POM

8 kg to dość spory ciężar jak na kufer i mna pewno obije się na komforcie jazdy. zapodaj może fotkę tego pakunku i stelaża na któym chcesz go umieścić. jak ta walizeczka Twojej dziewczyny jest metalowa to mozna pokusić się o przyspawanie jakis zaczepów ale bez zdjęć trudno nawet gdybać

trudno ocenić koszty eksploatacyjne w danym miesiącu, zobacz ile kosztują klocki hamulcowe, opony, olej, co ile masz go zmieniać i ile wchodzi do silnika, wszelkie regulacje (zaworów, gażników), łańcuch napędowy, płyn chłodzący, zakładam że sprzet nie będzie wymagał innej (wiekszej) naprawy ale to raczej pobozne życzenie, zwłaszcza że mówimy o motocyklu kilkuletnim ze znacznym (niekoniecznie licznikowym) przebiegiem, nie che Cię straszyć ale lepiej żebyś znał skalę przedsięwzięcia, tym bardziej, że bedziesz obarczony ratami a nie masz stałego żródła dochodu

jeszcze w super stanie nie wymagający wkładu finansowego, uzywany turystycznie pzez kobitę, z mnimalnym przebiegiem i po małej glebuchnie parkingowej

z tego co piszesz spokojnie wystarczy Ci na MZ-tę, przynajmniej ja bym tak zrobił. weź pod uwagę że kupując motocykl mocno uzywany, a taki właśnie nabędziesz za kwotę 8000PLN bedziesz musial liczyć się z innymi wydatakmi , na zuzyte częsci esploatacyjne, mniejsze lub (odpukac) wieksze usterki, do tego zapewne bedziesz chciał pojeździć trochę więc gro funduszy bedziesz musiał przesunąć do rubryki PALIWO Przy motocyklu np MZ wychodzisz na zero (mniej więcej), z prawkiem w łapie i z ciuchami w szafie

jak już się uporasz wkręć śruby imbusowe z nierdzewki, problem się juz więcej nie powtórzy

kumpel testował i ne był zadowolony, zapytaj czy szwy są zatapiane? jesli nie ta kurtka przepuści wodę jak kazda inna

ostry srubokręt i młoteczek, musisz tylko tak ustawiś wkrętak zeby korpusu nieuszkodzić, u mnie zadziałało tez miałem problem z pokrywą zbiornika hamulcowego

fakt, nie pamietam jakiej firmy były te zapinki co je otwierali zwykłym długopisem

sumienie uspokoisz, motycykla nie uchronisz tanie nie zawsze jest dobre

to ponoc jest motocykl jubileuszowy, szczegółów nie pamietam. sprzedawany tylko przez internet i cena była dość "zaporowa" prezetuje sie nieźle życze udanej licytacji

snujemy rozważania na przyszłość choć na dzien dzisiejszy jego orientacja nie jest dokładnie ustalona, więc póki co cieszmy sie sezonem

ale jeździł ... jak to urządzenie na któym zwykle zasiada ujmą globalnie to wszystkie maszyny spłoną nie trzeba było tematu rozpoczynać cholera

idąc tym tokiem, następnie trzeba będzie spalić całą stajnię Yamahy w dalszym czasie wszystkie ich produkty, potem hondę cholera źle się dzieje

ponoć przy azotowaniu ciężkko uzyskać aż tak znaczną głębokość, pytanie tylko w jakim celu inwestować w taką częśc skoro jej zywot w motocyklu jest niezmiernie krótki, taką twradość można uzyskać po hartowaniu i odpuszczaniu większości stai węglowych o stopówkach nie wspominając, być może mikrotwrdość zebatek azotowanych jest znacznie większa ale tego nie sprawdzałem, takie luźne rozważania spierał się specjalnie nie będe

z martenzytycznej bo są bardzo twarde, zwłaszcza przednie 38HMJ jest do azotowania ale takiego, które ma na celu zwiększyć twardość a nie zwiększyć odporność korozyjną

ale oglądasz go jak jeździ a nie ... wązne co robi na torze, poza nie specjalnie mnie obchodzi

Cosmo skąd masz przekonanie ze na zebatki stosuje się stal 38HMJ?? pytam z ciekawości [ Dopisane: 05-09-2005, 17:25 ] a ksiązki dziekana z uczelni bekrissa nie sprzedają sie za dobrze bo są ze 100PLN za drogie. widziałem ostanie wydania, ciekawe ale cholernie drogie. Bekriss jak będziesz miał okazje to porównaj te nowe wydania z książkami np. Gulajewa, Wesołowskiego, Malkiewicza, Stauba. Te ostatnie to podstawa chociaż trącą antykwariatem.

tylko przednia zębatka jest ulepszana cieplnie, nie musi byc wykonana ze stali 38HMJ bo taką twardość mozna uzyskać również orzy inyych materiałach, wystarczy hartowanie i niskie odpuszczanie, tylnia nie jest ulepszana może jakies sugestie na temat tarcz hamulcowych z czego i jak??

jak ilość miejsc na trybunach jest ograniczona to w niedziele możesz mieć problem z dostaniem się na nie, wejdziesz spokojnie na trybuny naturalne, w zeszłym roku kupował bilet przed wyścigami,

może przeczytaj raz jeszcze uważnie co napisał IGŁA, żeby nie było żadnych nieporozumień nikt sie nie czepia Twoich zyciowych pasji

jak bedziesz dokręcał nowy używany amortyzator to zwróć uwagę aby amor nie był skręcowny zbyt silnie, chodzi o to aby mógł wykonać niewielki rych obrotowy wokół osi sruby. zbyt mocne skręcenie uniemozliwia taki ruch i przyczynia się do rozszczelniania amortyzatora, co wiem z własnego doświadczenia

jadę w sobotę rano, jak dobrze pójdzie w piatek rano miejsce docelowe CAMP START

prawdę mówiąć to na dzień dzisiejszy nawet majestatycznie sunąć po szosie nie umiesz, a porywasz się na motocykl sportowy więcej rozsądku

Na szczęście wrzesień już blisko, bo jak przeglądam wiekszość wakacyjnych posłów to ręce opadają. Srednia wieku uzytkowników forum równiez niepokojąco zbliża sie do "komersowego". Ktoś gdzieś ponoć słyszał od kogoś, że cos sie stało ale szczegółów nie zna. A potem ze 100 postów z [*].

może warto zacząc od czegoś słabszego jak chciałes przygodę z motocyklami zacząć od 900 potem 600, to podejrzewam że nie dorosłes do zadnego