theBald1

Znaj moje serce.. http://tinyurl.com/m79jpv Tu o połowę tańszy: (stronka działa w IE, nie dziala w FF) http://larsson.pl/?c=odk&nt=1644&cdes=Elementy pompy hamulcowej&bid=105694

Dlaczego by nie?

Proszę Cię bardzo: http://www.nadrogach.pap.pl/depesze/2009/l...ienne-po-nowemu

Wrzuciłem filmik (marnej jakości) lekko zagrzanego silnika. Najlepiej słychać w okolicy 1:00 minuty, metaliczny stuk który zanika. Po dodaniu gazu pojawia się i znowu znika.

Siurbkową.

Zajrzałem dziś pod pokrywki od zaworów, zmierzyłem luzy i są w porządku - 0,1 mm. Odpaliłem silnik bez baku, ucho prawie przyłożyłem do silnika i teraz za to słychać, że nie sama głowica, a raczej cylinder. Znaczyłoby to, że jest luz na sworzniu? Cholera, tylko czemu wali na zimno, po zagrzaniu cichnie. Wałka rozrządu nie obejrzałem, bo nie zrzucałem pokrywy. PS. Po lekturze w internecie podejrzewam jeszcze jedną rzecz, zjawisko zwane "piston slap". Ehh, nastawiam się psychicznie na remont silnika.

W tym roczniku jeden klocek własnie nie ma ucha, tylko takie małe zaczepy. Dopiero po bodajże 2001 r. zmienili zacisk i klocek dostał ucho.

Siemka! Możecie koledzy pobawić się we wróżenie z kuli? Odpalam Biga, i przez jakieś 5 minut od odpalenia na zimno (po nocy) do momentu zagrzania się silnika (oleju) słychać z prawej strony głowicy donośny stuk. Jakby ktoś napierdzielał kluczem w żeberka cylindra od Wueski Po zagrzaniu silnika wszystko cichnie, chodzi miodzio, no pszczółka. Jakieś sugestie? PS. Aha, olej był 10W40, Castrol GPS. Dla próby zmieniłem na 20W50 mineralny, ale jakoś objawy nie ustąpiły (może za mało km na nim zrobiłem). W tej chwili nie mam czasu, żeby zrzucić nadwozie i zajrzeć do zaworów, także tak se dumam. A może zmienić olej na jakiś syntetyk 10W50? :icon_idea:

Ja ostatnio wziąłem z domu wycinak do otworów w wykładzinach, młotek i pod wydziałem komunikacji machnąłem dwa otworki akurat idealne średnicą pod śruby. Śrub śrub, skręt skręt i nowa blacha założona.

Przed-przedwczoraj po 2,5 roku i 25tkm zbyłem Kawasaki ER-5 a przedwczoraj nabyłem Suzuki DR 750 Big. Pierwsze wrażenia nieco mieszane, ale w miarę kilometrów wiem, że to jest to :) http://bikepics.com/members/bald/88dr750/

http://www.cmsnl.com/search.php?s_name=kle500 Z tego co wypatrzyłem na tej stronce, numer katalogowy modułu nie zmienia się od 1991 do 1998 roku i wynosi 211191320. Także teoretycznie powinno zabanglać. Ale czy kupować w ciemno? Twoja decyzja.

Dziękuję.

Takie same objawy były w świeżo kupionym GPZ 500S mojego znajomego. Jak motocykl postał kilkanaście dni niejeżdżony w garażu, słabo kręcił ze ssaniem, lżej mu było bez. Po ładowaniu akumulatora objawy znikały. Znajomek uzupełnił wodę w baterii, podładował i już jest git.

Tak, mój kolega zaczyna właśnie robotę jako instruktor kat. A, na stacji diagnostycznej dostał informację, że musi mieć w dowodzie motocykla wpis tak jak dla samochodu. No trochę się wahał, ale zrobił ten dodatkowy przegląd do wpisu, ale chcielibyśmy wiedzieć który konkretnie artykuł prawa to określa. Jeśli możesz podpowiedzieć - z góry dzięki.

Siema! Mam ze znajomym pewną zagwozdkę. Czy motocykl do prowadzenia nauki jazdy musi mieć w dowodzie adnotację o tym? W końcu jedyna wymagana przeróbka jaka dostosowuje go do pracy to tablica odblaskowa z tyłu. Może ktoś coś wie i mi rozjaśni?

Dwa kufry Hepco & Becker Junior 40L, otwarte, bez kluczy, uszkodzony jeden zatrzask mocujący. http://allegro.pl/show_item.php?item=646958315

Wciąż aktualne. Chętnie zamienię na DR 650 RSE lub coś podobnego.

Oddam za 6000 zł!

Witajcie! Sprzedam moje Kawasaki ER-5, rok 1998, przebieg 62 700 km, trzeci sezon w jednych rękach. Cena wyjściowa do negocjacji 6 500 zł. Informacje pod nr tel. 606-462-076 lub w ogłoszeniu: http://otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M1290985

Tu coś podobnego http://www.wheelysafe.co.uk/wheelysafe.html I jest nawet filmik DEMO :mrgreen: http://www.wheelysafe.co.uk/wheelies/WheelySafe_Demo.wmv

http://www.mediafire.com/download.php?zliumomnldd Może ten bardziej bezpośredni link będzie lepszy.

Ja bym brał nowe ER-6f. Ja bym brał nowe ER-6f. Bo mi się podoba hehe :D

BP/Castrol deklaruje zachowanie parametrów i jakości olejów przez 5 lat od daty produkcji: http://www.castrol.com/castrol/genericarti...ntentId=7033156

Wrzucone na serwer: http://www.mediafire.com/?sharekey=ac97512...04e75f6e8ebb871

Daj mie tu: lukasz885 <a> gmail. com