Skocz do zawartości

Vlaad

M.G.H.
  • Postów

    1787
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Vlaad

  1. OK, od czegoś trzeba zacząć. Tak jak pisałem: zbyt silne i nerwowe użycie przodu spowoduje najpewniej uślizg przedniego koła zakończony glebą. Nie znaczy to jednak, że uczący zwolniony jest z nauki używania przedniego hamulca jako zasadniczego. Oczywiste jest, że najskuteczniej można wyhamować używjąc obu hamulców, ale tak żeby nie zablokować kół. Zablokowane koło będzie mniej skuteczne od koła hamującego na granicy przyczepności (przy czym jak wspomniałem: zablokowany przód to prawdopodobna gleba). Pioter, wiem jak wygląda stoppie. Rzecz w tym, że niedoświadczony raider prędzej walnie szlifa po zablokowaniu przodu, niż fikoła przez kierę. Mogą. Zwłaszcza przy "jednopalcowych żyletach". Jednak dobrze wiesz, że wykonanie stoppie wymaga świadomego utrzymania równowagi, co w sytuacji awaryjnej młodemu adeptowi trudno będzie osiągnąć. Dlatego właśnie za bardziej prawdopodobny uważam uślizg przodu (co nie znaczy, że totalnie się z tobą nie zgadzam).
  2. Może tęskni za towarzystwem, a Akerowy garaż... no cóż: ST1100, Blady, Shadow'ka, XLR, Panonia, może AGOWA XJ... poza tym te ręce, no wiesz... które leczą :biggrin: .
  3. Jasne, zapomniałem - w ETZ są takie hample, że lecisz przy byle dotknięciu klamki :biggrin: .
  4. Proponuję jeszce pod rozwagę XJ900. To też motocykl dla niskich "inaczej". Dla wysokich jest też FJR1300, ale nie za taką kasę. To inna półka cenowa.
  5. Sklejanie. Przed odpaleniem dobrze jest ruszyć okładziny sprzęgła. Wrzucasz 1, sprzęgło i 2 metry do przodu i ew do tyłu. Powinno pomóc.
  6. Jasne, że są. Wszystko zależy od sposobu w jaki używa się przedniego hamulca. Sęk w tym, żeby szkoła uczyła jak wyczuć dozowalność hamulca. Jakie znowu przekoziołkowanie? Czyżby CBF 250 miała takie żylety :biggrin: . To właśnie o takich mitach mówię. Niech się wypowie Tomek... czy kiedykolwiek jego kursant przeleciał przez stery?
  7. Żeby walnąć fikoła przez stery trzeba się postarać. Osobiście nie widziałem nigdy takiej akcji na ulicy. To jakieś mity. Prędzej można złapać uślizg przedniego koła, który ciężko jest opanować. Twoje informacje są jak najbardziej błędne. Wyczucie dozowalności przedniego hamulca to podstawa. Nie wyobrażam sobie, żeby szkoła jazdy mogła pominąć ten element i uczyć hamowania tylko tyłem. Jeżeli chodzi o podpieranie się (którą nogą) to wymagania, żeby uskuteczniać przekładanie jest chore. Przecież uczą ruszania pod górkę "z nożnego" i "z klamki". Prawa na glebie, lewa przy biegach - moim zdaniem jedyna prawidłowa kombinacja.
  8. No cóż... Suzi "puściła farbę" z wysiłku. Aker po prostu odprawił swoje "...adin, dwa, tri, cztyrie... otdychaj..." i Suzi odzyskała wiatr :icon_razz: . Swoją drogą wydaje mi się, że Suzi kokietuje Akera i czuje do niego... hhm "miętę"? :biggrin: .
  9. UWAGA! Informacja producenta dla użytkowników kasku UVEX GT320. Takie ogłoszenie zamieszczone jest w "MOTOCYKLU", ale można je przeoczyć, więc nasmarowałem na forum.
  10. II/III w zależności od sytuacji, potrzeby ducha i nastroju. Jeżeli III to zawsze pamiętam o tym, że jestem bardzo źle widoczny i oczy mam dookoła głowy. I niezależnie od stylu jazdy każdy katamaran traktuję jako potencjalnego mordercę :) .
  11. Owiewka z przodu rzeczywiście jest dziwna i nie jest chyba fabryczna. Chociaż... nigdy nie widziałem VFR 750 R (RC30), bo to rzadki model, więc może...? PS Zapytam Madzix na forum VFR i wtedy będzie "no dubt". No i mam odpowiedź. Oto co MadziX napisała o motocyklu: Oto wyjaśnienie nietypowego wyglądu.
  12. też mam znajomego rycerza, tylko nie wiem czy sznaps czy miód pija ;) pod Grunwaldem rzecz jasna. Trza jechać, może uda mi się zmienić historyczny wynik bitwy (jako staremu krzyżakowi oczywiście) :) .
  13. Wstrzymywaniem lotów zajmę się ja ;) :) :( :D
  14. Chłopczyku zmień piaskownicę. Nie kumasz o co chodzi a rzucasz się na ludzi. Może poszukaj dobrego psychologa :icon_razz: .
  15. Mam identyczne objawy. Może to zaraźliwe, bo nasze motocykle przyjechały w jednym kontenerze z kraju kwitnącej wiśni :icon_razz: . Wygląda na to, że RC36 I tak ma. U mnie to samo. Podejrzewam łańcuszek napędu pompy oleju albo kosz sprzęgłowy.
  16. Pytanko do Krakusów. Znajomy z Krakowa chce iść na kurs kat A. Czy możecie polecić dobrą szkołe jazdy?
  17. Mówią, że dupa jest od srania... ale równie dobrze można powiedzieć, że VFR jest od niepsucia się :D
  18. Jak zobaczysz sprzęt akera to będziesz wiedział na co zbierać :D ;) .
  19. To już trzecie zaproszenie :buttrock: . Teraz się już nie wykręci, że zapomniał :) :crossy:
  20. Na ile pamiętam posty a!ntka to pewnie jakieś 130 KM :buttrock: :)
  21. Rób to z wyczuciem i za każdym razem trochę szybciej, tylko nie przesadź na początek. Na Toruńskiej bywało szybciej niż 100 :buttrock: .
  22. A po co wjeżdżać do koleiny? Jeżeli jednak już się trafi to trzeba to zrobić podobnie z tym, że pole manewru jest zdecydowanie mniejsze. Trzeba przy tym uważać, żeby nie najechać na przeciwną krawędź koleiny. Ja wyjeżdżam zdecydowanym ruchem bez cudowania przy czym w ogóle unikam wjeżdżania do koleiny. Nie zdarzyła mi się przy tym żadna przykra historia.
  23. Grzeczniej proszę :buttrock: . Wiadomo, że większość produkcji Jamachy zaraz po opuszczeniu fabryki trafia na szrot :) . Brawo Pawel!!! Witamy wśród fałeferowiczów :) .
  24. Nie wiem co masz na myśli mówiąc, że masz szeroką oponę... mam z tyłu 180 i jakoś daję radę w koleinach. Technika jest taka, że przez koleinę trzeba przejechać pod jak największym kątem. Czyli chcąc pokonać koleinę z twojej lewej strony musisz odjechać od niej jak najdalej w prawo i starać się uzyskać jak największy kąt przecięcia toru jazdy z koleiną. Na pewno dasz radę, trzeba się przełamać bo Toruńska to mały pikuś w porównaniu z koleinami które widziałem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...