Skocz do zawartości

Vlaad

M.G.H.
  • Postów

    1787
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Vlaad

  1. A ja ci odpowiem na serio.... :smile: . W latach '80 jeździłem kanciakiem (125p) a ponieważ zakup wachy na stacji benzynowej bez kartek graniczył z cudem, zakupiłem (oczywiście po znajomości i na lewo) 200 litrów benzyny lotniczej o liczbie oktanowej 100. Mieszałem (pół na pół) to ścierwo z Pb 86 lub Pb 92 i kanciak śmigał aż miło :banghead: . Nafty typu Jet lub JP4 nie próbowałem :D .
  2. Autor tego posta powinien najpierw przeczytać regulamin. "Piwo" to nie miejsce na na takie tematy :icon_razz: .
  3. Nie wiem jak miro_N - a ale mnie tak :bigrazz: . Wyjazd w sierpniu mogę zaplanować równie dobrze jak lądowanie na Marsie :( :icon_mrgreen: .
  4. Gross Born to ciekawa prpozycja. Poligon niemiecki od 1936 do końca wojny a potem baza sowiecka. Zdjęcia, które widziałem robią wrażenie, ale do niektórych schronów trzeba wchodzić z miernikiem promieniowania.
  5. Ja dzisiaj nie wytrwałem ;) , ale odniosłem zwycięstwo: przejechałem 45 km :mrgreen: . PeeS Tylko niech mi Ojciec Dyrektor nie wmawia, żem człek małej wiary :banghead: .
  6. Wszak nie o rybkę i delikatesy morskie rzecz idzie, ale o chleb nasz powszedni z pieca wyjęty :mrgreen: .
  7. Zapinka, zakówka czy może fabryczne zakuty łańcuch? Kiedy kupiłem VFR na łańcuchu była zapinka. Pawel obejrzał ją dokładnie i powiedział: "..trzeba wywalić to świństwo i zakuć...". Przy odpinaniu to coś zwyczajnie się rozpadło 8O . Strach pomyśleć gdyby tak w czasie jazdy... Przy VFR (RC36) problem jest jednak taki, że do założenia fabrycznie zakutego łańcucha trzba zdemontować wahacz i odpiąć tylny amortyzator. Trochę dużo jak na prostą operację wymiany łańcucha. Po doświadczeniach ze spinką zostało tylko zakuwanie. Mam do Pawla zaufanie i wiem, że to co mam teraz jest zrobione porządnie - zero stresu.
  8. Jeżeli chcesz poczytać jakie problemy mają użytkownicy z VFR-ami to zajrzyj na forum tutaj: www.vfr-oc.pl
  9. Aż poszedłem sprawdzić do garażu. Masz rację Yaco, lampy są symetryczne. Ponieważ Yaco ma rację a nie ja, dlatego nie zauważyłem nadmiernego oświetlenia środka drogi i niedoświetlenia pobocza. Dziwne, skoro japońce mają ruch lewostronny. Czy puszki robione do Japonii też mają symetryczne lampy? Miałem okazję obserwować swój motocykl z zewnątrz w czasie jazdy i rzeczywiście nie stwierdziłem oślepiającego działania reflektorów, dlatego nie wykonywałem ruchów w kierunku ich wymiany.
  10. Co do SV-ki to kilka uwag. Jeździłem modelem SV 1000 S. Znam też opinię właścicielki. Na dłuższej trasie trzeba utrzymywać prędkości minimum 120-140 - inaczej ból karku i nadgarstków gwarantowany. Uwagi mam do siodła, które jest dość twarde i płaskie. Po 50 km bolał mnie tyłek. Miejsce pasażera? Taki sam naleśnik i podkurczone nogi (ale nie ekstremalnie). Nie można powiedzieć, że to totalna porażka, ale kiedy z powrotem usiadłem na VFR było mi wygodniej. Fakt, silnik to zupełnie inna bajka niż ten z VFR-y, ale jak mówiłem jeździłem SV 1000 S.
  11. Oj tam Ryży, od razu OŚLEPIASZ! Ja po prostu świecę INACZEJ :mrgreen: .
  12. Obowiązek jest ale... nikt się do niego nie stosuje bo nikt go nie egzekwuje. Jeździłem z lampą amerykańską dwa lata, a teraz zasuwam z reflektorami po japońsku (czyli do ruchu lewostronnego) i nikomu nie przyszło do głowy sprawdzać (diadności, Policja).
  13. Spray "MOTUL ROAD Plus", żeby sprecyzować moją wypowiedź.
  14. Już gdzieś pisałem, ale się powtórzę ;) . :arrow: Myję naftą, wycieram, nakładam małą ilość smaru po czym przecieram szmatką nasączoną naftą. Łańcuch zawsze utrzymuję w czystości.
  15. Niegłupi pomysł, może okolice Jez. Żarnowieckiego? Miałem okazję spędzić kilka dni w pałacu w Bychowie koło Prusewa. Bardzo ładna okolica.
  16. Tu masz link: http://www.vfr-oc.up.pl/ Wejdź z MENU do "Artykuły". Kliknij na "Montaż licznika rowerowego do VFR".
  17. Wysłałem ci Piotrze fotki swoich kluczyków na e-mail z krótkim opisem. Może to coś pomoże. Zdjęcia są w dużej rozdzielczośći.
  18. Bart, z tego co pamiętam to Michał (moderator z mechaniki) jeździł do Niemeic po motocykle i inne graty. Napisz do niego na PW czy jeszcze jeździ.
  19. Molto bene! Śliczna jest ta twoja nowa narzeczona! :D . A tak przy okazji to zajrzyj na: www.vfr-oc.pl
  20. Chłopie!!!! Mitas-a to możesz wstawić do Jaśka, MZ albo Jawy, ale nie do Fireblade'a. Relatywnie tanie są Conti: www.conti-bike.pl
  21. To ja kombinuję, żeby chociaż trochę krętego asfaltu załatwić na wyjazd, a ty mi zdechnięcia bez bułków i perników życzysz 8O :?: . Nieee noooooo, normalnie nawet nie na Po-2 ale na Antonowa 2 ci mietłę pomaluję :buttrock: :mrgreen: .
  22. Myśleliśmy o miejscówie nad Zatoką Fucką :mrgreen: (widziałem, że na znaku miejscowości Puck ktoś zrobił z "P" literę "F" :clap: ). Ewentualnie gdzieś między Wejcherowem a Krokową (ta droga jest czadowa - pełna winkli).
  23. Wiadomo, pod koniec wojny niemiachy cienko przędli z oliwą i gazoliną :mrgreen: .
×
×
  • Dodaj nową pozycję...