Skocz do zawartości

jannikiel

DesmoManiax DOC Poland
  • Postów

    4802
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    48

Treść opublikowana przez jannikiel

  1. Czesc! Chodzi Ci oczywiscie o 250, zalety to lekki , poreczny ma niezle odejscie , stosunkowo malo pali, wady to nieodporny na jazde i pilowanie na zimnym silniku(dlugi czas nagrzewania-po wstepnym odpaleniu i delikatnym zagrzaniu,nie przekraczac przez ok. 5-8 km 5000 obr/min), czeste kontrole luzow zaworowych(czestsze niz podaje instrukcja i fabryka!!!), gora obrotow dosc dretwa no i mala moc (ok. 26-28 km ), slaby dol silnika , ale lepszy niz w innych 250-tkach, no i niewskazane ostre katowanie . Ogolnie niezly motocykl(nie wiem nic o zawieszeniach-jezdzilem KLR 250 i mial troche slabe i cienkie zawiasy-moze w KLX sie polepszylo?). To tyle . Czesc! Janek.
  2. Czesc Wam po dluzszej przerwie! Te wartosci przebiegu podalem nie jako obowiazujace, lecz przyblizone. Jesli ktos jezdzi spokojnie to przebiegi moga byc 2 a nawet 3 razy wieksze.Byl kiedys u nas prawdziwy Fin z Finlandii na KZ1300 licznik krecil mu sie ponad 3 razy!!!Tylko jest jeden mankament oryginalne napinacze lancucha rozrzadu wytrzymuja ok. 16000 km, ale on po pierwszej 100 000 znalazl jakis aftermarketowy drogi zamiennik ,ktory wytrzymuje ponad 70 000km i jezdzi dalej. Niektore wloskie sprzety gladzie maja pokryte trudno-scieralna powloka np. Moto-Guzzi, Ducati, Moto Morini, wiec sa podwojnie wytrzymale. Jesli chodzi o pret w otworze swiecy to nie kazdy moze wyczuc luz na wale,chodzilo mi o to ze jesli wyczuwa sie jakikolwiek luz to jest kiszka- powiedzcie no panowie jak sprawdzic przy kupnie motoru, jesli slychac jakis podejrzany odglos z wnetrza silnika , lampka kontrolna oleju nie swieci sie , albo jej nie ma (albo sprzedajacy specjalnie ja odlaczyl- spotkalem sie z tym kiedys!!), czy uklad korbowo-tlokowy nie ma jakiegokolwiek luzu!! Dlatego caly czas powtarzam do obejrzenia motorku nalezy zabierac ze soba zaprzyjaznionego mechanika!!Nie chce z nikim dyskutowac czy nalezy wkladac pret w otwor swiecy czy nie , moja podstawa to praktyka , to tak samo jak sprawdzac palcem czy silnik ma sprezanie , czy nie ma sprezania- do dokladnego zmierzenia potrzebny np. czujnik zegarowy. Powtarzam i bede powtarzal do wszystkiego nalezy podchodzic z rezerwa, do M O I C H W Y P O C I N tez!!!Zycze Wszystkim Wesolych Swiat i Sczesliwego Nowego Roku!!Janek.
  3. Cześć! Zapomniałem Was pozdrowić ! Cześć!Wam wszystkim i tym jeżdżacym i tym nie jeżdzacym na 1-kole!!!Janek.
  4. Cześć! Szramer , chyba nie czytałeś tego artykułu w Ostrej Jezdzie , albo w Superbiku? Do porad z takich czasopism zawsze podchodzę z rezerwa(to moje prywatne zdanie), ale też je kupiłem i kupowałbym dalej gdyby się ukazały!! Kolega miał CBR900 po wyścigach w Poznaniu, do 150 było w miarę dobrze ,ale powyżej to żarła olej. O tym co zużywa się w motocyklach od jazdy na kole napisałem z obsrewacji w mojej praktyce warstatowej(3,5 roku za granica+narazie 4 lata w Polszcze), a nie z artykułow prasowych.Każdy ma rozum i postępuje jak mu się podoba(moj brat jezdzi wszystkim na 1 kole-chociaż dostaje odemnie potem opier....), mi podoba sie jazda motocyklami , chociaż rodzina jest temu przeciwna i wolałaby bym siedział w domu w ciepłych kapciach na nogach i ogldał telewizję:-))))) I co mam tak robić?W Życiu!!!!To nie dla mnie. tak samo jest z jazda na 1 kole - chcesz jezdzisz -bez względu na konsekwencje- nie chcesz nie jezdzisz 9i też jest O.K. Tylko przy odsprzedaży moto nastepnemu motocykliście(nie mowię o dresach!) , fajnie byłoby wspomnieć o fakcie jazdy na 1-kole.
  5. Cześć! Jeszcze o tłumikach. Lepiej wyśilić się i kupić jakieś "tuningowe-głośniejsze " tłumiki, co prawda mocy zbyt wiele nie daja, ale lepiej brzmia. Trzymano!Janek.
  6. Cześć ! Przed polerowaniem lag , silnika w japońcach trzeba na poczatku zedrzeć gruba warstwę lakieru bezbarwnego!! Ile się z tym męczyłem, to tylko Rycho (kumpel-u ktorego dorabiam jako mechanior) wie. Szczerze życzę Wam powodzenia! Co do wyprucia bebechow w jakimkolwiekm japończyku, to należy to dokładnie przemyśleć! Podam przykład Magny 750-koleś wywali bebechy- zakłociło to siły falowe i osiagi SPADŁY!!Musiałem założyć mu używane fabryczne tłumiki.Kosztowało dodatkowe 500 zł !! Trzymajcie się!Janek
  7. jannikiel

    Nowe MZ z Turcji

    Cześć Wam!Za 7,5-10000 zł to można VFR 750 kupić i jezdzic jak ta lala, nie bawiac sie Mz -tkami.Ktoś powie , że mozna kupć używane g.... , jak się kupuje bez głowy i dobrego mechanika MOTOCYKLOWEGO , to różnie można trafić.Zawsze twierdziłem i twierdzę i nadal będę twierdził z uporem maiaca że nie ma żadnego porwnania motocykli z byłego bloku wschodniego do zadbanej starej(nawet40-letniej)japonii !!!! Mamy z bratem rożne motorki brat-VFR ja CB750, MZ,WSK,SHL, CL350k, więc nie jesteśmy wrogami MZ -tek, szkolimy na niej młodsze pokolenie(siostrzencow), więc musimy dbać o nie!! Pozdrawiam WSZYSTKICH MOTOCYKLISTOW!!! Janek.[/code]
  8. Cześc! WSK 3 biegow to jest sztuka -podziwiam mego brata-ja tylko stawiałem 4 biegowa, a mj brat jezdzi 4-ka na tylnym kole!!Tak wogle to jazda moto 4-suwowym na 1 kole prowadzi do uszkodzenia wałkow rozrzadu itp. czyli co za dużo to niezdrowo -dlatego kaskaderzy i streetfighterowcy zakładaja dodatkowe zbiorniki olejowe, dodatkowe przewody do smarowania głowicy i pompy olejowe o zwiekszonej wydajności. Oprocz tego zębatki szybciej się zużywaja, wysiada przednie zawieszenie, łożyska głowki ramy,obrywa się przednia owiewka(wyliczam wszystko to co widziałem w mojej praktyce warstatowej, spowodowane jazda na jednym kole) , same plusy- ale mam za to potem roboty(żeby to wszystko naprawić). Nie jestem zwolennikiem jazdy na kole , ale jeśli ktoś chce tak jezdzić to musi najpierw moto przygotować, albo kupić sobie do tego 2-suwa. Narazie to tyle. Trzymajcie się ciepło , zima idzie!Janek.
  9. Cześć!Musi trzepać na wybojach bo ma krotkie skoki zawieszenia, jak ktoś chce miękko to niech kupi sobie SHL na kiwakach tam dopiero był komfort, wiem bo miałem i mam, ale czeka na odrestaurowanie! Niepokojce w TW mog być tylko nietypowe (pewnie drogie!!)rozmiary opon. Moto fajne na pierwszy raz, nie wyciga za dużo, można wszędzie nim wjechać, nie ma problemu z podpieraniem się nogami, ale ma mankamenty zwizane ze słabym zawieszeniem- co było widać na filmie Enduro Bojz- kaskaderzy (zawodnicy enduro)mieli problemy , bo myśleli że to długozawiasowy KTM:-))). Reasumujac lepsze 200 niż 125 , szybciej wyciagnie z terenowych pułapek, ma lepszą dynamikę-jako pierwszy moto , chciałbym go mieć! Pozdrawiam!Janek.
  10. Cześć ! Fajny moto , tylko chyba dla mnie za duży i szkoda że nie ma kopniaka- to by było wyzwanie:-)))) !!Widziałem raz w necie Suzi RGV z silnikiem od Dr Biga- wykręcało to to lepsze czasy na torze od oryginalnej RGV- 2 suwa. Jeśli chodzi o moc motocykli to nawet dane z katalogo s mocno przesadzone a potem kolesie po stuningowaniu moto dziwi się że na hamowni motorek jest taki słaby. W amerykańskim czasopiśmie widziałem kit do GSXR1000 zwiększajcy moc o 7KM , kosztował 1650$ to był wydech(102 decybele)+Power Commander, niech więc nikt mi nie p... że założył inny tłumik i od razu ma 20-30 KM więcej!!!Czasopismo nazywa się Motorcyclist numer marcowy z 2002 roku.Pozdrawiam !! Janek z Łomzy.
  11. Cześć! Jeszcze zapomniałem dodać że nasi "mędrkowie" w parlamencie wymyslili takie cudo jak j.....ne Swiadeckwo Oryginalności , za ktre trzeba bęfdzie dodatkowo bulić(na pensje darmozjadom z sejmu?) to cudo ma podobno obowiazywać od Nowego Roku. Niestety nie wiem tego napewno , jeśli ktoś bardziej uświadomiony czyta ten post , to dajcie znać!! Życzę wytrwałości w walce ze "... skorumpowanymi , brudnymi i złymi..."Cześć! Janek.
  12. Witam! Za tak kwotę skusiłbym się na CB 400, nawet jeśli do ceny dorzucić cło 9%+22vat + 1000 złotych za gowno warta kartę pojazdu(Tyle trzeba płacić w Łomży!!).To jest fajny motorek , nawet ten wykastrowany(27KM mocy). Ciekaw jestem czy ma nożny kopniak-jeśli ma tym bardziej mi się podoba:-))) !Jeśli chodzi o eksploatacje to moto ma pewne mankamenty typowe dla konstrukcji Hondy z tamtych lat np. pocenie się około głowicy i cylindra, korozja itp. Jeśli moto było reguralnie serwisowane i zadbane , to można bez problemu nawijać kilometry- nie ma żadnego porwnania do np.motocykli z byłego bloku wschodniego , wiem co mowię bo miałem w życiu rożne sprzęty MZ, CZ, Jawa, Junak, Ural(pożyczany), i nadal twierzdę że właściwie traktowana starsza japońia zawsze będzie lepsza od np. MZ(chodzi mi o 2-suwowe!!). Dane regulacyjne można znalezć na www.nobbyz-garage.com , Literka T w nazwie oznacza TWIN(2-cylindry), bez względu na wygld ,jeśli moto jest zadbane to wart się zainteresować! Jeśli chodzi o wspomniana wcześniej kartę pojazdu to żeby nie płacić 1000 zł , musisz od wuja wzić komplet dokumentw przed wyrejestrowaniem w Niemczech-i przedstawić je do rejestracji , potem musisz je wujowi odesłać do Niemiec!Chyba że u Ciebie nie trzeba P.... nej karty pojazdu. Znajdz wcześniejsze moje posy na temat karty pojazdu tam jest to w miarę opisane , łacznie z podstawa prawna(gdyby jakiś gryzipiorek miał Watki)Trzymaj się Janek(jak będziesz mial jakiś problem to pisz na maila) A,ha najlepszy sposb na naukę jazdy i dla przypomnienia , wskocz na moto i do lasu , albo w teren-najszybciej opanujesz podstawowe zasady jazdy motocyklem.Trzymaj się !!
  13. Cześć VX! Nie jezdziłem SV-ką, ale to ulubiony motocykl niemieckiego kaskadera Christiana Pfeifera, no i w niemiaszkowie , był w pewnym okresie najlepiej sprzedającym się sprzętem.Na krętych trasach i w mieście podobno wyśmienity(ocena z pisemek i websitów!), lecz sam nie miałem okazji, mam doświadczenia z Ducati(też dwójka),ale Duc to Duc, tak mi się podobał że problem z regulatorem napięcia zszedł na drugi plan:-)) . Swoją drogą ,chcesz kardana zmienić na zębatkową zmorę?!Zastanów sie!Nie lepiej GUZZI V11 !Pozdrawiam!Janek z Łomży.
  14. Cześć Kaja! Moje podejrzenia okazały się słuszne, jest to motocykl sprzedawany na rynek japoński czyli że mogą być problemy z częsciami, ale chciałbym dodać że podobny motocykl występował także na inne rynki .m.in.Europę-nazywał się Kawasaki Z400, Z400four, Z400J, więc z tymi cześciami nie będzie tak zle. Swoją drogą to piękny NakedziK:-)))) . Trochę podobny do współczesnego Zefira400 i Zefira550 . Jeśli chodzi o dane tech. to najwięcej jest na stronach japońskich , ale kto to przetłumaczy?? Jeśli chodzi o (ludzki ) język to polecam www.bikez.com ,www.nobbyz-garage.com (tutaj znajdziesz dane regulacyjne) . w nobbyz kliknij technische, potem 800bików , potem kawasaki bis550 i znajdz Z400four lub Z400J. Jeszcze jest strona www.louis.de w której trzeba kliknąć Database, lub Motodata(albo coś takiego) i znajdz kawasaki z400J lub Four. W swoich szpargałach znalazłem tylko test Kawasaki Z400 z 1985 roku(chłodzony powietrzem) .Z400:4 cylindry ,2 wałki rozrządu ,poj.399 Moc na tylnym kole-41KM.przy 12000obr.(??)Przyspieszenie od 0-400metrów :13,50sek.prędkośćpo 400m.-97,6MPH. Predkość max. uzyskana w tym teście-107MPH. Prędkość MAX. motocykla-118,3MPH.Trzymaj się ! Cześć! Janek z Łomży.
  15. Cześć! Temat hamowania już kiedyś był rozpracowywany, oczywiście najlepiej hamuje się nie blokując koła na asfalcie.Z reguły skutecznośc hamowania przodem to ok.75-80% , a tyłem 20-25%.W najnowszych ścigaczach z tyłu rzeczywiście tarcze są bardzo małe, lecz także wg.mnie należy ich używać , co innego na torze,tam dopuszczalne są lekkie uślizgi tylnym kołem itp.., tak samo w terenie - czasami użycie p[rzedniego hamulca w terenie może się skończyć glebą- tak więc wszystko zależy od praktykownia-słowem im więcej jezdzisz , tym więcej się uczysz!Miłych eksperymentów z hamowaniem - ja po ostatnim prawie miesiąc miałem problem z lewą ręką-opisałem to w wypadkach .Trzymajcie się ciepło!Janek.
  16. Cześć!Nie masz jakiegoś zdjęcia no i z którego roku jest to moto?Może uda mi się coś znależć w moich szpargałach.Mam pewne podejrzenia ,ale jeśli moje podejrzenia są słuszne , amasz ochotę kupić taki motocykl to lepiej wstrzymaj się, bo się może okazać się, że nie ma części zamiennych do tego motocykla. Trzymaj się i proszę o więcej info!Janek z Łomży.
  17. Cześć!Jak napisałem wcześniej o 600 ss jestem fanem Duc-ów . Monster 900 ma podobne dane regulacyjne jak 600.Wiadomo że trzeba przy nich trochę więcej skakać , ale taki ich urok (mi to w niczym nie przeszkadza).Starsze Ducati miały problemy z regulatorami napięcia -zbyt duże ładowanie doprowadzało do wygotowania się elektolitu , który ściekal na wahacz:-( .Myślę że w nowszych typach nie ma już takiego problemu , a i tak można sobie z czym takim poradzić.Co jakiś czas trzeba czyścić wszystkie złączki elektryczne i dbać , dbać ,dbać...o Duc-a!!. Na koniec jeszcze trochę danych:Moc na tylnym kole-71,2 KM przy 7250 obr/min Moment-7,5KG*M/6750 obr. V.Max-197km/h Przyspieszenie0-400m. -11,97sek. Spalanie średn.16 km/litrze. Masa własna-201kg . Cześć!Janek
  18. Cześć!Moja propozycja-albo CBR600 ,albo VFR 750.500-tki są dobre , ale jeśli jeżdziłeś już na większym sprzęcie to nie marnuj kasy i kup sobie motocykl który nie posiada wad wieku dzicięcego.Ja wybrałbym oczywiście VFR750(mój brat ma taką z 1995 roku), jedyny mankament to...plastiki(na naszych "autostradach" pęka cholerstwo !).Tak w ogóle to mój kolega Rysiek ma na sprzedanie VFR 750za ok. 10tys.Zadzwoń do niego dowiesz się szczegółów, tel:0606814703. Z CBR 600też miałem docynienia ,fajny motorek i jedyny minus to że rozrząd jest na łańcuch, anie na koła jak VFR-ka. Tak czy owak do oglądania bierz ze sobą mechanika- powtarzam to wszystkim do znudzenia , ale naprawdę to się opłaca.Pozdrawiam.Cześć.Janek.
  19. Cześć! Z reguły są mniej wytrzymalsze od wielocylindrowców, ale są od tego odstępstwa.Na każdy sprzęt trzeba uważać.Na razie.janek.
  20. Cześć! Trudne pytanie .Kiedyś zasada była taka 1 garnek 30000 , 2 cylindry-60000 4 cylindry 120000 km do naprawy głównej<ale nie do wszystkich moto można stosować taką miarę(cały czas myślę o czterosuwach).Niektóre moto przejeżdżają mniej kilosów do remontu inne więcej,zależy to głównie od jakości i sposobu użytkowania(regulacje, wymiany itp.)Z Hondą Ft 500 o przebiegu 40 tys.km to trzeba myśleć o ewentualnym remoncie (Czyli tłok + pierścienie+sworzeń+szlif- jeśli wał jest dobry-jeśli jest zużyty daruj sobie kupno).Zobacz ile kosztuje w Larsonie zestaw naprawczy do Ft500- chyba podobny silnik był w XL500, i sprawdż długim cienkim sworzniem przez otwór na świecę , po odkręceniu dekla(Lub korka do ustawiania zapłonu)od stronu zapłonu-chyba z lewej strony i przytrzymaniu kluczem śrubu , czy tłok z korbowodem siedzi sztywno czy lata jak "...Żyd po pustym sklepie".Będziesz miał odpowiedz cz sprzęt jest czegoś wart. Jak chcesz kupić tani , ale sprawdzony sprzęt to ja mam na sprzedaż Hondę CL350 z 1970 roku!!przebieg oryginalny-12500 mil.No i myśle że osiąbi ma "trochę" lepsze niż Ft500. Drgania też ma ciekawe-jeśli Cię to interesuje.Dane tech:2 cylindry, 325 pojemności, 35KM-9000 obrotów,160km/h,Spalanie od3,5-do5,5 .To jest klasycny SCRAMBLER(czyli półterenowy). Życzę powodzenia w wyborze i pamiętaj bierz ze sobą na sprawdzenie mechaniora, oszczędzi Ci zawodów i kłopotów!Cześć!Janek zŁomży
  21. Cześć! W 1989 roku przeprowadziliśmy nielegalny test Jawa kontra Mz Etz 250.Jechaliśmy za kolegą we 2 z bratem na MZ-cie ,a Jurek na nówce ,świeżo dotartej Jawie 350 Podwójny Sport(Mz była po przejściach,ale i po lekkim tuningu-o czym nie wspominaliśmy kumplowi:-)) ).Na drodze za Piszem w kierunku Łomży jechałem z bratem ok 125k/h za Jawą po sygnale świetlnym danym przez brata na Mz-cie mieliśmy jechać na maxa.Zobaczyliśmy jak koleś plując spalinami z Wydechu -przyspiesza,no to my za nim. przy 140 brat zaczął wyprzedzać Jawkę i po paru kilometrach stanęliśmy, bo kolega coś nam pokazywał. Podjechał do nas, zeskoczył z Jawy i zaczął się dziwnie przyglądaćMz-cie ,twierdził że to niemożliwe żeby to był oryginalny silnik w naszym sprzęcie-myślał że japoński?! Potem nam powiedział że jak go mijaliśmy to on miał na liczniku swojej Jawy prawie 160k/h !!!!! :-))).No cóż cuda się zdarzają,tak naprawdę, to nie ma najmniejszego znaczenia czy ten sprzęt wyciąga 100 czy 200 czy 300 ,najważniejsze to to by przynosił nam zadowolenie że jest zadbany,że nie zawiedzie w trasie , że jest NASZ!Nie piszcie że niemoliwe eby Mz-tka z 2 pacjentami na pokadzie przecignela Jawe,to byl fakt.Dodam jeszcze ze i Jawa i Mz-tka poparu miesiacach musialy miec wymienione waly i tloki z pierscieniami(kiedys sie tez szalalo!). Trzymajcie sie.Musze konczyc bo cos sie dzieje z tekstem nie moge napisac polskich liter.Janek .
  22. Może dokończę.Tylne dzwigienki amortyzatora należy zdemontować ,przeczyścić i nasmarować, sprawdzić amortyz,jeśli cieknie należy wymienić.To Tyle .Cześć!Miłej jazdy.Janek z Łomży
  23. Cześć .Olej musi być koniecznie motocyklowy i im starszy sprzęt lub przebieg tym gęstszy olej.Jeśli nie wiadomo jaki olej był stosowany wcześniej to przed zalaniem świeżego oleju należy "przegonić "moto na takim oleju na jakim mamy zamiar jeżdzić.Po próbnej jezdzie należy taki olej spuścić z motocykla i postawić na półkę lub oddać kumplowi do smarowania np.opon(to żart-oczywiście), zalać następnie właściwy olej i założyć nowy filtr.Uwaga jeżeli nie mamy pewności co do przebiegu moto ,nie wolno przesadać z olejem(kolega kiedyś do starszego sprzętu zalał rzadki pełen syntetyk , który wypłukał mu z silnika osady i nagary -silnik dostał strasznych luzów i zaczął wchłaniać olej litrami!!). O amortyzatory trzeba dbać wymieniać olej , simmeringi, a także raz na 2 lata rozebrać ,skontrolować i wyczyścić w środku wszystkie elementy ze szczególną uwagą ,bowiem są to delikatne i wrażliwe rzeczy.Należy także dbać o tylny amortyzator , przeczy
  24. jannikiel

    WSK 175

    Cześć!Extra sprzęt ,mało już takich na świecie,szkoda!!Skąd jesteś bo mój brat wie wszystko na temat WSK 175. Ma jeszce przeróbkę ,na której jeżdzi na drugim biegu na jednym kole-Kłaniam się wszystkim pseudościgantom na ponad 100-konnych potworach . Niestety taka przeróbka ,niszczy silnik(to już trzecia skrzynka biegów, drugie sprzęgło i trzeci szlif).Zakazałem bratu takiego katowania i wreszcie chyba odbuduje SHL 4-biegową(z niej adoptował silnik).Niedawno ukazała się nowa edycja książki pt. "Motocykle WSK",poszukaj w księgarniach. Pozdrawiam.Cześć Janek z Łomży.
  25. Cześć!Mój kolega ma na sprzedanie z 2000 roku za ok 24 tys z przebiegiem 700 mil!!!A cięzko elektroniczny licznik "podkręcić",Rychu nie bawi się wtakie k....Jak jesteś zainteresowany to zadzwoń do niego 0606814703 lub 0/pref/86/2172684 Ryszard.Tylko pamiętaj wstrzymaj się z dziurawieniem tłumika.Wymieniałem tłumik w tym roku kolesiowi w Magnie 750 na fabryczny oryginalny bo zachciało mu sie stary przerabiać.Lepiej zbieraj kasę na aftermarketowy.Rzeczywiście oryginalny jest trochę za cichy:-)) .Najlepiej pokombinuj z pustymi rurami(nie zakłócającymi wylotu spalin), jak nie wyjdzie mała strata, tylko nie przerabiaj oryginalnych.Pozdrawiam!nikiel z Łomży
×
×
  • Dodaj nową pozycję...