-
Postów
2212 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez magneto
-
jezeli na chwile pstrykniesz pod aku od auta to nic sie ni epowinno stac, ale nie kombinuj za dlugo bo rozrusznik spalisz( o ile dziala w ogole). poza tym, jezeli rozladowany aku= brak iskry, to suma tych dwoch daje ci wynik w postaci jakiejs awarii w elektryce. pzdr:)
-
a czy po dodaniu gazu i puszczeniu dzieje sie zupelnie to samo? czy gaz moze chodzi nieco inaczej? podejrzewam, ze mogles omylkowo zle wsadzic przepustnice(zdarza sie najlepszym) albo nie odpowietrzyles gaznika, badz cos z plywakiem. podwiesil sie naprzyklad i dostaje za duzo paliwa. chociaz to by go raczej zalewalo... ale 2T sa momentami nieobliczalne:D wez gumowy mlotek i puknij w komore plywakowa. moze to nie pomoze a w takiej sywuacji bierzemy i raz jeszcze z tym, ze dokaldnie skladamy gazniczek. pzdr:)
-
potwierdzam zdanie diba. w klasie mowili mi ze to wlasnie chinczyli...;) pzdr:)
-
tloki firmy zapewne position- znaczy sie nade in vietnam. zamawialem to samo, tyle ze w klasie. za 109 zlotych dostalem tlok do MBXa ktory po rozszlifowaniu podpasowal mi do NSki. moto przejechalo generalnie okolo 3,5-4 tysiecy na tym tloku, przy czym tysiac blisko docieralem, a reszta to naprawde ostre katowanie. zdarzylo sie naprzyklad dwa czy trzy razy ze jechalem rowne 100km caly czas niemalze na maxa, znaczy sie przy okolo 10-11 tysiacach. zdaje sobie doskonale sprawe ze to katorga dla takiego silniczka, ale inaczej nie moglem. tak czy siak zawsze moto rozgrzewam, a ten tloczek po tych 3,5 czy 4kkm nie poddaje sie jeszcze. tak wiec mysle, ze nie bedize zle:) pzdr:)
-
rejestracja sama w sobie to koszt okolo 400 złotych, w zaleznosci od miejsca zamieszkania i takie tam. do tego dolicz drugie tyle dla rzeczoznawcy, za "zablokowanie" motorka. swoja droga to poszukaj sobie w archiwum(widze, ze jestes nowy wiec spokojnie mowie- opcja szukaj :bigrazz: ) na tym forum bylo tego z milion jak nie poltora :D pzdr:) i mysle o miejscy docelowym dla tego tematu jako oczyszczalni :P :)
-
jak sie sprawdza rozmiar lancucha???
magneto odpowiedział(a) na osmul temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
rozmiarem w tym wypadku nazywa sie numer wybity na wszystkich/czesci/niektorych ogniwach. lancuchy jak prawie wszystko co nas otacza jest jakos znormaloziwane, i to jest wlasnie to. numer ten okresla jego(ogniwa) szerokosc, oraz wysokosc. na przykladzie: Yamaha TZR 50/80 ma lancuch 428, zas honda NS1 ma 420. obu lancuchow nie polaczysz, gdyz nieco sie roznia. czym? lancuch yamahy jest szerszy(ja wiem... okolo milimetra- poltora) ogniwa sa dluzsze(z pol milimetra) i takie tam. oznaczenia takie pomagaja w odnalezieniu dla siebie odpowiedniego lancucha i zebatek(ktore tez sa przeznaczone pod odpowiedni rozmiar) na przyklad jak mojej nski nie bylo w katalogach to moglem isc do byle jakiego sklepu, mowke ze ma byc 420 i jest. nie zdziw sie jakbys znalazl kiedys dodatkowe oznaczenia , np. 420H. rozmawialem z kilkoma osobami na ten temat i jest to tylko symbol producenta. moze i wynika z niego cos, ale nie bedzie to mialo wplywu na uzytkowanie... pzdr:) -
z tego co mowili ci mechanicy to zalozyli mu turbo, a niesadze zeby w dwutakcie to weszlo... szkoda, faktycznie szkoda ze silnik seryjny, o ile tak jest:) przyznam szczerze ze tez bym chcial zeby mi tak trampka zrobili... w ogole bym chcial trampka:P pzdr:)
-
motocykl moze, aczkolwiek nie musi po tym stracic na mocy. ja bym jednak radzil to zaspawac mimo, ze jest to maly otwor. w dwutaktach ingerujemy jedynie w koncowki wydechu- dyfuzor zostawiamy bez zmian:) pzdr:)
-
podaj moze dokladniej w ktorym miejscu lut ma byc wykonany. wiadomo, ze przy samych cylindrach temperatura by uszkodzila laczenie, ale w dalszej czesci wydechu(koncowka) nie powinno byc tak znowu zle... chociaz zmeczenie materialu (temperatura+drgania) tez po czasie dopiero moze wyjsc... tak czy siak trafiles w samo sedno jednej z mych koncepcji. robie sam wydech, aluminiowa rura, plaskowniki, rurka na zakonczenie. planuje do polaczenia tychze elementow wykorzystac wlasnie spoine AlumWeld dostepna na allegro. czy jest ktos na forum co robil cokolwiek z tym wynalazkiem? rozmawialem z pewnym panem w sklepie zart. spawalniczymi i mowil ze jezeli chce wykorzystac to jako polaczenie jedynie koncowki, to smialo bedzie to trzymalo, gdyz wbrew pozorom jest to dosc dobre:) pzdr:)
-
o ja pierdykam... jak to zobaczylem to az mi ziemnaki z widelca spadly... chodzi mi o cos takiego, tylko ze mniej wypolerowane, znaczy sie nie przekraczajac krawedzi, jak mowilem tylko to, co pionowe. cos mi sie wydaje, ze trzeba jednak bedzie posciagac opony...:/ skocze za chwilke do garazu i obcenie jakby to wygladalo... w sumie racja co do malowania, powierzchnia spolerowana=gładka, wiec lakier nie bedize mial sie czego trzymac. w takim razie czym DOBRZE to zabezpieczyc? pzdr:)
-
TZR 50 w starej budzie byla robiona do roku 2000. kolega wyrwal taka za 2,700 tyle ze zatarta, zalozyl 'kit tuningowy' na 70ccm i jakos mu to jechalo. moze gdyby nie krzywa rama, spalone sprzeglo i jak to w NIEKTORYCH minarelkach sypnieta skrzynia to by mu ze 110 lecialo. mowi coprawda ze wiecej, wiecej, ale gdzie tam :icon_arrow: :) proponuje wyhaczyc ns1 z gaznikiem 18mm i masz sprawe spalania zalatwiona. poza tym, mimo, ze ja mam 23 mm zmiescilem sie raz ponizej 3,0-3,5 litra we dwie osoby, tyle, ze jechalem nie przekraczajac ok. 8 tysiecy rpm. wszystko jest mozliwe, jednak do takiego efektu trzeba byc naprawde cierpliwym:P:P:P pzdr:)
-
Dzieki wielkie za nareszcie sensowne wypowiedzi, lecz powiedzcie mi teraz tylko co bedzie z krawedzia pomiedzy materialem malowanym, a niemalowanym. i czy warto bawic sie w prysniecie jakims bezbarwnym lakierem tego, co spolerowalem? szkoda po prostu, zeby ranty mi sie utlenily po tygodniu...:D a co do paseczka to dzieki za info, az musze to zbadac :) pzdr:)
-
o ile dobrze przeczytalem, zazynales motor na zimnym silniku. zanim go wkrecisz na 10K to pamietaj, zebys przejechal te 2 kilometry spokojnie. szkoda silnika. odpowiedz na drugie pytanie jest zwiazana z nieprawidlowa regulacja gaznika. tak czy siak jak chcesz go z 2 do 10 tysiecy wkrecic, to zebys nie wiem jak go zrobil to plynnie nie wskocza obroty- to juz jes magia 2T(no chyba ze go tak pokrecisz troche to wtedy sie uda) pzdr:)
-
przyczyn moze byc kilka. najprostsze: w/w objawy moga nastapic chociazby w momencie, kiedy niewszystkie przewody ukladu zaplonowego silnika sa dobrze polaczone- zasniezale styki przy cewce indukcyjnej, wypadajacy wtyk przy module, badz cos w tym rodzaju. przyczyna moze byc tez... ŚWIECA ZAPLONOWA:) nalezy ja po prostu wymienic. moga byc tez juz poupalane przewody WN(wysokiego napiecia) nieco trudniejsze: podobne objawy mialem, kiedy w hondzie NS1 zaczal mi nawalac modul zaplonowy. cos tam w nim niestyka do konca, i skonczylo sie na tym ze bez porzadnego walniecia go, moto w ogole nie chcialo odpalic... tak czy siak, zacznij od tych najprostszych. choc swieca z reguly albo dziala, albo nie, to jednak ja wymien. poza tym mozesz zaopatrzyc sie w nowe przewody wysokiego napiecia, druga sprawa, to nie narzekaj nigdy na swoje moto, zwlaszcza gdy jest nowe i sie dopiero "poznajecie". moze to glupie, ale ja tego przestrzegam i nigdy nie mialem dzieki temu powazniejszych awarii(no.. moze kilka :P) pzdr:)
-
nawet gdybym sie nie musial liczyc sie z kosztami, to i tak bym nie oddal tego komus do zrobienia. nie chodzi tylko o efekt, ale o to, by ten efekt byl zwienczeniem mojej pracy. jezeli mowie o polerowaniu rant felg, mam oczywiscie na mysli jakby to powiedziec plaszczyzne pionowo ustawiona do jezdni, nie to, do czego zamocowane sa ramiona kola. nie chce tez meczyc sie jedynie a malutkim kawaleczkiem majacym kontakt jedynie z opona. troche wiecej:P nie znalazlem niestety fotki motocykla z tak zrobionymi felgami, jakbym tego chcial, ale oto cos w przyblizeniu: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/cdfb505da458e95b.html wpadlem wlasnie na "genialny" pomysl... jakby tak do przedniego zawieszenia(goleni) podlaczyc jakas lapke, na ktorej koncach umieszczony bylby papier scierny...? przejechac pare metrow i kolo samo by sie oczyscilo rownomiernie w wyznaczonych miejscach z lakieru. oczywiscie to do dalszej obrobki... nie jest glupie i stosunkowo nietrudne... :bigrazz: :) tylne kolo to juz mniejszy problem- postawic moto na lewarku, zapiac dwojke, troche gazu i dociskac papier do wybranych miejsc...;) pzdr:) i czekam na wasze pomysly nieco bardziej normalne od moich:P
-
widze ghostrider, ze spodobalo ci sie szperanie w archiwum :icon_twisted: sek w tym, ze tam nie ma odpowiedzi na czesc z mych pytan. powiem inaczej, jak spolerowac felge, aby zatoczyc dokladny okrag taki, jak chce, i co potem. pzdr:)
-
niewatpliwie zbliza sie dosc pokaznymi krokami zima. tymbardziej utwierdzony jestem w tym przekonaniu po wczorajszej przejazdzce, podczas ktorej zmuszony bylem juz omijac kafle lodu i zamarzniete kaluze. tak wiec jazde sobie odpuszczam...:biggrin:(przynajmniej na ns1 :flesje: ) maszyna sama stac nie moze, wiec wpadlem na kilka genialnych pomyslow nadania jej uroku, miedzy innymi jak w temacie- polerowanie rantów felg. pytanie teraz do was- jak to zrobic? zedrzec caly lakier, pomalowac wszystko za wyjatkiem tychze rantow i potem bezbarwnym, czy moze zostawic lakier w postaci takiej, w jakiej jest teraz i szorowac to, co ma byc w kolorze aluminium? Ze kola to wiadomo, ale czy opony takze musza byc do tego zabiegu koniecznie zdjete??? oczywiscie w archiwum szukalem- za wyjatkiem polerowania calych felg, delki, silnikow, kanalow i innych znalazlem wiele, ale nic na temat, ktory mnie interesuje:) czekam na Wasze wypowiedzi:) pzdr:)
-
moze dlatego, ze widocznie nie spotkales sie jeszcze oko w oko z tym silnikiem. co jak co, cwaniakowac to widac ze chcesz, ale Brysia w tych sprawach nie przecwaniakujesz:D ps. jezeli jawka nie ma magneta to sprzedawca na ostatnim bazarze przy zakupie kompletnego zaplonu do jawki chyba mi jakis kit wcisnal...:notworthy: pzdr:)
-
tak czy siak tradycyjna kontrolka ilosci paliwa w zbiorniku, a raczej jej zalozenie, nie obejdzie sie bez dziurawienia baku... poza tym, bak w "scigaczach" jest tak wyprofilowany,ze nie bedzie ci latwo. pomysl dobry ale trudny w sumie w wykonaniu. polecam kontrolke od peugeota buxy- rozbieralem i smieszyla mnie prostota. a o to chyba chodzi... pzdr:)
-
co jeden to madrzejszy:D:D:D jest bardzo niewiele pojazdow, ktore lapia sie na B1, a nalezy do nich wspomniany smart i MALUCH CABRIO. tyle ze taki bob kosztuje wiele wiecej. nie wiem jak to beedzie teoretycznie, ale w praktyce wyglada to tak, ze robiac u mnie w lodzi B1 w cenie 1200-1300 zł, po dwoch latach kiecy bede robil normalne B, zaplace okolo 400żł. odpada bodajze polowa godzin do jazdy, odpada teoria i takie tam. odnosnie quadow, w lodzi jets auto szkola WOTA, gdzie B1 zdaje sie wlasnie na quadach. tak wiec z cala pewnoscia niektore z nich lapia sie na "B":cool: pzdr:)
-
Pixel, to tak samo jakbys mnie zapytal po co mi ogar w garazu kiedy moge przemiescic sie NSka. na skuterku bedzie mogl poszalec i w zimie i z w lecie, a jesli juz sie przewroci to kit, bedzie w plecy 200 złotych a nie dwa tysiace. mocy napewno ci braknie, ja bym polecil cos z tych nieco bardziej sportowych odkurzaczy,chociazby peugeota speedfighta II WRC albo cos w tym pokroju. wszystko zalezy oczywiscie od kwoty, ktora mozesz przeznaczyc...;) nie wiem tez jak tam z twoim podejsciem do moto, alke nielepiej byloby zainwestowac ta kase w jakas biegowke, powiedzmy cos typu MBX albo RG? pzdr:)
-
to, ze ns1 ma mula na 1,2,3 to jets w jego wypadku norma oprzy zle wyregulowanym gazniku. zaopatrz sie takze w porzadna swiece, wyreguluj i mykaj:D tak czy siak nie da sie przy obecnej charakterystyce tego silnika zmienic go tak, aby nie mial chocby malego mula do 9. tak juz po prostu jest. pzdr:)
-
co ty litrus za glupoty wygadujesz? z twoim zalozeniem, MBX, MTX, NSR, NS1, TZR, RD, RG, RS, AF i wiele, wiele innych mialoby instalacje na 6V? co do NSR to czekac tylko na wypowiedz innych, motowojtas ma napewno i wielu innych, co do licznika to czatuj na allegro, napewno w najblizszym czasie bedzie mbx na sprzedaz w czesciach:) pzdr:)
-
terrorysta, piszesz ze 3 metry mulu, a sam dolozylem swoja polowke kolejnego metra. piszemy o charakterystykach obu silnikow, jednakze po ostatniej wizycie u uzytkownika Damiano2013 odkrylismy razem jak zmienic charaktetystyke silnika w NS i MBX... powiem tylko tyle, iz do przeniesienia momentu obrotowego na nizsze obroty jets zmiana wydechu. przy dobrej regulacji gaznika nskajest w stanie zerwac przyczepnosc tudziez poderwac na kolo z niskich obrotow z GAZU! ale kosztem obrotow- kreci do 10 tys. lepszym wyjsciem jest zalozenie sportowego modulu (testowalismy na DAYTONA do nski), na ktorym przy 1/3 otwarcia przepustnicy moja nska wykrecila ponad 13 tysiecy obrotow na minute. troche pogrzebaniu przy mieszance i szlaby bez najmniejszego ale na kolo nawet z 2 biegu... tak wiec i NSke mozna przerobic dla wlasnych potrzeb. wystarczy troche wolnego czaasu i duuuzo checi:D pzdr:)
-
Czy specjalna fajka NGK pod motor pomoże coś??
magneto odpowiedział(a) na SeibR temat w Mechanika Motocykli 2T
zauwaz, ze nie wypowiadalem sie na temat przewodow, gdyz te jak najbardziej trzeba starannie dobierac, zeby sie nie nadziac na tandete. moja sugestia byla jedynie odnosnie fajek. nawet tych za 4 zlote, gdyz wymienialem juz nieraz w roznych pojazdach na takowe i ani ja, ani zaden z uzytkownikow tychze jednosladowych pojazdow nie narzekal na zadne przebicia czy cos w tym rodzaju. pzdr:)