Skocz do zawartości

piórko

Forumowicze
  • Postów

    3417
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez piórko

  1. To zapraszam, Piecyk na warszawski Żoliborz. Codziennie łamię przepis, zatrzymując się za linią bezwzględnego zatrzymania, która jest w namalowana równo z krawędzią jezdni. Tyle, że na jezdni poprzecznej, przy jej prawej krawędzi są wyznaczone miejsca postojowe. Samochody tam stojące skutecznie zasłaniają cały widok... A jednak :icon_mrgreen: . Gratulacje :lalag:
  2. Ja akurat uważam, że kto jak kto, ale Vale akurat nie pierdaczy. Facet raczej robi to z pasji i dla pasji (przy okazji dla kasy, to oczywiste). A przynajmniej bardzo dobrze się w ten sposób sprzedaje. I nie ma co pierniczyć, że Stoner zdobył tytuł na Ducati, a Rossi nie. Czy Stoner na każdej marce motocykla zdobył majstra w każdej klasie? Jakoś nie pamiętam.
  3. Nooo, mam siedemnaście...do stu :laugh:, więc się mogę nie załapać :banghead: . MatMax - a może będziesz tańszy? Ale wiesz, nie tylko pieniądze w życiu się liczą :biggrin:.
  4. :icon_mrgreen: A na końcu wywiadu powyżej, trochę "przysrał" Stoner'owi.... Stara miłość nie rdzewieje...
  5. Co było do przewidzenia, Rossi ma chętkę na najwyższe stopnie pudła :biggrin:. Będzie się działo... http://www.motogp.com/en/news/2013/rossi+dainese+magazine
  6. Zakładam, że pozwolą się dotknąć zwycięzcy albo temu, który ma największy....motor :icon_razz:. Zatem - wszystko przed Wami chłopaki, ja odpuszczam. Nic tu po mnie.
  7. Wg mnie, dzisiejszy poziom nauczania i egzaminowania jest raczej bliski zeru (w dużym uogólnieniu, oczywiście), podobnie jak poziom edukacji, co widać także u Ciebie. Czy nie brałeś udziału w programie "Matura to bzdura"? Dobrze byś się tam wkomponował.
  8. Zgadzam się w 90% ;). Ja zdawałam na B, kiedy większość z Was na muchy mówiła "ptapty" ;) , czyli w 86 roku. Moim zdaniem teorię było dużo trudniej zdać, a raczej trzeba było się czegoś nauczyć poza wkuwaniem na pamięć testów. Praktyka na placu to były wszystkie rodzaje parkowania, wzniesienie (reszty jeśli była - nie pamiętam). Podczas jazdy w mieście trzeba było być czujnym, bo egzaminator mógł "podpuścić". Ale chyba było łatwiej o tyle, że egzaminatorzy oceniali uczciwie, a nie działali na wyrobienie statystyk niezdawalności. Tak myślę.
  9. Barbie - super sprzęcior! GRATULACJE i samej frajdy z jazdy :biggrin: :biggrin: :biggrin: !
  10. Pod warunkiem, że Kivi w ramach treningu będzie pedałował, a ja będę mu mierzyć tętno :laugh:
  11. Trzeba ze sobą współpracować, to zawsze daje lepsze efekty ;)
  12. Będziemy wybierać Torowego Mistera :biggrin:.
  13. 4 serie po 12-20 powtórzeń, z mniejszym obciążeniem - takim abyś mógł dość swobodnie wykonać wszystkie powtórzenia. Tyle, że akurat biceps i triceps to mało na "nie przytycie". Polecam skakankę (ale chwilowo nie Yuby'emu). No bo właśnie ćwiczenia z obciążeniem najlepiej kształtują sylwetkę :). Rób sobie skłony z hantlem lub talerzem trzymanym przed sobą.
  14. Tak się składa, że mogę o tym spokojnie podyskutować, to co sobie będę żałować :laugh:.
  15. Sikor, to żeby było profesjonalnie: wydolność nie idzie w parze z masą mięśniową. I na siłce nie robi się wydolności, a ściślej: wytrzymałości, a raczej siłę i masę. :) (no i sylwetkę, oczywiście :rolleyes:). Kivi, samo bycie antagonistą to nie wszystko...
  16. Kivi, celem ćwiczeń z obciążeniem jest rozwój wielu cech, w zależności od tego z jakim obciążeniem, przerwami, ilością serii itd ćwiczymy. Ale dla nas masa nie jest istotna, więc nie ma sensu tu o tym pisać. Wiezienie dupy, jak to napisałeś nie jest pozbawione sensu, jeśli ćwiczysz wytrzymałość szybkościową. Dla motocyklistów jeśli chodzi o nogi, najważniejsze są przywodziciele, odwodziciele oraz czworogłowy, a także mm łydki. Najmniej pracuje dwugłowy uda.
  17. Ćwiczeń z obciążeniem nie da się porównać to jazdy na rowerze. Podczas ćwiczeń z obciążeniem głównie rozwijamy siłę, jazda na rowerze bardziej rozwija wytrzymałość. To są zupełnie różne rzeczy i mają na celu rozwój innych elementów motoryki. Dlatego dobrze się uzupełniają.
  18. Sherman, zdawało mi się, że to wiadomo, że ogólne przygotowanie ma znaczenie. Ale skoro tak - ok. 1. ćwiczenia mm brzucha 2. ćwiczenia mm grzbietu 2. ćwiczenia aerobowe (bieżnia, rower, stepper, ew. bieganie, rower w terenie) - wzmacniają równocześnie dolne partie mm. To zestaw podstawowy :).
  19. Kurde, ale pitolicie w tym temacie. A potem będzie 981 stron o niczym :banghead: .
  20. Ach, ok - R-kę, mea culpa. Bo to jest wersja z homologacją, więc się zdziwiłam, że nawet taka drogowa wersja jest tak droga w utrzymaniu. Nieważne - lekka i ma starter ;).
  21. Eee, no tor wiadomo :biggrin: - obowiązkowo! WR-ka droga? A mój kolega sobie kupił, bo tanio będzie.... :blink:.
  22. Miałam okazję pożyczyć od kolegi WR-kę 250 F. I powiem tak: dla mnie na początek najważniejsze są dwie rzeczy - masa motocykla i elektryczny starter. Wywaliłam się kilka razy w takim miejscu, że z kopa raczej bym nie odpaliła. No i podnoszenie motocykla też kosztuje trochę sił (ta WR-ka jest lekka - 105,5 kg). Obawiałam się wysokości siedzenia (mam tylko 165 cm wzrostu), ale to nie okazało się większym problemem. Mocy za dużo na początek też nie potrzeba ;). Jak dla mnie taka WR-ka jest super, może być jeszcze KTM EXC 250 (4T). O tym myślę... Powodzenia w poszukiwaniach :biggrin:.
  23. Hhmm, to trochę chłodno. Nie wiem, czy nie lepiej się wstrzymać i zapłacić drożej, ale mieć pewność, co do pogody.
  24. Ciekawa opcja. Ja Pannonię planowałam na koniec kwietnia, ale muszę się zastanowić.... Po grudniu jest dużo drożej?
  25. Titi, a tak podpytam - jak jest z dostępnością części do tego auta?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...