Nitomen

wiesz to zupelnie inne sprzety , DT to jaltowe enduro , DRZ to juz konkretny zapierdalacz ciezko porownac , no i podstawowa roznica 2T i 4T

zapytaj na http://www.suzukidr.pl/forum/index.php tam sa sami deerkowcy , napewno ktos cos bedzie wiedzial.

ale wystarczy pojechac na zlot militarny , aby zobaczyc jak chlopaki daja im w dupe a te dalej jezdza .

no moze nie mina , ale wymagal iwestycji , po pierwsze lancuszek rozrzadu do wymiany bo chrobotal , po 2 silnik dusil sie, przerywal i gasl , mial problemy z odpaleniem , a czasem szedl normalnie , po 3 hamulec przedni zapowietrzony , a na koniec wyciek plynu chlodniczego z przelewu do wyrownawczego , ulamany kierunek.

a moze to samozaplon ? swiece masz odpowiednia ? zaplon ustawiony wlasciwie ?

sucha miska , byla maglowane 100 tys razy , olej sprawdzasz PO Jezdzie , nie przed jazda , pojezdzisz , gasisz na ok 3 - 5 min i wtedy wykrecasz bagnet.

jeszcze masz daihatsu Feroza , podobne do samuraja tylko nieco mocniejsze bo ma silnik 1.6 , 90 KM.

a pozniej peka tylnia czesc ramy pod kanapa... BTW jaka jest optymalna temperatura oleju ? ja mam termometr wkrecony zamiast bagnetu i srednio od 80 do ok 95 mam , czerwone pole mam na 130 stopniach C

wersje od 91 roku maja dodatkowo regulacje dobicia w przednich lagach , tyl byl zawsze w pelni regulowany , tak sa 1 osobowe , ale ludziska dospawuja stopki i jezdza w 2

ni juz kupilem motula 5100 10W40 , a ile go wlac ? 2 L ? oczywiscie wymiana wraz z filtrem

sie zobaczy , najwyzej bedzie trzeba kosza szukac :/.

ale nie chcialem wyczyna , chcialem lekkie niezamocne i maloobslugowe enduro do lajtowego latania po lasach i od czasu do czasu gdzies w polske.

pewnie milicja liczyla na latwy pieniadz , pomysleli oho pewnie bez prawka jezdzie :buttrock:

tarcze sa nowe , kosz juz spilowany , w wekenda moze go przeloze. Na zimno jest ok , ale po nagrzaniu zaczynaja sie haczyc. Olej do Bel Ray polsyntetyk 10W40

Juz kupiona za 8 :/ , Wyminenial wszystkie lozyska , korbe , balansera, kilka zebatek w skrzyni , pompe oleju, tlok , glowice , lancuszek rozrzadu , lozyska zawieszenia, sprzeglo , blotniki przod i tyl , odnowil elektyke , malowal proszkowo rame, nowy zestaw napedowy i kapcie , obil siedzenie .

oki kupie fulla 15w40 tymbardziej ze moto 900 km po generalce i juz czas z mienic oleum na cos dobrego. Jak narazie to i ssanie w nim dziala , a z tego co wiem tez cos tam sie dzialo . A gdzie taka przepustnice dorwac ?

no czas najwyzszy sie pochwalic , kupilem to moto http://moto.allegro.pl/item406185832_honda...a_dotarciu.html - co tu gadac ciagnie jak odkurzacz , pali od 1 strzala , a co ciekawe wazy 50 kilo mniej od KLR -a :icon_biggrin:

nie ciesz sie tak , nie ciesz i tak ci sie zatrze :icon_biggrin: a tak serio to gratulacje, wkoncu to kat :biggrin:

zwykla seryjna 640 na gazniku mikuni nie powala moca , ot podobna do japonskich 600 , mozna go podkrecic gaznikiem i tlumikiem do max 55 koni m a glowica high flow do ok 60 , tylko i le to polata , szczeze ogladalem 2 LC4 640 i w kazdym bylo cos do roboty a roczniki 2000 i 2002. Lepiej szukac 625 SXC ktore seryjnie maja ok 60 koni. dotego co opisujesz lepszy 525

w porownaniuu do Hondy Xr 600 LC4 jest dosc mulaste i ciezkie , a do tego dosc dlugie.

jaki olej stosowac w XR , mozna polsyntetyk , badz mineral 10W40 albo 15W40 samochodowy ;) , klekot znosil takie oleje bez zadnego klopotu , no ale to byla kawa na wszystkim jezdzi co tluste , w undzie z tego co wiem glowica delikatna i boje sie jej zaszkodzic , druga sprawa ile oleju zalac , jak go spuscic z ramy i silnika i jak zalac swiezy , tylko w rame ? musze takze zmienic oringi na wezykach co wchodza z ramy w silnik z przodu , bo saczy sie olejum , ktos to robil ? niema klopotu z ich wyjeciem ?

czesci raczej uzywane bral , poza korba i tlokiem

witam czy za ciagnace sprzeglo, odpowiedzalny moze byc kosz sprzeglowy z rowkami w miejscu styku tarcz z koszem ? czy owe rowki mozna spilowac pilnikiem na gladko ?

a wiec ogladalem dzis to moto http://moto.allegro.pl/item406185832_honda...a_dotarciu.html - gosc mowi ze kupil je w stanie rozpadu , ale ze jest mechanikiem samochodowym to zrobil jej generalke, skrzynia, pompa oleju , walek balansowy , wal , tlok , gloowica ( walek z dzwigienkami) , lozyska zawieszenia - moto ladnie pracuje ( chociaz ciezko palilo na zimno i zawieszal sie autodekompresator) , przednia lampa nieoryginalna , brak lusterek , ciag ma niemilosierny , na cieplo palila od 1 kopa , kosz sprzeglowy do roboty ( ma rowki i ciagnie - ale daje 2 kosz z rowkami do wyrownania) - cena 8 tys - warto go brac za ta kase ?

OK ogladniety kat z Gorzowa - mina , szuka dalej , do Torunia mam daleko ale chyba skocze....