ta sroba nie powinno sie sposzczac oleju bo jak by ci kulka do srodka wpadał to by kiepsko było. sprobuj ta srobe jakos pilnikiem zjechac na płasnko z dwoch stron i wykrecic ja zabka jakos. i najlepiej ja wymien. powodzenia.
  13. Do szkrzyni wlewa sie 0,4litra oleju. a co do tych pretow to napierw wkłada sie długi pret pozniej kulka i krotki. pzdr
  14. To ze stanołes na jednym kole mogło byc przyczyna takiego zachowania motocykla. piszesz ze cos sie dzieje na pierwszych dwoch biegach, wiec mysle ze skrzynie mozna wykluczyc bo raczej by ci sie wysypał jeden bieg a nie dwa(choc nie jestem pewien) A to ci tak przeskakuje tylko jak ruszasz czy w czasie jazdy jak dasz jej sandała to tez przeskakuje?? bo jesli tak to ja bym stawiał na łancuszek sprzegłowy. A zeby sprawdzic czy własnie łancuszek jest winowajca to odkrecasz dekiel i widzisz wszystko. Jak jest jakis luzny ewidentnie to pewnie to. a jak nie szukasz dalej. Powodzenia.
  15. sprawdz jeszcze przerwe na swiecy,moze troszke zmniejsz. kiedys miałem podobnie w mz i własnie to było przyczyna! pzdr
  16. Witam. Byłem dzisiaj w sklepie z czesciami i porownałem zebatki nowe z moimi, no i sa bardzo zuzyte,koles ze sklepu tez poogladał troche no i to samo powiedział, i powiedział tez ze te moje zebatki to jakies polskie rzemiosło, wiec nie dziwota ze sie zuzyły. zamowiłem wodzik 010,012, zebatke 1 biegu, 2 i 3 biegu,i zebatke przesowna 1-3 bieg i zebatke przesowna 2 biegu, czyli cała jedna choinke odpowiedzialna ze 1,2i3 bieg,oprocz wałka. wymieniam to wszystko poniewaz z tymi biegami miałem problem.Mam nadzieje ze to pomoze,i bede mogł o remotach skrzyni zapomniec na kilka sezonow. zamowiłem niby to czesci orginalne, i mysle zze beda w miare bo za wszystko zaplace prawie 300zł!!! + łozyska na wał uszczelniacze i łozyska do skrzyni mam nadzieje ze sie w 400 zmieszcze!!! Pozdro
  17. d8-vid. a czy u ciebie rowiniez dwignie zmiany biegow mozna było maksymalnie do gory podnies a bieg nie wskakiwał, czy moze cos sie blokowało?? i jak rozwiazałes ten problem?? wymiana wodzika 010 pomogła czy jeszcze cos wymieniałes, zebatki czy cos innego???? pzdr
  18. witam. Chciałem sie dowiedziec, po czym poznac czy wodziki nadaja sie do wymiany? Bo własnie przez chwila rozebrałem skrzynie, i wszystki sa jakies powycierane a wodzik 012 w jednym miejscu fioletowy sie zrobił. I teraz nie wiem czy mam wszystkie wymienniac czy nie. I jeszcze chciałem sie dowiedziec czy nie ma problemów z kupieniem wodziikow 011 i 012 bo na www.agmot.pl widze tylko 010. czy to tylko u nich nie ma,czy wogole je ciezko spotkac?? pzdr.
  19. a wiec pewnie czeka mnie rozbiorka skrzyni a tu sie matura zbliza (kiedy ja to zrobie) a jak myslisz b.w ile moze mnie wyniesc wymiana wodzikow razem z zebatkami zakładajac ze podlegaja wymianie??
  20. Witam. mam problem ze skrzynia w mojej mz. Otoz,jedyka i dwojka wyskakuje, i nie mozna wrzucic trojki, trzeba kilka razy podniesc dzwignie zmiany biegow i czasami sie uda ze wejdze albo i nie, a zdarza sie takze ze wejdzie bez problemu od razu. Gdy juz 3 siedzi ,po redukcji na dwojke, spowrotem wchodzi bez problemu,ale juz po dalszej redukcji,na jedynke problem zaczyna sie od nowa.Gdy ja kupiłem problem wyskakiwania 1 i 2 wogole nie wystepował a problemy z wrzuceniem 3 były sporadyczne i zdarzały sie bardzo ale to bardzo zadko.Pozniej musiałem rozebrac skrzynie albo po złozeniu tez skrzynia chodziła tak jak i przed rozbiurka. Problem na tak duza skale pojawił sie po tym jak spadło sprzegło i brat przez przypadek wykrecił zamiast sroby spustu oleju, ta srobe od blokady biegu jałowego.ale kulka nie wypadła i ta srobke wkreciłem z powrotem ale problem jest. I teraz nasowa sie pytanie,czy problem tkwi w zuzytych wodzikach czy moze gdzie indziej????? Olej w skrzyni to HIPOL dosc gesty. Z gory dzieki za odpowiedz! Pzdr.
  21. podłacze sie do tematu. jak wy zakładacie sprzegło w etz. bo gdzies wyczytałem ze je sie jakos dociska a nie nabija??? jak to zrobic?? trzeba dac jakas tulejke miedzy sprzegło a slimak obrotomierza i dokrecac ten slmak czy jak????? pzdr.
  22. własnie przed chwila byłem w garazu coby sie przejechac moja mz i...spadło sprzegło...cholera a to o czym piszesz to powinno w całosci zejsc z deklem(jezeli dobrze zrozumiałem o co ci chodzi) tylko tam jest łozysko i ono ciasno siedzi na wale, ale troszke trzeba podwarzyc dekiel i wyjdzie.
  23. to nic nie da bo sprzegło spadlo i zachamowanie skrzyni biego nie zachamuje wału korbowego. a co do zdejmowania lewego dekla: sciagsz naped obrotomierza, i aby odkrecic slimak sprobuj gwałtownie uderzyc w klucz( jest tam bodajrze lewy gwint!!!) a jezeli tak sie nie uda to bedziesz musiał zablowkowa silnik,np. odkrec kolanko tłumika i włuz cos do cylindra zeby zablokowac tłok. pozniej odrecasz ta tulejke do ktoej wchodzi linka sprzegła, gdy ja odkrecisz odpinasz linke od ciegła. pozniej odkrecasz dzwignie zmiany biegow odkrecasz wyszystkie sroby i jakims młoteczkiem najlepiej gumowym popukujesz w dekiel i go zdejmujesz!. gdy juz odkrecisz dekiel patrzysz czy rzeczewiscie obraca sie na czopie wału jesli tak, to je zdejmujesz i oceniasz stan stozka na wale jezeli nie jest uszkodzony a storze w sprzegle tez w miare wyglada to dotrzyj storzek w sprzegle papierem sciernym, albo najlepiej pasta do docierania zaworow, odtłuszczasz wszystko dokładnie i zakładasz. powodzenia.
  24. te objawy wskazuja na to ze sprzegło spadło ze stozka. i raczej tak sie stalo,choc moge sie mylic. raczej nic nie zdziałasz po zdjeciu napedu obrotomieza,trzeba bedzie sciagac lewy dekiel. powodzenia pzdr.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...