Skocz do zawartości

jjank

Forumowicze
  • Postów

    2788
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    6

Treść opublikowana przez jjank

  1. przy tym budzecie jak dla mnie wybór byłby prosty exc 450-520, jest rozrusznik, jest rejestracja, jest duża moc, ale do ogarniecia(latałes na mocnyej szosówce więc zakładam, ze wiesz jak operować manetką), nie jest to taki dzik jak crf gdzie początkujący w terenie po prostu nie ogarnia mocy i nie łapie trakcji, nie jest to kloc, pozwala na bardzo duzo w terenie, mam znajomka który jezdzi 520 juz wiele lat, był nim na Erzbergu, u nas robi rzeczy o których miejcami strach pomyśleć :/ i twierdzi ze nie potrzebuje niczego więcej więc napewno ci się nie znudzi, a jeśli ci nie zagra to sprzedasz bez problemu, sprzęt popularny do bólu i chodliwy, jedyny kłopot to moze byc wynypanie takiego moto w normalnym stanie
  2. zwrot jest mozliwy tylko przy dobrej woli sprzedającego, jeśli to jakiś znajomy znajomego to mozna próbować mi to moto wygląda na jakąś konwersję na enduro, czy tam nie masz w dowodzie przypadkiem "HM honda" czy coś takiego? sprawdz to kolo bo na moje oko tam jest 18" zamiast 19", byc moze to rzadko spotykana crka tuningowana przez HM
  3. zamiast kupic dt125 to biorą wyczynówke i dysze lutują zeby se synek nie zrobił kuku, Polak potrafi :banghead:
  4. współczuję ci kolego, kartery są do dostania bez problemu, jest masa gratów na allegro do cr, na pocieszenie powiem ci ze nie ty jeden masz takie cyrki z cr 250, mojemu koledze mimo ze wsadził w sprzęt masę kasy a i moto nie jest zbyt ekstremalnie i duzo jezdzone ciągle coś się dzieje, po prostu cuda, mozna ksiązke napisać o tym egzemplarzu, ale mniejsza o to, jest na forum jak będzie mial chęc to niech sam napisze, u ciebie po prostu ktoś spieprzył remont, źle zregenerował korbę, nie było osiowości łozysk wału albo nie poprawiono płaszczyzn karterów, bo skoro tłok był w miarę świeży to nie ma cudów aby pękł tak czy siak aby doprowadzic to do stanu uzywalnosci trzeba wydać ok 4K zł, więc dobrze zastanów się czy pasuje ci ten model, bo potem nie będzie ci sie go oplacało sprzedać, teraz jeszcze mozesz go popchnąc na częsci czy tam przypadkiem z tyłu nie masz koła 18"?
  5. 1 1 Atm będzie ok, do endurowania po śliskim można trochę upuścic, ale trzeba się wtedy pilnować i na twardym nie odkręcać 2 ja zmieniam co ok 12mth czyli 4-5 zbiorników 3 pewnie br8eg, ale sprawdz w manualu 4 u nas każdy leje 1-50 do 2T i jest gitara 5 kolega tez to ma, nie wiem czy idze to naprawic
  6. 25mth to jest prawie pól amatorskiego sezonu, 3x przeciągnięta wymiana oleju w silniku i 2x w skrzyni, ze nie wspomne o zaworach
  7. kolego, każdy wyczynowy endurak czy crossówka ma przykęconą na sztywno tylną zębatkę, u koleg w crf 450 zdarzyło się, ze zębatka urwała piastę (duza moc, jazda na kole), a jaki to ma wpływ na zywotnosc napędu to trudno powiedziec, napęd i zębatki lecą tu 10x szybciej niz na szosie, więc ciężko cokolwiek stwierdzić
  8. zawory ewentualnie mozna dotrzeć, tak czepiając się słówek ;)
  9. tłoka i zaworów się nie szlifuje ani nie poleruje tylko wymienia, ile dołożysz tego ci nikt nie powie, ale wez pod uwagę, że remont takiego motocykla kosztuje 5K, więc skoro ktoś za tyle sprzedaje to raczej ostatnio go nie robił
  10. zmuszony byłem wyjąć oś wahacza gumówką, trochę szlifnąłem wahacz, ale nie ma tragedii, mam drugi wahacz (w ogóle mam calego drugiego klxa "r" w częsciach tyle ze bez kwita, po przeskoczonym rozrządzie, podgięte zawory ssące, ale reszta piecowni bardzo ładna, nowy tłok, 0 luzów, wałki super, wymienic zawory i łancuszki i mozna zakładać), regeneracja wahacza jest z allballsa za 170zł, ale regeneracja kiwaczki tylko na orginale :/ 4 łożyska, pewnie z 500-600zł
  11. kopka powinna podejsc od kazdego ktma z kopką z prawej strony, 125/200 ma krótszą kopkę niz jakieś sx-fy, ale wieloklin powinien pasować choć kopka jako całość ma różne numery katalogowe dla róznych pojemnosci ze względu na dlugosc kopki (krótką kopką ze 125 ciezko byłoby kopac wiekszą pojemnosc), 100% pewnosci nie mam, ale jak kupowalem do siebie to ogladalem kopki z róznych ktmów i były rózne, ale zawias był taki sam tu mozesz sobie sprawdzic po numerach http://www.ktmpartfinder.com/ mi się udało wynypac sam zawias za 200zł, od goscia "seba-ktm" czy jakoś tak z allegro i dołozylem do niego starą kopkę
  12. w 2000 wychodziły ktmy 2T zarówno z USD jak i ze zwykłym zawiasem, mój exc ma zwykły zawias a jest z 2000, gdy go wyregulujesz pdod siebie to nie ma tragedii, w 2001 wszystkie katy szły juz z USD o kopce z lc4 zapomnij, bo jest całkiem inna (lc4 ma kopkę z lewej strony) o pękających karterach nic nie wiem, kopki normalnie sie zuzywają, pękają itp., mi np. padł frez na zawiasie kopki, nowa kopka kosztuje 420zł, bez problemu do dostania sam model to przerost formy nad treścią, chyba ze naprawdę masz duze umiejętności
  13. Z uzywkami do klx 650 r nie ma tragedii, duzo pasuje od pospolitej "C", gorzej z zamiennikami nowych częsci, nie ma np. zestawu naprawczego progresji o czym niedawno boleśnie się dowiedziałem. Waga jest większa, 127kg na sucho, co jest niezłym wynikiem na tą klasę. Moto jest duze i mocne, mój ma 2miejsca w dowodzie. Silnik elastyczny jak w XT itp, gaznik podcisnieniowy (łatwo się nim operuje), ale przy wyzszych obrotach moto ciągnie juz całkiem inaczej niz xt, xl itd, mogę wrzucic foto jak wyglądają wałki klxa w porównaniu do walka z XL, to przyczyna takiej charakterystyki.
  14. moze i gigantyczna, ale jakby nie patrzeć katy 2T w tamych latach wygrywały niemal wszystko co było do wygrania, takiemu Blazusiakowi dopiero teraz karzą jezdzić na 350 4T (wiem wiem to inna bajka, ale jednak), odniosło tez niezły sukces komercyjny, szczerze mówiąc to nie sądzę aby z roku na rok zrobili całkowicie inne i w dodatku duzo lepsze moto, ale nie miałem stycznosci wiec nie bede sie spierał
  15. cross pali znacznie więcej od enduro, a jak jeszcze leci się szybko na wysokich biegach bokiem po zakrętach czy na kole to spalanie jest bardzo duze, tyle ze autor raczej zamierza atakowac ciezki teren, a tam zwyczajnie nie ma gdzie odkręcic, więc zbiornik wystarczy aby konkretnie się wyjezdzić, samo to ze jak wjedziesz na konkretną górę to zjezdzasz z niej 15min na wyłączonym silniku, az hamulce się gotują powoduje ze paliwa wystarcza na dłuzej niz przy lataniu po zwyklych lasach mozesz to rozwinąć? jak dla mnie exc 250 po 2000r to najlepsze hard enduro
  16. Jeśli chcesz enduro, które nie będzie cie ograniczać na ciezszych odcinkach to 2T będzie dobrym wyborem. Spalaniem bym się nie martwił - im ciezszy teren tym mniej paliwa spalasz, u nas na przeciętnych terenach zdarza się ze komus zabraknie paliwa w 2T, natomiast gdy jezdzimy w górach to nikt nie lata z zapasaowym paliwem, ani ja na exc200 ani znajomi na exc 250, ani tez na gasach 250/300, jedynie kumpel na rm 250 musiał czasami dolać, ale tam jest malutki zbiornik i inne zestrojenie silnika. Ogólnie zeby zrobić 70km w trudnym terenie potrzeba niemal całego dnia, bez wiekszych przystanków.
  17. nie da rady z tego zrobic zadnego crossa, możesz go jedynie wizualnie upodobnic do crossa, nie za bardzo wiem po co, bo na torze i tak tym niewiele zdzialasz, kostki i handbary zawsze warto zalozyc w teren
  18. w swietokrzyskim są niezle tereny do endurowania, ja bym przy tej kasie nawet nie myślał o 4T, dozbierałbym do 2T wiekszej pojemnosci 200-250, taki sprzęt wystarczy ci na dłuzej, ale nie nadaje się do spokojnej jazdy, do dalszych wypraw max zasieg to 70-100km, a w crossie jeszcze mniej, ale złapiesz na nim technikę i zrobisz postępy
  19. do lasu cross 125 to średni pomysł, da radę, ale trzeba się bardzo koncentrować zeby zrobić to co na enduraku robi się z palcem w.. rękawicy taki sprzęt się nie sypie, bo tam za bardzo nie ma co się sypać, chyba ze jest po 10ciu remontach i ma na koncie źle wykonane naprawy albo ktoś nie miał kasy na jego eksploatację, jesli sbasz o 2T to będzie bezproblemowo służył ja tam nie wierzę w żadne kompresje, jeśli juz to zdjąć garnek i obadać stan części po sezonie byc moze bede sprzedawal exc 200, tyle ze za 4K go nie oddam bo więcej właozyłem w niego w tym roku a wiele więcej nikt za niego nie da, więc pewnie zostanie bo trochę nie ma sensu sprzedawac dobrego sprzętu tylko po to aby miec ciut nowszy, ciut mocniejszy w niepewnym stanie za 2x wiekszą kasę
  20. moze wyklepalo ci juz zawias i kopka za bardzo się rozklada, mozna to poprawic spawarką
  21. pewnie w 120% ;) rozmawiałem z gosciem, który jezdził z Błazusiakiem gdy ten zaczynał kariere w KTmie i mowił, ze jego kat 250 2T był mocniejszy niz zwykłe 500 2T
  22. jakie wysypisko? http://www.orzelsa.com/oNas?cid=17&eid=61
  23. od "jakoś jezdzi" do "wykorzystuje w 100%" jest daleka droga
  24. mam zaufanego przeglądziarza, także raczej nie będzie problemu, OC i przegląd oczywiście przed WK inaczej nie ma po co tam isc, ciekawe czy idzie oplacic skarbówkę przez internet bo nie dam rady w godzinach pracy US tam podjechać w najblizszym czasie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...