Nitomen

ogolnie oszczedne i mocne sa nowoczesne diesle comonrail , ale te juz kosztuja swoje... a moze

no wlasnie i ze wzgledu na spalanie , wybral bym wiekszy ale mniej wysilony silnik.

nie wiem jak w Xr , ale w DR jest taka tulejka mosiezna pod koszem sprzeglowhym i tam tez czesto ona ulega zuzyciu , bo dziala jako dystans . Spawdz na fiszkach/manualu co jest za koszem sprzeglowym.

definitywnie sprezyny , dlacze oszczedziles 60 zl na sprezyny ? Umnie jak zmienialem tarcze , to same tarcze byly ok , ale sprezyny prawie 2 razy krotsze od nowych

a kolega jezdzil bez oslon na lage ?

ja bym wybral jakiegos francuza , robia doskonale silniki .

dobry , tymbardziej ze nowa .

w Scierwie dawal rade , w mondku sedan mysle ze tez byt dal , ale w kombi moze byc slaby , ogolnie Fordy robia slabe silniki , a te kuinie to zawyzaja bo naprawde nie czuc ich , Mondeo z 1.6 16V 90KM , slabiutko sie zbieral , mniejszym 60 - 70 konnym autem bys go spokojnie objechal.

umnie koncowki srub ( przed lebkami) polpanewek walkow rozrzadu byly wezsze o 2 -3 mm niz reszta sruby , a wiem ze kiedys tego nie bylo.

czesci do domina sa , ale czesto wolaja chore ceny np kolegi , kolega kupil Domina i po miesiacu doslownie silnik sie rozsypal , nie zostaje nic poza jego wymiana , ale za silnik wolaja prawie 4 tys zl , do Dr kupisz za 1500 a CR to co enduro ? to wlasnie wyczyn, a ta z linku jest napewno starsza niz 92 r , daje jej koniec lat 80. Pozatym do enduro polecil bym raczej 250 niz 125.

z tych 2 wolal bym hunde ( chodz i tu mozna trafic na padake) , DR jest dobra od wersji SE po 96 , stare DR to prawdopodobienstwo kupna masy klopotow .

co do przechylania , to pewnie ustawiony niski poziom paliwa w gazniku , a zacisk na tyle mozna zregenerowac , wyjac tloczek ,wyczyscic , wymienic uszczelniacze i plyn.

Ryba nie wiem gdzie ty widziales te srodki we francuzach bo ja widzialem meganke z 2000 i drewno jak w moim pugu z 93 , a te mondeo i skorpio to chyba z 4 klejone byly ze srodki im odpadaly...Ja mialem mondeo niebieski metalic , z kolorem tapicerki ( bardzo dobrej jakosci welur) i deski pod kolor lakieru czyli wszystko niebieskie , tapicerka deski miekka nie sztywna plastik jak w wielu autach.

to raczej nie wina mieszanki , albo tlok pocalowal zawor , albo zmeczenie materialu tloka , daj fotki glowicy

tylko ze crosowka ma 4 biegi , co w enduro nie bedzie zaleta .

witam wczoraj rozwalilo mi w piascie naped slimaka , uszkodzilo letko gniazdo lozyska z (zewnatrz odlupalo kawalki alu, tak ze pierscien zabezpieczajacy moglem palcami wyjac ) , najprawdopodobniej ostatnio jak kapcia zmienialem to za ostro skrecilem kolo i sa efekty... ale mozliwe tez ze zablokowal sie slimak ktory odziwo jest caly i absolutnie nic mu sie nie satalo (metalowe) . Ale do zeczy , mam mozliwosc kupienia feli od wersji Tengaj, ktora miala 2 tloczkowy zacisk i wieksza tarcze niz w moim. Wedlug numerow seryjnych na stronie http://www.mrcycles.com/fiche_select.asp ,odszukalem numery obydwu piast i sa identyczne , numery tarcz i zaciskow juz inne . Czy w takim razie bedzie poasowac taka fela do mojego jak przeloze tarcze ze starej ?

mialem mondeo 1.6 16v z 93 . Troszke o nim powiem auto bylo zadbane , ale tylnie blotniki faktycznie zaczynaly rdzewiec od dolu ( mozna bylo zakryc bitexem i nie bylo by sladu) , ale powiem ci ze VW wcale nie jest lepszy , zawieszenie dosc wygodne i srednio trwale ( sle w polsce tylko resory sa trwale ) , szybko padaja koncowki dsrazkow ale kosztuja grosze ( jak i inne czesci do fordow - bo auto jest dosc tanie w eksploatacji) , wnetrze nie ma sobie rownych !! Ryba ty chyba mondeo nie widziales , jak na owe lata naprawde pierwsza klasa i ciezko znalesc auto ktore mam tak doskonale wykonczenie Sam silnik 1.8 TD to srednio udany traktor , ale jesli zadbany i ladnie pyrka to czemu nie . Auto przestronne i wygodne , ale czy kombi ci potrzebny ? i do tego taki duzy jak mondek . To spalanie to cus zanizone , ponizej 7 ciezko zejsc tymbardziej w kombi. Zato trawi wszytko co sie pali i przypomina rope :bigrazz: na kompociku i kujawskim jezdzil doskonale :cool: . Wersja Ghia - czyli pelen wypasik. p.s koles mial Scierwo z tym silnikiem i gdyby nie to ze przez psa zerwal pasek rozrzadu , nie bylo by z nim zadnego klopotu , potem to juz tylko kleil ten silnik aby sie toczyl. Obecnie ma Sieste z 1.8 D MKII od 96+ miaja juz ocynk.

w gore mozna bez , w dol radze ze sprzeglem

bialy - mieszanka za uboga - prawdopodobna przyczyna wypalenia denka tloka z powodu zawysokiej temperatury spalania kawa z mlekiem ( jasnobrazowa) - ok mieszanka prawidlowa i to nie wina gaznika

półałtomat w DRZ ?? pierwszo slysze aby poza zJawa i CZ gdzies to montowano.

masz tam nikasil , nie robisz szlifu tylko pomiar garnka i dobierasz odpowiedni tlok ( mozliwe ze nawet nominal bedzie odpowiedni) zakladasz tlok i skladasz calosc do kupy , ale tak jak pisal moonraker dziura sama sie nie zrobila , jaki kolor ma elektroda swiecy ? bialy ? kawa z mlekiem ? . A drugie pytanie , jak bryzglo olejem to mozliwe ze cos ci rozwalilo w silniku ( masz dziure albo pekniecie ). Sprawdz szczelnosc zaworow i ich "prostote" .

co do trwalosci to sie nie wypowiem ,ale spalanie i osiagi podobne do VR6 , znajomek mial/ma w A4.

jesli masz troszke sosu , to moze LC4 625 SXC , XR to jak by nie paczec egzotyczne moto.

200 zl

2L to napewno malo , po drugie masz "sucha miske" wiesz jak sie tam sprawdza olej ?