Skocz do zawartości

Piotr Dudek

Błękitny Szlak
  • Postów

    9965
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Piotr Dudek

  1. Więcej czytaj mniej pisz pod wpływem emocji, masz okazję to się nauczysz szybko mechaniki.
  2. mówisz i masz a kolega gangster za tydzień uzupełni dane w profilu albo dostanie dłuższy urlop. A dlaczego chcesz tulejować? porysowany cylinder? Taniej będzie kupić używany blok cylindrów.
  3. Uzupełniłem tylko wypowiedź moich poprzedników. Chcesz się zakładać co to za wiórek? Alamuniowy i o jeden za dużo w silniku. W zimie na zimne trza dmuchać albo na wiosnę kupić sobie bilet miesięczny na podmiejski.
  4. Panowie powiększanie gwintu bez demontażu miski olejowej jest ryzykowne ponieważ niektóre odlewy mają od wewnątrz wzmocnienia wypadające akurat w połowie otworu gwintowanego i powiększanie go może doprowadzić do utraty osiowości i problemów z późniejszym uszczelnieniem. Mamy teraz okazję do demontażu miski i przy okazji dokładnego umycia jej z całego szlamu po olejowego który przez kilka lat osiadał na dnie. Przy tym można czasami znaleźć ciekawe elementy typu nakrętka , spinka łańcuszka rozrządu lub zawleczka która przypadkowo wpadła poprzedniemu właścicielowi. Po tej operacji miska do góry nogami na stół wiertarki i podejście do naprawy gwintu na większy wymiar. Ostatnia rada przy naprawie gwintu to należałoby dobrać gwintownik o takim samym skoku gwintu jak był wcześniej.
  5. Pomysł dobry dla motocykla na placu manewrowym a wręcz godny polecenia ponieważ pracuje w warunkach dużych obciążeń cieplnych oddając niewielką moc. żaden z kursantów nie może wykorzystywać pełnego momentu obrotowego a z powodu dobrej lepkości zaraz po odpaleniu nie będzie powodował przyspieszonego zużycia.
  6. Niestety do pomiaru poziomu oleju korka z bagnetem się nie wkręca, powinno się go tylko włożyć i ponownie wyjąć. Po dokonaniu pomiary należy go dopiero wkręcić.
  7. Z chęcią sle najprościej będzie pocztą polską bo nie przejdzie przez pocztę elektroniczną. Podaj mi na PW swój adres gdzie mam posłać. pozdro
  8. Nie ma za co dziękować. Zrób tak jak radzi kiki rozklej go z wysokiego biegu.
  9. W Twoim przypadku raczej wszystko tzn. olej, tarcze i sprężyny a przed składaniem wypada sprawdzić metalowe przekładki.
  10. Sklejone tarcze sprzęgłowe. Nieodpowiedni olej w silniku. Przy zgaszonym silniku - nacisnąć klamkę sprzęgła i wbić bieg, i szarpać motocyklem przód-tył aż nie puści. Zapalić silnik , rozgrzać i wymienić olej.
  11. Silniki z wtryskiem jeżeli mają łańcuszek rozrządu po prawej stronie to także eypada go uruchamiać w pozycji pionowej a to z powodu kanału odpływowego oleju z głowicy.
  12. Pikuś naucz się że jak zaczynasz polowanie na dzięcioła w silniku to należy go zlokalizować i wyeliminować. Rozbierasz silnik aż do ostatniej śrubki jak trzeba bo inna praca nie ma sensu. A gdyby po ponownym zapaleniu korba zrobiła kuku w karterze to kto będzie winien?. Podejrzewam rozwalone łożysko stopy korbowodu.
  13. Adam M. jedno pytanko . Masz więcej fotek z Jedlińska? Niedawno reaktywował się nasz klub VC1978 i zbieramy fotki do klubowego albumu. pozdro Piotr
  14. Wot kulturnyj narod. Nie motor tylko motocykl który kiedyś będziesz sprzedawał i co wtedy powiesz nabywcy. Pełnosprawny, nieduży przebieg( bo na 4um zapytasz jak cofnąć licznik ), niekatowany. Czyli oszukasz kolegę motocyklistę. A w odwrotnej sytuacji - Ty chciałbyś być w ten sposób oszukany ? Codziennie mamy na tym 4um zapytania np. Kupiłem prawie nowy motocykl i na drugi dzień coś pierdyknęło i silnik nie da się uruchomić, zapalałem na popych i nic, rozebrałem górę i łańcuszek rozrządu zerwany- czy to możliwe aby po tak małym przebiegu łańcuszek się urwał ?. Osobiście nie popieram Twojego podejścia do motocykla. To nie stare kapcie tylko wymarzony motocykl i jak dbasz o niego tak Ci będzie służył. Napisałeś: Przecież to tylko moto a nie jakieś ch*j wie co! Kolego takie zwroty to pod budką z piwem a nie na 4um. Trochę kultury proszę.
  15. Twój motocykl - Twój problem tylko teraz będziesz go niszczył świadomie.
  16. Można ale po co niszczyć silnik? Każdy wielocylindrowy silnik na gaźnikach powinien być odpalany na stopce centralnej lub w pionie jeżeli nie ma centralnej. Ponieważ gaźniki są połączone każde przechylanie powoduje zmianę poziomu w zewnętrznych gaźnikach co z kolei bardzo utrudnia równą pracę silnika i przyspiesza radykalnie jego zużycie.
  17. Brak przeglądów okresowych i niedbalstwo, bo jak chodzi to po co zaglądać ?
  18. Ale najpierw boczne pokrywy jak w WSK tylko delikatniej.
  19. A przy okazji sprawdzania cen nie zapomnij o hydraulicznych kasatorach luzów zaworowych lub jak kto woli popychaczach. Jest ich w silniku 16 sztuków a co najmniej 4rech do wymiany. Dalej nie musisz rozbierać bo i tak koszty są przeogromne no chyba że kupisz tanio bliźniaczo uszkodzony silnik to wtedy pomożemy Ci korespondencyjnie naprawić jeden a drugi zostanie jako przycisk na biurko. Byłbym zapomniał jeżeli mocno pchałeś co najmniej raz to masz jeszcze do wymiany korbowód. Dobra żarty na bok. Poważnie szukaj silnika może być z nowego modelu CB750SF lub CB750NH.
  20. Ustaw śruby składu mieszanki w/g manuala a zaczarowaną śrubę wolnych obrotów wkręcaj aż nie przestanie gasnąć.
  21. Zapomniałeś powiedzieć że dawałeś na pych? Tym razem nie zapomnij poszukać w necie drugiego silnika będzie taniej i na pewno zapali.
  22. X ring jest następną generacją łańcucha po Oringu , kolejną jest XW-ring ale żaden z nich na razie nie jest bezobsługowy. Różnica polega na ilości krawędzi każdej z uszczelek na sworzniu łańcucha np. 1 , 2 lub 3. Każdy z nich wypada dosyć często smarować na zewnątrz w miejscach współpracy z zębatkami. Leniwi nie muszą w ogóle smarować wystarczy częściej wymieniać na nowy. Na Twoim miejscu wybrałbym X-ring tylko wypada sprawdzić czy będzie w tej samej klasie wytrzymałości co O-ring.
  23. Czyli z przepustnicami sprawa jest wyjaśniona. Wypada sprawdzić poziom paliwa czy jest zgodny z manualem ( ewentualnie obniżyć do minimalnej wartości ) a śruby składu mieszanki na wolnych jeszcze raz sprawdzić od strony uszczelnienia tym maleńkim Oringiem. Jak już nabrałeś wprawy w wyjmowaniu gaźników ( a w tym modelu jest to b. łatwe ) to zamocyj gaźniki na stole w takiej pozycji jak są w motocyklu i zalej paliwem - sprawdzisz wtedy dokładnie czy wszystkie zaworki trzymają dokładnie przez dłuższy czas.
  24. A na wiosnę będę miał sporo wody na dnie zbiornika. Plastikowe zbiorniki rzeczywiście nie rdzewieją ale para wodna z powietrza kondensuje się tak samo jak w blaszanym zbiorniku.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...