bart_b

tylko ze nie powiedzialem ze musi sie stac cos złego bo wlalem do hajki przy prawie 40 tys i nic sienie stało - wyzej to opisalem - natomiast CBF był przykładem ze jest taka możliwość. podobna akcja przypomniała mi sie w fordzie escorcie 1,6 benzyna. jezdzil na cholera wie czym i kolega chciał polepszyc syntetykiem. zrobil z 2-3 tyś i to samo. komprecha padła, zaczął kopcić i pospiekały sie pierscienie - przestały pracowac i stad brak kompresji. w zwiazku z tym powtarzam ze nie musi sie tak stac ale może. a to czy jestes chemikiem to powaznie pytałem bo moze masz jakies grube podstawy takich twierdzen. to nie było złośliwie

soft a bielizna to dwie rózne sprawy. pomijam kwestie wygody bo słabo widze softa i dopasowany kombik. jedno i drugie do czegoś innego służy. Brubeck tez ma fajne produkty. mam kominiarke i dziala wysmienicie a co najważniejsze nie zrobiła się z niej szmata po miesiącu

ja mam crafta. pod wzgledem wlasciwości faktycznie rewelka ale ma jedna wielką wade. jest totalnie nieodporna na rzepy ktore ją masakruja. moja wygląda jak stara sciera a ma praktycznie jeden sezon. coś za coś

co ty :) nic z tego nie mam. jak sie pojawił na rynku to postanowiłem zaryzykowac tym bardziej ze na zagramanicznych forach motocykl zbiera dobre opinie. aha nie jest z JP jest też made in frace :) wiesz ze tez mało sie nie poplułem ze śmiechu jak przeczytałem twojego posta. :bigrazz: Czytanie ze zrozumieniem to wielki dar. jak sie cofniesz wyzej to zauwazysz ze napisałem ze parametry dot. lepkości zostały te same a ty mowisz o zmianie na bardzoej gesty - zamulenie. poza tym w oleju po za miara ktora podałes jest jeszcze kilka innych rownie ważnych aspektów. A co do CBF to z jakiego innego powodu pojawily się spieki na pierscieniach?? same przyszły ;) W sumie masz jakieś tam zdanie to może podzielisz sie podstawami takich twierdzeń?? masz wyksztalcenie w kierunku chemicznym i sie tym zajmujesz zawodowo, moze jestes np. po budowie silników czy wujek gogle ci podpowiedzial?? serio sie pytam.

czyli jak widac na podanych przykladach co motocykl to inna reakcjia :)

niby nic sie nie powinno stac bo przebieg mały ALE pisze to nie bez powodu. ostatnio (pod koniec sezonu) trafił nam na warsztat CBF z 2005 roku ktory został załatwiony tym własnie sposobem. chodził całe zycie na semi a właściciel chciał polepszyc prze 50 tys km i nalal repsola full syntetyk. efekt: wypłukany nagar, spieki i kompresja 5atm :bigrazz: dziekuje mnie wystarczy jako przyklad. w druga strone w moim motocyklu syntetyk zawitał przy 35 tys km i co? i nic. nic sie nie zmieniło. stad hasło "na dwoje babka wróżyła" ;) a co do ipone to leje go od zeszłego roku bo tak sie pojawił w PL. mam swoje motocykle na oleju tej marki i kilku kolegów tez sie zdecydowało. z szybkich przykładów to u mnie i u kolegi w ZX6R z 2001 poprawila sie wyczuwalnie praca sprzęgła a u kolegi w ZR7 zdecydowanie sie wyciszył silnik. gestość została dokladnie taka jak wczesniej lany motul i valvoline. dla mnie to wystarczajace powody zeby twierdzić ze jest lepszy a nie gorszy. a co do wiedzy to zdecydowanie wole ta praktyczną niz ta z google i td teraz 5 minut dla dzieci neostrady :biggrin: :bigrazz:

rozumiem ze allegro jest skarbnica wiedzy. Dla mnie motul jest przereklamowany. Pytanie z kategorii czy na prawde jest lepszy. skoro na nim jeżdże to nie po to zeby sobie pogorszyć tylko polepszyc. tak jak YUBY pisze, agip tez ma swietne oleje. używam do zawieszen. Jesli masz gwarancje tego ze wczesniej motocykl jezdziłna full syntetyku to możesz lac smiało ale jak nie jestes tego pwien to na dwoje babka wróżyła. przy tak małym przebiegu raczej bym zaryzykował no ale...

jesli chodzi o mnie to słuchawka czy FM czy na BT jest totalnie zbędnym elementem. na motocyklu lubie się "odmóżdżyć" i dlatego na nim jezdze tak wiec nie mam ochoty na słuchanie muzyki, książek czy pierdoleniaq kzysia hołowczyca tak wiec osobiście nie traktuje tego braku w kategorii wad.

a ja leje IPONE bo lepszy od całej reszty co podałeś.

uzylem skrótu myslowego. sory. chodzilo o to ze garmin nir chodzi na windowsie tylko maja jakis swoj system i ciezko zmienic rogram. przynajmnije ja nie potrafie :)

No tak ale w garmina nie wgrasz bo to urządzenie smiga na wektorach a nie na windzie nie ma problemu. IGO wlasnie ma całkiem spoko pokrycie Troche masz stare info. juz jest znacznie lepiej. moze nie jest to 99 ale te kilkadziesiąt juz tak

przy butach podstawa jest przymiarka. kazdy ma inna stope i to co lezy jednemu drugiemu moze totalnie nie odpowiadac

wiadomo ze to nie dotyczy każdej sztuki ale jednym z wymiarów jakości jest własnie poziom awaryjności. tak czy siak czasy sie zmieniaja a niektorzy z mysleniem stoją w miejscu - dobry marketing to podstawa ;) A fakt dzieki deczko opóźnionemu myśleniu w PL można kupić fajna kawe za dobre pieniądze :)

Teoria poparta praktyką :) Sprzedawałem towar tej firmy przez kilka lat i stosunek reklamacji np. w roku 2006-2007 a po 2008 kiedy cala produkcja wylądowała w azjii jest na prawde porażający. Mam SMX plusy i osobiście dał bym sie pochlastać za jakość tych butów ale do 2007-2008 roku. nawet biorac w ręke moj stary but i nowy z półki mozna zauwazyc sporo różnic w wykonaniu na niekożyść bieżącej produkcji. to samo tyczy się kombinezonów. rozpadające się zamki błyskawiczne sa codziennością. A co do czołówki to tez się można zastanowiść czy firmy ktore mają agresywny marketing są tak samo dobre w kwestii jakości towarów. jest kilku miej znanych producentów np. premier czy TCX ktore nie są tak rozreklamowane a wystarczy wziąc w rękę ich topowe produkty żeby przekonać się o ich wysokiej klasie. konkretnie może być model competizione "RS". juz go nie produkuja ale to był ich topowy model. Kilku zawodników w SBK miało te buty. Druga sprawa to np. DAYTONA. tez sie nie reklamują a buty z najwyższej półki. Wiem ze design AS jest fajny itd ale obecnie już nie idzie w parze z jakością, a szkoda Czasy sie zmieniają i nie zawsze to co bylo dobre kiedyś jest tak samo dobre na tle konkurencji jak dzisiaj. idealny przykład to super niezawodne hondy i psujace się kawasaki. sporo się zmieniło w tej kategorii a mity nadal w narodzie żywe.

garmin moze i ma fajnie wykonane urządzenia ale same mapy sa takie sobie. mam porównanie bo podczas ataku na alpy kolega miał zumo 550 a ja chinola na CE z automapa 6.5 AM zdecydowanie lepiej wybiera drogi. wada chinola jest to ze trzeba kombinowac żeby go zamocować itd no i musi mieć szybki procesor i sporo ramu bo AM ma duze wymagania. w zwiazku z tym kupiłem goclevera ktory ma duzo ramu szybki procek i mocna antene a co najwazniejsze jest motocyklowy czyli wodoodporny i z uchwytem na kiere+zasilanie. druga sprawa ma tez CE co daj mi możliwość zmiany programu w każdej chwili (zmiana scieżki i po problemie)

widzisz Avalon musze cie zmartwić ale alpinestars wręcz szczyci się tym ze swoje produkty wykonuje ze skóry syntetycznej ;) więc warto czytac co się kupuje :) Też mam alpine ale kupiona ładnych pare lat temu i sa w swietnej kondycji. niestety obecna produkcja tej firmy znacznie straciła na jakości co odbija się min na zywotności. osobiscie uwazam ze TCX obecnie trzyma zdecydowanie lepszą jakośc

Na ten moment kappa givi i shad wypadają najlepiej w tej dziedzinie i tego też bym siętrzymał bo głupio wracać z kufrem na taśmie klejącej albo co gorsza z majtkami w kieszeni

co do mikro kamerek to mam kilka wersji min MD80. do przyjęcia ale tutaj macie film z tej http://allegro.pl/kamera-szpiegowska-brylo...1375820231.html kamerki. bebechy te same a roznica przede wszystkim w wielkosci przycisków - da sie obsługiwac w rekawiczkach i ze względu na płaska budowe łatwiej zamocowac na kasku. Natomiast jak chcemy lepszej jakości to trzeba szukac dalej. z kamer "cywilnych" filmujących w HD i w kasie do ok 2000zł SONY to porażka. Tutaj zdecydowanie Panasonic. roznica wynika przede wszystkim z zastosowanego stabilizatora. tanie sonki maja stabilizator cyfrowy ktory wpływa na jakośc (negatywnie) natomiast panasonic we wszystkich HD ma stabil optyczny. kolejna przewaga handykama nad mikro to możliwośc podglądu ustawienia itd. w mickro trzeba sie troche zabawićzeby złapac w miare optimal obraz.

za te pieniadze cudów bym sie nie spodziewał. widziałem to i jak dla mnie kiepsko. goclever nie porównywalnie lepszy.

W związku z tym pojawilo sie coś nowego być może lepszego ale nie znaczy to ze nie można polecić i że jest lipne bo ostatnia wersja competizione to bardzo fajne buty, a wersja bodajże GTX z goretexem to wysmienity sprawdzony trampek. Teraz jaśniej ?? ;)

hahahahahaaha kurde dokladnie to samo pomyślałem :icon_mrgreen: :icon_mrgreen: Wszystko do dupy i drogo ogolnie złodzieje oszuści i tylko na allegro jest tanio. Bez urazy TMI ale tak to wszystko brzmi. A co do żarówek to założyłem do kilka razy coś tam Extreme philips. faktycznie swiatło było zdecydowanie jasniejsze ale zywotnośc w/w jest słaba. potwierdzilo sie na 4 kompletach w roznych samochodach

1. w deszu* bedzie lipa na bank 2. zdecydowanie warto, kup nawigacje motocyklową a zrozumiesz 3. chińczyk: tania nawigacja za 150-200zł ze słabym prockiem mała ilością ramu itd kiepsko wykonana itd. *intensywny opad ciągły przez kilka godzin jedni lubią grzybki a inni.... osobiście wole podziwiać widoki bez motania sie a jak chce zboczyć z trasy to nawigacja mnie nie trzyma za kierownice. na topo jezdze na ATV. po to są nowości min w tej dziedzinie żeby z nich korzystać i ułatwiac sobie życie.

tego modelu już nie ma w produkcji od jakiegoś czasu.

jak mozesz sobie pozwolic to bierz nissina, a jesli coś mniej to vesrah albo galfer.

generalnie chwile juz jezdze z navi i temat chinola tez przerabiałem. wystarczy. nie lubie druciarstwa a poza tym powodzona w deszczu ;)