piórko

Mi się to też podobało (zresztą wyścg "flag to flag" jest w regulaminie). Chodzi tylko o to, że z tymi oponami ciągle jest coś nie tak.

No właśnie - były wcześniej określone kary, czy nie? Bo, jak się patrzyło na dyskusje w czasie wyścigu, to też miałam wrażenie, że nikt nic nie wie... A co opon - powinna być konkurencja, a nie monopol, bo każdy monopol tak właśnie się kończy.

Według mnie, pownieneś podać nazwę szkoły - renomę się nie tylko zyskuje, ale potem trzeba też cały czas się starać ją utrzymywać. A forum między innymi służy do przepływu takich informacji, co w konsekwencji powinno dotrzeć do najbardziej zainteresowanych.

Szuberto, czy sugerujesz, że Pedrosie wypadnie silnik z ramy i przestanie działać TC? W jednym momencie, zresztą??! :laugh: :blink:

Maciek, a nie myślisz, że tym razem to MM spęka na robocie? W końcu to on ma teraz najwięcej do stracenia :icon_mrgreen:. Ogólnie dla nas to super, bo chyba nikt nie będzie kalkulował :).

Erotoman-gawędziarz.

Ja po cichu liczę na 3 miejsce Doctora....

Ja za Jorge nie przepadam, ale faktem jest, że warunki były nie najlepsze, a on już raz w tym sezonie przekazaczył, więc zupełnie go rozumiem. Muszę przyznać, że nawet mój idol, bądź co bądź, nie najmłodszy już, zaskoczył mnie, bo myślałam, że właśnie on pojedzie bardziej zachowawczo :).

Eee tam, ja zamiast kajmana wolę krokodyla :biggrin:. Zatem - nie kupię. :sad:

Kubo, cudownie, tylko nie pisz z wielkich liter: "Mój", "Swojego", "Litr". Niebezpiecznie idziesz bowiem w ślady Kloda :).

Ja tam myślę, że w przyszłym sezonie, Doctor będzie bardziej konkurencyjny, bo motocykl będzie trochę bardziej "pod niego". :)

Oj, Niwy Niwy, odrobinę luzu i dystansu, bo nie wyczuwasz ironii. :laugh:

Jasne, the show must go on..... That's it.

Że Rossi to showman, to prawda. Ale, Maciej, czy Marquez nie robi tego świadomie, to mam pewne wątpliwości....Tego tu jednak nie rozstrzygnięmy, bo nie wejdziemy w głowy zawodników.

MatMax, sądzę że pozostaniemy przy swoich zdaniach. Nie do końca mogę się z Tobą zgodzić, że jest sport kontaktowy. Tak jak siatkówka nim nie jest, co nie oznacza, że siatkarz może przypadkiem oberwać piłką w głowę i doznać wstrząśnięta mózgu. Tym niemniej, założeniem takiego sportu jest walka, ale nie walka wręcz. Idąc takim tokiem rozumowania, że jest to sport kontaktowy, można by założyć, że aby zdobyć tytuł, należy wypchnąc jak najwięcej rywali poza tor, a samemu utrzymać się na dwóch kołach. Jest to jednak równie absurdalne, jak wypuszczanie zawodników co minutę, pojedynczo. Myślę, że skoro Adam, który ścigał się i doskonale rozumie ten sport, łącznie zagrożeniami z nim związanymi, ma takie spostrzeżenia, to trudno z nim polemizować. Notabene, zgadzam się z nim także, co do jego krytyki stanowiska Rossi'ego w tej sprawie. Myślę, że Rossi'emu jest niezręcznie krytykować Marqueza, bo Marquez wielokrotnie mówił o plakatach Doctora wiszących na jego łóżkiem. No chyba, że faktycznie Doctorowi taka jazda się podoba, w co jednak wątpię.

No to macie tam tanio, "jak barszcz". Niesamowite....

Ja się akurat w 100% zgadzam z Adamem. A że jest to opinia mniej popularna, to widać również po naszym forum, bo ludzie chcą widowiska za wszelką cenę. MatMax, no raczej twierdzenie, że to wina czujniki, jest "odróceniem kota ogonem". Fakt, że czujnik nie był osłonięty, ale motocykle nie są przystosowane do tego, by w nie uderzać. W końcu to nie boks. P.S. Kto oglądał FP1, ten wie, o czym piszemy

Nie no coś Ty, looooz :biggrin:!

To dzwonię. Mówię poważnie, zresztą miałam zaproponować, żebyś telefon miał z dala od reszty domowników :biggrin:.

Jasne, że jest :laugh:! A to nie można czasem poczuć się jak dziecko ;) ? BTW, chyba jednak na serio nie pojadę, bo jak dostanę urlop to jadę do Poznania.

Uśmiałam się do łez :laugh: :laugh: :laugh:.

Hhhmm, a jakby ktoś miał jakiś transport, to może bym się skusiła....

Mateusz - Polszmat transmituje od 3.00 :blink: - więc FP1 obejrzysz :). P.S. Jak będzie coś ciekawego to do Ciebie zadzwonię :laugh:

No to zdecydowanie warto.

Te nowsze oczywiście mają ABS, TC (ale to 636, a nie ZX-6R). Są też lżejsze. Nie przyglądałam się szczególnie zawieszeniom i hamulcom w tych nowszych wersjach, bo to co jest w mojej kawie, jest i tak bardzo dobre. Zwłaszcza zawieszenie. Prawdę mówiąc, sama przymierzam się do przesiadki na nową kawę. Tylko, że tą moją tak mi się dobrze jeździ, że wciąż się waham... ;) :).