Dominik Szymański

Zwiąż ją pajączkiem :-D Ew. expanderem :banghead: A na serio - tylko i wyłacznie rozmowa przed jazdą. Może lekka przegazówka na wstępie i po sprawie. Chociaż ta z opowieści to się już raczej nie "puści". pzdr

Jak to jest, że Ci którym się wydaje że mają dużo w spodniach, zawsze mają mało pod sufitem??? pzdr

OK, kolega Fran jest już na wakacjach, gadamy dalej na temat, tych durnych jego postów nie kasuję, niech ludzie wiedzą, że czasem tu tępaki zaglądają, ale szybko kończy im się słowna amunicja. :banghead: pzdr

Masz rację i dlatego Fran już orbituje. pzdr

Krzysiu, uważaj, a Fran jest bliski orbitowania. pzdr

Gawron - naprawdę od teraz uważaj na siebie... W tym dziale przede wszystkim. pzdr

Obiecuję - mam niesamowity plan spędzić wysoko w górach 4 dni na motocyklach. Za nami będzie jeździć auto 4x4 z niezbędnymi rzeczami i browarem. W sumie eskapada życia, tego endurowego oczywiście. W górach będziemy w 9 motocykli. Trasa Oradea - ArieSen (cz jakoś tak), a reszty miejscowości już nie ma nawet na dokładnych mapach. Są tylko szczyty gór zaznaczone :evil: Od 7 do 11 lipca przekonamy się co tam w Rumunii piszczy :( pzdr

Tak, ten z pierwszej aukcji był kiedyś mój, przez niecały rok. Raz zmieniłem mu tłok, zestaw napędowy itd. Tylko jak mówi dtwarior, to nie jest EXC tylko poprzedni model - EGS. Spore różnice wobec EXC - inne zawieszenie z przodu, starszej generacji wahacz i centralny amortyzator z tyłu itd. Cena spadła już o 1500 zł w porównaniu do ceny sprzed ok. 2 miesięcy. Jak spadnie do 6000-6500 zł to można brać. Wszystko powyżej to przepłacenie. pzdr

Może nie 900, ale blisko. Np Micheliny Scorpion, Dunlopy Comp III i IV. Przody po 400 zł, tyły po nieco ponad 300. Ale w dobry przód warto zainwestować. Na tyle może być i Mitas. pzdr

Mieliśmy już z Pawłem robić Borki w czerwcu, ale cały ten "nasz" ośrodek jest wynajęty circa about do końca lipca. Dzwoniłem, kłóciłem się, nic nie załatwiłem. Zobaczymy, chyba w tym roku będzie jedna duża forumowa impreza, najprawdopodobniej we wrześniu. Szkoda, bo dwie imoprezki w roku sa lepsze niż jedna imprezka w roku. Już niebawem szukajcie tematu "Mamy pomysła" :evil: pzdr

I to jest właśnie dziwne. Są modele Kawasaki, które są niby takie same, ale różnice w okreach między regulacją zaworów wynoszą 50 procent.. Sam wspominałeś o ZR7, ale takich przypadków jest znacznie więcej. I jak tu być mądrym?? pzdr

Grzesiek - przy nowym moto powinno się sprawdzić luzy po ok. 500 km. Podobnie jak po naprawie głownej - luzy często się likwidują, więc takei sprawdzenie jest wręcz niezbędne! Ktoś tam dobrze w tej instrukcji pomyślał :P pzdr

My 6 lipca jedziemy do Transywalni zdobywać góry na enduro :twisted: Zapodam relację!!! pzdr

GoldFren medium to są bardzo dobre klocki, bo nie zdżerają tarcz.Zasden tam pieprzony sintermetal... Jeżdżę na GF od lat w enduro i jak dla mnie są to klocki które śmiało zakładam do nowego enduraka. Inna sprawa, że w szosowym motocyklu sprawują się tgak sobie (długa wytrzymałość kosztem sily hamowania). pzdr

W dziale Co i jak kupić... pzdr

Cooler z forum ma coś takiego. Może wyjdzie z jamy i się przebudzi... :roll: :roll: :roll: pzdr

Heh, ale żeś archetyp forumowy wykopał... :P pzdr

Jak Ci mocno i bije i przeszkadza to się nie zastanatawiaj i oddawaj od ludzi prostująycych felgi. Choć powiem Ci że bylem świadkiem prostowania podobnej flgi w nowym 525EXC za pomocą młota (młotka). I się udało, choć trzeba pizgać.... I to umieć pizgać centralnie.... Trza to umieć. Jak nie ujmiesz - daj komuś kto to zrobi dobrze. pzdr

Ano tak - jeszcze paliwo na dojazd... Ja policzyć np Poznań - Iwonicz to wyjdzie z 500 zł paliwo... Bo to w 2 strony 1400 km jest.. pzdr

Dobre wyliczenie! Ja dodałbym do tego jeszcze swoje koszty zwykle dokonywane na zawodach: - komplet opon - 300-400 zł, - koszt mousów na całyy sezon 100 zł (1000 zł za komplet) - koszt licencji rozłożony na 12 miesięcy - 290 zł - koszt napicia się czegoś i zabawienia z soboty na niedzielę w jakimś dobrym klubie - 100 zł. Mi zawsze zawody wychodziły 1500 zł... Obojętnie jakbym się k*wa starał zawsze 1500... Może to wina większych imprez z soboty na niedzielę?? :-D pzdr

Gratuluję serdecznie!! Uważaj na siebie! :P pzdr

Nie opłaca się i nie ma sensu. Lekkie wgięcie, nic się nie będzie dziać. Testowałem różne wgniecenia w endurakach i stwierdzam, że tylko mega wgniecenie, przy którym Twoje wgniecenie wygląda jak mały pierdek, potrafią zespuć jazdę. pzdr

Babajago są dżinsy specjalne, mocne, na tyłku podwójnie materiał zebrany, do tego otwory na kolanach na ochraniacze. W sumie dość porządna sprawa. Chyba Louis, cena coś pod 300 zł. Wiem, że to nie "na siatce" ;) ale zawsze dżins przewiewniejszy niż skóra. pzdr

Proszę, nie krzycz tak (caps off)... pzdr

Bardzo dobre IMO! Valenty w nich śmiga i też chyba nie narzeka ; I bardzo dobry stosunek jakość-cena. Kaski z najwyższej pólki są w cenie np Shoei i Arai ze średniej. Ostatno świetny kask AGV za grosze kupił sobie Pablo2x. Ja dziś mogłem kupić najwyższy model AGV, identyczne malowanie w jakim w tym sezonie jeździ Vale (takie spokojne) za 1500 zł, podczas gdy kosztuje on ponad 2000. Niestety, te 46 na szczęce nie dla mnie... Jakoś tego nie lubię... Ale firmę można chyba śmiało polecić! pzdr