Skocz do zawartości

TYSON

Forumowicze
  • Postów

    1663
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez TYSON

  1. Ernest masz rację i wiedz, że to nie tylko Twoje zdanie :flesje:
  2. Alleluja :clap: Nie będziesz żałował decyzji :buttrock:
  3. Przespałem się z tematem i napiszę odwołanie. Czy w odwołaniu powinienem poruszyć temat zmiany kwalifikacji zdarzenia z kolizji na wypadek z uwagi na fakt, że 4 tyg. miałem gips i 6 tyg. L4? Jak powinno wyglądać to odwołanie?
  4. Darmowa porada prawna podnosi na duchu i nastawia optymistycznie do tematu i nic poza tym. A biegły jest potrzebny do zweryfikowania dowodów na których oparł się wniosek policji i do udowodnienia, że nie wywiązali się ze swoich/służbowych obowiązków.
  5. Szaki, jeżeli chodzi o świadka to nie jest takie proste (dlaczego tak jest, nie będę tłumaczył na forum). Napisanie odwołania też pikuś ale powołanie biegłego, porada prawna itp. może kosztować.
  6. Dalsze oranie tematu wiąże się z kosztami..., niestety w chwili obecnej mam inne wydatki.
  7. Na rozprawie nie byłem bo nie zostałem nawet poinformowany o jej terminie..., na odwołanie mam 7 dni od dziś...
  8. Jestem zaskoczony. Czy taki szaraczek jak ja ma jakieś szanse w starciu z chorym systemem?
  9. "... WYROK NAKAZOWY W IMIENIU RZECZPOSPOLITEJ POLSKIEJ (...) bez udziału stron (...) ... uznaje za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu ... ..."
  10. Źle pamiętasz..., regulator napięcia może skończyć się w każdym sprzęcie i nie jest to wyznacznikiem zawodności.
  11. Kwestia przyzwyczajenia..., super wygodnie nie jest ale to szlifierka i tak być musi, jeżeli zalezy Ci na komforcie to powinieneś sie zastanowić nad jakimś kredensem. Za przyzwoitą R-jedynkę musisz położyć 15-16 tys.
  12. R1 to pewny i niezawodny sprzęt, ja osobiście nigdy nie zamieniłbym na nic innego :lalag:
  13. Wiadomo..., jeszcze raz dziękuję i nie tylko w swoim imieniu :wink: Byle śnieg nie padał :icon_mrgreen:
  14. Pogoda może być rózna ale mam nadzieję, że trafi się jeszcze jakiś sympatyczny dzinek w tym roku :wink:
  15. Nie korzystałem ale jestem zdecydowany na zakup dokładnie tego samego w przyszłym sezonie.
  16. Wczoraj było troszkę albo więcej pałowania po B., później spotkanko z K. i śmiganko do T. uściskać G. i pozdrowić M. :lalag: Muszę powiedzieć, że wieczory już chłodne są i guma się słabo klei ale jeszcze można :crossy: Keryn orzeszek wyczesany..., wreszcie wyglądasz jak człowiek :clap: Dziś planowaliśmy z Yetisem łamać przepisy przez kilka godzin, spiknąć się z Kerynem bo jest w Bydzi itp..., niestety sradzik zawiódł i zrobiliśmy tylko 12 km..., usterka została usunięta ale ze względu na ograniczenia czasowe darowaliśmy sobie dalszy terror miasta..., na dziś :wink:
  17. Ch*j bomki strzelił..., odpadłem :icon_evil:
  18. Keryn, przyjacielu, nie bój nic, damy radę :lalag: :flesje:
  19. Pogubiłem sie trochę :icon_evil: Gdzie i o której mam być :icon_question:
  20. A ja nigdy nie jestem miękki..., zawsze twardy :lalag:
  21. No i cały misterny plan legł w gruzach..., żon na chwilę obecną definitywnie wypisuje się z imprezy :(
  22. Gratulacje... :clap: Poprosimy jakieś fotosy sprzęta.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...