
piórko
Forumowicze-
Postów
3417 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez piórko
-
Nie powstał od nowa. I tyle w temacie. Jak żaden 1000cm, zresztą.
-
Rozwój motocykla a umiejętność jazdy na maszynie, którą się ma to dwie różne rzeczy. Lorenzo jest bezsprzecznie świetnym kierowcą, ale to coś zupełnie innego.
-
:icon_mrgreen: :icon_razz: Otóż nie masz racji. Nawet niedawno było mówione podczas relacji z GP, że jak Lorenzo dostał do przetestowania kilka rzeczy, to nie był w stanie określić, co wpłynęło na poprawę trakcji itp. Yamaha od czasu odejścia Rossi'ego nie rozwinęła się aż tak bardzo.
-
@Ks - dokładnie tak, jak piszesz. I dzisiejszy wyścig potwierdza tylko, że Rossi to niesamowity talent i geniusz. Gdzie był dziś Hayden, Barbera? Oni tez mieli mokry tor. Lorenzo nie potrafi rozwijać motocykla, czego Yamaha nie ukrywa. On tylko potrafi powiedzieć, że jeździ mu się lepiej lub gorzej, ale nie wie dlaczego. Dlatego taki zawodnik jak Valentino jest dla każdego producenta skarbem - tylko z kimś takim można rozwijać motocykl. I koniec końców, ciekawe co wyjdzie ze współpracy Rossi'ego z Ducati....Kto wie...
-
ROSSI GRANDE PER SEMPRE!!!!!!!!!
-
1 Runda Treningów Superbike Biała Podlaska
piórko odpowiedział(a) na Matias_zzr temat w Galeria Motocyklowa
Ty też nie załapałeś: co sądzę o TAKICH treningach. :icon_mrgreen: BTW: cenię sobie poprawną polszczyznę i właściwe użycie odpowiednich słów. -
1 Runda Treningów Superbike Biała Podlaska
piórko odpowiedział(a) na Matias_zzr temat w Galeria Motocyklowa
A ta impreza to w jakiej, przepraszam dziedzinie? Bo tak po zdjęciach, to rozumiem, że spacerek po pseudo-torze a potem dużo napojów chłodzących. A gdzie Superbike? -
Jeżdżenie jeżdżenie i jeżdżenie to ciut za mało. Trzeba jeszcze wiedzieć, jak jeździć i jakie błędy się popełnia. I robić to w bezpiecznych warunkach. Przynajmniej ja tak wolę. Ale, jak napisałam wcześniej - każdy ma własny rozum.
-
Mnie przekonują racjonalne argumenty + własne doświadczenie. Palce na klamce na pewno raz uratowały mi zdrowie albo i nawet życie I to mi wystarczy. Na torze jeżdżę tak samo - z przyzwyczajenia.
-
Całą "garścią", a nie na zakładkę. O ile w jeździe torowej nie ma to może większego znaczenia, o tyle na ulicy, moim zdaniem ma to znaczenie podstawowe dla bezpieczeństwa jazdy. I tak powinno się szkolić ludzi - w końcu jeździmy raczej po ulicach, a po torach, mimo wszystko okazjonalnie (z wyjątkiem tych, którzy prawie nie jeżdżą po ulicy).
-
Jak dla mnie, sposób w jaki pan Wajda trzyma prawą manetkę - dyskwalifikuje go jako instruktora bezpiecznej jazdy. Tomek i Yuby są zaangażowani w Ułęż, podobnie jak Mariusz zaangażowany jest w CSS. Trzeba użyć własnego rozumu i wybrać to, co uważamy za dobre i bezpieczne dla nas samych. Ja wybrałam.
-
Byłam kiedyś w Modlinie i po obejrzeniu nawierzchni i sposobu wytyczenia "toru" zrezygnowałam z jazdy. Prędkości jednak są spore, a w każdym razie większe niż na torze kartingowym, a poziom bezpieczeństwa - znikomy. Wolę jechać do Radomia czy Lublina, jeśli nie stać mnie na wyjazd do Poznania czy na Słowację.
-
Nawierzchnia, jej stan, jej "czystość", otoczenie wokół nitki toru - nawet samo wytyczenie toru oponami...To wszystko ma znaczenie. Tak jak Mariusz napisał - wszystko jest dobrze, póki jest dobrze. Gorzej, jak (odpukać) coś się wydarzy. Ja dziękuję za takie przyjemności - wystarczająco dużo niebezpieczeństw czeka na ulicy. Treningi powinny odbywać się w maksymalnie bezpiecznych warunkach.
-
A artykuł jest bezsensowny? To akurat można uznać, że punkt widzenia...itd. Ale przecież bezpieczeństwo jest najważniejsze, czyż nie? Ja akurat z Mariuszem zgadzam się w 100%, bo wolę odłożyć kasę i pojechać na 1-2 porządne wyjazdy, w bezpiecznych warunkach niż ryzykować zdrowiem czy życiem. Ale, jak zawsze jest to kwestia indywidualnego wyboru. Dlatego uważam, że każdy powinien przeczytać, a potem zdecydować.
-
Wszystkim uczestnikom i potencjalnym uczestnikom imprez typu Ułęż lub Biała-Podlaska polecam artykuł Mariusza. Warto przeczytać, ze zrozumieniem: http://www.scigacz.pl/Treningi,na,lotniskach,czym,to,pachnie,18350.html
-
Niewlasciwa ocena predkosci nadjezdzajacego pojazdu - sytuacja odwrotna.
piórko odpowiedział(a) na temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Oj, lipą mi to pachnie... -
@Zakan - Vale jest tylko jeden :biggrin: :biggrin: :biggrin: ! For shure...
-
Vale ma kontrakt chyba 14 mln ojro + reklamy itp. A Stoner nie wiem.
-
Baba go przekabaciła...niestety....Ach te baby :icon_razz: To też jest jakaś opcja :icon_mrgreen:
-
Dokładnie. We'll see....
-
Nie wiemy, kto dokąd przejdzie, ale na pewno odejście Stonera spowoduje jakieś roszady. Nie zapominajcie jednak o Marquezie, który na pewno przejdzie do GP w przyszłym sezonie, choć jednak nie do fabrycznego zespołu (chyba, że dla niego zmienią przepisy, w co wątpię).
-
@Yuby - ok, myślałam, że coś z samym autem.
-
Może tak być :biggrin:! I to byłaby dobra wiadomość dla GP, bo gdyby Vale wrócił do czołówki - byłoby na pewno ciekawiej. Choć dziś Vale w wywiadzie life mówił, że odejście Stonera to szok i wielka strata dla wyścigów. No i to też racja - nie lubię go, ale jeździ świetnie.
-
Stoner kończy karierę: http://www.motogp.com/en/news/2012/Casey+retirement Ja osobiście nie żałuję, bo nie lubię "tej panienki".
-
Upps - raz na 5 000 km jak się auto spierdoli to chyba nie najlepiej?