Dominik Szymański

Nie ma strony tego producenta. Zainstalowałem, robiłem, dupa. Program w wersji testowej nie przerabia plików większych niż 600 MB, a ten ma nieco więcej :icon_biggrin: Jakieś pomysły jeszcze? pzdr

Ja dziś zrobiłem kolejną modyfikację, ale w sumie jest niedokończona. Kupiłem filtr powietrza K&N, zainstalowałem go w taki sposób, aby nie zakładać delka airboxa. Chciałem maksymalnie otworzyć airbox. Po co? Oczywiście dla efektów dźwiękowych. Rys zasysanego do gaźników powietrza jest fenomenalny. Boskie uczucie. Do tego dochodzi oczywiście efekt wizualny, czyli fakt, że K&Na widać z zewnątrz bardzo ładnie. Niestety, mods niedokończony, gdyż musiałem założyć pokrywę z powrotem ze względu na zbyt mocne zubożenie mieszanki. W rezultacie moto straciło górę i przestało jechać. Próbowałem jeszcze patentu ze zdjęciem obu snorkeli, ale to też okazało się za dużo. Po weekendzie moze koledzy z warsztatu nieco wzbogacą mieszankę i być może pojeżdżę na otwartym filtrze. Jeśli nie to zostawię jak jest. Tak czy owak oddychanie na K&N to zbawienie dla motocykla. pzdr

a jaka podkładka? pzdr

Z paskami jak wyżej. Zawory w Monsterze - coś koło 250 zł, nie wiem dokładnie, robią mi to chłopaki w HRG. Regulacja co 10.000 km. Reszta zasadniczo jak wszystkie inne moto... pzdr

Daj spokój z kombinowaniem, to jest rozrząd. Co prawda podobno pasują paski od jakiegoś Fiata (chyba 127), ale ja bym nie ryzykował. Jeden pasek to koszt 100 zł, original Ducati. Zmieniałem sam w tym sezonie, pół godziny czystej roboty. Nie są wymagane żadne specjalistyczne narzędzia. pzdr

DWO (do wiadomości ogólnej) - kolega Stan ma punkta za przerost poziomu testosteronu tudzież brak kultury. Następnym ruchem będzie blokada pisania. Wracajmy do dziewiątki. pzdr

Nie no różnic chyba nie ma żadnych między Monsterami. Ponadto zwróć uwagę, że Monster ma regulowaną wysokość tyłu - można obniżać i podwyższać o kilka cm. Ja dołożyłem dodatkowe dystanse i moto poszło jeszcze 2,5 cm do góry, przy tym poprawiła się poręczność - moto teraz samo kładzie się w zakrętach. Troszkę pozycja jest bardziej pochylona. W tym temacie muszę zimą podjąć decyzję, w którą stronę iść - albo kupię clip-onsy i opuszczę przód jeszcze bardziej, zyskując sportową pozycję i taki nostalgiczny cafe racer sznyt , albo pójdę w zupełnie przeciwną stronę i kupię dystanse plus fat-bar Renthala, wówczas uzyskam pozycję jak w streecie. pzdr

My jutro jedziemy do Obornik na tor trawiasty, będzie ściganie :icon_biggrin: O 10.00 w Kuźni. pzdr

Melvin, masz rację, ja się obluzuję, ale z drugiej strony uważam tak jak Ty, że tu pewne zmiany poszły za daleko. Przednia owiewka to IMO pomyłka. Monster to Monster, pewne elementy nie powinny być zmieniane w drastyczny sposób. Dla mnie jednym z takich elementów jest okrągła przednia lampa, która IMO powinna być okrągła. Ale pomysł z zadupkiem od MV Agusty przedni ! pzdr

Janek zmniejsz przód i 1 ząb. Ja to właśnie zrobiłem - z 15 na 14 - i jestem bardzo zadowolony ze zmiany. To bardzo tania przeróbka, zębatka VAZa to koszt 25 zł, więc śmiało można eksperymentować. pzdr

W enduro najlepiej włożyć drewniany kołek między oponę a błotnik. Wówczas można stabilniej zamocmować motocykl w przyczepie, a i zawieszenie tak nie dostaje po d... pzdr

? Co ma szerokość opony do przepisów? Zajmij się odpowiednim stanem bieżnika, a nie szerokością. Ta ma wpłyn tylko na jazdę. pzdr

Niestety, nie mogę sobie poradzić.... Film ma rozszerzenie vob. Ten program rozpoczyna zmianę i od razu przerywa. Może wrzucę to w całości? Gdzie można takie 600 pare mega wrzucić? pzdr

Dodam jeszcze jeden argument, dość przyziemny - 400 EXC dość łatwo sprzedać, 250 EXC - spróbuj :icon_twisted: pzdr

Zdecydowanie odradzam 250 EXC Racing (4T) z lat 2002 do dziś. Dopiero model 2007 EXC będzie miał silnik DOHC, rewelacyjną jednostkę, która od roku jeździ w modelu SX i wymiata na całym świecie w zawodowym motocrossie. Starsze modelle 250 były zbyt słabe, oferowały znikome wartości mocy, momentu itd. Wybaczały niewiele błedów, nie potrafiły zachować się przed przeszkodą, nawet maksymalne odkręcanie nie gwarantowało komfortu na podjazdach. reasumując - naprawdę za słabe. POlecam zakup 400 EXC w tych rocznikach - od razu większy komfort jazdy. pzdr

OK, dzięki popróbuję :icon_twisted: pzdr

Ależ właśnie masz doskonale komfortową sytuację!! Nie masz za drogiego motocykla, aby bać się ryzyka związanego z przeróbkiami. Inaczej mówiąc - pozwolić sobie możesz na wszystko i nie bać się, że coś się sknoci. Mam bardzo podobną sytuację, która powoduje, że wiele prac przy Monsterze zlecam różnym rzemieślnikom, zamiast kupować drogie podzespoły od uznanych producentów. Ty też możesz podpatrywać, zlecać, robić samemu. Mi to daje milion więcej frajdy, niż zakup. No może przesada, kupować oryginalne podzespoły też lubię :icon_twisted: Jak każdy :icon_exclaim: Ponadto wiele modsów jest odwracalnych, więc przy sprzedaży możesz nadać motorokowi w miarę oryginalny wygląd. Kolejna sprawa - jak wpadłeś w ducatistowe klimaty, to wątpię, abyś z tego wybrnął i zdecydował się np. na japońską masówę. Można więc tym samym domniemywać, że to co teraz założysz do Monstera możesz w każdej chwili przełożyć do kolejnego. Nie wszystko pasuje oczywiście między modelami, ale większość parts tak. Reasumując - wszystko przemawia za tym, abyś bawił się przeróbkami na całego. Oczywiście masz rację mówiąc, że nie sensu przeinwestowanie. Ja jednak robiąc modyfikacje w życiu nie pomyślałem o takim fakcie, jak sprzedaż. Ja tego motocykla nigdzie nie chcę sprzedawać. Fujjjjj, co to za japońska rama????? Bluźnierstwo :icon_exclaim: pzdr

Hej, chcę Wam pokazać film z naszej ostatniej wyprawy w Wysokie Tatry na Słowacji, gdzie jeździliśmy z AMK Enduro Team Brezno. DVD ma jednak ponad 600 MB. Czy możecie mi doradzić, jak i czym to zmniejszyć do powiedzmy 100 MB? Wtedy opłaca się to już wrzucić na jakiś serwer. Filmik jest fajny, pokazuje typowe enduro w górach. Motocrossowcy i miłośnicy freestyle nie mają w nim czego szukać. Tylko hard endurowcy. Będę wdzięczny za pomoc, jak to cholerstwo zmniejszyć :icon_twisted: pzdr

:icon_mrgreen: dobry pomysł z tym brzuchem :wink: A tak serio, to chyba te 10 kg udałoby się zrzucić z Monstera. Duzo dają lżejsze wydechy, choć akurat te oryginalne najcięższe nie są. Dodaj dio tego wywalenie tych wielkich setów podnóżków i wstawienie w ich miejsce sportowych, z lekkich stopów, tak jak zrobił to np Melvin. Przy dużej kasie wstawiaasz też lekkie koła, np magnezowe Marchesini (ale to sfera marzeń). Jak utniesz tył to też cenne dekagramy oszczędzasz. Także chyba można zaryzykować twierdzenie, że o 10 kg da się zejść. pzdr

Lejesz pełen syntetyk. w pezypadku EXC nie ma innej opcji. Jeśli motocykl zacznie wywalać olej, to się nadaje do remontu. Po nim znów lejesz pełen syntetyk. Także nalej dobry olej syntetyczny. Łańcuszek rozrządu to ok. 200 zł. Świece nie pamiętam teraz, polecam ściągnąć serwisówkę - są w dziale Dane techniczne. Co ten mikrofiltr?? W EXC są dwa filtry standarowe wymienne plus dwa filtry stałe, ssiatkowe, które się płucze i pod ciśnieniem suszy. A ten cały mikrus to co to??? pzdr

Uuuu witaj w klubie tych, którzy doświadczyli niewdzięczności wysprzęglika w Ducati. Walczyłem z tym rok. Teraz mam spokój. Teraz tak: - zobacz, czy nie ma śladu po płynie pod wysprzęglikiem - może ściekać na zębatkę zdawczą, ew. zostają plamy - zalej układ płynem DOT 4 - odpowietrz układ - naciskaj klamkę sprzęgła i obserwuj, czy nie cieknie, ale moim zdaniem będzie cieknąć. Diagnoza - walnął wyspzęglik. Masz teraz następujące wyjścia: - zakup nowego - koszt 400 zł z groszem - regeneracja starego - 150 zł w górę, robią to warsztaty zajmujące się regeneracją pomp haumlcowych, pomp głębinowych itd, jest tego trochę. Następną rzeczą jaką MUSISZ ZROBIĆ, to zdjęcie bocznej pokrywy sprzęgła i sprawdzenie łożyska na docisku sprzęgła (pressure plate) na którym pracuje wodzik wysprzęglika. Wodzik to taki długi drut idący przez cały silnik. Zdejmij więc pokrywę sprzęgła (podłóż jakąś miskę, bo wyleci trochę oleju), Następnie odkreć wszystkie sprężyny. Następnie zdejmij docisk. Wyjmuj wodzik ostrożnie ostrożnie, ale zdecydowanie. Uważaj tylko na dwa oringi, ktore znajdują się na wodziku. Teraz zobacz, w jakim stanie jest łożysko znajdujące się w środku docisku. Jeśli poczujesz choćby odrobinę oporu - koniecznie trzeba je wymienić. Inaczej wodzik nie będzie się kręcił, zacznie wiercić dziure w wysprzęgliku i go zniszczy. Gdy to zrobisz pozostanie założyć wodzik Przy zakładaniu docisku sprzęgła niezbędne jest, aby docisk maksymalnie docisnął sprzęgło. Kosz nie może się ruszać!! Inaczej, jeśli będzie się ruszał i w taki sposób dokręcisz sprężyny, wkleszczysz bieg, ale moto nie pojedzie :icon_mrgreen: Następnie przykręcasz sprężyny, przykręcasz dekiel. Na koniec przykręcasz wysprzęglik oraz odpowietrzasz układ. Włala !!! :wink: pzdr

Moment, ja swoją lampę tylną led zakładałem bez jakichkolwiek dodatków. Przecież to nie kierunki, które potrzebują odpowiedniego przerywacza. IMO niepotrzebnie dawałeś tam ten opornik... pzdr

wiadomo, wiadomo, robię tak od lat :icon_mrgreen: pzdr Akurat ja swoje malowałem :wink: Koszt puszki lakieru acryl Motip Deep Red - 35 zł :eek: pzdr

Poproszę fotkę tego U, jakoś nie mogę sobie tego przypomnieć... pzdr A logowałeś się po tych zmianach na DML? :notworthy: pzdr

No tak potem pomyślałem, że to właśnie te piękne CRG. Tak, mam tam trumny. Muszę pomyśleć i ocenić swoje możliwości finansowe :notworthy: Poza tym wiesz, jakbyś miał wysyłać do PL to to nie to samo, co wysyłka do USA... Nie zamierzam narażać Cię na koszty... pzdr