Skocz do zawartości

jannikiel

DesmoManiax DOC Poland
  • Postów

    4869
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    53

Treść opublikowana przez jannikiel

  1. Krzychu ja wiem, ale inaczej wyglada jak sie walczy, a inaczej jak sie ciula punkty( co bylo widac na zalaczonym obrazku...), no coz moze jak uzbiera tyle by odskoczyc na bezpiecza odleglosc, znow bedzie szarzowal...Pozdr. Janek Klekotek 748 S.
  2. Ogladal ja koncowkie wyscigu, i nie pokazal klasy Casey o nie, mogl walczyc- opony mial zdrowe, tłinkiłinki i pedrosa uslizgi walily, a Duc rowno sie trzymal i jechal jak po sznurku- wstyd mi za Stonera :flesje: sie walczy do konca... Pozdr. Janek Klekotek 748 S.
  3. I co z tego ze ma szanse- nie podobala mi sie koncowka Stonera- oj nie- nie mial uslizgow, mogl walczyc :smile: Stoner - wstyd mi....Klekot 748 S.
  4. Po pierwsze to powinno byc w dziale Mechanika, po drugie sa na www.bikebandit.com OEM parts, ale tlok na 1 szlif, a pierscienie na 1 i 2 szlif, ( co 0,25), jak nie popytaj w Olek Motockle mysle ze sa Wossnera , a po trzecie czy aby napewno jest to model RVFC( 4 radialnie rozstawione zawory i tzw 8 dzwigienek zaworowych) - bo juz rozne "kwiatki" widzialem w ogloszeniach : np starą przed RVFC z 1988 roku(!?)... Pozdr. Janek Klekotek 748 S.
  5. Wszystko zalezy od kasy- jaka zamierzasz wydac na sprzeta... Napewno XR 650 R ma 1 wade- jednak mozna latwo ja ominac kupujac odpowiedni zestaw czesci w USA- otoz to brak elektrycznego rozrusznika- jesli chcesz endurzyc w terenie- magiczny guziczek sie bardzo przydaje- mialem niestety takie doswiadczenie kilka razy na kopanych sprzetach- podczas podjezdzania pod stromizny, lub poprzeczne rowy w galeziach gdzie nie mozna bylo skoczyc przez row- moto zgaslo i zawislo- ze musialbym miec 2 metrowa noge by sie podeprzec i w rezultacie skok w wode :biggrin: , jeszcze Klr 250 malo wazy, ale kiedys DR 600 mnie nakryl... W Stanach mozna juz kupic zestaw elektycznego rozrusznika koszt 1500-1600 $- drogo bo idzie: nowa pokrywa, duza zebatka ze sprzeglikiem, sam rozrusznik, okablowanie, duzy akumulator , no i nowe uzwojenie alternatora z regulatorem. Zajrzyj na amerykanskie fora dot XR 650 R- jakos nie slyszalem o awaryjnosci 650- chyba sie pomylilo z 450- ktora jest mocno wysilona i zdarzaja sie zatarcia - ale to i tak bardziej wina uzytkownikow ktorzy "zapominaja" ze przy ostrej jezdzie w terenie filtr powietrza czysci sie i namacza co 200-400 km, wymiane oleju z filtrem co 1500 km, tak samo luzy zaworowe sprawdza sie co 1500 km- itp. Nie mialem okazji jezdzic(narazie:-)) ), na XR 650 R, ale duzo jezdzilem na DRZ 400, i do amatorskich przejazdek i szalenstw w terenie to wysmienite moto- mi troche brakuje "zawieszen" za miekkie troche, ale to kwestia przyzwyczajenia do Klekota. DRZ malo pali, jest dosc wytrzymaly(chociaz na glupote nie- znam przypadek padniecia glowicy- od jezdzenia na kole na zimnym silniku), mocy tez ma troszke- chociaz do ciezszego terenu przydaje sie zmiana przelozen-brat tak zrobil- bo w 2 osoby podczas ruszania pod gore moze zgasnac...to chyba tyle...Pozdr. Janek Klekotek 748 S.
  6. Jesli na silniku Rotaxa- lepiej omijaj szerokim lukiem- bo do Grand Canyona przynajmniej do silnikow od Ducati 900(starsze), lub TL 1000(te nowsze)- czesci sa a do starego Rotaxa nie widzialem- a znam juz 2 przypadki gdzie w Rotaxie wal poszedl w piz.... i chlopaki placzą...Pozdr. Janek Klekotek 748 S.
  7. W razie jak Cie znudzi odbudowywanie- daj znac- chlopaki z Motostodoly Jedwabne z checia wezma- nawet za pare zl wiecej- maja tam pare sprzetow- Dudka zreszta tez , ale chyba z brakami...dawaj zdjecia... Pozdr. Janek Klekotek 748 S.
  8. Bo sciaga sie film z Youtube- pt Wymiana paska rozrzadu Ducati dla "topornych" i z glowy- jednak masz racje z Ducem jest tak ze jak nie jestes przekonany do marki- omijaj z daleka- sama jazda na nim nie jest dla mietkich- trzeba byc niezle wysportowanym gosciem - to dla tego jest tak malo jezdzacych na Ducach :) :flesje: Pozdr. Ducati Forever- Janek Klekot 748 S.
  9. Jesli chodzi o Xl 1200 Sporta- to w tescie kontra Bonnie Truxton- wygral i na przyspieszenie (znaczy HD) i na v max.- o 1 mph lepszy byl HD- zreszta kolega(Janusz) ma i probowali sie z Adamem i Adam przegral na przyspieszenie i V max(HD poszedl prawie 130 Mph)- jednak podejrzewamy ze ten akurat Sporty ma tuning(z 2000 r) - bo wygrywal z napewno fabrycznym "100-latkiem " XL 1200 innego kolegi(Zbycho)- jednak pod wzgledem prowadzenia jak dla mnie lepszy jest Triumph- jednak zeby naprawe ostro jezdzic po zakretach trzeba sie przeniesc do dzialu Sportowe:-))). Pozdr. Janek Klekotek 748 S.
  10. W Motostodole Jedwabne jezdzi na Bonnevillu Adam, ma tez prawdziwego klasyka Tigera 650 z 1969 roku. Jezdzilem tym Bonniem przez 8 miesiecy , jeszcze na oryginalnych cichych tlumikach. Kiedys zrobilismy przejazdzke po Mazurach GSXR1000, Ducati 749, Bonnie, i chmara chopperow, efekt byl taki ze trzymalem sie z tymi szybszymi i tym sposobem czekalismy w Pozezdrzu na reszte 40 minut...Fakt zeby ostrzej Trampkiem jezdzic przerobic mu trzeba zawiechy, bo oryginalne mocno buja w ostrych pofalowanych zakretach. Po przerobieniu tlumikow motocykl nabiera soczystosci i ladniej pracuje- jak prawdziwy Angol, a nie jak stlumiona GPZ 500. Nie pamietam prawdziwych osiagow, ale ja dociagnalem do 120 mph, na tej przejazdzce(banda po Mazurach) spalal mi ok 4,9-5,2 na 100km, dojezdzajac spokojnie do pracy spalal 4,2-4,5- 100 km, oleju nie bierze(maly przebieg), jedynie czego teraz wymaga to czyszczenia i synchro gaznikow.Mozna spokojnie polecic motorek na 1 motocykl pod 1 warunkiem- moto jest dosc ciezkie (na poziomie mojej bylej CB 750-1976), i slabeusze moga sie pare razy wyglebic na mokrej trawie- ale od czego jest trening..., mozna tez polecic jako nastepny nietuzinkowe moto-mi jednak ten styl jazdy i te dzwieki nie pasuja(ciurkawaka taka...)-zreszta od zawsze marzylem o Duc-u... Pozdr. Janek Klekotek 748
  11. Seba gadalem dzis z Ryskiem- jak nie masz gdzie zrobic- daj dla Ryska- on Ci pospawa... Telefon Ci dam na piva. Pozdr. Janek Klekot 748 S. P.S. Ally- jak chcesz Duca z Motostodoly- to juz teraz gadaj z Ryskiem- beda szukac w Ameryce- bo trzeba pamietac ze od momentu zakupu do przyjazdu do agencji celnej- trwa to ok. 1-2 miesiace, a rekord byl 4 miesiace(ale to firma wysylkowa nawalila). Telefon moge podac na priva, lub znajdziesz na stronie www.motostodola-jedwabne.net ( Rysiek- Grabnik)
  12. Cholera najgorsze ze nie wiem w jakiej technologi jest wykonany(kuty czy odlewany?), jednak ja bym proponowal asfalt, oczywiscie olej mineral do 100 km- i co 100 km do 1000 km, potem przeszedlbym na polsyntetyk do 1500 i potem na syntetyk- jak tak robilem w starenkim jak swiat CL 350- jednak mial starego typu pierscienie olejowe( wiec z natury bral olej), i czesto oliwe musialem uzupelniac jednak spalanie oleju unormowalo sie chyba na 0,5 l na 1000 km- po dotarciu, na poczatku jezdzilem spokojnie , po 1000 km nie przekraczalem 75% obr, dopiero po 1500 km mozna bylo ostrzej jezdzic... Jak pamietam w Kawakach na obrotomierzu jest naklejka jak jezdzic na nowka sprzecie - mysle ze podobnie i bedzie na nowych tlokach. Pamietaj ze sama wymiana tloka to nie wszystko- uklad odmy z silnika musi dzialac i byc drozny(nie wiem czy nie trzeba jakiej przerobki jak szczelniejszy tlok zwiekszy cisnienie ogolne w silniku) , a jak z wysokoscia tloka w stosunku do uchylania sie zaworow?? Pozdr. Janek Klekotek 748 S.
  13. To czy sie znam czy nie nie ma tu nic do rzeczy - chlopak chcial odpowiedzi na pytanie- wiec w miare konstruktywnie odpowiadam, reszta jest po prostu zwyklym "smieceniem". Porponuje jeszcze raz zamknac temat. Pozdr. Janek Klekotek 748 S.
  14. Aj now- gut dzołk , bat aj tfink- aj du for ju łan small niedzwiedz po plecen machen kiedysien :biggrin: Ale rzeczywiscie kiedys taka sytuacja miala miejsce i nie chialbym by osoby postronne - sprobowaly nasladowac... Aha nowa wiadomosc Rysiek z Motostodoly (999) kupil drugie Ducati dla siebie(ja sie z niego smieje ze kupil czoppera Ducati)- Sportclassica GT z 2007 roku- przebieg ok 3000 mil- tego z wyzsza kierownica, chyba Motostodola przerzuca sie na Ducy- bedziemy pakowac je w Stodole pod sam dach :icon_mrgreen: , na przekor krotkoszyjnym i pedalom- Ducati Forever! Desmoniklowanaszajba 748 S.
  15. Wsiego dobrego- coby Yasec nie ustawal w "klekotaniu". Seba wlasnie u mnie walniete bylo pod mocowaniem z tylu zb. paliwa- ale dalim rade- tak "narazie" mozesz zaklajstrowac mydlem- naprawde dziala- chyba ze dziura- "jak u Rusałki"... A odnosnie pomyslow z wypalaniem resztek benzyny- kiedys w czasach komuny u kumpla w maluchu zaczal przeciekac zb. paliwa- no trzeba spawac- ktos podpowiedzial ze nalezy zdemontowac zbiornik nalac troche benzynki- wyplukac zrobic lont i wypalic resztke metoda wybuchu- ... nie bylo co zbierac ze zbiornika paliwa, zreszta tak samo "wspanialy" pomysl jak prostowanie wgniecen pompowaniem powietrzem, woda, prostowanie wybuchem itp...Nie radze- pozdr- Janek Klekot 748 S.
  16. Stan pisalem o Gixerze- tam nie ma wydechow pod siedzeniem- cos slabo sie na motorach znasz :lapad: ;) A na Klekota nikogo nie biore- uwazam jazde z pasazerka za wielka udreke-gorsza moze byc tylko jazda z tylu jako pasazer... Dlatego mam odkrecone podnozki i jezdze wylacznie sam ;) Ale znow odbieglismy nadto od mysli przewodniej autora tematu- wiec uwazam ze mozna spokojnie temato zamknac i do oczyszczalni . Pozdr. Janek Klekotek 748 S.
  17. Gixer K-2- jest na tor , ale po wymianie "paru" czesci, a do turystyki mowie powaznie- jest wygodny, "baba" z tylu ma duzo miejsca i torbe na bak mozna polozyc i hajda w Polskie, mozna na 6 jechac od 70-80 i caly czas przyspieszac- w tzw roll on bije na glowe Hajabuse. Dla mnie sie nie nadaje- bo oprocz wielkiej estymy dla Ducati, nie pasuje mi pozycja jazdy, wycie silnika(jak zarzynanej swini), hamulce z gabki i slaba skrzynia biegow- czesto zapinaly sie niedokladnie , albo byly jakies miedzyluzy-w innych motorkach tego nie spotykalem... Pozdr. Janek Klekotek 748 S.
  18. Juz po "klekotach" :D - zezarte mniam mniam... a jesli chodzi o temat pomiarow mocy, to pomiar zalezny tez jest np od wysokosci nad poziomem morza, nawet odpowiednio dobrane opony wykaza roznice na tym samym sprzecie. Ja swoje dane zbieralem z Cycle World, Motorcyclist, Sport bikes, Motorcycle Consumery, Street Superbikes, Power Bikes, Sigma Performance Ducati, filmikow z Youtube- n/t Ducati , i jeszcze z paru tajemnych firm znanych z lokalnych wyscigow Ducatow w USA. Zreszta nie oto chodzi- jezdze Klekotem bo lubie, a nie bo musze, jezdzilem wieloma sprzetami , ale zaden nie sprawial tyle frajdy z jazdy jak Klekot- zreszta jak mialem kiedys okazje przejechac sie Paso Limited to tylko upewnilo mnie w moim wyborze- Duc to jest To! Pozdr. Zdesmonowana Niklowanaszajba :-))))
  19. Jakby tego bylo malo dodam ze najmocniejszy ryzopedowy gsxr 1000 z 2007 rok- na tej samej hamowni mial 162,8 Km na kole mimo obiecywanych chyba 185 z silnika:-)))). W innych testach wyniki podobne. Narazie. ide robic kotlety...
  20. Szramer ma racje- do turystyki o wiele lepszy jest GSXR- brat mial 1000 K2 i powiem ze zdziwilem sie jaki to oszczedny sprzet- tylko ta pozycja jazdy jak w czopperze - jedzie sie jak na beczce prochu :) , a jesli chodzi o sama przyjemnosc z jazdy- to jak dla mnie- tylko Duc sie liczy, ale ja krociak jestem i chudy, wiec mi taki sprzet pasuje ;) , poz tym zawsze chcialem miec Duca... Ludzi nie darzacych zbytnia sympatia do Wloszczyzny, lub tzw wahadelek przestrzegam przed Ducatami- maja swoje wady , wynikajace z samej konstrukcji silnika- nalezy np uzywac tylko materialow exploatacyjnych najwyzszej jakosci, czesto serwisowac, a i tak w koncu pierdaknie jakis denso przekaznik(japonskie czesci dobrze dzialaja tylko w japonii) i mozna sie "obudzic" w polu...Pozdr. Janek Klekot 748 S.
  21. Ano to jest ze producent swoje a testerzy swoje, dane prztoczylem z amerykanskich czasopism, i internetu, motocykle testowane byly na tej samej hamowni Dyna 150, cos tam cos tam, moc wykazywana jest na tylnym kole- czyli faktyczna moc jaka oddaje motocykl z pominieciem strat na przekladniach i sprzegle, dodatkowo jest to moc tzw statyczna, czyli z normalnym doplywem powietrza- z reguly tzw doladowanie dynamiczne zwieksza moc od 1 do 3 KM na tylnym kole... Dodam tylko ze zwykla wersja z tym samym zestawem czyli full Termignioni+ chip+ filtry = strojenie daje tez 163 KM na tylnym kole, ale zwykla wersja fabrycznie(oryginalnie) ma bardziej restrykcyjny tlumik i filtr powietrza, nie pamietam czy sie roznia czipami- musialbym zajrzec i porownac czesci- a mi sie nie chce... Zreszta fabryka podala kiedys na moje 748 S -97 KM z silnika , a juz znalazlem takie moce spod kola: 98KM, 100,5KM, 102KM, 104 KM- jednak dla mnie nie jest wazne czy moj Duk- ma 95, czy 105 KM- wazne ze jest i ze to Ducat- a nie krotkoszyjny ryzopierd :icon_mrgreen: . Pozdr. Niklowana Desmoszajba :icon_twisted:
  22. jannikiel

    Angliki

    Niezly opis Szuryga :icon_twisted: , ale jakbys zobaczyl jak mocna jest rama to jedynie taka mysl mogla mi sie nasunac... Rama oczywiscie z cienkich rurek slabszej konstrukcji niz naszej rodzimej WSK, , sa widoczne pekniecia (niewypadkowe), na wysokosci kanalow wydechowych, to dlatego w wyscigach stosowali tylko silnik z H2, a ramy byly Spondona, Rickmana, Egli itp... plus do tego zawiechy Ceriani, z tylu co najmniej Koni. W wyscigach Daytona 200 startujace H2 osiagaly niesamowita predkosc jak na tamte czasy 175-180 mil/ godz. Maximum z tych silnikow zeby wystarczyl tak na kilka wyscigow to ok. 115 KM, powyzej juz stosowano chlodzenie woda- jezdzili na takich sprzetach Kork Ballington, Anton Mang i paru innych. Testowal tez do wyscigow Dirt Track Scot Parker, jednak nie pamietam czy sie scigal... Pozdr. Janek Klekotek 748 S.
  23. A od czego sa Aftermarket wydechy :icon_mrgreen: , zalatwiaja wiekszosc niepotrzebnych dzwiekow :icon_twisted: A powaznie to taka zabawka dla purystow co wola miec H-d miedzy nogami w bardziej sportowej "budzie". Mi z H-D jednak bardziej pasuje VR 1000, Barteles H-D XL1200, XR 750- ale tylko ten bez hamulcowy-to dopiero hardcore(albo glupota- w zaleznosci od punktu widzenia). Pozdr. Janek Klekotek 748 S.
  24. To teraz ja troche wtrace- poniewaz mialem okazje przetestowac Xb 9R- pojemnosc 983- jakby kto sie pytal- co do przypalania ud- nie wiem jezdze caly czas w kombinezonie-troche moze grzeje, ale nie tak jak 748 w siedzenie(nie jest to uciazliwe- chyba ze kto jezdzi w szortach)... No coz kultura pracy(dzwieki) odbiega nieco od dzwieku silnika Ducati- o ktorym von Karajan stwierdzil ze to najpiekniejszy dzwiek jaki moze wydawac z siebie moto:-))), ale nie o to chodzi- silnik ciagnie od dolu jak traktor, ale do szybkiej jazdy brakuje paru obrotow- niestety konstrukcja silnika wyklucza bezpieczne obroty pow 7000, najlepszym miejscem do jazdy na Buelku sa np "krecioly" na Kurpiach- ze swiezym asfaltem- jedynie troche waskawe, wiec w niewidocznych zakretach trza uwazac, jako ze tam duzo drog sklada sie z prawie samych zakretow jazda nim dopiero zaczyna miec sens- no i niesamowicie hamuje- jednak jak dla mnie powinni dolozyc 2 tarcze- bo slabsi jezdzcy zamiast rozkoszowac sie wellie na przednim kole beda glebowac za kazdym razem i to nie jest kwestia ogumienia, raczej mocnego trzymania kierownicy i odpuszczenia hamowni w punkcie krytycznym... moto mocno przyspiesza na kazdym biegu, jednak przyspieszenie nie powala na kolana- ale wiadomo-tam gdzie w podobnej pojemnosci japonii dopiero zaczyna sie zabawa- tam w Bułce jest koniec... moto jest b. oszczedne- ja tam spalalem ponizej 5 l/100 km, nie wiem jak trzeba jezdzic zeby spalic 6-7 / 100 km, ciekawostka motocykla jest wiatraczek przy tylnym cilindrze odsysajacy stamtad goracze powietrze - aby tylny cylinderek sie nie przegrzewal. Podobno pierwsze wersje Firebolta mialy problem z napedem pompy oleju, a pozniejsze byly juz poprawione- jednak nic blizszego nie wiem, w testowanym motocyklu padla skrzynia biegow, ale to z powodu ostrego traktowania jeszcze w Ameryce- naprawa jest prosta i jak kto ma pojecie sam zrobi... ceny pary kol zebatych sa nizsze niz w japonii - o dziwo- nie wiem dlaczego(??)... coz jeszcze trzeba uwazac na sprzety po crashach- poniewaz uszkodzenie - tzw ramy moze powodowac rozszczelnienie zb. paliwa, a uszkodzenie wahacza- zb. oleju... Najbardziej mnie denerwowaly w Bulce wskazniki- jakby wprost wyjete z tanich chinskich zabawek... taka tandeta- jakby ktos kredkami podmalowal to i owo- nie stac bylo na cieklokrystaliczny wyswietlacz?? Wsio dopracowane i sygnowane logiem a tu taki zonk... Co sie tyczy Ducati- zapraszam do dzialu Ducati prosze przejrzec- sa tam opinie i wypowiedzi- uzytkownikow, a nie "znawcow" :-))) Pozdr. Janek Klekotek 748 S.
  25. jannikiel

    Angliki

    Nie ma wszystkich klasykow, poniewaz slabo idzie aktualizacja strony...nie ma zdjec z tegorocznego zlotu w Jedwabnem... i chyba jeszcze moj Klekot jest w czesci sprzedaz(chociaz wycofalem ogloszenia w innych mediach). Jest ciekawy filmik na stronie, trzeba wejsc w inne i potem miejscowy kaskader(ten lepszej jakosci), bohater filmu zyje do dzis i oprocz tego ze chla nic go nie bierze... Pozdr. Janek Klekotek 748 S. P.S. Ogladajac zdjecia zwroccie uwage na opis Kawasaki H2 :-)))
×
×
  • Dodaj nową pozycję...