Skocz do zawartości

sql

Forumowicze
  • Postów

    497
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez sql

  1. sql

    dzienniki

    jeśli tak bez okazji, to robisz sobie czekpointa. jeśli z okazją, to za aktualny przyjmowany jest ostatni wpis w czymkolwiek.
  2. no bez przesady! a co się dzieje, jak na zawodach enduro są duże kałuże? to samo - i nic z silnikami/wydechami/tarczami się złego nie dzieje.
  3. sql

    dzienniki

    to nie wpisujesz nic. proste, nie?
  4. nie wątpię :buttrock:. dlatego dobrze przeczytać czym się (i w jaki sposóB) jeździ/użytkuje.
  5. sql

    dzienniki

    czemu tak sądzisz? jak nie wklepiej daty sprzedaży, to się nigdzie nie ukaże, prawda? jak wklepiesz datę sprzedaży, to wpis robi się "srebrny" i oznacza, że moto jest sprzedane. wpp. jest "teraźniejsze" - nie rozumiem w czym dokładnie problem. (w czym?) serwis jest właśnie do prowadzenia BIEŻĄCYCH motocykli. funkcja archiwalna jest tylko dodatkiem na boku.
  6. a co do procedur odpalania (choć to troszkę OT), to w instrukcji jest napisane i trzeba się tego trzymać. u mnie (ZX-9R) jest tak: -na zimnym - na ssaniu, bez gazu, -na ciepłyn - bez ssania, uchylony gaz, zawsze tak robię i nigdy nie miałem problemów.
  7. oczywiście, ja swojemu też nigdy niczego nie szczędziłem - ma u mnie jak w haremie :buttrock:, chodziło mi o samą ideę - bo trochę denerwują mnie te "specjalistyczne" groźby, że niby dolanie troszkę wody (która się dzięki pompie w 5 minut zmiesza z płynem) od razu silnik zaciera i porównianie tego do nasikania do chłodnicy! tylko tyle.
  8. po taką, że może np. wodę dest. masz pod ręką, a po koncentrat/płyn musisz dymać na koniec wsi? albo ktoś nie lubi sprzedawcy w sklepie. chodziło o samą ideę - dolania troszkę wody do układu i jaki to ma wpływ. wg, Piotra silnik wybucha, wg. mnie żaden. i tyle :buttrock:.
  9. sql

    dzienniki

    mówiłem :buttrock:. danke. jak będę miał chwilkę' date=' to rozwinę, bo mam kilka nowych pomyśłów. ale to po sesji. ja - od początku do końca :flesje:.
  10. a co oznacza "ew.". ja się nie tyle zastanawiam' date=' co zawsze tak robię. tzn. kupuję litr koncentratu i 5 litrów wody dest. i sobie mieszam. dolewać, to do 9ki nie dolewam, bo nie ma po co, ale do enduraka dolewałem i bratu dolewałem i nic się nie stało. nie wiem, jak się ma pędzenie bimbru do chłodzenia silnika. no i? z punktu widzenia samego chłodzenia' date=' do motocykli najlepsza jest woda. ma wyższy (od mieszaniny wodu i glikolu etylowego) współczynnik przewodnictwa cieplnego, więc najlepiej odbiera/oddaje ciepło silnika. motocyklem (garażowanym) na mrozach się nie stoi, więc nie ma problemu z rozsadzeniem głowicy w zimę. jedyny problem, to smarowanie pompy cieczy chłodzącej. lejąc w lato do chłodnicy płyn 1:1 (woda/koncentrat) bardziej się szkodzi silnikowi, niż lejąc np. 3:1 (woda/koncentrat). w obliczu tego dolanie szklanki wody do chłodnicy niczego nie zmienia. ha ha ha! już raz mi wróżyłeś rychły remont głowicy, pamiętasz? (sprawa wydechu)
  11. sql

    dzienniki

    działa! może trafiłeś akurat na awarię łącza (PAGI)...
  12. witam, ostatnio zrobiłem coś takiego dla siebie i znajomych: http://moto.streetfighters.pl w sumie to nie przeszkadza mi ilość osób, więc jeśli macie ochotę, to zapraszam. oczywiście 100% non-profit w każdym możliwym sensie.
  13. a patrzyłeś dobrze, czy przy pompie wody nie masz śruby spustowej? poszukaj taką skierowaną w dół łebkiem - jak nie od oleju, to pewnie od cieczy chłodzącej jest. wątpliwe, aby jej nie było i trzeba było ściągać plastiki.
  14. to ja w sprawie wody dest. skoro do motocykla kupuję koncentrat (np. Castola) i rozcieńczam go wodą dest., i mam dobry płyn, to jaka to różnica jak doleję do chłodnicy szklankę, czy dwie i się w chłodnicy wszystko ładnie zmiesza? przecież nikt nie mówi a jeździe na samej wodzie - bo wiadomo. ale dolać troszkę wody, to chyba nie jest jakaś straszna tragedia. nie wiem, jak u was, ale w ZX-9R są 3 litry płynu w układzie. więc szklanka czy dwie wody destylowanej różnicy nie zrobi...
  15. zaczęło się robić lentko offtopicowo, ale co tam... co do kamizelki, to mówiłem z mojego punktu widzenia (czyli z pozycji ZX-9R ;), ale z drugiej strony na enduraku masz wyżej kierownicę i szybkę. na tenerce kolegi nawet głowa mi zza szybki nie wystaje cała (same oczy) - jak siedzę prosto - więc kamizelka tym bardziej. na dragu1,1 z szybką podobnie :). żebyśmy się dobrze zrozumieli: dla mnie noszenie kamizelki jest bez sensu - ale jestem jak najdalej od tego, żeby kazać komuś je zdejmować. jeśli ktoś ma ochotę je nosić, to przecież nie moja sprawa - co was obchodzi, że mi się nie podobają? nie rozumiem tego. na skrzyżowaniach po prostu z reguły zwalniam (jeśli widzę jakiś "chętny" samochód) do prędkości gwarantującej zatrzymanie się, lub przynajmniej wyhamowanie do prawie zerowej prędkości. miliard razy bezpieczniejsze niż kamizelka! a potem wrócenie do normalnej prędkości to kwestia kilku sekund i ew. redukcji 3 biegów w dół ;). nie ufam naiwnie, że jak mam światła, czy kolorowe ubranie, to jestem bezpieczny. co go głośnych wydechów, to mnie się akurat to podoba - i nie ma dla mnie piękniejszego dzwięku, niż nocne przycinanie po Puławskiej - jak już sobie leżę w łóżku (kto mieszka w Wwwce, to wie o czym mówię). przeszkadza mi za to np. dym papierosowy na przystankach - jak jeżdżę autobusami - ale oczywiście nikt o tym nie pomyśli... i na sam koniec apropos puste vs. przelot. nie śmiejcie się, bo pytam serio.... mianowicie: czy pusta rura daje inną prędkość spalin (charakterystykę spalania w cylindrach), niż ta sama pusta rura, tyle że "obudowana z zewnątrz"? PS2-ostatnio waliłem z pasażerką 250/h i to dość spore kawałki (jadąc do Łodzi) - i nic się nie stało :). drogi może odbiegają od austriackich/niemieckich autostrad - ale da radę- nie ma co narzekać (jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma :) )
  16. nie sądzisz, że wymienione przez ciebie osoby nijak się mają do prowadzenia motocykla? jeździsz czasem też samochodem? spostrzegłeś kiedyś gościa dzięki tej kamizelce? (wyłącznie dzięki niej!) z tyłu nie :), eh, ciężka dyskusja... jeśli naprawdę uważasz, że takie wdzianko coś zmieni w twoim bezpieczeństwie, to nie mam powołania tego burzyć. bądź zdrów. widziałeś policjanta lub strażaka po służbie w takiej kamizelce? ja nie. a na służbie jak im ktoś rozkaże chodzić nago, to będą chodzić nago. czego to dowodzi? a gadki-szmatki o procentowym zwiększeniu bezpieczeństwa doprowadziły już do obniżania dozwolonej prędkości w mieście do absurdalnego 50km/h... nie jestem z tych, co wożą laski, więc nie interesuje mnie ich zdanie. poprostu nie lubię głupio wyglądać i tyle :). akurat moja kawa jest niebieska :), a kolory w motogp to zabieg wyłącznie marketingowy. w tym sezonie każdy pododawał więcej "białego" do malowania motocykla - czy z tego też wyciągniesz jakiś wniosek? a z polerowanych rantów? no to może chociaż z braku świateł? PS-nie wiem, czy zwróciłeś uwagę chodząc na kurs na prawko "A", ale 99% instruktorów (i 100% egzaminatorów) każe hamować wyłącznie tylnym hamulcem. proponuje zastosować ten patent w normalnym użytkowaniu motocykla...
  17. współbieżnie uczę się do jutrzejszego kolosa i większą uwagę przykładam do zrozumienia analiy LR/LL, niż do prawidłowych domysłów :), więc o ile dobrze pamiętam to zrozumiałem, że naprawdę mi nie wierzysz :) gadałem już wcześniej. twierdzi, że powinno się poprawić a co do "stage", to wg. rozpiski do mego ZXa jest tylko STAGE1 - więc chyba wyboru nie mam. wiem, stawiam na to, że zależo to od dobrej regulacji :), kłopot w tym, że np. w PP hamowania nie ma dopływu powietrza pod dużym ciśnieniem przez wloty do airboxa - więc siłą rzeczy będzie to troszkę przekłamane, nie? a jakie to było moto? u mnie silnik jest w dobrym stanie - nie mam kłopotów z przedmuchami, czy przepalaniem oleju.
  18. a możesz mi wskazać miejsce (proszę jak najbardziej serio!)? jeśli tak powiedziałem, to albo byłem ultrazmęczony (co mi się może zdarzyć czasem), albo pisałem z zamkniętymi oczami. a najpewniej to Tobie się przywidziało (bez urazy) - bo procedura wymiany wydechu wyglądała u mnie tak: 1-pooglądałem sobie oferty różnych firm, 2-najbardziej spodobał mi sie IXIL, 3-wybrałem carbonowe "zewnętrze", 4-wybrałem wersję okrągłą (ZX-9R '99 ma takie idiotyczne "grzybki" na końcu kolektorów - więc w przypadku tłumika owalnego troszkę brzydko to wystaje), 5-wybrałem wersję tłumika (COMPETITION 60mm), 4-ściągnąłem pdf'a z modelami tłumików, 5-znalazłem część z Kawasaki, 6-znalazłem model ZX-9R'99, 7-znalazłem symbol tłumika o takich parametrach jak napisałem wcześniej (CK7087CG6), 8-zamówiłem go, 9-rozpakowałem, 10-zamontowałem. 11-udokumentowałem: http://tinyurl.com/ajmwd kolega zamówił od razu do swojego SRADa - więc wymieniliśmy 2 na raz :).
  19. 1-dobra - więc koniec dyskusji apropos wydechów - tak czy siak silnik w ZX-9R'99 po całym sezonie na przelotach, bez regulacji/wymiany dysz jest OK, 2-świece były wykręcone dzień wcześniej i schowane od razu do pudełek, 3-były to świece z mego silnika i bez oszustw. 4-na hamowanie chciałem go wrzucić po wymianach i regulacjach, ale niestety przeciągnęło im się troszkę (o jeden dzień) i w końcu motocykl skończyli o godz. 21ej, nie chciało mi się znowusz następnego dnia szukać okazji żeby w kombi pojechać po odbiór - więc zrezygnowałem z hamowni. ale naprawię to niedługo - jak będę miał wolną chwilkę - bo chciałem za jakiś czas wstawić mu KN i DJ - i bym wtedy miał bazę do oceny jak było na standardowych dyszach i filtrze,
  20. na stronce www.buykawasaki.com masz rozpiskę z numerami wszystkich części, nie sprawdzisz tam co prawda "do czego jeszcze pasuje dana czesc", ale mozesz sprawdzajac "sasiednie" modele zobaczyc, czy jest taka sama. troszke zawiłe, ale mam nadzieje, ze zrozumiales :).
  21. eh, bo się zdenerwowałem :), rozumiem, że "efekt placebo" jest ważny w życiu - ale bez przesady - ile można wmawiać że "działa" osobom postronnym? :). no tak. ale sam przyznasz po analizie tamtej dyskusji, że nie było żadnych wyjątków. została podana żelazna reguła - masz wolny przelot i nie regulowałeś gaźników? silnik szybko pójdzie na śmietnik. po prostu nie lubię takich autorytarnych dekretów. wiele osób chciało by sobie komin zmienić (chociażby po to, aby pewniej przeciskać się w korkach) i po przeczytaniu takiej frazy rezygnuje, bo też uważa, że po silniku będzie. szur. ale nie każdy chce/może samemu wykonać doświadczenia i w takich wypadkach swoją wiedzę opiera na wiedzy innych (np. na forum). trzeba brać to pod uwagę coś twierdząć...
  22. zapewno przypadkowo. KU**A - czy naprawdę uważasz, że jesteś jedynym myślącym na tym forum? nawet racji nie potrafisz przyznać, tylko wymyślasz jakieś idiotyczne usprawiedliwienia. Boże! tak. śmieszą mnie. tak samo jak śmieszą mnie dresy w odblaskowych adidaskach, nażelowani chłopcy w obcisłych polo i kilka innych rzeczy. kwestia gustu jak już mówiłem! w to akurat nie wątpię. no widzisz. tutaj właśnie sam znalazłeś lukę w swoim rozumowaniu.... żeby wiedzieć czy taka kufajka pomaga (czyli czy ją widać) nie można sprawdzić tego samemu ją zakładając... trzeba to zobaczyć na przykładzie innych, którzy pojawiają się w twoich lusterkach. a więc odpowiadam: NIC NIE DAJE. dodam jeszcze (uprzedzajac pewnie nastepna serie insynuacji), ze NIGDY nie potracilem motocyklisty (zarowno samochodem, jak motocyklem) - bo zawsze ich zauwazam. ale jak mowilem - nie jest to zaslugach ich kamizelek. w lusterkach widac dlugie swiatla, a slychac glosny wydech. dlugie swiatla sa na tyle jasne, ze nie widac nic "na okolo" - czyli kamizelki tez nie. mam 185cm i ciemnoniebieska szybke MRA - wyzsza (racing), ale nie od poldka. zjezdzaja - to prawda. ALE DO Ccolor=red]**[/color]JA PANA zrozum - nie dzieki kamizelce a dzieki dlugim! 1-to nie kwestia bycia motocyklista czy twardzielem, tylko kwestia estetyczna i praktyczna. jak cos nic nie daje poza smiesznym wygladem, to po co to nosic? 2-znowusz nie wiem, czy zauwazyles, ale wychodzi twoje rozumowanie - kamizelke widac dobrze... OD TYŁU - co nie jest w ŻADEN sposob przydatne, gdy mijasz samochody jadac od nich szybciej... 3-na plecach mam czarno-niebieska skore od kombi - nie mam lyzwy nike. zreszta - to wlasnie dresy dążą do jak największej pstrokatości i oczojebności - nie zauwazyłeś? no - chyba ze w wwce mamy inne dresiarstwo niz u Was...[
×
×
  • Dodaj nową pozycję...