Skocz do zawartości

mrew

Forumowicze
  • Postów

    224
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez mrew

  1. Jasne wszystko w teorii cycus-glancus ale jak przychodzi co do czego to nie ma lekko. Policjanci znaja takie numery. Wiele opowiesci krazy ale nie znam takiego, ktory by w praktyce zastosowal takie wykrety.
  2. No wlasnie. Najlepiej nie uogolniac. Moja ZZR palila srednio 5,1 l (40% miasto, 60% trasa). To wg mnie nie za duzo 100KM to slabo? W porownaniu do czego? kazdy moto ma jakies, nie ma idealu niezaprzeczalnie Podsumowujac: kazdy ma swoj wlasny gust i potrzeby wiec nie mowcie, ze jeden jest lepszy od drugiego - zalezy dla kogo.
  3. Jak ktos to organizuje to moze jest jakies szczgolowe info odnosnie co gdzie i kiedy? Dajcie jakis link czy cus...
  4. Nawet sami producenci czasami podaja blad wskazania licznika (w %). Przecietnie dla japonczykow to jest ok: wskazuje / jedziesz 50 / 48 100 / 95 itd... wraz ze wzrostem predkosci wzrasta roznica. No i faktycznie gdzies czytalem, ze np. zeby ZX12-tka przekroczyc 300 trzeba zlozyc lusterka :evil: aby opory powietrza byly mniejsze (przy takich predkosciach to nawet chyba zbyt obszerny kombinezon bedzie wywolywal niekorzystne wiry powietrzne i bedzie hamowal).
  5. Tutaj sa zdjecia: http://ueba.com.br/forums/index.php?showtopic=19607&hl
  6. Ja jestem wolny. Jesli calkowicie wyzdrowieje to jade, a co tam! :mrgreen:
  7. Ja jezdzilem na Motulu 5100 (10W40). I wszystko bylo OK.
  8. Spytaj najlepiej w serwisie bo tam najczesciej zdejmuja takie cuda wlasnie z motorkow sprowadzonych z niemcowni. Moze Ci takie podkladki sprezentuja za darmo (albo za piwo) bo malo kto w ta strone modyfikuje moto - wszyscy raczej dejmuja zebezpieczenia. Montaz dziecinnie latwy - zdejmujesz gazniki, wsadzasz podkladki i juz. Wygladaja one najczesciej jak sloneczko naciete do srodka. Jesli nie bedziesz sam robil to moze i dobrze - bo regulacja gaznikow na pewno bedzie potrzebna potem. Jest tez drugi sposob - czesc firm nawierca specjalne otworki w przepustnicach, ktore pozniej sie zaslepia.
  9. Ludzie dajcie pokoj! Kazdy moze przeciez kupic co sobie wymarzyl i jest na to sposob zeby nie przejechac sie na tamten swiat podczas pierwszej randki z wymarzona Kawka. Jesli moc jest za duza do opanowania to po prostu oddajesz moto do dobrego serwisu a tam Ci zaloza specjalne podkladki pod gazniki zmniejszajace srednice gardzieli, mozna tez inne dysze (mniejsze) w gaznikach i wyregulowac to to. Tak sie robi np. w niemcowni. Kupujesz ZX6R z 36 KM (chyba cos kolo tego), nabierasz wprawy (bo moto lekki jest, poreczny, zwrotny i dobry do nauki), moc Cie nie poraza, a jak juz Ci bedzie brakowalo konikow to wracasz do starych ustawien (albo jesli chcesz to idziesz o jeden stopien do gory, np. na jakies 50 - 60 KM i dopiero potem na full). I tak Ci proponuje - zdlawic na pierwszy rok a potem odblokowac. I cieszyc sie spelnionym marzeniem. PS. Glowa i rozsadek i tak caly czas bedzie potrzebny bo zabic sie mozna nawet na rowerze.
  10. Dobrze mowisz - co 6 tysiecy km lub raz w roku w zaleznosci co przyjdzie pierwsze.
  11. No i wlasciwie od 1993 roku prawie nic w nim nie zmienili. To o czyms tez swiadczy, nie? Bezawaryjny (jesli tylko serwisujesz jak w ksiazce nakazano), wygodny, popularny (czesci dostanisz wszedzie i tanio). Jako pierwszy ten model wlasnie zastosowal dynamiczne doladowanie powietrzem (od '93 ladne 2 wloty pod swiatlami). Hondy, srondy i inne byly w tamtych czasach do tylu. Jednym slowem wart zainteresowania.
  12. A w extremalnym przypadku jesli wylaczysz zaplon a silnik bedzie dalej chodzil (pod warunkiem, ze paliwo bedie dalej naplywac). Iskra nie bedzie ze swiecy ale bedzie samozaplon z najbardziej rozgrzanego miejsca w komorze spalania (np. rozrzazony grzybek zaworu).
  13. No to jak w kierunku na północ to może w drodze powrotnej zachaczyć jakoś o dworek w Paraszynie, zupkę jakąś gorącą spożyć czy coś takiego (żurek był niebo w gębie :mrgreen: ). Byłem tam kilka lat temu i klimat super - troche myśliwsko - łowiecki. Tutaj dokładnie mapka gdzie to to się znajduje: http://tinyurl.com/8lntt A tutaj strona z dworkiem: http://tinyurl.com/ayadc [ Dopisane: 07-10-2005, 16:03 ] Ej, no ludzie.... nikt nie jedzie? :?
  14. Dzieki, znalazlem w międzyczasie także to: www.motoszkola.pl Wygląda interesująco.
  15. Hej, piszę w imieniu kolegi, który zamierza zakupić BMW R 1200 GS. Gdzieś zaszłyszałem, że ludzie posiadający BMW mogą się załapać gdzieś w Polsce na szkolenie jazdy off-road organizowane właśnie dla posiadaczy takich maszyn. Jeśli ktoś ma jakieś szczegóły odnośnie tej akcji to będę wdzięczny za info. Pozdro.
  16. Do wszystkiego da rade sie przyzwyczaic, tylko dlaczego oni jezdza po zlej stronie? :)
  17. Moze byc zastosowana podkladka pod gaznikami, ktora zweza srednice gardzieli - wystarczy ja wyjac. Cos tez slyszalem o nawierconych dodatkowych otworach w przepustnicach, ktore po prostu trzeba zaslepic. Albo inne dysze w gaznikach. To chyba najczesciej stosowane sposoby - zobacz moze u Ciebie tak wlasnie jest. Albo moze byc inny modul zaplonowy (?).... Pozdro.
  18. Daj znac jakie wrazenia z jazdy, ja tyz bede zmienial na nowszy model!
  19. Hawk, obiekt westchnien: Kawasaki ZX6R wiosen ma: 8 (czyli rocznik '97) model: F3 (niezly z niego model...) historia choroby: jest zamocowane takie ustrojstwo co sie zwie przelacznik zaworu powietrza (valve-air switch - czesc 16126A - patrz zdjecie ponizej) i jest czescia systemu podcisnienia / nadcisnienia w ukladzie dolotowym. Sa tam 3 wejscia (krocce) do tego ustrojstwa, dwa duzej srednicy i jedno male. Do malego krocca podlacza sie wezyk od gardzieli 1 cylindra, do duzego gornego krocca - gruby wezyk, ktory idzie do gornej pokrywy filtra powietrza, a do duzego dolnego krocca co sie podlacza (zaznaczylem go czerwona strzalka na rysunku ponizej) Wezyk oczywiscie - ale gdzie on idzie? U mnie brakuje wezyka i jest krociec nie podlaczony do niczego (czyli jesli cos tam dmucha to to cos co sie z tego krocca wydobywa idzie na silnik, dokladnie na pokrywe zaworow). Ale czy to moze tak byc? Jezdzilem tak do tej pory ale cholipa wie co tam moze sie stac... Model California ma dodatkowo system dopalania spalin i od tego dolnego krocca idzie wezyk do specjalnej puszki i w ogole jest tam wiecej dodatkow. Ale moj to europejczyk na 100%. Hmmmm...... jakies pomysly? :?:
  20. Ja jezdze ZX6R '97 - rama cala bez zadnych sladow czegokolwiek. Jak sobie poszperacie w necie (lub chociazby na kawiforum: http://kawiforums.com/forum/default.asp) to faktycznie problem dotyczy modeli '98 - '99. A rame peknieta widzialem tez w innych moto ale niekoniecznie z powodu jej wadliwosci..... :P
  21. hmm, no to jestes na razie pierwszy, ktory je poleca. Na razie syszalem tylko bardziej negatywne opinie. Ale dobra poczekam jeszcze na innych uzytkownikow. Pozdrawim,
  22. Hej, przymierzam sie powoli do wymiany tarcz hamulcowych (przednich) w moim ZX6R ('97). Oryginaly oczywiscie drogie jak chorela wiec chcialbym zebrac opinie o zamiennikach. Jakie firmy polecacie a jakie nie? Pozdro
×
×
  • Dodaj nową pozycję...