Skocz do zawartości

Dominik Szymański

Administrator
  • Postów

    10024
  • Rejestracja

  • Wygrane w rankingu

    22

Treść opublikowana przez Dominik Szymański

  1. Ile takie coś kosztuje?? EN. Tak ja Dyzio polecam Ci profilaktycznie Tirol - koszt 60 zł za dwie butelki - po jednej do każdej dętki. Spuszczasz powietrze z dętek, lejesz toto dośrodka, pompujesz i robisz z 5 km, żeby się tałatajstwo rozlazło po dętce. Robi się z tego taki żel, dzięki któremu jak się wbije gwóźdź to wystarczy go wyjąć i jazda dalej. Wiem, bo mam to od roku w KTM'ie i nie złapałem jeszcze (tfu, tfu) kapcia. W Duku nie zastosuję, bo są opony bezdętkowe i by mie wulkanizatorzy przeklnęli, gdyby musieli Tirol usuwać. Tirol można dostać też na niektórych stacjach benzynowych, gdyż produkt ten dedykowany jest głównie samochodom ciężarowy- jak sama nazwa mówi - TIRol.
  2. Kolego! Masz chyba problemy ze wzrokiem. Przeczytaj dokładnie tekst Janusza: To MY' date=' wg Janusza właśnie, jesteśmy squids, po polsku - DURNIE, kolego drogi. Haha Grzesiek! Nie poznaję Cię brutalu jeden! Dobrze gadasz, wódki Ci nalać! Pozdrówka! HOWGH!
  3. To jest obecnie dostępny w sprzedaży w Polsce, tak jak i wszędzie indziej, najnowszy tegoroczny model Fazer 1000. Cena - 44.900 brutto. pzdr
  4. Takie tarcz o nieregularnych kształtach KTM robi już w serii EXC od 3 lat - przy mniejszej średnicy, dzięki takiemu ukształtowaniu, lepiej się chłodzą (podobno). Coś w tym musi być - kształty tarcz do KTM w różnych katalogach są naprawdę fantazyjne. Maniek - masz rację. Ja spojrzałem i widziałem R1. Ale z boku to inna sprawa - niesamowita jest ta owiewka. Dziwi mnie tylko, że Kawasaki nie idzie za resztą konkurencji i nie maluje ramy i wahacza na czarno. PS - ciekawe, co koleś sobie przytroczył do tylnego siedzenia? he he
  5. Z tej racji, że bywam w poznańskim Rapidzie :D , który jest przedstawicielem włoskiego Caberga, mogę polecić następujący kask - Caberg Brutus: Miałem taki kask kilka tygodni (odsprzedałem i kupiłem Suomy). I znów mam - ostatnio kupiłem swojej żonce (w wersji z malowanym podwójnym pasem idącym przez środek kasku). Cooler z forum też śmiga w tym kasku. Brutus ma w standardzie jasną szybę nieparującą i nierysującą się. Sprzedawca daje rękojmę. W większości miast, w których są sklepy motocyklowe powiniem być odbiorca Cabergów od Rapida. Tam też kupić można wszystkie niezbędne podzespoły - szyby, mocowania itd. Cena - 480 zł. Szyba jasna - 70 zł, szyba ciemna - 90 zł. W sumie niezły kask za niezłe pieniądze - matowe malowanie, charakterystycznie wymodelowana szyba na styl streetfighterowski, naprwdę super prezentujący się z ciemną szybą, do tego wlot powietrza na czole i porządna wentylacja na brodzie. Patent Caberga w zapięciu - bardzo wygodny i praktyczny. Osobiście polecam, jako w miarę dostępną alternatrywę wobec kasków sprowadzanych z Niemiec, a których "serwisu" nie ma w kraju. pzdr
  6. Nie znam szosowych kasków Lazera, ale enduro robi niezłe, to fakt. Dwóch kolesi z Sokoła śmiga w Lazerach (takie modele z płetwą na czubku głowy) i sa b. zadowoleni. O renomie firmy niech świadczy fakt, że obok Lazer robił fabryczne, firmowe kaski na KTMa - w specjalnym KTM'wskim malowaniu. Do zeszłego roku, bo od tego roku dla KTMa kaski robi już Uvex. Ale miłośnikom enduro i cross Lazera mogę śmiało polecić.
  7. Niestety. najtańsza ciemna szyba do ARAI kosztuje 250 zł w detalu. Z dodatkowym lustrem (może być zwykła lustrzanka lub kolorowa) - 350 zł. Buuuuu! Zdzierstwo! No ale chciało by się mieć. I jakoś nie można się powstrzymać...
  8. obawiam się, że to nie takie proste, najtańsze wersje, jak ta z lousia, nie tłumią tła i słyszysz cały hałas zewnętrzny a nie mówiącego człowieka (sprawdzone!); sama szukam dobze działającego sprzętu od dłuższego czasu Testowałem teraz w Rapidzie taki zestaw, nie pamiętam teraz nazwy producenta. Sprawdzal się naprawdę OK - doskonała słyszalność głosu w słuchawkach, tylko nieznacze szumy, porządne i solidne wykonanie, niezłe słuchawki z dobrze pomyślanymi zaczepami. Niestety, jakość kosztuje - 520 zł.... Babajaga ma rację - za 20 eur. (100 zł) nie można spodziewać się cudów, ale jakby ktoś chciał za 80 zł plus koszty wysyłaki, to proszę bardzo: http://www.allegro.pl/show_item.php?item=14910098
  9. Nie fikam, broń Boże :lol: Muszę sprawdzić, coś tam w Motocyklu wyskrobał. Nota bene w LIPCOWYM (było sierpniowym, sorry, poprawka, sam już się gubię :lol: ) numerze Motocykla jakiś mój tekst też się ukazał - o MP Enduro w Kwidzynie i Chełmie. Ale sprawę z Krzysztofem z ŚM uzgodniłem, także zdrada to nie była. Jeśli ktoś z Poznania i okolic chce poznać redakcyjną ekipę ŚM i Motocykla to zapraszam na najbliższą Polonię na Tor P-ń - 27.07. Będzie sporo osób. Pozdrawiam
  10. Czyli zawyżyłem o 100.000... Big - nie wiesz jak w DDR- ile osób się na to skusiło?
  11. Zgadza się Paweł. Przykład - zupełnie siadło mi ciśnienie oleju w Mercedesie. Normalnie zero kompresji. Auto nie chciało zapalać, chociaż od wymiany oleju przejechałem jakieś 7000 km. Okazało się jednak, że oliwka zupełnie straciła swoje własności po prawie roku. Jeśli więc macie zamiar nalać do swojego silnika Shell Helix 15W40, to liczcie się z tym, że na rok lub serwisowe 10.000 km na pewno nie wystarczy. G... po prostu, nie olej.
  12. PS - co do tych Intergrali to one kolorystycznie są takie same, po prostu zdjęcie robione było innym światłem. Różni je to, że model II z 2003 roku ma dodatkową "płetwę" na czubku, która pełni - poza tym, że fajnie wygląda - funkcję wywoetrznika. Model z 2002 tego nie ma. Jadtiger - mam nadzieję, że poza wyglądem i atrakcyjną ceną (500 zł to naprawdę jest mało, jak na kaski) zwrócisz też uwagę na to, jak kask leży Ci na głowie, czy dobrze "wypełnia" głowę, czy się nie rusza, czy nie cisnie nigdzie, czy zapięcie jest dla Ciebie odpowiednie, czy środek ciężkości jest dobrze umieszczony. Pomyśl też, gdzie kupisz szybkę, mocowania, wloty powietrza, gdy coś się z nimi stanie złego? Nie będziesz jeździł moto, czy pojedzieś autem do Berlina, do Lousia kupować duperele warte pare euro... Nie daj się wpuścić w maliny ładnym wyglądem, bo to nie zawsze idzie w parze z jakością i bezpieczeństwem (sorry za banały, ale zwróć uwagę, że np Roof robi bardzo podobny kask do tego lousiwowskuiego, ale kosztuje blisko 2000 zł, a jego jakość jest naprawdę pierwsza klasa). PS. O ile się nie mylę, do Lousia trza się pofatygować osobiście.
  13. Wydaje mi się, że żaden kask nie jest seryjnie produkowany i sprzedawany z ciemną szybą. Niekiedy do katalogów wstawiają szybę ciemną, a przy zakupie okazuje się, że jest jasna. Poza tym jasną szybę trzeba mieć w domu, bo nie da rady jechać w nocy w ciemnej szybie, przecież. Koszt szyby ciemnej waha się od 110 zł w najtańszych kasakach do 350 zł (np ARAI, SHOEI czy SUOMY w modelach z lustrem Szkoda, że wyskakuje wersja malowana na srebrno. Mój trzeba poszukac w spisie - Suomy Crazy Booster Retro, czarny mat malowany w szachownicę, na styl retro. Oto obrazek: Marco - z tym spaniem to masz poniekąd rację - ja w sowim paradowałem przed lustrem jak jakiś pojeban..., albo co najmniej Robert de Niro w "Taksówksarzu". Mam nadzieję, że obejrzę Twojego Suomy'ego w niedalekiej przyszłości. Pozdrawiam i do zobaczenia
  14. Dzięki że mi przypomniałeś, chociaż i tak już nagiąłem manual, bo walnąłem, z 1200 km i dobre 25 godzin. Dużo zależy od tego, jak wiele oleju wchodzi do silnika. Jeśli jest to, tak jak w KTM 400 czy 520 EXC - 1,25 litra, to trzbea zmieniać czesto. Gdyby wchodziło 5 litrów, to i wymiana byłaby rzadsza. Np w Ducati wymiana zalecana jest co 20.000 km, chociaż dla bezpieczeństwa wymienia, co 10.000 (hehehee, póki co raz wymieniałem, nie licząc wymiany przy pierwszym serwsie po zakupie motocykla).
  15. Szkoda, że szanowna Koleżanka tak rzadko się odzywa na forum. Hmmmm... O "takich rzeczach" ma pojęcie, i w ogóle, ten tego. Dominik mam na imię. Tylko ten chłopak na Polibudzie jakoś mi tu nie pasuje... Dobra, dobra chłopaki, darujcie sobie!!! Nie mogłem się powtrzymać po prostu! 8) :lol: :twisted:
  16. Czołem Pipcyk. Ostatnio liczylismy z H. Wróblewskim (właściwie to on liczył, bo ja nie mam pojęcia co w takiej hamowni powinno być) koszty postawienia takiego cuda. Wyszło ok. 20.000 zł, ale na taką profesjonalną - z wyciszeniem, odprowadzeniem spalin itd, a nie jakąś szopkę, w której wyniki zależą od tego, z której strony wiatr zawieje. Także koszt dość spory, ale może zwrócić się dość szybko. Wystarczy za badanie brać 100 zł, a już po 200 motocyklach - teoretycznie rzecz jasna - inwestycja się zwraca. Teoretycznie też powinno znaleźć się 200 chętnych do zbadania mocy silnika, nawet gdyby mieli przyjechać z odleglejszych miejscowości. Prawodopodobnie więc niebawem w Rapidzie będzie pierwsza w Poznaniu profesjkonalna hamownia. I hope.... :D
  17. Nie wiem, jak w Suzuki, ale w KTMie, nawet nie wiem jakby był nowy i zadbany, luz nie wskoczy bez porządnej przegazówki. Trzeba wrzucić jede, odkręcić gaz i luz wskakuje bez oporów. Dlaczego? Bo przez przegazówkę "rozkleja" się sprzęgło. Spróbuj - może to pomoże. Pozdrawiam
  18. Kondon, musisz poważnie popracować nad "spszentem" :lol: Motoryna, jak widzę w Twoim obecnym podpisie, szła chyba szybciej niż Romet (67 km/h, co nie?). :D
  19. Niektórzy już słyszeli, ale powtarzam. Dla tych, którzy czują potrzebę, lub którzy jeszcze tego nie zrobili... 3 sierpnia, niedziela, poświęcenie motocykli w poznańskim Kościele Podolany przy ulicy Kartuskiej 33. Godzina 15.00 - Msza Św oraz błogosławieństwo dla dwóch kółek i ich kierowców. Wiem, że to ostatni dzień Brzeźno-Party, ale ja się wyrwę i na tę mszę przyjadę. Jeśli ktoś z Grupy Zachód czuje potrzebę, to zapraszam. Pojedziemy razem. Pozdrawiam
  20. Dzięki, te fotki rzeczywiście już widziałem - w lipcowym ŚM. Ale widać, przede wszystkim na pierwszej fotce, że aby uzyskać moc z tuningowego wydechu potrzebne jest przede wszystkim doskonale dopracowane prowadzenie, kształt, średnica, objętość, materiał, itd, itp rur wychodzących z silnika. Puszka na końcu to tylko dźwięk. Moc daje przede wszystkim rura wydechowa.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...