-
Postów
640 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez hashman
-
Tutaj o ew. ucieczce można gdybać bo jest zbyt dużo czynników decydujących o powodzeniu/niepowodzeniu. Np. ja jade enduro a zaczyna mnie gonić Pan Policjant na CBF 1000. Co robię ja ? Brykam w pole. I tyle mnie widzieli.
-
Owszem, są postrachem dla kierowców. Najmocniejszy policyjny samochód ma 280KM czyli wystarczy, żeby zatrzymać każdego kto nie ma prawka, a nie będzie rozgarnięty do ucieczki. Reszta społeczeństwa widząc lampy błyskowe z tyłu krzyknie do siebie "k*rwa" i się zatrzyma. Pokupili fury bo muszą mieć dobry sprzęt. No bo tak naprawde czym mieli by ścigać piratów ? Polonezami ? W Poznaniu w drogówce mam znajomego z którym jeżdże na spływy kajakowe. Poruszyłem temat ucieczek motórzystów. Uśmiechnął się i powiedział, że jeszcze nikt mu nie uciekł. Wiekszość po parudziesięciu kilometrach podnosi rękę i grzecznie zjeżdża na pobocze. Reszta zatrzymuje się od razu. Natomiast ew. konfiskata motocykla może nastąpić jeśli delikwent nie ma prawka, ale jak znajomy powiedział: "Przecież nie będę stał i czekał z nim na lawete."
-
Jeśli chodzi o wał to ja się zabezpieczyłem tak, że kupiłem drugi silnik zdrowy. Regeneracja jest za droga, a ceny nowych wałów zaczynają się od 300zł + musisz wysłać stary. A ja za cały silnik + rame bez elektryki kupiłem za 100zł.
-
Wału i łożyska na wale (poza bocznymi) nie tykałem. Korbowody luzu nie miały to też zostawiłem. Łożysko prawe o którym piszesz kupiłem polskiej (podobno produkcji) i skrojono mnie na 70zł. Po czym okazało się że taki ch*j a nie łożysko C3 bo na plastikowym wianku było. Pojechałem do rolniczego facet się uśmiechnął, pocieszył, zamówił łożysko + całą reszte. Wszystko jeździ do dzisiaj. Hamulce. Dobrze wyregulowany + dobre szczęki potrafią koło zablokować. Kumpel nawet na asfalcie dał radę Jawę z przedniego hebla klinować.
-
qurim szkoda, że wcześniej nie napisałeś, bo ja właśnie kupiłem opinacze. Ale tak z ciekawości podeslij mi foto i ile byś za nie wołał.
-
Ale Jawka napewno nie najmniej awaryjna
-
Komplet łożysk na cały silnik + simeringi wyniósł mnie 80zł w sklepie z częściami do maszyn rolniczych.
-
Świetna jest. Chociaż przydałoby się pomyśleć nad podwójną tarczą z przodu. Drapieżności by to dodało
-
Bluźnisz Ciekawe, napewno się przydadzą te informację przy montowaniu kosza :) Swoją droga Jawa Pier*olnięcie ma. Powyżej 3tys.obr./min. Ja to nazywam Vanosem :D Opony. Inwestując w dobre gumy w rozmiarze 110/90/18 tył i 100/80/18 przód jesteś w stanie przycierać wydechami asfalt :D Mz'ta to sprzęt to tzzw. powariowania. Jawa natomiast bardziej w turystyke się plasuje. Ciężki, wygodny motocykl, który w trasie przy prędkości 110km.h nie męczy ani siebie ani Ciebie. Jedyna jak dle mnie świetna kwestia to montaż elektronicznego zapłonu. Spalanie spada (podobno), mocy przybywa (podobno), jeździ się bez obawy o rozsypujące się platynki (poparte doświadczeniem).
-
Też myślałem jak ty że lepiej 125 i wybór padł na DT 125 bez kwitów. efekt jest taki, że mam moto w teren ale mi mocy lekko braknie na dalszych dojazdach, po porostu męcze i siebie i moto lepiej kup typowego wyczyna. Tez miałem dystans do umiejętności swoich, a okazało się to bezpodstawne. Lepiej kup coś mocniejszego ( nie za mocnego) i będziesz miał na dłużej. A ja teraz z ręką w nocniku bo kasa na opony i paliwo jest potrzebna, a trzeba zbierać na coś większego.
-
Czy ktoś gdzieś widział tą MZ ETZ 250 ? ogłoszenie
hashman odpowiedział(a) na cycoh temat w Weterany/Klasyki
Oby tylko ktoś nie przywrócił do oryginału, bo wtedy ta "alufelga z BMW" się nie uchowała. Spróbuj tak jak Arcer prawi -
Po zdjęciach to Ci za dużo nie powiem, ale: 1) Jeśli była robiona nawet nie pod sprzedaż, to bankowo tatusiek będzie sobie przerabiał po swojemu 2) Jeśli tatusiek i tak będzie musiał grzebać, gdy trafi bardzo nieoryginalny egzemplarz, to może warto zastanowić się i kupić coś w tańszych pieniądzach i zrobić samemu tak jak się chce
-
Po prostu się jeździ bo musisz. I ch*j. Też mam takie dni, że aż mnie nosi, tak mi się chce jazdy.
-
Może poproś KS-a o filmik jak On po szwabsku nawija :D A nuż, będzie to jakieś szajse wideło :bigrazz:
-
Tak, odradzamy, za 1,6k bez flepów się nie opłaca.
-
U nas pi*dzi jak za cara -5 st. i pruszący śnieg.
-
Więcej foteeek !! :D Kur*a, że u nas żadnej fajnej czekoladki wyrwać nie idzie !
-
Ja bym dał do regeneracji. Przy mojej babuni, jak robiłem remont kupowałem simeringi i łożyska w "profesjonalnych sklepach motocyklowych" - rozpadały się przed założeniem. Kupiłem w sklepie z częściami do maszyn rolniczych, chodzi jak ta lala, a dodatkowo za mniejsze pieniądze. Tłoki z allegro. Po zamontowaniu kawałek tłoka odpadł ( w czasie jazdy ) na szczęście nie uszkodził szklanki cylindra. Lepiej poszukaj trochę droższych częsci, bo 150zł za komplet do kapitalki góry i dołu silnika nawet w komarze to trochę tandetne musi być. P.S. Simeringi i łożyska które kupiłem w rolniczym kosztowały mnie odpowiednio 5,56zł i 35zł.
-
ku przestrodze: jakie miny widziałes na sprzedaż
hashman odpowiedział(a) na awful temat w Cruiser/Chopper
Skrzyknij ekipe, moge wejść w skład do Śremu niedaleko mam i odzyskamy sianko :D -
A ja się zgadzam z p. Piotrem. Dlatego drogi kolego, że: 1. Każdy jeden może motocykl odrestaurować, ale niewielu potrafi zrobić to należycie 2. Jeśli już nienależycie odrestaurujesz motocykl, to zdobędziesz uznanie wśród laików(Ty), a ludzie znający się(p. Piotr) będą widzieli rażące błędy. Błędy o których mowa w pkt. 2 to właśnie ta pomalowana zębatka, lakier świecący jak cohones wiejskiego kundla na wiosne. Powodują one że motocykl WYGLĄDA na odrestaurowany, a w rzeczywistości jest WYPICOWANY. Pragnę jednak dodać, że MOC odwalił kawał porządnej roboty mimo wszystko.
-
Co do szpachlowania zbiornika to faktycznie tej szpachli za dużo, chociaż ładnie to zrobił bo na zdjęciu po lakierowaniu nie ma śladu po niej. Lakier rzecz gustu, np. w mojej Jawie starałem się lakier dobrać pod oryginał, co wyszło raczej średnio, a znajomy pomalowałem swoją w "złoty metalik" z palety Toyoty, i ma więcej chętnych do zakupu wśród "zielonych" motocyklistów. Poprostu niektórym jeśli coś się "świeci" to musi znaczyć, że fajne.
-
motor dla dziewczyny
hashman odpowiedział(a) na sanczia199 temat w Enduro/Motocross/Supermoto/Trial/Quad
Ja tam z WSK, ani z MZ się nie śmieje. Na codzień jeżdżę przecież youngtimerem z nieistniejącego juz Państwa :D -
motor dla dziewczyny
hashman odpowiedział(a) na sanczia199 temat w Enduro/Motocross/Supermoto/Trial/Quad
Opony,napęd do wymiany, brak książki serwisowej, przebieg pewno kręcony. Słowem, nie nada się :D -
Paliwo E85 jazda na alkoholu.
hashman odpowiedział(a) na Shinigami temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
A co ze smarowaniem silnika przy używaniu alkoholu ? Z tego co wiem alkohol odtłuszcza. Mowa o 2T. Więcej oleju wlać czy jak ? -
Za mocno napięty łańcuch napędowy
hashman odpowiedział(a) na baba_zanetti temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
No, przyznaje pokręciłem :) Ale, generalnie to wygląda tak: Wahacz do góry łańcuch sie wydłuża, Wahacz w dół łańcuch się wydłuża, Wahacz w pozycji wyjściowej, łańcuch prawidłowo naciągnięty. Puenta płynie z tego taka, że jazda z obciążonym tyłem MOŻE prowadzić do zniszczenia łańcucha (wyciagnięcia go). A jeśli nie mamy możliwości regulacji tylnego zawiasu ? Poluzować łańcuch ? Wiem że skok tylnego zawieszenia nie wynosi 300mm chyba w żadnym z motocykli żeby zaraz panikować o nadmiernie wyciągający się łańcuch. Ale czysto teoretycznie mógłbyś odpowiedzieć ?