Thomaszek

To teraz Robert załatwi z kolegami wyklepanie na cud miód "panie, gdzie tam bity!" i pójdzie pierwszy bolid na Allegro :smile:. A tak poważnie to mam nadzieję, że chłopakowi nic nie będzie i jakoś wróci jeszcze w tym sezonie. Nie wiem czy przegiął, bo się na tym nie znam - specjaliści to pewnie ocenią. Życzę mu zdrowia!

Dobrze, że mi ma kto wybijać z głowy jazdę bez prawka :flesje:. Póki co robi się B, a o A pomyśli się jak będzie kasa. Ucieczka z polami pierwsza klasa... Ciekawe czy by strzelili do gościa tak jak to było w filmiku z butami ucieczki :flesje:.

Ściemniać można i w zasadzie nie mogą nic zrobić. A jak się ma sprawa jakby jeździć w puszce w kasku? Wiem, że to trochę komedia już, ale czy jest to dozwolone?

Wszystkie usterki tego typu należy rozpocząć od przeczyszczenia gaźnika... Dopiero później inne rzeczy - np. świeca, zapłon itd.

U mnie w ZR 50: 1: 25 km/h 2: 35 km/h 3: 45 km/h 4: 55 km/h 5: ~70 km/h Oszczędnie to tak 60 km/h. W Cagivie: 1: 35 (?) km/h 2: 60 km/h 3: 80 km/h 4: 100 km/h 5: 130 km/h (trzeb się starać :biggrin:) Oszczędna jazda to moim zdaniem koło 90 km/h na 5.

Poczekaj aż wyschnie. A może zawadziłeś jakieś kable przy myciu i coś spadło?

Ciekawie masz... A co do aku to może żelowy kupiłeś i dlatego nie masz otworków na dolewki? Ja taki kupiłem i jestem bardzo zadowolony (w Suzuki też mam żelowy i spisuje się rewelacyjnie).

To dawny tor kartingowych, więc cudów nie ma, ale na super moto dużo osób tam jeździ. Nawet na zwykłym plastiku można sobie poćwiczyć. No i praktycznie za friko.

Jak masz zdane, a nie masz dokumentu to tak jakbyś nie zdał jeszcze. Dlatego 500zł.

A czy jest jakaś możliwość nieodbierania pism od komornika? Trzy lata np. nie odbierać poleconych/listonosza nie wpuszczać itp.? Trochę to może być dziwne i cudowanie, no ale pytam teoretycznie.

Śmierć na kołach :). Przecież ten motocykl nie da sobie z tym rady... No i ten rok produkcji...

Odblokujesz?

Podaj mi namiary na te przepisy, bo ciekawy jestem gdzie tak jest napisane.

Za tą cenę cudów nie oczekuj, ale masz szansę. DT trafisz bez problemu raczej (przynajmniej w okolicach Częstochowy można za tyle spokojnie kupić). Po ile RD chodzą nie wiem, ale do RG też się kiedyś przymierzałem to za 2000zł nie znajdziesz raczej dobrego egzemplarza (na motorower jeszcze...). Czasem oczywiście się trafiają okazje, no ale to trzeba mieć farta wielkiego.

Jak na moje oko to siły za mało... Takiego słabego sprzęta trzeba stawiać z tylnych podnóżek i ze strzałem ze sprzęgła z dużych obrotów (tak, żebyś miał jeszcze trochę zapasu, sprawdź przy ilu masz maksymalny moment i z tego korzystaj). Oczywiście amorki do ziemi i pompujesz rękami ;).

Przyciemniana i lustrzanka to praktycznie to samo - obie idealne do jazdy w słoneczne dni, by nie męczyć tak oczu - jak w okularach przeciwsłonecznych. Gorzej jest tu w nocy - i to nawet przy lekkim przyciemnieniu (jakie posiadam u siebie). Da się jechać, ale jest już gorzej. Poza tym często na kaskach jest napis np. "Daytime use only". Oznacza to wtedy, że możemy korzystać z tej szybki tylko w dzień. Najlepiej przymierzyć kilka kasków z różnymi szybkami i wybrać tą odpowiednią dla siebie - każdy ma inny gust i oczy.

Ładna, ale moim zdaniem po lakierowaniu dlatego tak się dobrze prezentuje. Ogólnie sprzęt nie jest zły. Gratuluję zakupu i życzę szerokiej drogi :D.

Brzydal i obciachowy licznik do 80 km/h :P. Ale to moja subiektywna opinia - jak szukasz tego motoroweru to za tą cenę musi być w dobrym stanie, bo inaczej to kicha.. Okazja to nie jest :D.

To amerykański Ford. Polecam forum http://www.cougarklub.pl w celu zapoznania się z tym autkiem. Jest to następca Probe - też fajnego samochodu moim zdaniem.

O kurcze ;). Szczęściarz :icon_twisted:. Oby więcej takich uczciwych ludzi!

Ale tu masz wszystko full legal - cena nie okazyjna tylko normalna, papiery, sprowadzony z Holandii :cool:. No, ale liczą się chęci. A jak to było z kuzynem - udało się odzyskać sprzęt? Współczuję Ani - stracić ponad 20 tysięcy to spory ból. Może jednak jeszcze nie wszystko stracone.

Nie ma - czytaj ze zrozumieniem wszystkie posty! Różnie to bywa - najczęściej jest to właśnie 3-4 tygodnie czyli ma szanse.

Wiadomo, że najpierw trzeba sprawdzić teren - wtedy wiesz gdzie przycisnąć, gdzie coś Cię może zaskoczyć itp.

Z tekstu wynika, że 12:30 na rynku. Skoro to jednak jego wina no to nie ma co wieszać tu psów na handlarzu - może wcale nie był to wadliwy motocykl? Nie warto następnym razem pochopnie wyciągać wniosków, bo można niepotrzebnie narobić wojny.

Był na tym forum już kiedyś o tym rozmowa. Jakieś Suzuki (chyba GN) miało coś takiego. Wiem, że jeszcze te starsze. Można to kupić na Allegro. Poszukaj, bo na pewno było.