wueska

Piotrze w szkole uczono mnie ze te oznaczenia tak naprawde odgrywaja role tylko jesli silnik nie pracuje, po uzyskaniu odpowiedniej temperatury pracy olej wcale nie jest gestszy. Tak samo mineralny olej po rozgrzaniu jest dużo bardziej wodnisty niz syntetyk po rozgrzaniu. Takie oto zaleznosci mi sie udało wyłowić. Wiec jak to w końcu jest !?

Adamie z całym szacunkiem ale to własnie te ochłodzenia jesienne i wilgoć w powietrzu sprawiaja ze wychodzi wtedy masa malutkich usterek;) Zmienia sie nieco gestość płynów ustrojowych silnika itp. Wilgotny filtr powietrza wypłauje sporo wiecej fruwajacego w powietrzu ścierwa jesli dodatkowo jest stary to rózne dziwne rzeczy odłamuja sie od niego i wpadaja do gaźnika. Taki urok naszego klimatu.

wiesz no wypadało by zaczac od przeprowadzenia wszystkich regulacji łacznie z zaworami zeby wykluczyć najprostsze przyczyny;] Wymienić świece, sprawdzić szczelnosc kolektorów dolotowych. Jak to mówisz ze coś klepie wraz ze wzrostem obrotów to nie jest fajnie! Mozliwe ze to łańcuszek rozrządu(jeśli taki tam oczywiscie jest bo nieznam konstrukcji silnika), mozliwe ze to zawory, dzwonić wraz ze wzrostem obrotów moga nawet pierścienie, stukanie to panewki... Oddaj ten motocykl do kogoś kto go osłucha bo nikt nie jest wróżka...

Reasumujac potrzebny jest klucz dynynanometryczny w zakresie od 4 do 24Nm + kątomierz(kupuje sie jako przystawka do klucza dynametrycznego. Silniki samochodowe też skłąda sie przy użyciu tych narzedzi nawet duży fiat tego juz wymagał...

Wiecie co i to jest straszne.... Bo ten motocykl widac ze mocnego dzwona nie zaliczył;] A rama strzeliła momentalnie ...

Piotr kup ty całe gaźniki... Ktos wyczuje ze potrzebujesz spreżynek na gwałt i zapłacisz za same sprezynki 50zł a za gaźniory 200;] Pozatym watpie zeby ktoś sprzedawał gaxniki na czesci...

Piotrze teraz juz z ciekawosci dlaczego mały filtr umieszczony na wezyku odmy obnizy moc? Otwór w airboxie jest zaślepiony....

Najgorsze jest tylne koło... Pierwsze co poleci to urwia sie 3 bolce bebna a z gumy zabieraka zostaja zwykle strzempy. Do tego silnika kolanko wydech gaźnik, linka sprzegła, linka gazu też bodajże inna. Wyjdziesz na tym jak wawelski na siarce...

Wszystkie zawory ustawione jak trzeba ? Świece próbowałeś czyscić ? Niewiem czy to ma wtrysk czy nie ale jesli nie wypada zajrzeć do gaźników. Normalny serwis+ wymiana oleju przed zimą ....

35mm lage ma popularne zawieszenie od MZ ;] Takie tulejki sie odlewa;]

Uszy silnika napewno inne. wahacz oraz tylne koło, belka ramy w 251 dłuzsza o 3cm w przybliżeniu inne sprezyny w przednim zawieszeniu. Po co chesz robić takiego psa?

do pełni szczescia przydał by sie numer dowodu osobistego i pesel;] w tym oświadczeniu. W kazdym razie gość teraz czasem moze wygrać z tobą.

robia, robią:) Nie musiały by robić jesli beda trzymac np. okreslona dokładnosc produkcji... w co w przypadku chin watpie.

Piotrze słusznie ale jednak zawsze jakas tam kropelka oleju skapnie ... i leci prosto na filtr;) Pompka w sumie to tez racja zalezy jak lezy ja ten filtr umieszcząłem gdzies tak zeby nie kapało na rame czy silnik;) Zmian w osiogach nie powinno być to jak kto zrobi to poprostu jedgo prywatne widzimisie.

Mi nie udało sie zakupic wymazonej CB 750, przestraszył mnie stan zawieszenia przedniego i brak air-boxa. Poluje cały czas. Granat masz racje to poprostu sa motocykle... Co wiecej mam dziwne wrazenie ze sa sporo wygodniejsze od nowszych japończyków;)

Filtr wymienia sie razem z olejem. Kocem jak kocem ja przykrywam cieniutka szmatka (stare przescieradło sprawdza sie świetnie), Do baku zalej wachy tak przynajmniej 3/4 pojemności. Akumulator wyjmij i połóz gdzies w ciepłym miejscu (ja mieszkam w domu wiec stoi sobie w pomieszczeniu gdzie jest piec do centralnego).Niczego na zime nie przeplaj. Niektórzy odkrecaja swiece i wlewaja kilka ml oleju, ja tego nie robie.

przeważnie ta rurka jest powodem zaolejenia filtra powietrza co wkurza;)

Luca ale tak robi wiekszosc fabryk silników od lat 50-60;] Tu taj raczej chodzi o to zeby pojazd jako nowy był gotowy do eksplatacji zaraz po opuszczeniu lini, motocykl w zaden spoób nie dotarty ma przeciez dużo mniejsze sprezenie niż motocykl dotarty. Jego dotarcie na zimno powoduje później mniejsze problemy z odpaleniem przez sprzedawce itp;) Kłopot w tym ze docieranie na zimno to docieranie bez obciazenia wiec pierscienie nie dotra sie nigdy poprawnie. Mechanicy starej daty czasem podłaczaja złozony silnik do hamowni i wtedy czekaja az sie rozgrzeje i chodzi sobie taki ło silnik na obrotach bliskich maxymalnych przez jakiś czas;) Mój wujek w wieku juz teraz zacnym bo 60 na ramieniu tak docierał silnik do ciagnika;)

przy hamowaniu kolanko wydechowe bedzie waliło o przedni błotnik co nie jest fajne ;]

generalnie prywatnie wywalił bym to z air-boxu;] Taka moja natura jak dlamnie tego tam być nie powinno. Weżyk zakonczył jakimś małym filtrem. A dziure w puszcze filtra zaslepił. Tylko zrób tak zeby dało sie to podłaczyć w razie w, czasem jakis diagnosta moze sie doczepic.

tylko kup srube 8.8, własciwie to ten paten nie osłabia wałka bo scisle do gwintu przylega śruba i tak naprawde masz doczynienia z działniem karbu a nie z otworem.

Wiekszosc fabryk tak robi. Generalnie to tak zwane docieranie na zimno jest, jakby wstęp do docierania na ciepło.

brys przecież czujnik zblizeniowy moze pracowac w oleju;) wiec zamontuj go po drugiej stronie;)

ty tak z ciekawosci starzy sie nie plują ze jeździsz takim duzym motocyklem ?

generalnie to w tym silniczku krokowym nie ma sie co psuc :biggrin: wiekszosc przypadku wskazuje na zabrudzenie. Psuja sie silniki starszego typu te umieszczone na kanale obejsciowym przepustnicy;)