Skocz do zawartości

wojtex

Forumowicze
  • Postów

    16
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

O wojtex

  • Urodziny 09/16/1982

Osobiste

  • Motocykl
    Jawa 250 rok 1959
  • Płeć
    Mężczyzna

Informacje profilowe

  • Skąd
    Pruszków

Ostatnie wizyty

361 wyświetleń profilu

Osiągnięcia wojtex

NOWICJUSZ - macant tematu

NOWICJUSZ - macant tematu (8/46)

0

Reputacja

  1. Problem okazał się banalny - przekaźnik od pompy po prostu przestał działać. Włożyłem nowy i maszyna ruszyła (dzięki Jack's Motorcycles). ps. Ten zwykły przekaźnik, który w pierwszym, lepszym sklepie elektronicznym kosztuje ok. 8 zł, ASO H-D wycenia na 97 zł!!! Przekaźnik za 97 zł?! - to chore! Mam świadomość, że Harley jest drogi w utrzymaniu ale takie ceny są nieprzyzwoite, nieuzasadnione i oburzające. Aż strach pomyśleć ile w ASO musi kosztować jakakolwiek naprawa mechaniczna!
  2. Ok. Jestem nowy więc dopiero zapoznaję się z Forum. Jeżeli chodzi o świece, to wkręciłem Screamin Eagle, które są platynowe i trochę już na nich pojeździłem. Przyznam, że ja czuję różnicę w pracy silnika w porównaniu do zwykłych, oryginalnych świec. Mam wrażenie, że poprawiła się elastyczność silnika. Na zwykłych świecach przy prędkości 40 mph na 4 było czuć, że obroty są trochę za niskie, natomiast po zmianie świec przy tej prędkości nie czuć nierównej pracy silnika i motor płynnie i swobodnie przyspiesza. Moim zdaniem, warto zastosować świece tego typu - platynowe lub irydowe. ps. Oczywiście moje porównanie jest stare zwykłe vs. nowe platynowe świece. Sportster XL1200 Low 2008r
  3. Pozwolę sobie podłączyć pod ten wątek, żeby nie produkować kolejnych w podobnym temacie. Mam Sporta 1200 z 2008 roku EFI. Mianowicie, dzisiaj przed przejażdżką miałem już pewne problemy z odpaleniem, po włączeniu zapłonu nie usłyszałem pompy, przekręciłem rozrusznikiem ale nie odpalił. Wyłączyłem i włączyłem ponownie zapłon, wtedy pompa zassała paliwo i odpalił normalnie. Przejechałem około 40 km bez żadnych problemów z pracą silnika, obrotami itp. Po powrocie, po wyłączeniu silnik ponownie nie chce już odpalić. Prąd jest, rozrusznik kręci ale nie słychać w ogóle pompy i nie odpala. Po włączeniu zapłony tylko słychać jakieś cyknięcie, chyba przekaźnika i tyle. Po wyłączeniu można usłyszeć jakieś, takie ciche krótkie, trudne do określenia dźwięki w okolicy filtra powietrza (powiedzmy, że coś zaburczy). Mam go od kilku miesięcy i zawsze silnik odpalał bez żadnego problemu. Jak mogę zacząć diagnozę, co i jak sprawdzić? Styczność z motorami i mechaniką mam ale były to dotąd zabytkowe maszyny i mniejszego kalibru. Szczerze mówiąc, H-D na razie nie znam dlatego będę wdzięczny za wszelkie wskazówki.
  4. qurim, czy moduł zaczął świrować przez te świece czy z jakiegoś innego powodu? Pytam bo też u siebie zmieniłem fabryczne świece na SE i zastanawiam się czy to był dobry pomysł. Zaznaczam, że nie chodzi mi o lepsze osiągi tylko lepszą, płynną pracę silnika.
  5. Możliwe. Pomyślałem że rezerwa na pół baku to trochę dużo...
  6. Pytanie w temacie rezerwy. Przy jakim stanie paliwa powinna zapalać się kontrolka rezerwy w Sportserze XL1200 Low r.2008? U mnie zapala się gdy w baku zostaje około 8 L. Czy jest ok?
  7. Przejrzałem tę ustawę i znalazłem coś takiego: Art. 28. 1. Jeżeli posiadacz pojazdu mechanicznego nie później niż na jeden dzień przed upływem okresu 12 miesięcy, na który umowa ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych została zawarta, nie powiadomi na piśmie zakładu ubezpieczeń o jej wypowiedzeniu, uważa się, że została zawarta następna umowa na kolejne 12 miesięcy, z zastrzeżeniem ust. 2. 2. Zawarcie następnej umowy nie następuje, pomimo braku powiadomienia, o którym mowa w ust. 1, jeżeli: 1) nie została opłacona w całości określona w umowie składka za mijający okres 12 miesięcy lub w przypadku cofnięcia zakładowi ubezpieczeń zezwolenia na wykonywanie działalności ubezpieczeniowej w zakresie obowiązkowego ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych albo 2) w przypadku ogłoszenia upadłości zakładu ubezpieczeń, ogłoszenia lub zarządzenia likwidacji zakładu ubezpieczeń albo oddalenia wniosku o ogłoszenie upadłości lub umorzenia postępowania upadłościowego, w przypadku, o którym mowa w art. 98 ust. 2. 3. W przypadkach, o których mowa w ust. 2, odpowiedzialność zakładu ubezpieczeń kończy się z upływem okresu 12 miesięcy, z uwzględnieniem art. 33. Oczywiście dalej też jest zapis o karze za brak OC - w przypadku motocykli jest to 100 euro (okres powyżej 14 dni). 100 euro dodatkowych kosztów z żalem ale jest jeszcze do przełknięcia. Podsumowując, skoro składki nie były opłacane to umowa wygasła i dalej już nie było podstawy do obciążania właściciela kolejnymi składkami (nie ma umowy = nie ma składki) i teraz ewentualnie jest do zapłacenia tylko ta kara za brak OC. Dobrze przetłumaczyłem sobie te paragrafy? ps. Oczywiście do sprawdzenia jeszcze pozostaje fakt zgłoszenia do WK / PZU sprzedaży motocykla. R
  8. Witam. Ostatnio kupiłem 50-letnią jawę od handlarza, który kupił ją bez umowy, jest tylko dowód rejestracyjny. Postanowiłem spróbować ją zarejestrować. Odnalazłem właściciela z dowodu rejestracyjnego i okazało się, że ten 25 lat temu sprzedał motor komuś innemu i ten kolejny właściciel nie płacił w ogóle OC. Rzekomo ten właściciel z dowodu umowę zgłosił do wydziału komunikacji albo PZU (nie pamięta gdzie). W każdym razie w wydziale komunikacji jest on ostatnim prawnym właścicielem i żebym ja mógł motor zarejestrować to teraz musiałbym spisać umowę kupna sprzedaży właśnie znim. Niestety facet ma opory bo boi się, że jak ja będę ten motor ponownie ubezpieczał to PZU przypomni sobie o nim i zarząda od niego brakującego ubezpieczenia OC (z 25 lat). Wiadomo, facet nie chce ponosić dodatkowych kosztów. Pytanie: Czy tak faktycznie jest z OC, że musi być ciągłość i teraz będzie musiał ktoś uzupełnić brakujące składki wraz z odsetkami za zwłokę (z 25 lat - góra forsy)? ps. Mile widziane jakieś paragrafy. Z góry bardzo dziękuje za pomoc.
  9. Witam. Ostatnio kupiłem starą jawę 250, z 59 roku. Kupiłem ją od człowieka, który dorabia sobie jeżdżąc po wioskach i skupuje stare motocykle. Do motoru mam dowód rejestracyjny (nie jest obciąty róg ani nie ma żadnej pieczątki o wyrejestrowaniu. Problem w tym, że nie ma żadnej umowy kupna - sprzedaży z facetem z dowodu rejestracyjnego. Ja oczywiście z tym ostanim "właścicielem" (tym, od którego faktycznie kupiłem moto) mogę spisac umowę ale czy będzie miała ona jakąś wartośc? Jeśli chodzi o wydział komunikacji, ten z którego mam dowód rejestracyjny - Dębica to nie chcą mi tam udzialic żadnych informacji bo nie jestem prawnym właścicielem, a chciałbym się dowiedzie czy nie ma tam zgłoszonej jakiejś umowy na podstawie której miałbym szansę odnaleźc kolejnego właściciela. Jedyne co udało mi się sprawdzic (na policji) to to, że ten motocykl nie jest kradziony, a przynajmniej nie jest zgłoszony. W tej sytuacji mam kilka pytań: 1. Ogólnie mam plan dotrzec to tego właścicela z dowodu i z nim bezpośrednio spisac umowę ale co zrobic jeśli on już nie żyje, co niestety jest dośc prawdopodobne? 2. Zakłądając, że osoba z dowodu nie żyje to czy ewentualnie mogę spisac umowę z kimś kto formalnie przejął jego majątek - żona, dzieci itp? Czy chcąc pójśc taką ścieżką trzeba najpierw przeprowadzic sądową sprawę spadkową? 3. Czy żeby zarejestrowac motor w moim wydziale komunikacji to potrzebuję jakiegoś kwitka z wydziału w Dębicy, o tym np, że ostatnio motor właśnie tam był zarejestrowany i wydają pozwolenie na rejestrację w innym miejscu, czy coś w tym stylu? Czy wystarczy miec wyłącznie umowę kupna - sprzedaży i dowód rejestracyjny? 4. Jeśli nie uda mi się dotrzec do żadnego prawnego włąściciela to jaki jest najszybszy, najpewniejszy i najtańszy sposób na rejestrację (zabytku chciałbym uniknąc) - z dowodem rejestracyjnym ale bez umowy kupna - sprzedaży. Zasiedzenie? 5. Czy jest jakiś sposób (oprócz płaszczenia się, błagania i biegania z bombonierkami) na uzyskanie w wydziale komunikacji (w moim przypadku w Dębicy) informacji na temat sytuacji formalnej tego motocykla, oczywiście jeśli nie będę miał umowy z tą osobą z dowodu. Krótko mówiąc czy mogę zmusic ich jakimiś paragrafami do udzielenie mi tych informacji? Z góry bardzo dziekuję za wszelką pomoc i podpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...