Skocz do zawartości

jeszua

Forumowicze
  • Postów

    12772
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    45

Treść opublikowana przez jeszua

  1. airoh: sv55, sc66 i chyba jeszcze jeden szczękowiec (matisse..?), sprawdź na www airoha jsz
  2. tak "ci się" wydaje. przeczytaj aukcję, zanim znów coś chlapniesz: wyraźnie chłopak napisał "faktury vat" co oznacza, że prowadzi normalną działalność gospodarczą a dlaczego taniej? bo może mieć np. magazyn na wsi, za 100zeta/mies i sam w nim pracować, a nie w mieście z kosmicznymi czynszami i min 2 sprzedawcami - czyli przy niższych kosztach oferować tańszy produkt poza tym w wielu przypadkach wystarczy, że zamiast z oficjalnej sieci krajowej dystrybucji bedzie sam sobie sprowadzał opony z niemcowa, gdzie ceny bywają wyraźnie niższe jsz
  3. pierun wi... wypadałoby popytać w usiech, bo w nadwiślańskim biednym kraju raczej niewiele jest osób jeżdżących k1200s, chociaż fjr znacznie więcej. tyle, że ci będą fujarę zachwalać - nie mając żadnego porównania z beemwe mając dość kasy prawdopodobnie brałbym k1200s, ale to jest opinia człowieka, który ani z jednym, ani z drugim do czynienia nie miał. zwracam tylko twoją uwagę na takie rzeczy jak to, że bmw ma jeszcze w ofercie lepiej skonfigurowanego do podróżowania k1200gt, więc "s" będzie bardziej sportowy. z drugiej strony taki na przykład watson (prm) skutecznie fruwa fujarą po torze poznań i bynajmniej nie narzeka na możliwości zawieszenia czy silnika. w każdym razie gdybyś poszukał na prm, to myślę że coś sensownego znajdziesz. z bmw będzie na pewno gorzej... jsz ps. w temacie napisałeś, że r - sugerowałem się treścią, że jednak s czyli sport a nie roadster
  4. hmm... ciekawie w tym temacie wyglądają moje opony. po pierwsze wszyscy wiedzą, jakiego jobla na tym punkcie mają wujki helmuty: opona musi być uznana do danego sprzętu, znaczy posiadać odpowiedni wpis urzędowy, że wolno ją zakładać do konkretnego modelu motocykla i dalej: z niemieckimi papierami do motura dostałem ekstra karteczkę urzędową, że te battlaxy, co je mam, to wolno zakładać. tyle że... to są dwie RÓŻNE opony! BT57 i 56 - jedna sportowa (przód), druga sportowo-turystyczna (tył). i taki układ zakładany był w niemcowie do mojej rs-ki dwa razy. czyli najwyraźniej można teraz mam tylko zagwózdkę, bo tył się kończy i nie wiem, czy nie zdecydować się na pilot roada... :icon_razz: jsz
  5. korzystanie z opcji "szukaj" nie boli http://forum.motocyklistow.pl/index.php?sh...rejestracja+sam chyba, że wtórny analfabetyzm dopadł w garażu przy spawaniu tego sama :biggrin: jsz ps. pierwszy post na forum i od razu wtopa. dziecko neostrady, tfu... idź się poucz poprawnych zachowań, jeszcze ci się przydadzą: http://netykieta.prv.pl/
  6. trzeba było myśleć zanim zacząłeś łamać prawo. teraz wypadałoby stanąć twarzą w twarz z faktami, a nie jęczeć "pomocy" jak cielę, kiedy już schrzaniłeś sprawę :) jsz ps. forum nie jest miejscem doradzania domorosłym kombinatorom jak omijać przepisy. howgh! :biggrin:
  7. o, i to jest temat dla wszystkich geniuszy, którzy chcą rejestrować 80, 125 i 600 na motorower! :buttrock: jsz
  8. jeszua

    Virago 750

    http://www.bikez.com/motorcycles/yamaha_xv...effect_1981.php http://www.bikez.com/motorcycles/yamaha_xv_750_se_1982.php i dla porównania http://www.bikez.com/motorcycles/yamaha_xv...virago_1993.php http://www.bikez.com/motorcycles/yamaha_xv...virago_1995.php przy czym nie wszystko jest takie proste. wersje hamerykanckie mały często i w późniejszych modelach felgi aluminiowe starego typu, podczas gdy europejskie były szprychowane. poza tym często spotyka się niesamowite przeróbki... przede wszystkim patrz na kształt (i rozmiar) baku, oraz ulokowaną (lub nie) pod nim puszkę (filtr... ale może być i atrapa, jak znam virażki) jsz
  9. trzeba było kupować motocykl dla ludzi, nie dla szyitów (vel karków, jak kto woli) :biggrin: w normalnych moturach łeb się trzyma prosto, a nie do góry - to i nie boli :icon_mrgreen: a poważnie: tylko kwestia przyzwyczajenia. odczuwałem to samo po przesiadce z xv535 na xj600 - inna pozycja jsz
  10. nie przepraszaj, bo nie ma specjalnie za co :lalag: tematy się powtarzają: teraz skorzystaj z wyszukiwarki i poczytaj jeszcze więcej na temat tego czym warto zacząć jeździć i... pamiętaj, że to są wskazówki - nie polecenia. taka np. xj600 ze swoimi 60KM wprawdzie różni się na plus od 500ccm, ale nadal pozostaje motocyklem którym trudno się "przykryć" przy zbyt mocnym odwinięciu manetki. a jednocześnie jest większa (gdybyś uznał, że na cb500 czujesz się niedoceniany przez koleżanki) i pewnie "na dłużej starczy" w kwestii możliwości jazdy :icon_rolleyes: jsz
  11. :flesje: uwielbiam takich "doradzaczy". z tej wypowiedzi można wysnuć wniosek, że jeśli ktoś jest statecznym 70-latkiem bez skłonności do szaleństw (co wynika w dużym stopniu z wieku) - może od razu zaczynać jazdę od hayabusy czy innego zx12 :icon_rolleyes: powtórzę to samo, co napisałem w wątku o przesiadce na enduro i kilku innych: panowie, zazwyczaj polecacie sprzęty, które dla was są drugimi na ścieżce motocyklowego doświadczenia. ile taka porada jest warta? poza tym niedawno był identyczny temat (również pytanie o bandita), i może warto go przeczytać, zamiast znów bić pianę; a i w pozostałych pojawiały się głosy rozsądku mówiące, że lepiej nauczyć się jeździć na czymś nieco słabszym, a potem szkolić w panowaniu nad nadmiarem mocy pod prawym nadgarstkiem - niż (często boleśnie) próbować uczyć się obu rzeczy jednocześnie bandit jest motocyklem stosunkowo ciężkim i dość mocnym: 200kg suchej masy + 86KM nie bardzo nadają się na naukę jazdy. po co masz walczyć z motocyklem, skoro na lżejszym możesz cieszyć się jazdą? a opowieści o brakowaniu mocy po 2 miesiącach możesz spokojnie między bajki włożyć. jak już ktoś (nie mogę teraz znaleźć kto, ale niedawno było) zauważył na tym forum: jakoś nie widać wysypu "polskich rossich" na torach, którym 50KM po 2 m-cach zabrakło :lalag: jsz
  12. nie http://forum.motocyklistow.pl/index.php?showtopic=71082&st=0 http://forum.motocyklistow.pl/index.php?showtopic=66649&st=0 to tak na szybko: zwracam uwagę, że ten sam temat przewija się co kilka dni. niedawno (przed padem forum... może w marcu..?) był duży wątek nt zakupu bandita do nauki jazdy. skorzystaj z opcji "szukaj" i będziesz wiedział jsz
  13. albo przy trzecim :banghead: przy okazji w miarę wzrostu doświadczenia możliwości wyboru się poszerzają: już nikt ci nie powie, że 100KM to za dużo :icon_rolleyes: jsz
  14. http://forum.motocyklistow.pl/Co-jezeli-zm...nie-t71407.html jsz
  15. ... przy okazji będziesz może miał okazję porównać kopię by metro z oryginałem by motodetail :flesje: jsz BTW jakby ktoś szukał taniego, a przyzwoitej jakości tankbaga, to polecam sprzedawany onegdaj w lidlu (sic!) marki tau: kosztował parę dyszek, a full wypas werszyn - magnesy, pasek pod główkę ramy, dodatkowe paski na zbiorniki plastikowe, mapnik, szelki do "zamiany" w plecak, pokrowiec przeciwdeszczowy. info gdzieś w przepastnych archiwach forum też jest (jakby coś, to o tych sakwach również...)
  16. ...tylko pod warunkiem, że ktoś zaręczy poprawę jakości metro :/ bo jeśli poszukasz po forum i np. prm, to ludzie na jakość toreb metro raczej narzekali: przeciekało, pruło się, urywały się zaczepy, a przede wszystkim nie trzymało kształtu i opadało pod ciężarem bagażu (najczęściej na wydech, który lubi być pod sakwami...) już lepiej poszukaj http://tinyurl.com/33fxw7 takiego zestawu: za jakość tego ręczę, wprawdzie nie używałem intensywnie, ale nawet załadowane na full sakwy trzymały się sztywno (a bywało, że kilka kg słoików z przetworami w nich woziłem :( ), w deszczu nawet bez pokrowców nie przemakały (no, długo i w mocnym na pewno w końcu by puściły, ale z przelotnym dawały sobie radę) jsz
  17. w 535 miałem identyczny objaw. pracował jeden cylinder może zainwestuj w jeden porządny przegląd u dobrego mechanika..? wymień olej, bo nie wiadomo co tam masz po poprzednim właścicielu - skoro tak zapewniał, a nie jest wszystko w porządku z motocyklem jsz
  18. poszukaj tematu o rejestracji sprowadzanych sprzętów, tam masz wypisane potrzebne dokumenty w skrócie: jeśli nie ma odrębnych przepisów dla rejestracji motorowerów (a o ile mi wiadomo nie ma), to z samą fakturą nie zarejestrujesz swoją drogą: było wcześniej sprawdzić, a nie najpierw kupować a potem się martwić? chłopcze, myślenie nie boli :/ najlepiej byłoby dowiedzieć się od sprzedawcy gdzie jest reszta dokumentów na bzyka; bo przecież jakoś musiał przekroczyć granicę jsz
  19. te papacz, a menskich moturów nie mieli..? :crossy: no wiem, wiem. są tacy, co świata poza 600-kami ze 100KM nie widzą ale tak mnie naszło, proszę bez urazy :cool: jsz
  20. zanim kupisz powiedz gdzie jest, może ktoś z forum jest w okolicy i może oglądnąć za ciebie - przynajmniej wstępnie po drugie nie kupuj sam, bo jak się nie znasz, to i tak nic nie zobaczysz. weź mechanika, albo umów się z kimś na miejscu - stówka czy dwie na mechanika to naprawdę niska cena za uniknięcie późniejszych kłopotów przy zakupie _miny_ dwa ostatnie kupowane przeze mnie (jeden dla kumpla) motocykle były oglądane przez najlepszych mechaników w okolicy - kontakt poprzez prm. i żaden z tych zakupów nie był chybiony :notworthy: dwa wcześniejsze... wypadły tak sobie. do xj-ty, którą teraz sprzedaję sporo dołożyłem po zakupie jeszcze raz powiem: jak się nie znasz, nie jedź sam jsz
  21. jakoś nie zauważyłem różnicy między 95 i 98, więc u mnie bawarka lata na 95. paliwo i tak jest praktycznie całe z tych samych źródeł na wszystkich stacjach co do neste ja nie narzekam: szybko, zbiorcza faktura na koniec miesiąca. problemów żadnych nie zauważyłem - a tankuję tam i moto i czterołapca od ca 1,5 roku. stacje mają to do siebie, że paliwo jest tańsze ok 15gr/ litr, a same zbiorniki nowe i nie zasyfione jak to często bywa na starych orlenach i temu podobnych jsz
  22. no, jakoś tak to leciało ;) skóra może i nadaje się na tor, może i do lansu na chopperach. ale jeśli już wiesz, jaką fajną rzeczą jest tekstylna kurtka - nie kombinuj, kupuj tekstylne spodnie mnie w moich ciuchach męczy tylko jedno: nie mam wypinanej membrany, przez co w gorące dni jest naprawdę _gorąco_ w nich. poza tym - ideał jsz
  23. po pierwsze: latało? już nie lata? cieeekaweeee... :> po drugie: kask ma dwie role, obie z grubsza opisane - komfort jazdy + bezpieczeństwo. ja się wypowiadam w swoim imieniu: nie wyobrażam sobie "przypisania" plecaczkowi gorszych warunków jazdy/ bezpieczeństwa niż sobie może mam dziwne podejście... jsz
  24. dżizys krajst... :icon_eek: a ja głupi myślałem za jakiś czas o r1200st... już mi wybiłeś ze łba wszystko co ma szynę can :lapad: mnie przeglądy u znanego i dobrego krakowskiego mechanika (ukłony, Blondyn :buttrock: ) kosztują mniej niż japonii: ma chłopak mniej roboty, dostęp do cylinderków prosty, nie ma gaźników do regulacji, żadnych chłodnic i takich tam dziwnych zbędnych motungowi układów :icon_mrgreen: ad. wieczny: komputera nie mają na pewno silniki r1100, ale nie jestem pewien jak jest z 1150. r1200 to już przerost kabelków, na co kilka razy miałem zwracaną uwagę jsz
  25. co do pierwszego, to się nie zgadzam. żadnych wymian łańcucha, żadnych płytek w zaworach, a i zaworów mniej niż w r4 małych żółtych ludzików... olej co 10kkm i co tyleż samo śrubkami pokręcić - poza tym tylko tankować i jeździć. dobrze utrzymany (np u mnie) wykazuje ZERO zużycia oleju między przeglądami! pomimo tego, co dopuszcza norma fabryczna :lapad: co do drugiego też: miałem dobrą żelówkę exide robioną dla bmw (koszt 600zeta..!) i przez cały ubiegły rok nie było żadnego problemu z abs. ani raz! dopiero kiedy aku zostało załatwione pojawił się problem... mam nadzieję, że z nowym zniknie jsz
×
×
  • Dodaj nową pozycję...