
piórko
Forumowicze-
Postów
3417 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez piórko
-
Cholera, niestety jeżdżę... :blink: , chyba więc muszę zweryfikować podejście do życia :laugh:.
-
No tak, jeśli alternatywą jest 3l diesel, to ok. A fakt, te bryki są wyposażone. Ja mialam 98 rocznik i miał wszystko w prądzie. Super. Ale koszty...
-
To się dogadaliśmy. Teraz wszystko jasne :).
-
Yuby, Ty chyba jesteś z PZPN-u...
-
Yuby - jeszcze raz. Punkty to punkty. I to małe piwo. Ale, jak nie masz prawka i spowodujesz wypadek, w którym ktoś ucierpi to leżysz po całości i żaden prawnik Ci nie pomoże. No, a do tego sytuacja, w której młody chłopak bez prawka, dowodu rejestracyjnego nie zatrzymuje się do kontroli i dalej scenariusz, o którym pisał Lysy. Czy to tak trudno zrozumieć, że brak uprawnień = kłopoty?! I dobrze :biggrin:
-
Nie kupuj Grand Cherokee - miałam taki, tylko ciut większy silnik (5,2 V8) - palił ok. 20-30 l gazu. Mój kumpel ma to samo i właśnie się go pozbywa.
-
Poraża mnie Twoje ograniczenie.... Odpadam, oglądam Moto2.
-
Dzieciaku, w tym roku miałam na kursie dwóch takich mądrych jak Ty - prędziutko robili kat.A, bo kumple zaliczyli niezłe kłopoty. Miej jednak na względzie, co piszesz. No jasne, bo motocyklistom nic takiego się nie przydarza :icon_mrgreen:
-
Żal Pedrosy..... Czekam już na testy Valentino na Yamasze :biggrin:.
-
Yuby, nie pisz takich głupot, bo czytają to czasem młodzi ludzie. Wszystko jest ok, jeśli tylko Cię złapią za prędkość. Ale w przypadku jakiegoś nieszczęścia - uszkodzisz siebie lub kogoś, już nie jest tak różowo. Wyobraź sobie, ile będziesz z własnej kieszonki bulił dożywotniej renty, jak potrącisz motocyklem na pasach pieszego.
-
Ale oni na pewno mieli na myśli płyn do zmywania naczyń, bo będą to omawiać podczas czynności domowych ;).
-
A ja mam frotkę z 98 2,2 DTI. W terenie daje radę, a jak ciągnęła 3 motury i pierdylion skrzynek z narzędziami to spaliła 9l/100km.
-
Nowy egzamin od 2013 na kat. A2 i A
piórko odpowiedział(a) na ks-rider temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Dlatego właśnie trzeba wybierać dobre szkoły nauki jazdy. A w dobie netu, zdobycie info o poszczególnych szkołach nie jest takie trudne. -
Sporna sprawa o kolizje prośba o pomoc
piórko odpowiedział(a) na Skalpel86 temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Żeby miał stłuczone to i tamto oraz uraz na psyche, to musi mieć kwity - od doktorów, rentgen, udokumentowane wizyty u psychologa. Ciężki temat, zwłaszcza grubo po fakcie. Te 2,5 koła za papugę to jak: za napisanie pisma procesowego, zastępstwo, czy za całość prowadzenia sprawy? Bo jak za całość, to kto wie: jeśli będzie pięć spraw, to może być nawet tanio :biggrin:. -
@klas500: Otóż to.
-
Podnośnik/stojak motocyklowy
piórko odpowiedział(a) na temat w Co, jak i gdzie kupić - dla motocykla
Ja mam taki jak w tej aukcji - bardzo ok. Polecam. -
Wszystko dobrze - niech zabierają prawko za rażące naruszenie ograniczenia prędkości. Ale: niech ograniczenia prędkości mają sens! Pomijając obszar zabudowany i wszelkie miejsca, gdzie są piesi, jeden pas ruchu itp, mamy od cholery absurdalnych ograniczeń: byle zakręcik - 50km/h, trzy pasy w jednym kierunku, a tu 60 albo 80 km/h, a tu panowie po zakończonych robotach drogowych zostawili ograniczenie do 30 km/h.... Och...jeć można.
-
No chłopaki, pucujcie sprzęta (motongi w sensie ;) ) i się zgłaszajcie! Zakupię i powieszę w garażu :biggrin:.
-
O ile mi wiadomo Rossi i Stoner korzystają z elektroniki w minimalnym stopniu. Ale jak widać i to jest za dużo. Według mnie powinni dać taką samą elektronikę wszystkim i wtedy szanse byłyby bardziej wyrównane (i zdaje się, że są do tego przymiarki).
-
http://motosp.pl/2012/10/motogp/rossi-motogp-jest-nudne/
-
Eee, śmiem twierdzić, że to bardziej wzrost determinuje to co wybieramy, a nie waga. I to w dodatku na początku kariery, bo wraz ze wzrostem umiejętności technicznych wysokość (czy masa motocykla) nie stanowią już takiego problemu. Hehe, to się mogłoby okazać fatalne w skutkach dla projektanta Hondy. Bo nie każdy projektant fabryczny musi być od razu geniuszem (patrz: Preziozi i jego szroty Ducati).
-
Jak widać po Spiesie, Superbike to jednak co innego niż MotoGP.... Ale fakt - coś tam w tym zespole musiało szwankować, bo to aż nieprawdopodobne co się temu biednemu Spiesowi w tym sezonie przydarzało. Bardzo jestem ciekawa jego wypowiedzi po zakończeniu sezonu.
-
Masz rację, Yuby :biggrin:. Thx!