Skocz do zawartości

jeszua

Forumowicze
  • Postów

    12772
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    45

Treść opublikowana przez jeszua

  1. no... a wtedy wystarczy, żeby koleś popytał na forum, i natychmiast się okaże, że to nie on jechał, tylko jakiś klient przybył znikąd kupować motocykl i po jeździe próbnej rozwiał się we mgle. a, zapomniałbym: na imię miał hans, był z badenhofen, i nie zostawił dla nich adresu :P BTW ostatnio poczytałem sobie forum prawników: włos się jeży na głowie, jak sobie człowiek uświadomi ilu pijanych, naćpanych, bez prawka albo z uprawnieniami odebranymi za jazdę po pijaku i pokrewne, krąży po ulicach. w tej sytuacji nie ma innej metody, niż efektywnie działająca policja - może nie od razu na wysoki połysk, bo na ukradzione kołpaki może przyjdzie czas później, ale niech pracują jsz
  2. cóż, jeśli nie będzie pościgów policji, będzie narzekanie że bezczynna. rozumiem, że jakby złodziej uciekał czyimś motocyklem po jego kradzieży, to policja ma nie gonić, żeby zagrożenia nie stwarzać..? :P jest przyczyna i jest skutek: policja po to dysponuje odpowiednimi środkami, żeby ich używać przeciwko takim gnojkom. nie będzie używać, to równie dobrze można ich wyposażyć w pistolety na wodę i posadzić na trzykołowych rowerkach - skutek posiadania takiej policji będzie taki sam. ot i cały temat jsz
  3. jest dział skradzione/ podejrzane... wystarczy założyć wątek i opisywać co i skąd; same linki nic nie dają, znikają po paru dniach/ tygodniach jsz
  4. przegądnij louisa, polo i hein-gericke - najpopularniejsze niemieckie sieci sklepów motocyklowych jsz
  5. łatwiej o egzemplarze wyprzedażowe w Niemczech :icon_mrgreen: jsz
  6. swoją drogą nie wziąłem pod uwagę okresu, który już minął - przepraszam za wprowadzenie w błąd... kiedyś przepisy były inne, ostatnia ustawa pochodzi sprzed paru lat. wynika z tego, że nieopłacone ubezpieczenie wygasało, a składek nie ma, a te które ewentualnie byłyby do zapłaty - są raczej przedawnione nie zmienia to faktu, że jeśli facet zgłosił sprzedaż, to nie może teraz z Tobą podpisać nowej umowy - ewentualne wykrycie tego faktu jest ścigane z urzędu chyba jednak pozostają pomysły na weterany jsz
  7. noż właśnie: usiłowałem wyjaśnić koledze-poszukiwaczowi, że włoszka to nie jest "po prostu motocykl", tylko przede wszystkim zamiłowanie, przy którym trzeba nieco wad wybaczyć :icon_mrgreen: jsz
  8. tschul w wyszukiwarce. podobnie powinieneś sobie poradzić z resztą pytań: wpisujesz kurtka/ buty/ rękawice w wyszukiwarkę i czytasz. przez parę dni będziesz miał mętlik w głowie, potem coś sobie wybierzesz :icon_mrgreen: jsz
  9. tak. każdego kupującego interesuje ubezpieczenie od dnia nabycia - czyli Ciebie odkąd kupiłeś, a "stare" składki obciążają poprzedniego właściciela. czyli jeśli poprzedni oficjalny właściciel podpisałby z Tobą teraz umowę, to a/ naraziłby się na postępowanie o fałszowanie dokumentów, jeśli ktoś znalazłby jego poprzednie zgłoszenie sprzedaży, b/ byłąby podstawa do ścigania go o te składki za 25 lat paragrafy są w ustawie o ubezpieczeniach obowiązkowych, treść do wygóglania gdybyś posiadał komplet umów sprzedaży łączący Cię z właścicielem widniejącym w dowodzie, nie byłoby problemu. a tak to poradzę, żebyś poszukał informacji w tym dziale i weteranach o rejestracji podobnych sprzętów jsz
  10. kłania się umiejętność czytania ze zrozumieniem. wcześniej była mowa o 750 sport, a nie ss, i właśnie te różnice wymienił Duke BTW rozstrzał masz spory... zastanów się może najpierw, czy chcesz mieć duca, czy po prostu motocykl jsz
  11. więc założyłeś kuse szorty i postanowiłeś, że w ten sposób staniesz się fachurą techniki jazdy motocyklem... boć przecie całe to doświadczenie to o kant *** rozbić, jak już pisałeś. gratuluję pomyślunku BTW cyt. "Ogranicze sie raczej do czytania dzialu technicznego, bo reszta to wasza nic nie warta paplanina.". szkoda, że nie stosujesz się do własnych deklaracji, dział "szkoła jazdy" bez ciebie znacznie zyskuje na poziomie merytorycznym... jsz
  12. zwłaszcza w takim seksistowskim, jak mawia Sihaja, na grubszym podbiciu... 2,5cm wstawka jest w obcasie, użytkowniczka twierdzi, że lepiej się jeździ - podczas jazdy nie czuć, przy zatrzymaniu pomaga jsz
  13. jak tak popatrzę po forum, to parę osób pisało... jsz
  14. ad. 1. przedawnienie roszczeń z tego tytułu AFAIK sięga 3 lat. problem po takim czasie może być z udowodnieniem ad. 2. proszę o dyskutowanie na ten temat w odpowiednim dziale, tj. przepisy - z resztą jest tam nieco na ten temat napisane jsz
  15. AFAIK chodzi o wartość "przepuszczonej" siły uderzenia. niedawno dość treściwy artykuł o tym był w motocyklu, popatrz na ich stronę, może jest on-line jsz
  16. owszem, na przykład dostosować się do bezpiecznych prędkości przejeżdżania winkli, a przede wszystkim poćwiczyć właściwy tor jazdy w zakręcie włącznie z punktem hamowania. warunek zasadniczy: jedziesz z kimś, kto pilnuje i praktycznie więcej patrzy w lusterka na Ciebie niż do przodu, dostosowuje prędkość do Twojej, bo jesteś słabsza na drodze, itp jsz
  17. zarząd dróg w krakowie twierdzi (sprawa wypłynęła przy tropieniu absurdów drogowych, artykuł jest na gazecie), że na zgłoszenia dotyczące braku reakcji sygnalizatorów na motocykle reaguje i zwiększa czułość urządzeń. ergo powinny one normalnie rejestrować obecność jednośladu i inny stan należy uznać za brak sprawności jsz
  18. był. ale będę miły, i wskażę gdzie na przyszłość proszę korzystać z wyszukiwarki przed zadaniem pytania jsz
  19. pewnie, że tak a wolałbyś jak w niemcowie: niezalegalizowane opony, lusterka, wydech bez tabliczki, itp - wypad z baru..? :P jsz ps. ja tak, ale jeszcze nie zdjąłem katalizatora i wydechu z kanapy ;D
  20. e, też jest. najwyraźniej nie powiedzieli Ci osobno - opłata jest ekstra liczona na jakieś tam utrzymanie centralnego rejestru pojazdów cy cuś... wiesz, że żyjemy w kraju, w którym wszyscy omijają przepisy, byle coś dla siebie urwać - dotyczy również złodziejskiej administracji państwowej BTW znajomości panów od przeglądów pisałem na prm: od znajomości tego, co się dzieje z motocyklem i samochodem to ja mam mechaników. panowie od przeglądów ostatnio byli zdziwieni, że robię przegląd "motocyklowy" dla skutera... fakt, że skuter ma 125ccm nic im nie mówił. EOT :P jsz
  21. BTW byłem lekko zaskoczony, kiedy pierwszy raz widziałem handbary na policyjnych k1200s... było nie było - to motocykle stricte szosowe, a ten gadżet pochodzi z maszyn off-roadowych. ale jak widać różni motocykliści cenią wyżej użyteczność od tzw. stylu ;> jsz
  22. no dopsz, to może chociaż namówimy kolegę z zamościa na zakup 50ccm, żeby legalnie mógł zrobić kartę motorowerową i pojeździć po ulicach, jak już nauczy się ruszać ;) jsz
  23. zależy, gdzie się go zapina... :icon_rolleyes: jsz
  24. ad. 1. wyposażenie pojazdu określają przepisy ad. 2. ciekawe rzeczy opowiadasz. podasz jakąś podstawę? przypomnę, że mówimy o motocyklu zarejestrowanym w kraju ad. 3. wszystkie w zasadzie tego samego: dowodu rejestracyjnego i ew. potwierdzenia posiadanych zniżek a mówiłem, że wszystko jest w archiwum... i bez błędów :P jsz
×
×
  • Dodaj nową pozycję...