dziura

@gurim Trochę pokręciłeś, DAS jest dla ludzi, którzy chcą jeździć od razu dowolnymi maszynami, po normalnym egzaminie (kursu do niego nie trzeba robić, jedynie podstawowe szkolenie, tzw. CBT) przez dwa lata obowiązuje ograniczenie mocy bodajże do 33KM. O machaniu rękami nikt mi na kursie ani na egzaminie nie wspominał, w końcu po coś producent zamontował te kierunkowskazy... Wracając do tematu- pewnie tekst przygotowywał jakiś lizodup, który motocykle ogląda tylko podczas wyprzedzania, a za przygotowanie tekstu "ustawy" zgarnął okrągłą sumkę, albo dług wdzięczności u jakiegoś wyżej postawionego pierdzistołka :banghead: Jak tak dalej pójdzie, zamiast ośrodków szkolenia będziemy mieli firmy organizujące wyjazdy szkoleniowo- egzaminacyjne do krajów ościennych, gdzie te sprawy są uregulowane w bardziej cywilizowany sposób. Tak jest na przykład z paralotniarzami, których olbrzymia większość ma licencje wyrobione w Czechach. W Polsce do ich zdobycia jest potrzebna wiedza doktora prawa lotniczego i dużo wolnego czasu na przebijanie się przez mur bzdurnej piapierkologi... :evil: Mam wrażenie, że dla tej bandy urzędasów idealnym modelem państwa jest carska Rosja.

I właśnie dlatego nie pozwoliłbym żadnemu kupującemu na jazdę bez zostawienia CAŁEJ sumy jako zastaw...

TDM850 przepalały olej, 900-ki nie. Moją "dziewiątką" mam nakulane ponad 70000km i nigdy nie wzięła ani grama oleju. Jeżeli tak się dzieje, to wypadałoby zbadać motorkowi serducho.

Olej zalej taki, jak manual każe (tzn o odpowiedniej lepkości). Najlepiej wymienić go przed zimą, żeby syfy rozpuszczone w starym nie jadły silnika od środka. A czy zrobić to zaraz, czy jeszcze poczekać to zależy ile zostało Ci do wymiany.

U Ciebie hula, bo to twoje ogłoszenie. Nam potrzebny jest link do oglądnięcia, nie do edycji.

Podepnij go do światła pozycyjnego.

Gadałem z typem, który siedzi w oponach i według niego Pilot Road 3 oprócz zmienionego bieżnika (który ma zapewnić równomierniejsze zużycie- tak twierdzi Michelin) nie różni się od PR2. A PR2 to naprawdę fajna oponka- długowieczna i dpbrze trzymająca na deszczu. Jeździłem na nich trzy sezony (wymiana raz do roku przy dość intensywnym użytkowaniu), i w mojej ocenie to jedna z lepszych opon turystycznych na rynku.

Programu rozrywkowego "Polskie Ustawodastwo" ciąg dalszy: link1 link2 :huh: :ohmy: :blink: Mam nadzieję, że tak się nie stanie....

Nooo, ten koleś pokazał jak NIE pokonywać zakrętów- gapił się na pobocze, nawet nie próbował pochylic sprzęta, panicznym hamowaniem zablokował koło... Mógł spokojnie przejechać, ale wybrał wersję z rozrywką dla widowni. :icon_mrgreen:

Tu masz rację, nie opanowałem jeszcze czytania w myślach, więc nie wiem, co chciałbyś kupić. Za tysiąc złotych nie oczekuj jednak fajerwerków.

Wpisałeś że chcesz coś "w miarę", a to była jedyna aukcja spełniająca te kryteria. Jeżeli nawet nie chce Ci się napisać do czego motocykl ma służyć, to nie zdziw się, że nikt ze łzami w oczach nie pobiegł Ci na pomoc.

W miarę na allegro znalazłem tylko to. Ale cena spoko :icon_twisted:

Gdzieś pewnie dostaje Ci się woda i jakiś konektorek łączy/nie łączy. Przeczyś wszystkie połączenia i powinno być ok.

Musisz wyjąć tłoczek, żeby wsadzić uszczelkę. Obejrzyj ją zresztą, czy nie jest uszkodzona, w takim wypadku trzeba dać nową. Tłoczek nie wychodzi, bo najprawdzopodobniej się zapiekł. Namoczenie w płynie hamulcowym (lub jeżeli wymieniasz gumki w WD40) powinno pomóc go rozruszać.

Nie da rady, musisz rozebrać zacisk. Spróbuj wymoczyć zacisk w płynie hamulcowym przez noc a potem sprężonym powietrzem wypchnąć tłoczek.

Sprawdź czy linka nie zaciera się w pancerzu.

Wedle mojej skromnej wiedzy, jeżeli numer jeden to wodzik a dwa to pamiętnik, to powinien sie na nim poruszać. Poprawcie, jeżeli się mylę.

Swoje lejce na samochód i motocykl uzyskałem w Szkocji, gdzie deszcz jest stałym elementem krajobrazu. Egzaminy odbywają się bez względu na pogodę, przynajmniej dopuki poziom wody jest niżej niż wlot powietrza :icon_biggrin: A poważnie- myślę, że zdawanie w niekorzystnych warunkach pogodowych ma swoje plusy. Wszystkie manewry można robić powolutku i z rozmysłem, a w razie czego można zwalić winę na aurę :wink:

Hehe, widzę, że dyskusja zamieniła się w serię potyczek na słowa :wink: Wracając do meritum- nie mam dylematu, czy jeździć "bez" czy nie- w moim motku nie ma nawet wyłącznika świateł, zapalają się same. Uff, jeden problem z głowy :icon_razz:

Przykładowo tutaj można coś takiego nabyć: zestaw obniżający o 25 lub 40mm. Można też samemu obadać wymiary i dać do wycięcia na CNC.

Pomijając papierki niezbędne do zarejestrowania w Polsce (cła, vaty, itd), z UK powinieneś dostać dowód rejestracyjny (który zarazem jest umową) oraz MOT (po naszemu przegląd). Dowód (stara i nowa okładka, nie ma znaczenia, którą dostaniesz) Środek wygląda tak, z tym, że prawą stronę zabiera sprzedający. I certyfikat przeglądu: Fajny sprzęt swoją drogą.

@Ciemny Stary, zlituj się i zacznij używać znaków interpunkcyjnych :banghead: Żeby nie było offtopu: http://www.youtube.com/watch?v=GvHtChodNk0

Jak Athena, to pewnie masz DRZ440 :bigrazz:

Jakie firmy??? Aukcję masz, kolo pisze, że wysyła na cały świat, więc jedyne co potrzebujesz to konta na jebaju i Paypal'u. Licytujesz, kontaktujesz się ze sprzedawcą, żeby wysłał Ci rachunek, płacisz i czekasz na przesyłkę (ew. popros kogoś posiadającego konto, żeby zalicytował za Ciebie). I tyle