:lalag:
Jazda po mieście - rulez, na torze - rulez, turystyka - kwestia przyzwyczajenia (pewien gonzo zorganizował sobie nawet wyprawę dookoła świata na erłanie... i dał radę) :bigrazz:
Dla mnie zdecydowanie CB jest przed FJR, zaznaczam jednak, że nie miałem przyjemności śmigać na tych sprzętach i opieram się tylko i wyłącznie na opiniach z kraju i ze świata.
Oki, podeślę Ci fotki najszybciej jak to będzie możliwe. Jeżeli chodzi o dolot to powinien pasować aczkolwiek nie jestem pewien, w najgorszym wypadku zawsze można co nieco przerobić wykorzystując stary.