Skocz do zawartości

HunterM

Forumowicze
  • Postów

    2646
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Treść opublikowana przez HunterM

  1. Dzięki, wiem że to dobra marka i te ciuchy wyglądają bardzo solidnie, są przemyślane i świetne, ale mój egzemplarz okazał się trefny - spodnie ze względu na to że puściły farbę i popruła się kieszeń na ochraniacz kolana, a kurtka widocznie była źle zszyta. Z resztą nie wnikam, nie ma rzeczy idealnych. Postaram się jutro wlecieć, jak nie to w czwartek. Jeszcze raz dzięki i do zobaczenia.
  2. Może faktycznie lepiej przez Sklep, jak chwilę znajdę to wlecę, może w międzyczasie ktoś łaskawie odpisze mi jeszcze na wiadomość z Helda. :wink: Dzięki i pozdro
  3. Żeby było jasne. Kupowałem u Maćka ten komplet i z jego porad, podejścia i stosunku do kupującego jestem bardzo zadowolony. Pełen profesjonal i szacun, bo mało takich sklepów, gdzie można po prostu pogadać i coś fajnego kupić :notworthy: Temat jest o modelu, który w moim przypadku się skichał i coś trzeba zaradzić. Chętnie wpadnę, ale czekam jeszcze na wiadomość od Helda w Polsce. Coś ich chyba zblokowało... :wink:
  4. U Was kupowałem dokładnie 17.10.2008r, :wink: Prałem ręcznie w letniej wodzie w proszku do prania ręcznego.
  5. A to dopiero pół sezonu... A co dalej? :icon_twisted:
  6. Dzięki Jeszua za mobilizację, faktycznie nie może być tak że płacę niemałą przecież kwotę a w zamian dostaję kombi które rozpada się na kawałki (jadąc czuję jakbym sam zaraz miał się rozpaść...) Najbardziej niepokoją mnie uszkodzenia mocowania ochraniaczy kolan. Napisałem maila do importera i poinformowałem, że temat tutaj "wisi". Zaraz wrzucę jeszcze fotki, żebyście mogli sami ocenić, bo może jestem przewrażliwiony... Na pewno czuję się oszukany, bo zapłaciłem grubą kasę za ten ciuch a okazało się że wystarczył na pół sezonu. Zobaczymy co będzie z tym fantem. Oto uszkodzenia: http://www.bikepics.com/pictures/1710895/ http://www.bikepics.com/pictures/1710899/ http://www.bikepics.com/pictures/1710896/ http://www.bikepics.com/pictures/1710897/
  7. Sam nie wiem, jestem tak zniechęcony, że szkoda gadać. Mam ochotę wpakować ten kombinezon w worek i wypieprzyć na śmietnik. :icon_evil: Na pewno napiszę do Helda reklamację/moje uwagi, bo coś tu jest nie halo.
  8. Po ośmiu miesiącach od zakupu i przejechanych 6 tys. kilometrów wygląda to tak: Zamki na plecach rozpinają się samoistnie. W dwóch miejscach puściły szwy w podpince kurtki. Rozpruł się i wyleciał zamek błyskawiczny na plecach. Jakby tego było mało podczas prania spodni zafarbował kawałek skóry, robiąc piękny melanż.. Skóra farbowała też podczas jazdy w deszczu, więc w ogóle porażka... Sorry ale nie tego oczekiwałem płacąc za komplet prawie 3 tys złotych :icon_twisted: P.S. Jeśli jeżdżę za szybko lub za dużo, to przepraszam producenta, nie wiedziałem że nie można. P.S. 2 Jeśli piorę tak jak zaleca instrukcja, a spodnie farbują to co...? Rozglądam się za nowym strojem, firmie Held jednak serdecznie podziękuję. Może zmobilizuję się nawet do wysłania do nich maila ze zdjęciami - jaką kichę robią.
  9. Fat, tam to już byłem :biggrin: Pamiętam :crossy:
  10. dziś jednego szlifierza wyciągałem z rowu UWAGA NA ZAKRĘT W BOLECHOWIE I MILION INNYCH W CAŁYM KRAJU!!!!
  11. Ale laski sikały co nie ? To ja proponuje 600km po Polskich drogach. 300 km po dziurach takich że nerki wołają "na pomoc", 200 km w koleinach i 100 km po źle wyprofilowanych zakrętach i zdrapkach. :buttrock: Dziękuję :notworthy: A z resztą co to jest 500 czy 600 km prawda? :crossy: Dwa machniecia ogonem i trzy zmiany biegów. Ot co :bigrazz:
  12. Podoba mi się ten temat. SZLIFY :biggrin: UWAGA NA ZDECHŁE SARNY NA ULICY BARANIAKA W POZNANIU!!! BEWARE!!!!!
  13. Dzisiaj w Bolechowie koło Poznania. CBR 600R, byłem na miejscu zaraz po wypadku z motocyklistą na R6, ja autem, potem dojechał jeszcze motocyklista na 954RR na pomoc. Pechowiec przyszlifował na winklu (chyba na zdrapce albo załapał dziurę), położył maszyne i poszedł na krawężnik, poleciał z moto jakieś 20 metrów. Złamanie otwarte palca, ogólnie roztrzęsiony trochę. Moto rozbite mocno, obracało się... Najgorsze że chyba nie puścił moto, bo był zaraz koło niego. Chłopak z R6 zadzwonił po karetkę, poszkodowany leżał przytomny, opatuliłem mu palec gazą, żeby nie tarzał go w piachu, zapytałem o czucie w kończynach, wszystko było ok. Rozpiąłem delikatnie kombi żeby mu się swobodniej oddychało, nie ruszaliśmy kasku, nie pozwoliliśmy na to żeby się ruszał, bo nie było wiadomo co z kręgosłupem i szyją. Z tego co mi wiadomo poza złamanym palcem wszystko jest ok. Na szczęście! Dziękuję serdecznie miejscowemu który pomógł nam odstawić moto poszkodowanego do domu i nie wziął za to żadnych pieniędzy, są jeszcze ludzie dobrej woli. P.S. Niestety nie wszyscy motocykliści kwapili się do pomocy... Uważajcie na siebie. Straszne to wszystko, na prawdę straszne. A miał być taki miły wieczór.
  14. A to jak zawracałem, to mi się klamka smykła i się porobiło :bigrazz:
  15. Raczej na sznurkach :bigrazz: GjeeS pięćset....? Jak możesz... :bigrazz:
  16. Pewnie że spoko, dwa machnięcia ogonem i zrobione :bigrazz: I to psychopatyczne pożeranie opony co nie? Jak ostatnio wyjechałem to był bieżnik, a jak wróciłem to go nie było :buttrock: I nie żebym gume palił czy coś :biggrin:
  17. Masz jakieś fotki z odcinka?
  18. Fotki jakieś? :biggrin: Z tego co wyczytałem to coś tam remontowali...
  19. Witam Cię gorąco w imieniu grupy MGS, całujemy, masujemy stopy, pomagamy, uwielbiamy pa :biggrin:
  20. http://allegro.pl/show_item.php?item=669771809
  21. Trzciel - międzyrzecz: http://www.bikepics.com/pictures/1640072/ http://www.bikepics.com/pictures/1640071/ A przy okazji można jeszcze bunkry zobaczyć i kawe z Adolfem wypić: http://www.bikepics.com/members/hunterm/na_kawie_u_adolfa/ Polecam!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...