jimi11

Jesli zaworki przelewaja, to znaczy ze masz za wysoki poziom paliwa = bogatsza mieszanke w calym zakresie otwarcia przepustnicy. Z tym ze objawia sie to tak, ze na niskich obrotach masz jeszcze bogatsza, bo nie zdazy przepalic tego. Za bogata mieszanka zabija swiece. Było wyregulowane - Bylo - Nie da sie wyregulowac jesli zaworki nie trzymaja poziomu. Probowales je czyscic? Czasami jakis brud podleci pod zaworek przez co sie nie domyka. W autodacie tez mam takie dane.

Zakladam ze budowa skrzyni jest taka sama jak w GPZ - jesli tak to nie da sie wrzucic 2ki na postoju. Ktos przy konstruowaniu wymyslil taki patent, zeby nie trzeba bylo szukac luzu na postoju.

Po co chcesz odpalac skoro najpierw masz zaworki do wymiany? W ten sposob znowu zabijesz swiece... Ktory to rok GS'a?

W tym silniku nie wrzucisz dwojki nawet jak silnik jest odpalony, a stoi. Dopiero powyzej 10kmh mozna ja wrzucic.

Sam tego nie naprawisz, wiec prawdopodobnie i tak motocykl wyladuje w serwisie. Trzeba by sprawdzic czy pali na wszystkie garnki. Sprawdzic swiece - czy maja normalna iskre czy bije z izolatora, dalej kompresje, rozrzad... Ja bym zaczal od swiec.

To najczesciej spust paliwa z komory plywakowej. Ps. A obrotow nie masz za niskich ustawionych? Wg. serwisowki wolne obroty powinny miec 1400 +- 100

Tak odkopalem... http://img508.imageshack.us/i/obraz004jf.jpg/ Stare czasy :D

Najlepiej oczysc wszystko, odtlusc, wysusz i potem lokalizuj. Innej metody nie ma. Jesli spod prawego dekla to trzeba by przechylic moto na boczna stopke, odkrecic dekiel i wymienic uszczelke lub mozesz dociac. Dac mgielke sylikonu dla pewnosci.

Shiningami ma wiele racji. Ja bym wyjal gaznik, wyczyscil go, sprawdzil poziom paliwa w komorze plywakowej, ustawil na fabryczne ustawienia, sprawdzil wszystkie dysze czy ich rozmiar zgadza sie z danymi fabrycznymi (o ile wydech jest fabryczny). Nastepnie sprawdzil filtr powietrza. Odpalil, po nagrzaniu wyregulowal mieszanke podstawowa. Masz tam obrotomierz? Jaki przebieg? W innym temacie pisales ze zawory wyregulowane, wiec zakladam ze to odpada.

Zabierz łapy od tego motocykla!!! Zlec w warsztacie wymiane zaworkow iglicowych, czyszczenie i regulacje gaznikow. I to wszystko. Co maja zawory do tego ze strzelil 2 razy w wydech... Zalewasz go non stop.

Toc toz Qurim walil takie trasy na raz...

Zupelnie pokreciles. Nie pamietam zeby kiedys kosztowal 30zl... Ja rok temu placilem chyba 70zl. Przelacznik masz nie tylko miedzy 6v a 12v, ale tez miedzy samochodem a motocyklem. Nie 1/10amper tylko 1/10 pojemnosci aku przez 10h. Ten prostownik automatycznie wszystko ustawia. Ide po bezpiecznik...

Tak, taki sam jak w zeszlym roku. Jest znakomity. Tylko ma jeden minus - bezpiecznik ceramiczny jest przylutowany do plytki w srodku obudowy. Do rozkrecenia obudowy potrzebny jest specjalny klucz w ksztalcie trojkata. Ja wyrzezbilem z sruby. Jak jutro kupie i przelutuje to dam relacje czy dziala.

To czemu nie sprawdzisz wszystkiego po kolei? Impulsator sprawdzales?

Musisz odkrecic przelacznik zespolony (to cos co zaciagasz przy ssaniu). 2 sruby na krzyzak, demontujesz, zakladasz linke skladasz uwazajac na plastikowa wypustke wchodzaca w otwor kierownicy. Linke prowadzisz dokladnie tak samo jak idzie stara. Drugi koniec trzeba zaczepic na gaznikach. Nie pamietam czy da sie bez zdejmowania/uchylania baku.

Z tych 3ech wybralbym Yato

Cale moto wyglada na jakies suzuki. Ps. ale lagi to nie wygladaja na najprostsze na swiecie.. Gleba na lewa strone?

To moje 2 byłe pensje :biggrin: hehehehe Proste. Ja kupilem swoj za cos kolo 300zl i spelnia wszystkie swoje funkcje. Wiec w nim jezdze. Jedyne co mu moge zarzucic to miekki zolw (prawdopodobnie zeby pod spod zalozyc dodatkowy). Jak bym zarabial wiecej to pewnie kupilbym cos drozszego.

Rzeczoznawca ma radziecki radar w oczach? Ja bym zasugerowal sie porada Myciora..

Ja zdawalem 16ego listopada jeszcze w deszcz. 3 uslizgi zlapalem przedniego kola..

Czemu nie zielona? :D

Zrobiles probe olejowa?

Akurat dlugosc pekniecia nie ma znaczenia. U siebie plug mialem pekniety po calej dlugosci na zgieciu i udalo mi sie pospawac tak ze jak sie stoi i nie przyglada mu zbytnio to nie widac :D Wspawaj kawalek czegos, a potem obrabiaj. Jak bedzie za duzy kawalek szpachli to z czasem zapadnie sie, a potem bedzie mial tendencje do pekniec.

Zle biegi zmieniasz :)

Myslalem ze chodzi o mniejszy ubytek...