Moim zdaniem temat trochę nie za bardzo..., nie wierzę w to, że są ludzie, którzy wsiadając na moto mają gdzieś to czy bezpiecznie wrócą do domu czy nie :lapad: , bzdura totalna. podobnie jak jazda z linką na szyi :banghead: Oczywiście rozumiem wszystko, prędkość, adrenalina, wolność i nawet to, że są różni ludzie, którzy nie są szczerzy nawet sami ze sobą, itp., ale bez przesadyzmu..., iść pośmigać na moto to nie to samo co iść na wojnę..., dlatego, z calym szacunkiem ale nie będę odpowiadał na powyższe pytanie.