obecnie mam na przodzie dunlopa 756 a na tyle mefo mfc-11 narazie rewelacja, nigdy mi się tak dobrze nie jeździło jak na tym komplecie przód hamuje i skręca tam gdzie trzeba, tył po lekkim poddarciu ładnie się prowadzi, narazie nie spotkałem się z sytuacją żeby na koło nie dało się wyrwać, nawet na luźnym piasku (jedna os z forum to potwierdzi ;) )