davgor

witam, żeby zachęcić brać motocyklową do letnich zakupów Honda Kawaler obniżyła ceny na następujące towary : KASKI: INDIAN COAST (-25%) NITRO (kaski integralne -25%) CABERG (-25%) BUTY: NITRO (-25) TRUCK BOOTS: (-25%) DIADORA (wybrane modele -25%) DAINESE - kolekcja 2007 (-25%) oraz wybrana kolekcja odzieży tekstylnej i skórzanej (-25%) pozdrawiamy i zapraszamy do salonu. Katowice ul.Bracka 16 tel. 32 2587840 [email protected] ps. oferujemy quady sportowe trx250 ex7 w cenie 13000 zł oraz trx400 ex7 w cenie 16000 zł

czołem, raz na qwartał pojawiam się na forum i ni z gruszki ni z pietruszki wrzucam posta. Tym razem rzecz będzie o wydechu w silniku cb (cbf) 500. Otóż zakupiłem tłumik scorpiona do swojego cbf'a 500 i muszę stwierdzić, że jazda tym sprzętem nabrała nowego wymiaru. Brzmi co najmniej jak VTR:), nie tyle chodzi o głośność ile o charakter i bas. Przy niskich obrotach lepiej daje radę. Generalnie polecam taki sposób na pozbycie się paru stówek z kieszeni! pozdrawiam i szerokiej drogi, widzimy się za następne trzy miesiące.

czołem, w każdym ASO Honda, dostaniesz tą część za 43,92 PLN brutto pozdr. davgor

witam, często czytając forum napotykam informację, że trzeba przyjąć średni roczny przebieg na poziomie 10tys km. Zeszłego lata zanabyłem nówkę sztukę, zrobiłem do tej pory 4 tys. km, co roku mam zamiar nakręcać od 4 do 6 tys. km bo na więcej nie mam czasu. Po 5 latach przebieg (realny)będzie około 20tys, i wtedy przyjdzie mądrala i powie, że na pewno licznik był " korygowany"heheh. będe go musiał skorygować chyba do przodu żeby moto szybko sprzedać. pozdr. davgor 'unikajmy generalizacji' stan faktyczny niech będzie w PL wyznacznikiem. po to istnieją serwisy żeby motocykl przed zakupem dać do sprawdzenia.

czołem temat najbardziej popularny na tym forum, zalecam użycie wyszukiwarki. Bezapelacyjnie najlepsza jest cb500, potem już od 2004 dostępna cbf 500-> jeszcze lepsza, z racji zawieszenia, wyglądu, opon oraz kilku innych drobiazgów. pozdr. davgor

czołem!, weź jeszcze pod rozwagę CBF'a 600, rocznik 2008. Co prawda nie ma jeszcze oficjalnej ceny ale jestem prawie pewien, że będzie to około 27tys. Silnik z CBR600rr, rama aluminiowa, sprzęt generalnie elegancki. Spalanie chyba najmniejsze z wymienianych wyżej dwukołowców. Jeźdzę na codzień cbf 500, zrobiłem sporo kilometrów na cbf 1000 i generalnie mogę polecić tą serię. pozdr. i udanego wyboru ;)

Silnik w Cb500 jest najlepszy w swojej klasie. Brakowało mi jednak precyzji w zakrętach-> zawieszenie jakieś takie gumowe(zwłaszcza tył). Poza tym mój egzemplarz miał obniżone siodło co nie wpływało korzystnie na Z.A.D. Sprzedałem mocno juz leciwy(1998;) sprzęt i stałem się szczęśliwym posiadaczem nowego CBF'a 500, 2007. Znowu ten sam dziarski silniczek, ale zawiecha i jakośc prowadzenia na poziomie horneta a do tego dostałem szerszego lacza z tyłu i amortyzator centralny. Faktem jest, że cb mniej spalała, winowajcą tutaj jest brak szyby. Już niedługo dostanę zamówioną GIVI a240. Podsumowując nie masz lepszego moto za te pieniądze! :lalag:

witam, poza tym jest jeszcze cbf 500, 57KM w zupełności wystarcza w mieście a i w trasie nieźle daje radę. Szybę można niemalże dowolną założyć. Egzemplarz 2007 z małym przebiegiem jest warty 18tys :) pozdr. davgor

czołem, poszukaj w hondzie w katowicach pozdr. davgor

czołem, mam też cbf'a 500. Przeciwskret do tej pory stosowałem do prędkości ok 110km/h. Kwestia poćwiczenia :flesje: ps. dobrym ćwiczeniem jest omijanie strzałek przed skrzyżowaniem przy prędkości najpierw 70km/h, trzeba się mocno uwijać:)

nie łamcie chłopaka , jeżeli rodzice chcą wydać na ściga nawet 8 tys, to polecam starszą kawe zx12, powinna pojechać nawet lekko powyżej 120, a jak fajnie wygląda!, jak się przewróci to rodzice powinni dać radę podnieść. jest na tyle bezpieczny, że nie zawsze odpala. porada jest dla Ciebie młodzieńcze taka co byś se kupił nowego małego junaka.

witam, w sobotę kupiłem ten garnek, jutro spróbuje go oddać, krótko mówiac jest do bani. głośny, przy 100km/h telepie głową okrutnie. ale chyba najgorsze jest to, że mocno wieje po karku i potylicy. normalnie używam lazera devila (połowę tańszy) i nie ma takich negatywnych efektów. niemiło się rozczarowałem, nie polecam tego kasku.

witam, trafiłeś w sedno sprawy, 500 to jest taka mała pojemność, że nudzi się po miesiącu. Ja jestem już tak znudzony , że nawet do garażu nie zaglądam nie mówiąc już o jeździe :notworthy:

Przy okazji zapytam- bo w styczniu oddałem moto do serwisu celem m.in. wymiany płynu chłodzącego. Przed wymianą po paru minutach jazdy wskazówka temperatury podnosiła się powyżej białego pola ©. Ostatnio jeździłem przy temperaturze 10', i przez 10km wspomniana wskazówka nie osiągnęła poziomu ponad to białe pole oznaczające zimy silnik. Może wiecie co jest grane? Czy ten nowy płyn ma o wiele lepsze parametry chłodzące, czy też może nie zrobiono odpowietrzenia tak jak trzeba.? Nie chcę pomykać na niedogrzanym silniku bo wiadomo, że to zdrowe dla niego nie jest. Napiszcie co o tym myślicie. pozdrawiam davgor

witam, nie przejmuj się specjalnie tym co piszą koledzy. Jeżeli moto jeździ powyżej 140km/h prosto i główka nie była spawana to nie masz co się martwic o życie.:icon_razz:. pozdrawiam i do zobaczenia na trasie. czekać tylko na lepszą pogodę. coraz więcej jest motocyklistów z Tychów, można by pomyśleć nad jakimś naszym miejskim otwarciem sezonu :) :icon_mrgreen:

witam, mam podobną sytuację ale chyba jeszcze bardziej extremalną:). pod sufitem garażu jest podwieszona łódka regatowa klasy 470(tyle ma długości)_tak , że na końcu tam gdzie ustawiam moto (poprzecznie ) jest tylko 140 wysokości->trzeba dać radę nadrzucić tył pod ścianę :icon_twisted: . Wymyśliłem taki patent z piłą z tartaku, położyłem ją po prostu na betonie, posmarowałem olejem .Kiedy stopka znajdzie się na tym żelastwie wystarczy leciutko uniesć tył i jednocześnie nacisnąć w stronę ściany. Bardzo mi to ułatwia życie. Tym niemniej marzę o prawdziwym garażu :icon_twisted: pozdrawiam davgor

witam, nie traktuj mojej wypowiedzi humorystycznie. w USA m.in. na Florydzie jest szkoła motocyklowa z prawdziwego zdarzenia, możesz zostać po roku nauki specjalistą z dyplomem, ale tylko jednej marki. np, Hondy czy Harleya. jeżeli chcesz zgłębiać technikę w Kawasaki to czeka Cię kolejny rok i tak to się kręci. Sam ostatnio myślałem (kończę studia) czy by do stanów nie wyjechać na rok, Jednocześnie pracujesz na pół etatu gdzieś w knajpie. A po tych 9miesiącach nauki masz dyplom uznawany na całym świecie. szacun davgor, ps. może jakieś studia na politechnice i do tego na pół etatu w warsztacie na początek tak jak to radził starszy kolega Kulik?

czołem , nawiązując do tematu stwierdzam, że w mojej skórze (która nota bene nie jest nowa-hein gericke)jeśli jest poniżej 15 stopni to raczej nie za różowo jak chodzi o temperaturę wewnątrz:), może to dlatego, że skóra się starzeje i nie zachowuje swoich właściwości? w każdym bądz razie wygląda jak nowa a przewiewa -czas pomyśleć o texach :crossy:

wszelakiego typu wystające wloty powietrza sa powodem sporego hałasu podczas jazdy(już przy nawet 100km/h). szukaj takiego najbardziej okrągłego a nie będziesz żałować!

prezentuje się nie najgorzej ale nie wydaje Ci się, że podnóżków pasażera chyba tam zabrakło?

po WSK to tylko ducati(chyba robią to w tej samej fabryce :icon_mrgreen: . a tak na serio to uważam, że akurat te 60KM jest jeszcze do zaakceptowania na początek. co prawda ja mam tylko 50KM w hondzie i pare razy otarłem się o jesionke ale co tam ->raz się żyje :icon_exclaim: :buttrock:

nie zniechęcaj się wypowiedziami starszaków, moto ma być mocne, zielone albo czerwone. a dla początkującego nie większa pojemność niż..........<- tam gdzie kropki wstawiamy odpowiednią wartość. ale jak chcesz trochę pożyć to zacznij od czegoś co ma góra 50-60KM. pozdro!

heheh, ja mam 179 wzrostu i 57 wagi, :icon_eek: , za paliwo prawie nic nie płacę, czasem tylko zwiewa z moto :buttrock:

jak już wszystko to przeczytasz i będziesz cięższy o 5kg cennej wiedzy to pamiętaj jeszcze żeby sprawdzić czy działa wentylator na chłodnicy. jeżeli zaś występuje nawet małe zużycie łożysk głowki ramy to znak, że moto ma koło 50tys. km. (słyszałem, że tyle wytrzymują oryginalne łożyska kulkowe). a tak zasadniczo to sprawdzasz to wszystko co w każdym innym moto, sporo już takich tematów było. powodzenia w zakupach!. ps.sprawdz też schemat malowania przy danym roczniku_czy aby na pewno się zgadza.

witam, może to być kosz sprzęgłowy, jeżeli to jest ta sprawa to niegroźną jest. po wciśnięciu klamki sprzęgła cichnie? pozdr. davgor