wueska

pierwsze hamulce tarczowe stosowane w samochodach pracowały własnie obudowane w bebnach aluminiowych;)

do wsk kupowałem u szewca:P

kupiłem w sklpie internetowym najzwyklejszego DIDa 428. Zareklamowałem odpowiedź była taka ze łańcuch pracował na zebatkach od innego łańcucha co jest rzecza niemozliwą:/

zip 125ccm to nie jest 2T i nie jest japoński.

hmm... przyznam ze niskoobrotowa konstrukcja 125 sprzyja jeździe po lesie w tempie rekreacyjnym.

gaxnik pochodził od Zipa 125ccm niewiem jaki miał dokładnie gardziel, ale to duzy podcisnieniowiec :buttrock:

hmm... ja bym jednak wolał tarcze:P Co do bebna to niewatpie...

nie;] nie działa własnie dobrze działa dobrze tylko jak olej sie rozgrzeje:P przerabiałem juz temat hipolu.

tłok ma tolerancje wysokosci jak i tolerancje srednicy. Gdy chce poskładac naprawde dokładnie to nawet w głupim simsonie nieraz musze poprawić.

jak bys miał taki wielkie beben na podwójnym rozpieraczu to pewnie byłby nawet sprawniejszy niz 1 tarcza. Tu chodzi o nauke hamowania takim bebnem, tzeba pamietać o siłach dizałajacych na szczeki, trudnosci wyczucia siły hamowania itp. to taki sprzęt hi-end dla zawodowców którzy sa oblatani w takich rozwiazaniach;) Badź co badź taki wielki beben z przodu wyglada rasowo!

a teraz tak... masz sobie uszczelki...kazdy inny wymiar grubosci, kazdy tłok tolerancje... myslisz ze jest wszystko ok jak to ustawisz?

tył na bebnie bym zastoswał...ale przodu bym sie bał.

a cholera tam z przekładnia najwazniejsze jest działanie sprzegła.

jak sie muli przypełnym odkreceniu manetki oznacza tylko jedno! Za duza dysza główna.

odwrotnie...

takie dzieło sztuki... za maluczki jestem na tak pieknosc.

jak to silnik 2t nie ma rozrzadu od kiedy? A striłes kiedy ty taki silnik? Rozrzad w 4t to jest własnie szybsza sprawa! do tego jeszcze w samochodzie... tam sie nic nie ustawia. Wiem składałem i to i to i motocykla sa duzo ciekawsze i wymagaja duzo wiekszej precyzji niz puchy .

oryginalna pucha zawsze bedzie lepsza od stożka;] Jakby ktos z was raz wyczyscił raz gaźnik po takim zajebistym stożku to by wogule tego gówna nie kupił;]

silnik to 2t, przejchałem nim juz 10 tys.

co wy z tym hipolem:/ przeciez fabryka zaleca 10W40 silnikowy:/

hmm... wiesz ja lubie CR wiec troche mnie drazni ten wielki silnik garbusa... musze pomyslec nad lepszym silnikiem, chociaz ten drzemie niesamowite mozliwosci. Rama od ruska to porazka! to by był pancerny niszczyciel. Co do spawania, pewnie mysał bym kilka lat nad wysokoscia umieszczenia silnika, nachylenia główki, wysokosci umieszczenia wachacza, kontyem nachylenia tylnego zawieszenia itp. Poprostu chiałbym zblizyć sie troche do prawdziwego projektowania. Narazie pomysle nad rama i samym silnikiem. jednak temat moze być panaceum dla młodego zapaleńca, napewno sa na forum ludzie którzy cos wiedza o nachyleniach główki, zawieszeniach itp.

ogladałem rame od ruska... Porażka:/ na bazie tej ramy mozna zrobić czołg a nie motocykl;/

100km w jedna strone rewela:/ pieprzone zadupie:/

mój silnik pracuje zawsze praktycznie na samej górze obrotów, bo tak lubie. Niemam z nim zadnych problemów.

najzwyklejsza 428 bez oringów;] Juz mam odpowiedź co z tymi łańcuchami... silnik sie wygina, zebatki zamiekkie aaa szkoda gadac teraz trzeba myślec:]