Skocz do zawartości

jannikiel

DesmoManiax DOC Poland
  • Postów

    4869
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    53

Treść opublikowana przez jannikiel

  1. Cześć!Jak napisałem wcześniej o 600 ss jestem fanem Duc-ów . Monster 900 ma podobne dane regulacyjne jak 600.Wiadomo że trzeba przy nich trochę więcej skakać , ale taki ich urok (mi to w niczym nie przeszkadza).Starsze Ducati miały problemy z regulatorami napięcia -zbyt duże ładowanie doprowadzało do wygotowania się elektolitu , który ściekal na wahacz:-( .Myślę że w nowszych typach nie ma już takiego problemu , a i tak można sobie z czym takim poradzić.Co jakiś czas trzeba czyścić wszystkie złączki elektryczne i dbać , dbać ,dbać...o Duc-a!!. Na koniec jeszcze trochę danych:Moc na tylnym kole-71,2 KM przy 7250 obr/min Moment-7,5KG*M/6750 obr. V.Max-197km/h Przyspieszenie0-400m. -11,97sek. Spalanie średn.16 km/litrze. Masa własna-201kg . Cześć!Janek
  2. Cześć!Moja propozycja-albo CBR600 ,albo VFR 750.500-tki są dobre , ale jeśli jeżdziłeś już na większym sprzęcie to nie marnuj kasy i kup sobie motocykl który nie posiada wad wieku dzicięcego.Ja wybrałbym oczywiście VFR750(mój brat ma taką z 1995 roku), jedyny mankament to...plastiki(na naszych "autostradach" pęka cholerstwo !).Tak w ogóle to mój kolega Rysiek ma na sprzedanie VFR 750za ok. 10tys.Zadzwoń do niego dowiesz się szczegółów, tel:0606814703. Z CBR 600też miałem docynienia ,fajny motorek i jedyny minus to że rozrząd jest na łańcuch, anie na koła jak VFR-ka. Tak czy owak do oglądania bierz ze sobą mechanika- powtarzam to wszystkim do znudzenia , ale naprawdę to się opłaca.Pozdrawiam.Cześć.Janek.
  3. Cześć! Z reguły są mniej wytrzymalsze od wielocylindrowców, ale są od tego odstępstwa.Na każdy sprzęt trzeba uważać.Na razie.janek.
  4. Cześć! Trudne pytanie .Kiedyś zasada była taka 1 garnek 30000 , 2 cylindry-60000 4 cylindry 120000 km do naprawy głównej<ale nie do wszystkich moto można stosować taką miarę(cały czas myślę o czterosuwach).Niektóre moto przejeżdżają mniej kilosów do remontu inne więcej,zależy to głównie od jakości i sposobu użytkowania(regulacje, wymiany itp.)Z Hondą Ft 500 o przebiegu 40 tys.km to trzeba myśleć o ewentualnym remoncie (Czyli tłok + pierścienie+sworzeń+szlif- jeśli wał jest dobry-jeśli jest zużyty daruj sobie kupno).Zobacz ile kosztuje w Larsonie zestaw naprawczy do Ft500- chyba podobny silnik był w XL500, i sprawdż długim cienkim sworzniem przez otwór na świecę , po odkręceniu dekla(Lub korka do ustawiania zapłonu)od stronu zapłonu-chyba z lewej strony i przytrzymaniu kluczem śrubu , czy tłok z korbowodem siedzi sztywno czy lata jak "...Żyd po pustym sklepie".Będziesz miał odpowiedz cz sprzęt jest czegoś wart. Jak chcesz kupić tani , ale sprawdzony sprzęt to ja mam na sprzedaż Hondę CL350 z 1970 roku!!przebieg oryginalny-12500 mil.No i myśle że osiąbi ma "trochę" lepsze niż Ft500. Drgania też ma ciekawe-jeśli Cię to interesuje.Dane tech:2 cylindry, 325 pojemności, 35KM-9000 obrotów,160km/h,Spalanie od3,5-do5,5 .To jest klasycny SCRAMBLER(czyli półterenowy). Życzę powodzenia w wyborze i pamiętaj bierz ze sobą na sprawdzenie mechaniora, oszczędzi Ci zawodów i kłopotów!Cześć!Janek zŁomży
  5. Cześć! W 1989 roku przeprowadziliśmy nielegalny test Jawa kontra Mz Etz 250.Jechaliśmy za kolegą we 2 z bratem na MZ-cie ,a Jurek na nówce ,świeżo dotartej Jawie 350 Podwójny Sport(Mz była po przejściach,ale i po lekkim tuningu-o czym nie wspominaliśmy kumplowi:-)) ).Na drodze za Piszem w kierunku Łomży jechałem z bratem ok 125k/h za Jawą po sygnale świetlnym danym przez brata na Mz-cie mieliśmy jechać na maxa.Zobaczyliśmy jak koleś plując spalinami z Wydechu -przyspiesza,no to my za nim. przy 140 brat zaczął wyprzedzać Jawkę i po paru kilometrach stanęliśmy, bo kolega coś nam pokazywał. Podjechał do nas, zeskoczył z Jawy i zaczął się dziwnie przyglądaćMz-cie ,twierdził że to niemożliwe żeby to był oryginalny silnik w naszym sprzęcie-myślał że japoński?! Potem nam powiedział że jak go mijaliśmy to on miał na liczniku swojej Jawy prawie 160k/h !!!!! :-))).No cóż cuda się zdarzają,tak naprawdę, to nie ma najmniejszego znaczenia czy ten sprzęt wyciąga 100 czy 200 czy 300 ,najważniejsze to to by przynosił nam zadowolenie że jest zadbany,że nie zawiedzie w trasie , że jest NASZ!Nie piszcie że niemoliwe eby Mz-tka z 2 pacjentami na pokadzie przecignela Jawe,to byl fakt.Dodam jeszcze ze i Jawa i Mz-tka poparu miesiacach musialy miec wymienione waly i tloki z pierscieniami(kiedys sie tez szalalo!). Trzymajcie sie.Musze konczyc bo cos sie dzieje z tekstem nie moge napisac polskich liter.Janek .
  6. Może dokończę.Tylne dzwigienki amortyzatora należy zdemontować ,przeczyścić i nasmarować, sprawdzić amortyz,jeśli cieknie należy wymienić.To Tyle .Cześć!Miłej jazdy.Janek z Łomży
  7. Cześć .Olej musi być koniecznie motocyklowy i im starszy sprzęt lub przebieg tym gęstszy olej.Jeśli nie wiadomo jaki olej był stosowany wcześniej to przed zalaniem świeżego oleju należy "przegonić "moto na takim oleju na jakim mamy zamiar jeżdzić.Po próbnej jezdzie należy taki olej spuścić z motocykla i postawić na półkę lub oddać kumplowi do smarowania np.opon(to żart-oczywiście), zalać następnie właściwy olej i założyć nowy filtr.Uwaga jeżeli nie mamy pewności co do przebiegu moto ,nie wolno przesadać z olejem(kolega kiedyś do starszego sprzętu zalał rzadki pełen syntetyk , który wypłukał mu z silnika osady i nagary -silnik dostał strasznych luzów i zaczął wchłaniać olej litrami!!). O amortyzatory trzeba dbać wymieniać olej , simmeringi, a także raz na 2 lata rozebrać ,skontrolować i wyczyścić w środku wszystkie elementy ze szczególną uwagą ,bowiem są to delikatne i wrażliwe rzeczy.Należy także dbać o tylny amortyzator , przeczy
  8. jannikiel

    WSK 175

    Cześć!Extra sprzęt ,mało już takich na świecie,szkoda!!Skąd jesteś bo mój brat wie wszystko na temat WSK 175. Ma jeszce przeróbkę ,na której jeżdzi na drugim biegu na jednym kole-Kłaniam się wszystkim pseudościgantom na ponad 100-konnych potworach . Niestety taka przeróbka ,niszczy silnik(to już trzecia skrzynka biegów, drugie sprzęgło i trzeci szlif).Zakazałem bratu takiego katowania i wreszcie chyba odbuduje SHL 4-biegową(z niej adoptował silnik).Niedawno ukazała się nowa edycja książki pt. "Motocykle WSK",poszukaj w księgarniach. Pozdrawiam.Cześć Janek z Łomży.
  9. Cześć!Mój kolega ma na sprzedanie z 2000 roku za ok 24 tys z przebiegiem 700 mil!!!A cięzko elektroniczny licznik "podkręcić",Rychu nie bawi się wtakie k....Jak jesteś zainteresowany to zadzwoń do niego 0606814703 lub 0/pref/86/2172684 Ryszard.Tylko pamiętaj wstrzymaj się z dziurawieniem tłumika.Wymieniałem tłumik w tym roku kolesiowi w Magnie 750 na fabryczny oryginalny bo zachciało mu sie stary przerabiać.Lepiej zbieraj kasę na aftermarketowy.Rzeczywiście oryginalny jest trochę za cichy:-)) .Najlepiej pokombinuj z pustymi rurami(nie zakłócającymi wylotu spalin), jak nie wyjdzie mała strata, tylko nie przerabiaj oryginalnych.Pozdrawiam!nikiel z Łomży
  10. Cześć! Z tego co pamiętam(gdy pracowałem w warsztacie za granicą) to występowały czasami problemy z: - gnącymi się tarczami hamulcowymi - wysiadającą pompą paliwa - przepalającymi się alternatorami -zacierającym się układem EXUP (odkłada się nagar ze spalin),jeśli ten sprzęt takie coś posiada (mam już sklerozę więc nie pamiętam czy EXUP jest od rocznika 88 czy 90) W Polsce jesce nie miałem tego sprzętu na warsztacie więc trudno coś więcej powiedzieć.Pamiętaj na oglądanie bierz doświadczonego mechanika!!Pozdrawiam!Janek z Łomży.Cześć!
  11. Cześć! Prawdopodobnie już wybrałeś, ja wybrałbym VTR SP02(gdybym miał kasę),z tymże tym sprzętem zbytnio nie da się jeżdzić turystycznie-wygodniejszy jest VFR(sprawdzałem)szczególnie jeśli jeżdzisz z pasażerką. Osobiście jeżdżę starą CB750 K z 1976 roku,niestety ze względów finansowych musi mi on wystarczyć(ale i tak cholerę lubię:-)) ).Powodzenia i do zobaczenia w trasie!nikiel z łomży-motocyklista i mechanik.
  12. jannikiel

    Rusek czy Suzi???

    Cześć! Oczywiście bez sprawdzenia sprzętu niewiele można o nim coś powiedzieć, ale wybrałbym Suzuki,pamiętaj tylko o tym że do ceny moto dorzuć jakieś 1000 zł na ewentualne naprawy lub wymiany. Posiadam 2 stare japonie z obu jestem bardzo zadowolony(350-tkę muszę sprzedać ,bo żona krzyczy!).Jedna to CB750 z 1976 roku ,a druga to Honda Cl 350 z 1970 roku i poza regularnymi regulacjami i wymianami nic przy nich nie robiłem .Mają swoje mankamenty ,ale też i zalety (można nimi wjechać wszędzie , prawie jak enduro:-)) ).Jestem mechanikiem więc wiem że nie ma sprzętów niezniszczalnych i wiecznych i KAŻDY motocykl można zejechać!!!Generalnie czy do Ruska czy Suzi musisz na sprawdzenie wziąć kogoś obeznanego z mechaniką.Jeśli to Twój pierwszy motocykl to zrób sobie sprzętem porządny trening w terenie przed wyjazdem na ulicę(wiem co mówię-20 lat jeżdżę non-stop) i pamiętaj nie bierz motocykla ,którego nie będziesz mógł podnieść ,po położeniu na glebę. Trzymaj się!Zdrówko!nikiel z łomży
×
×
  • Dodaj nową pozycję...