Skocz do zawartości

jeszua

Forumowicze
  • Postów

    12781
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    47

Treść opublikowana przez jeszua

  1. IMHO nadal to samo, aczkolwiek można wtedy odwołać się od decyzji policji/ sądu zrzucając odpowiedzialność na jednostkę dokonującą założenia blokady. wystarczyłoby wykazać, że nic nie było kombinowane - jakieś plomby gwarancyjne na elementach silnika, fabryczne ustawienia modułu czy co tam jest. tyle, że póki co to chyba tylko teoria ;) jsz
  2. nie wiem, co to "nóżki". poziom oleju sprawdzam zawsze na centralce, a dopiero jeśli jej nie ma - na kołach bagnet w motocyklu jest stosunkowo nowym pomysłem, przez lata całe było zawsze okienko zasadniczo większość instrukcji zaleca sprawdzanie na rozgrzanym silniku, kilka minut po zgaszeniu. IMHO niewiele się tak sprawdzony poziom różni od tego skontrolowanego na zimnym - i tak robię w większości przypadków czyli sprawdzam przed wyjazdem z garażu (motocykl parkowany jest na centralce) jsz
  3. większa ilość wykrzykników nie dodaje sensu Twojej wypowiedzi... ad meritum: obawiam się, że nie jest - tak jak nie jest "normalnym" kierowcą policjant na służbie w takim radiowozie. AFAIR sprawy, w których policja ma kłopoty z powodu łamania przepisów dotyczą 2 typów sytuacji: pościgu bez uruchomionych sygnałów, lub niebezpiecznej jazdy również bez sygnałów w celu "nazbierania" punktów filmowanemu kierowcy. natomiast sama jazda w celu zarejestrowania materiału dowodowego z popełnienia wykroczenia wg. mojego stanu wiedzy ma wystarczające oparcie w uprawnieniach policji właśnie o tym mowa: problemy mogą mieć w przypadku, kiedy celowo nie podejmują czynności (w tym próby zatrzymania, ze wszelkimi atrybutami swojej służby), a "zbierają" kierowcy więcej wykroczeń swoją drogą ciekawy temat, chyba w wolnej chwili poczytam więcej przepisów ;) jsz
  4. swoją drogą: kto Was uczy wysprzęglania, zwłaszcza w celu wyhamowania w łuku..? można ując gazu hamując silnikiem, można najbardziej AFAIK poprawnie jak napisał Adam hamować lekko tyłem i ewentualnie gazem podnieść motocykl, można wreszcie jeśli jest miejsce podnieść maszynę, wyhamować, złożyć ponownie w winkiel. ale żeby świadomie pozbawić się napędu? specjalistą nie jestem, ale przecież to prosta droga do wywrotki... jsz
  5. urlop zaklepany. żeby było zabawniej, od piątku mam plan być u Bubera :icon_mrgreen: znasz jakiś hostel w świdnicy, albo jakąś inną przyzwoitą cenowo miejscówkę z miejscem do zaparkowania kanapy? TIA jeszua
  6. własności silnika, czyli duży moment obrotowy dostępny w dolnym zakresie BTW IMHO cb750 jest ciut ciężkawe, ale prowadzi się przyjemnie i faktycznie może to i niezły wybór ;) jsz
  7. post kopiowany, pewnie z innego forum - stąd skrócone niedziałające linki... jsz
  8. przeczytałem. tym niemniej uważam, że skarżenie się na brak informacji w sytuacji, kiedy jest ich pod dostatkiem - trzeba tylko sięgnąć - jest... niesympatyczne wbrew temu, co Tobie się wydaje, nie cierpię na nadmiar szmalu - gdybyś był uprzejmy zapoznać się z wątkiem dot. tekstyliów "średniej klasy" (czy ze średniej półki? jakieś takie określenie jest w temacie - szczerze polecam przeczytać, jest kilka ciekawych spostrzeżeń) wiedziałbyś, że dość niedawno wybierałem ciuchy niema dokładnie o tych samych parametrach. w moim przypadku padło na macnę (melville odpadło), choć szczerze mówiąc wolałbym mieć więcej pieniędzy i nie musieć się ograniczać na każde tego typu pytanie będziesz miał odpowiedzi dokładnie takie same, jak te które padły we wcześniejszych wątkach: jedni pochwalą wybór, bo sami mają, inni polecą coś innego bo akurat kupili. i dalej nie będziesz wiele więcej wiedział, mimo zbierania kolejnych - sprzecznych - wypowiedzi we "własnym" wątku wybór ciuchów, jak wybór motocykla: jest sprawą indywidualną i z braku możliwości przetestowania wszystkiego (nic nie testowałem, nie wygrałem w totka, itp) w praktyce nie ma możliwości dokonania wyboru idealnego. czyli jak kupisz modekę z górnej półki pewnie będziesz zadowolony, ale jeśli padnie na analogiczne ciuchy innej firmy, w porównywalnej cenie - raczej też nie będziesz narzekał. może to dziwnie brzmi, ale IMHO tak jest jsz
  9. odpowiedź. wyszukiwarka nie gryzie, a na dodatek temat jest przyklejony... jsz
  10. melville, shield, leniuszku - wszystko na tacy? samemu kiwnąć paluszkiem nie nada? pytasz o rzeczy, które są wałkowane w n^y wątkach i jeszcze masz pretencje, że brak odpowiedzi? :lapad: pomysł na rękawice. życzę udanej lektury jsz
  11. a masz piwnicę? namiotów nie lubię, a sąsiedzi na imprezach zazwyczaj się uskarżają, iż jakiś pułk artylerii zmienia alokację - jak śpię w pobliżu... na wszelki wypadek napisałem do "borowika" i zabiorę namiot*, gdyby towarzysze nocy w salonie również mieli takie dziwne odczucia jsz * - zwierzyna wraca w okolice po kilku dniach. sprawdzone
  12. oferty usług "własnych" tradycyjnie nazywamy reklamą. niniejszym przeniosłem ;) tak po cichu liczę, że może jako specjalista będziesz również służył poradą w takich wątkach (głównie w dziale przepisów) jsz ps. miło znów Cię widzieć ;)
  13. dla hondofila chyba nie bardzo :icon_mrgreen: w zależności od budżetu możesz wziąć pod uwagę jeszcze cbf600 (bez owiewki, nie mylić z hornetem) w kwestii porównań z innymi sprzętami: wyniki z wyszukiwarki, tylko trzeba by przejrzeć te kilka stron tematów - jest kilka wątków porównujących do inazumy czy zefira jsz
  14. e, datę trzeba ustalić jednogłośnie - czyli jednym głosem głównego organizatora ;) inaczej kalendarza braknie, bo żaden termin nie będzie pasował wszystkim chętnym jeśli jest umówiona wizyta 19 i ewentualnie 26, to lepiej nastawić się na 19, a drugi termin zostawić jako rezerwę na wypadek złej pogody. taka moja propozycja jsz
  15. panowie czytać potrafią? pisać owszem, to już wiemy :/ sprawa serwisówek powtarza się z każdym nowym posiadaczem: nikt nie zada sobie trudu przejrzenia wątku, gdzie informacja jest powtórzona kilka razy tapicerów proszę szukać w dziale co/ jak kupić oraz warsztatów/ salonów ciut samodzielności, proszę... TIA jsz
  16. masz jakieś namiary na kwatery, czy tak na chybił trafił? zostało mi 3 tygodnie urlopu, a tu coraz krótszy dzień... może..? ;) jsz
  17. Pitersky... tylko jeśli ubezpieczalnia przewiduje na takie zgłoszenie x monety, a podpiszesz umowę z taką firmą, to oni się zgodzą na wypłatę x (bo wezmą od tego prowizję nie ruszając się z fotela), a Ty dostaniesz x minus ich prowizja y+22vat. jeśli złożysz papier sam, łatwo policzyć ile będziesz bogatszy... nie bądź naiwny, te firmy nie zarabiają na większej prowizji po tym, jak się napracują, tylko na dużej ilości mniejszych kwot zdobywanych bez żadnego wysiłku dobra, co ja się będę produkował - każdy myśli za siebie jsz
  18. AFAIK prawdziwy prawnik ma w tym kraju wynagrodzenie określone od wartości przedmiotu sporu i nie wolno mu brać wynagrodzenia uzależnionego od wyniku sprawy. czyli "wziąłeś" którąś z szemranych firemek od odszkodowań. odradzam: uzasadnienie m.in. w archiwalnych postach, w tym zwłaszcza Browarnego, oraz artykułach w prasie (ostatnio czytałem dobry z precyzyjnymi uwagami dot. umów, bodajże na gazeta.pl). z resztą niedawno był tu problem z taką firemką, która kazała klientowi samemu pisać pisma do ubezpieczalni! zasadniczy problem polega na tym, że takie firmy biorą wynagrodzenie niezależnie od wyniku sprawy, a z braku ochoty (lepszy wróbel w garści...) unikają sądów, przed którymi w rzeczywistości mogłyby ugrać znacznie więcej dla klienta. czyli przeważnie nie kiwną palcem, zadowalając się procentem od pierwszej, góra 2 propozycji ubezpieczalni - klient tylko traci, bo gdyby złożył pismo sam, nie musiałby nikomu nic oddawać rzecz nie w tym, by dostać "coś", tylko to co się zgodnie z prawem należy jsz
  19. napisałeś dość nieskładnie: z jednego zdania wynika, że was 4 jechało w tym 2 na gumie, potem próbowaliście wpierać policji, że jeden stał i tylko patrzył... po drugie czy aby przez cały czas tylko stał i nie jeździł? weź pod uwagę iż policja mogła tam być od jakiegoś czasu, mogą mieć nagrania, itp. lepiej byłoby nie wpaść w głupi sposób na składaniu fałszywych zeznań jeśli ten, który odmówił przyjęcia mandatu, faktycznie ma za czas tych jazd czyste sumienie, może bronić tym, że jedynie jeździł w sposób zgodny z przepisami - i wtedy to jako świadkowie potwierdzicie. BTW nie powiedziałeś, za co (treść) te mandaty poszły posiadanie prawa jazdy IMHO nie ma tu nic do rzeczy jsz ps. w sigu Łukasza masz linkę do forum prawników. poczytaj tam z kumplami m.in. jak wygląda procedura sądowa
  20. o, właśnie. zwłaszcza, że kiedyś może przyjść ochota na wyjazd np. gdzieś do krajów "starej unii", a tam towarzystwo kontrolujące bywa bardziej wyczulone na znaczki homologacji jsz
  21. Marcin, zrób coś z tymi swoimi lusterkami, bo właśnie przykleiłem obecne pytania do identycznych sprzed 2 lat... jsz
  22. motocykle skośnookich projektowane są wyraźnie pod ichnie gabaryty i już przeciętny europejski użytkownik ma problemy z korzystaniem z lusterek. akurat tego typu uwagi powtarzają się praktycznie w każdym teście motocykli :P rozwiązaniem mogą być akcesoryjne dystanse, które AFAIR już się pojawiały w informacjach na forum. odpowiednio wybrane i dopasowane odsuną nieco lusterka na zewnątrz - kosztem nieznacznego pogorszenia śmigania w korkach (szerzej), poprawią widoczność jsz
  23. powtórzę treść informacji, którą otrzymałeś na pw: zamierzam kasować wszystkie twoje porady, których stosowanie mogłoby narazić użytkowników - nieświadomych twojej motocyklowej ignorancji - na jakiekolwiek szkody lub zagrożenie w ruchu drogowym EOT jsz ps. polecam lekturę pkt. 14 regulaminu
×
×
  • Dodaj nową pozycję...