Skocz do zawartości

4jku

Forumowicze
  • Postów

    1739
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez 4jku

  1. Dowiedz się przed kupnem jak jest z częściami zamiennymi typu klamerki itp.
  2. Koszt był 0zł bo to w ramach reklamacji ;)
  3. No to już pisałem że do jazdy enduro nadaje się motocykl enduro ;) Chodzi mi o sam fakt że to setka. Podejrzewam że koleś podobnie by sobie radził gdyby jeździł na exc 125 Chce generalnie pokazać że setka setce nierówna ;)
  4. Chodzi mi o to że sama pojemność to nie wszystko. Zobacz, to jak np. można na kx 125 jeździć: Tak więc mówienie że "125 po jednym sezonie to będzie dla mnie za mało" jest kompletnie błędne. Bo jeśli mówisz o DT 125 - to być może tak będzie, jeśli masz na myśli exc 125 to już nie byłbym taki pewny... Podsumowując, moja rada jest taka: "nie kieruj się tylko pojemnością, poszukaj kogoś kto pozwoli Ci się przejechać - może znajdziesz takiego sprzedającego ;) "
  5. A więc, motur naprawiony. Żadna z powyżej wymienionych przyczyn. Znalazł się jednak ktoś kto naprawił, ale nie powiedział jak... Stwierdził że to jego "know how" i nie powie... Ma to zapewne jakiś związek z tym że teraz na biegu jałowym obroty są dużo niższe niż do tej pory, ale o co dokładnie chodzi nie wiem...
  6. Pokazałeś nie dawano Yamahę DT a teraz pokazujesz exc 200. Nie zdajesz sobie sprawy że różnica pomiędzy nimi jest po prostu kosmiczna, na tym pierwszym możesz sobie spokojnie jeździć po lesie i masz właściwie pewność że go opanujesz w miarę szybko, a ten drugi może Cię sponiewierać w ułamku sekundy. To tak jakby porównać pasażerskiego boeinga do myśliwca wojskowego. Zastanów się czy nie masz kogoś kto dałby Ci się przejechać na jakimś sprzęcie typu enduro tak żebyś miał punkt odniesienia i mógł np. powiedzieć że np: "pojeździłem na DT 125 i ma za mało mocy, chce coś mocniejszego", albo "przejechałem się na exc 525 i wiem już że jeszcze do niego nie dorosłem". W ramach ciekawostki, podam Ci przykład kolegi który wybrał się z nami na przejażdżkę (jechał właściwie pierwszy raz), na pożyczonym KLX 125 którego miał kupić. Całkiem nieźle mu szło, i podobało się, ale w pewnym momencie zachciało mu się przejechać na exc 450. Przejażdżka trwała niecałą minutę, a jak już się pozbierał z ziemi i wrócił do domu to stwierdził że to nie dla niego. ;)
  7. Na niskie obroty w exc 200 też nie narzekam... Wracam z tematem samozapłonu... Kilka rzeczy zostało sprawdzonych i... I nic... A więc: - kompresja ok, 12atm - świeca ok - gaźnik wyregulowany - nagaru brak - tłok prawie nowy - nie przegrzany silnik (na zimnym i ciepłym dzieje się to samo) - paliwo też odpada - dysza ok - membrana właśnie jest sprawdzana... ale coś czuję że to nie to ;P jak się skończy sprawdzać to wyedytuję Jakieś nowe pomysły? :)
  8. Obyś dobrze dobrał rozmiar opony , bo będzie kicha :P
  9. Ale to nie chodzi o design. Wygooglaj "różnice pomiędzy motocyklem enduro a crossowym" i przyjmij dobrą radę jaką już zostałeś uraczony: Do jazdy enduro szukaj motocykla enduro. Albo jej nie przyjmuj i sam się przekonaj ;) pomęczysz się troszkę to zrozumiesz.
  10. Musy to koszt około 1k - po 500 na koło. Jak Cię stać to klasa, sam bym sobie sprawił ;) A jak nie to dobrze wozić ze sobą sprzęt do wymiany dętki, albo ewentualnie jej naprawy. Ciśnienie u mnie to 0,8 tył i około 1,0 przód, a sam w wrce mam Michelin CROSS AC10 110/100 R18 64 R. Na mokrym/błotnistym terenie lepiej mi się jeździło na mistasie... Ale ponoć te miszeliny są twardsze... Zobaczymy.
  11. Sherman, nie patrz przez pryzmat swoich 30 metrowych lotów ;P tylko postaw się na miejscu kogoś kto może jeszcze w życiu nie przyśpieszył w mniej niż 5 sekund do setki :)
  12. Nie. Za to będzie to rozsądny wybór. Doradzę żeby nie myśleć o lansie, bo na to jeszcze Ci starczy czasu. Najgorzej zacząć od czegoś co Cię może przytłoczyć i przerosnąć. Każda gleba na motocyklu, nawet przy małych prędkościach może być niewesoła. Uczyłeś się na gladiusie, który ma jakieś 3,5sek do setki przy 70 koniach. Zastanów się czy 60 koni w cb500 to za mało? Za 8000zł masz do setki tyle co poshe cayenne turbo S z najmocniejszym 550 konnym silnikiem. Mało? Na co Ci te 100 koni? Jak mawiał Forrest Gump "To wszystko co mam do powiedzenia" Życzę dokonania dobrego wyboru :)
  13. Uszczelka pod głowicą robiona pół motogodziny wcześniej. W łikend spróbuję ustalić co się dzieje, dam znać co zostało wykryte ;P
  14. No i okazuje się że jednak nie gra tak do końca...Moto stał sobie nie używany (czekam na wiosnę i sprzedaję), bo jeżdżę teraz na exc 200. Wczoraj odpaliłem żeby sobie chwilkę pochodził. Odpalił od strzała, pochodził jakieś 5 minut i usłyszałem że obroty się lekko zwiększyły. Wyłączyłem, okazało się że silnik jest bardzo gorący i możliwe że się płyn zagotował (albo był już bliski). Temp powietrza 9 stopni. Do tego nie raz chodził dużo dłużej i to w lecie przy dużo wyższych temperaturach i nic mu się nie działo. Nie raz męczyłem jak się gdzieś zakopałem, nigdy nic podobnego się nie działo. Ktoś podpowie jakie mogą być przyczyny? Chce go przed sprzedażą doprowadzić do stanu używalności, nie chcę nikomu wciskać zepsutego motocykla. Taki dziwny jestem...
  15. :) Znasz Dzikiego? Możesz też wpisać "dziki prowadzi" :P
  16. Zależy czy masz abs czy nie. Jak masz abs to nie ma problemu dusisz z całej siły, natomiast jak nie masz to przy zblokowaniu kół popuszczam hamulec i znowu wciskam... Podsumowując, w pewnych kwestiach się nie zgodzimy i tyle ;) Może ktoś inny zajmie stanowisko, chętnie poczytam ^^
  17. Nie. To chyba nie jesteś świadomy swoich słów... Cofnij stronę i przeczytaj. Zakwestionowałeś wszystko: Ja że mocny dół, ty że niby tak ale nie do końca Ja że się pewniej prowadzi,ty że nie prawda że łatwiej się prowadzi 2t (chociaż kilka linijek wyżej uważasz że poniekąd 2t wymusza jazdę na granicy albo nawet powyżej swoich umiejętności) Ja że łagodnie oddaje moc, ty że nie do końca bo w nowych 2t też tak jest Ja że w ciężkim terenie dzięki elastyczności silnika lepiej się prowadzi, ty że jest dokładnie odwrotnie Ja że w 4t trudniej przesadzić i trudniej "stracić kontrolę" a ty że są cięższe i trudniej skorygować tor jazdy itp Ja że mniej 4t pali, ty że to właściwie nie ważne... Widać nie miałeś nigdy 10l paliwa na plechach... Ja że w 4t możesz hamować silnikiem, ty że na co to komu bo lepiej zjeżdżać na luzie a poza tym i tak się lepiej zjeżdża na 2t. Jakie w takim razie wg Ciebie są zalety 4t, lub inaczej, przewaga 4t nad 2t? Że co?! Że lepiej zblokować tylne koło niż hamować silnikiem + lekko przodem, + wspomagać tył heblem? :banghead: Coraz lepiej... Idzie zima, mam nadzieje że przy jeździe samochodem nie stosujesz tej zasady...
  18. Chyba jesteś z innej planety... Przecież właśnie do tego służy hamowanie silnikiem żeby się nie rozpędzać, nie blokujące się tylne koło dodatkowo Cię stabilizuje. Co ty człowieku piszesz za brednie?! Zakwestionowałeś KAŻDĄ wymienioną przeze mnie zaletę/przewagę silnika 4t, łącznie ze spalaniem(!), dodatkowo teraz kwestionujesz nawet hamowanie silnikiem... Czy wg Ciebie w silnikach 4t jest COKOLWIEK, chociaż jedna rzecz lepsza niż w 2t? Bo wygląda na to że 2t jest wg Ciebie lepsze pod totalnie każdym względem. Aż się dziwie że taki chłam jak 4t w ogóle ma rację bytu! A najlepsze jest to, że masz exc 525! Co jest z tobą? OoOOOo padłem. Zjeżdżasz na zgaszonym silniku, zapiętej jedynce i sprzęgle? Sorry, chyba nie będzie miała sensu rozmowa :/ Pomijając całą resztę o tym zgaszonym silniku, to ciekaw jestem co by Ci dała ta zapięta jedynka przy takiej prędkości poza tym że byś sobie koło zblokował gdybyś puścił klamkę... Nic dziwnego jak zjeżdżasz na luzie... Zapnij 1/2 bieg i zjedź bez gazu a życie stanie się bezpieczniejsze i prostsze.
  19. A tak jeszcze mi się przypomniało ;P Na plus dla silników 4t - hamowanie silnikiem. W 2t nie pohamujesz za bardzo ;) a jak już to z przegazówkami. Przy trudniejszych zjazdach przydaje się taka możliwość :)
  20. Wszystko zależy od stanu ;) A poza tym, na forum chyba każdy motocykl ma swój temat ;P http://forum.motocyklistow.pl/index.php/topic/65699-honda-xr-250-szukam-informacji/
×
×
  • Dodaj nową pozycję...