Skocz do zawartości

żółf

Forumowicze
  • Postów

    609
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez żółf

  1. Jeszcze raz powtórzę - zerknij na AJP, bardzo fajne motocykle w przystępnych cenach. Łatwo umówisz się na jazdę testową. Nie wydałbym 20k na nowy motocykl nie siedząc na nim. CRF to dość fajny sprzęt, ale z pewnością jakbym miał wybór łykałbym AJP - widziałem na zawodach CC jak idzie ta maszyna http://www.ajp-moto.pl/motocykl/16,PR5_Enduro_250 i byłem bardzo zaskoczony jak tak tani sprzęt może skopać dupę 2x mocnejszym KTMom, wiadomo że to kwestia kierownika, ale wątpię, żeby na CRF250l nawet sam Taddy wykręcił wynik w zawodach, bo ajp ma o niebo lepsze zawieszenie.
  2. Absolutnie nie, powiem więcej taką crf250l czy ajp ogarniesz szybciej niż 125, bo brak mocy jest olbrzymią przeszkodą.
  3. Też uważam, że 125 4t w enduro to porażka. W terenie raczej tym nie pojeździsz, bo do wszystkiego będzie za mało mocy. Jeżeli jesteś 4 razy w roku po 2-3 tygonie, to prawko zrobisz w ciągu 2 wyjazdów. Jak się dobrze ze szkołą ugadasz to godziny wyrobisz w tydzień i egzamin umówisz na następny przyjazd, a przed egzaminem weźmiesz z 2 godziny dla przypomnienia. To będzie najlepsza droga. Wtedy kupisz sobię nówkę ajp 250 albo crf 250 za około 20 tys i będziesz miał fajny sprzęt i kupę radochy z jazdy, a uprawnienia zostaną na przyszłość.
  4. Czyli nie spływa do gaźnika tak? No to masz gaźnik do czyszczenia
  5. Zawór jest częścią układu rozrządu, więc pytanie bez sensu:) Zważywszy na to, że to honda, obstawiałbym napinacz łańcuszka rozrządu jako problem :biggrin:
  6. OK, ale to chyba nie dotyczy wszystkich instalacji, bo s tych które miałem, to czujnik sprzęgła działał niezależnie od czujnika kosy i silnik gasł już w chwili wpięcia biegu na kosie (wciśnięte sprzęgło). Tak sobie przeglądałem przykładowe diagramy instalacji to jest to różnie rozwiązane tutaj jest przypadek o którym mówisz popraw mnie jeżeli się mylę Tutaj nawet nie odpalisz na kosie, tylko nie ma przekaźnika rozrusznika, więc najwyżej szarpnie a tutaj odpalisz na kosie ale tylko na neutralu
  7. A mógłbyś wyjaśnić? Bo wydawało mi się, że jak zewrzesz na stałe czujnik sprzęgła to przy otwartej kosie i tak nie będziesz mógł wrzucić biegu. Sam w moto pozbyłem się czujnika sprzęgła, a czujnika kosy nigdy nie było i problemu z tym nie mam, nawet jak zdarzy się próba palenia na biegu.
  8. Ja smaru nie używam w ogóle, bo zwykle jak składam silnik, to najdalej kilka dni później jest on odpalany, a zanim zrobię pierwszą próbę odpalenia rozrusznikiem kręcę do momentu uzyskania ciśnienia oleju. Jak już bardzo chcesz użyć, to możesz na panewki wałka rozrządu dać smaru z moS2, ale broń boże nie używaj go do łożysk tocznych. Szklanek też bym niczym nie smarował, tylko złożył na olej.
  9. Czyli jak do wsk producent nakazuje lać 1:20 luxa to będziesz teraz lał 1:20 syntetyka? Możesz, pewnie, ale ja lałbym 1:40, ciekawe co byłoby lepsze ;)
  10. Dla kosy jest jeszcze jeden czujnik i przekaźnik chyba. Wywalenie czujnika sprzęgła powoduje tylko, że na biegu może trochę do przodu szarpnąć, ale wg. mnie nawet jeżeli ktoś się zapomni i tak zrobi, to nie jest to zbyt duży problem. A kosa najlepsza taka, co się sama składa, im prościej tym lepiej :)
  11. Ja latam na motorexie cross powet 2t i jestem bardzo zadowolony, tłoki wyglądają naprawdę elegancko, mało nagaru, a płaszcz nietknięty i tłuściutki:) 1:25 mieszanka to chyba do jakiś modeli, bo na pewno nie do motocykli. Taka RM też spokojnie na 1:50 by latała, ale 1:40 będzie też spoko, najważniejsze żeby nie pluł wydechem bo to znaczy, że za bogato w olej
  12. A czy ja napisałem, że jedynie z oszczędności tak należy lać? Lanie zbyt dużej ilości oleju do 2t ma same minusy, a jak komuś zbywa te kilka złotych, to jest milion innych pomysłów na pozbycie się kasy.
  13. 1:30 to jakaś masakra, normalny syntetyczny współczesny olej nie lałbym więcej jak 1:40, po pierwsze koszta, po drugie nie przepalisz tego, a smarowanie wcale lepsze nie będzie
  14. Motocykl na tyle popularny, że nie warto w remonty się bawić, bo zwyczajnie szkoda czasu i pieniędzy, na same uszczelki wydasz koło 500zł. Lepiej szukaj drugiego pieca, nawet jakby miał za jakiś czas znowu paść to w konsekwencji i tak wyjdziesz na tym lepiej.
  15. Spoko, lepiej 2 razy zapytać niż raz spier***** :wink: Tylko pamiętaj, że najważniejsze przy mechanice jest myślenie. Zawsze staraj się elementy dokładnie obejrzeć, pomyśleć jak to jest zrobione, jak działa itd. Tym sposobem jest mała szansa, że coś zepsujesz, albo źle złożysz, za to jest pewne, że czegoś się nauczysz :biggrin: Powodzenia przy jeździe i majsterkowaniu
  16. To niespalony olej 2t. Im więcej lejesz oleju, im gorszej klasy i mniej odkręcasz mantę tym gorzej będzie spalał się olej i tym więcej będzie go na zaworze i w wydechu.
  17. A wiesz jak się zakłada kółeczko na klucze? Tak samo ściągasz sprężynę. Element 3 jest wkręcany. Więc jeszcze raz i już ostatni tłumaczę, jak nie ogarniesz, to znaczy, że nie jesteś stworzony do mechaniki 1. Ściągasz sprężynę z linki (tak jak kółeczko do kluczy) 2. Ściągasz plastikową podkładkę 3. Linkę możesz już spokojnie wyciągnąć, ale możesz też odkręcić element nr 3 Bardziej łopatologicznie się nie da
  18. Na 99% jest to wymienne (wkręcane), tylko że na fiszkach bmw jest dostępny tylko cały amor. Wątpię, żeby gdzieś udało się dostać samo mocowanie i to jeszcze w rozsądnych pieniądzach. Prościej znaleźć używany amor i oddać do regeneracji. Ewentualnie zastosować z innego motocykla
  19. Mi bardziej chodziło o to, żebyś nie bał się przebiegów w tych motocyklach, nawet 2xx tys km to nie jest jeszcze wyrok dla tego motocykla. Generalnie przy zakupach motocykli jest zasada, patrz na stan i w ogóle nie patrz na przebieg
  20. Szukasz ponad 10 letniego motocykla turystycznego, którego głównym przeznaczeniem jest połykanie długich tras z przebiegiem poniżej 50 tys? Przecież tyle to można takim w rok nakręcić. Raczej nikt nie kupi w salonie nowego rt żeby śmigać poniżej 10k na rok - bo wtedy wybrałby po prostu nakeda ;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...