sql

nie możesz więc jak biały człowiek kupić kompletu BT-45? skończą się twoje filozoficzne problemy w którą stronę zakładać.

to ty się zastanów! ja, gdyby mi na jakiejś stacji podmienili węże i wlałbym do baku ropę, to więcej bym na stacjach tej sieci nie tankował. a nie wąchał pistolet od węża i na tej podstawie lał do baku albo z dystrybutora z napisem "ON", albo "Pb 98".

tak, zapewne... zapala się w wydechu niespalone paliwo, więc prawdopodobnie jak się zwiększy jego dawkę, to się wtedy zdąży spalić w cylindrze, prawda? hahaha! przelotowy wydech + gaźniki tak właśnie się objawia. i nie rozumiem czemu miałyby się wypalić zawory. czyżby wybuchnięta mieszanka miała niższą temperaturę od tej nie do końca wybuchniętej, ktora się potem w wydechu dopali? przecież zawory+gniazda cały czas pracują w piekle!

przekładałem (w wakacje - o czym już pisałem). na oryginale chodzi kulturalnie (jak "zwykły") jest to wydech do tego dokładnie motocykla. kupiłem nowy wydech - model dokładnie do Kawasaki ZX-9R '99, wybrałem wykończenie (carbon) i rodzaj (competition 60mm). co do regulacji, to zastanow sie. najpierw wszyscy (wlacznie z toba) twierdza, ze po zmianie wydechu trzeba zwiekszyc stosunek paliwa w mieszance, prawda? teraz na strzelajacy wydech radzisz regulacje. jakie? na chlopski rozum to trzeba by zmniejszyc ilosc paliwa w mieszance, prawda? bo przeciez przyspieszanie/opoznianie zaplonu nie wchodzi w gre. wiem, wiem. juz to slyszalem. 1500km mi dawales? :).

widocznie za mało. to może ja się podepnę :). przy rozgrzanym (DOBRZE!) silniku i wydechu. jak puszczam na niższych (1-3) biegach gaz, to jak zchodzi z obrotów w przedziale 6-3k obr/min wali krótkimi "suchymi" ogniami. prawie niebieskimi. w garażu też - na luzie przy puszczeniu manetki na odcięciu. (oczywiście jak jest rozgrzany). o, tak: http://www.puchaczy.waw.pl/~squall/tmp/fotki/ w normie. 6-8l nie. silnik był nierozbierany. jakich?

otóż to!

no dobra - to teraz już sprzeczność :). wszyscy "mechanicy" z tego forum twierdzą, że jak zminisz wydech na przelotowy to musisz ZWIĘKSZYĆ zawartość paliwa w mieszance... a mi po zmianie też szczela :D. zapłon mam dobry :P. to co z tą zbyt ubogą mieszanką? :P.

no pewno że się nadaje :), Grzesiek walil ze mna po 700-800km dziennie i nic mu nie odpadlo, ani nie zesztywnialo permanentnie :D, w 2 osoby z bagazami chyba nim nie jezdzil. ale w dwie osoby bez bagazu jest OK. tylko ma chlopak problem, bo kupil zonie ubrnianie, ktorego (cyt.) "Nienawidzi!!!!!", i nie chce na moto wsiadac, bo jak to przeciez w jezdzic w ubraniu, ktore sie nienawidzi??? aha - Grzesiek jest wyzszy odemnie - czyli jakies 190cm - daje rade. nawet wymienil szybe ze "spojler" na "racing" - i nadal jezdzi :P.

najlepiej kup obie, bo kosztują grosze i sam będziesz się mógł przekonać w której ci się wygodniej jeździ. w sumie i tak będziesz musiał kupić dwie - bo jak jedna w praniu (pot!) będzie, to w drugiej będziesz jeździł.

znośnie :D. lepiej niż u SRADa. ja mam przelotowy tłumik, to po zmianie ciut więcej zaczął ciągnąć. generalnie wygląda to tak: od pełnego (pełnego pełnego) baku do rezerwy przejeżdzam od 180 do 240km - zależy jak ciągnę :P. o ile dobrze pamiętam, to chyba 14-15l jest od full do rezerwy, więc sobie wylicz spalanie :P, PS-te 240, to jak jechałem nad morze z kumplem na XTZ660 - więc tempo jest praktycznie nie możliwe jak kto normalnie jeździ. raczej trzeba się przygotować na okolie 200km. PS2 - a właśnie!!! WAŻNA SPRAWA: ostatnio była tutaj dyskusja nad przelotowymi wydechami. niech mi ktoś (z mechaników) łaskawie odpowie - skoro zmieniłem tłumik BEZ modernizacji gaźników, to czemu nagle mi pali 0,5-1l więcej /100km? przecież powinien mieć uboższą mieszankę, więc palić benzyny powinien tyle samo... PS3- jak chcesz, to mam ServiceManulala do ZX-9R '99 niebieskiego :).

ku*wa, ludzie!!! co za bzdury. masz pusty wydech, masz gaźniki? to będzie walił ogniem i tyle. zawód wydechowy po otwarciu i tak i tak wyrzuca spaliny o wysokiej temperaturze, więc czy one się jeszcze zapalą na końcówce wydechu, czy nie - to już mała różnica (a przynajmniej mała dla zaworów). a co do V-Power99+ - to fakt - na tej zupie strzela najpiękniej :D nie przejmuj się tym - silnik ci nie wybuchnie od tego i nie jest to kwestia źle wyregulowanych luzów zaworowych!

ja bym dodał do tego względy ekonomiczne. w stalowych oplotach kosztują głównie końcówki. jak ja kupowałem, to miałem wybór: albo przez trójnik (jak w oryginale) - 620pln, albo 2 równolegle na całej długości - 420pln, więc nie musiałem się długo zastanawiać :D.

od razu polecam coś do czyszczenia. ja używam Castrola - w takich dużych blaszanych puszkach. koszt kolo 30pln o ile dopsz pamiętam, a fajna sprawa - bo szybciutko schnie potem.

ja używam (do nasączania) motula tyle że wersję "w sprayu". http://www.motul.pl/products/proukty%20poz...filterspray.htm

agg: proponuje montarz amorka skrętu :P. zobaczysz jak fajnie wtedy moto idzie i jak się fajnie skręca kierą :D)

mój kolega w Tenerce jeździ od prawie roku z jednym tylko (tak kupił, a nie po drodze mu było z kupnem drugiego/nowych) odważnikiem i żadnych negatywnych zmian nie ma. no - ale to tenera, może w plastikach to robi różnicę...

ja filtr zmieniam na wiosne. w ciągu roku (gąbka) piorę go 2-3 razy. żadnych problemów nie mam. a że moto ma doładowanie, to przy praniu zostaje z niego garść piasku :D piorę go takim płynem Castrola (ok. 30lpn/litr) - szybko schnie bardzo. potem psik-psik motulem do filtrow i wkladam do airboxa.

to bym na twoim miejscu kupił drugi.

oczywiście! tylko potem trzeba nasączyć. jeśli nie masz papierowego naturalnie.

spoko. nie rozbierałem, bo po co miałbym grzebać? generalnie unikam grzebania jak działa, bo wiadomo - nadgorliwość gorsza od faszyzmu ;).

przód: tył: para PRAWIDŁOWO zamontowanych Dunlop D208ZR ;).